Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

A już myślałem, że i na mnie się obraziłeś :P.

Dnia 10.11.2008 o 21:45, Hubi Koshi napisał:

Jak to leciało. Że lepiej wierzyć niż nie wierzyć bo jeśli wierzymy i nic tam po drugiej
stronie nie ma to nic nie straciliśmy, a jeśli jest to dostaniemy nagrodę, a jak nie
wierzyliśmy to... w obu sytuacjach jesteśmy SCREWED


Szczerze... nie piłem wcale do zakładu Pascala.

Dnia 10.11.2008 o 21:45, Hubi Koshi napisał:

Widzisz, bo ja mam już mocno ukorzenione poglądy na temat religii, stary nie jestem ale
swoje latka już mam i sporo widziałem w związku z religią.


Sporo, ale nie wszystko. Poza tym Twoje sporo to może być tak naprawdę niewiele albo nic.

>Ludzie mogą być dzięki religii dobrzy, ale mogą być też cholernie źli

Jak są prawdziwie wierzący, to siłą rzeczy nie mogą być cholernie źli.

Dnia 10.11.2008 o 21:45, Hubi Koshi napisał:

Twierdzisz że zamykam się na dyskusję, a spójrz na kacpra, on z miejsca walnął mi w twarz że się mylę, że jestem dziecinny, że się oszukuję.


I bardzo dobrze! Cieszę się z tego, że nie cackał się, tylko twardo wygłosił, co miał na myśli :P.

>Za to jest to genialny sposób na odstręczenie człowieka, na pokazanie mu że Jedyne co go czeka po dogadaniu się z daną grupą to odebranie prawa do samodzielnego myślenia i zmuszenie do zaakceptowania Jedynie Słusznego podejścia.

W tej chwili to on chyba działał wedle przykazania Jezusowego co do napomnienia braterskiego. I bardzo dobrze - niniejszym też Cię napominam. Może jednak warto się zastanowić? (dobra, nie będę tu fanatykiem, skoro Ciebie to tak odstrasza, ale nie lubię takiego cackania się :P)

Tak samo by było, gdyby podobnych Tobie była grupka, a Kacper jeden. Nie dalibyście dojść mu do głosu po prostu ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 21:22, Skywalker560 napisał:

> Faktycznie sekciarsko wyszło: kasa i religia- prawie, że synonimy;).

Nom :D. Swoją drogą - prawie że, jakoś się na swojej religii kokosów nie dorobiłem ;).


Bo to i nie "zwykli" wierni się dorabiają. Tak jak w każdej instytucji.

Dnia 10.11.2008 o 21:22, Skywalker560 napisał:


> Coś w tym jest, że trudniej jest się przestawić ludziom z "obietnic" na ich zupełny
brak.

A-a-a, tamte 100 zł mam już w ręce ;).


Złą miarę obrałem: szczęście jako pieniądze. A przecież każdy wie, że pieniądze szczęścia nie dają (jasne...). Bo zrozumiałem to tak, że religia sama w sobie daje Ci szczęście (czy cokolwiek rozumiesz pisząc "LEPIEJ"). Pieniądze to nie najlepszy przykład bo niejako wiążą się z inwestycją. A tutaj możesz sprawdzić czy było by Ci lepiej bez religii bez ponoszenia strat. To nie gra na giełdzie.

Dnia 10.11.2008 o 21:22, Skywalker560 napisał:


>Zły przykład z mojej strony- od zbyt materialnej strony podszedłem do zagadnienia.


Od materialistycznej strony - nie mam potrzeby życia ponad stan, poza tym Pan mym pasterzem
i o dziwo, jakoś niczego mi nie brakuje ;P. Po śmierci zaś dobra wszelakie na nic się
nie zdadzą. Od materialistycznej strony ateizm/agnostycyzm nic mi nie da, od strony duchowej
- tym bardziej.


Tak. Materialistyczna próba tłumaczenia szczęścia niewiele daje. A "ducha" można karmić różnymi dobrami i wcale nie musi się to wiązać przecież z religią, wiarą w Boga. A czy "nie mam potrzeby życia ponad stan" nie zależy jednak od "stanu"? W każdym "stanie" byś to powiedział? Nawet w tym gorszym i po doświadczeniu lepszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

A już myślałem, że i na mnie się obraziłeś :P.

Oj uważaj bo ci to grozi :-P

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

Szczerze... nie piłem wcale do zakładu Pascala.

To tylko pokazuje jak popularne było jego podejście ^^

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

Sporo, ale nie wszystko. Poza tym Twoje sporo to może być tak naprawdę niewiele albo
nic.

Owszem, ale mi wystarcza, widziałem i słyszałem już dostatecznie dużo by móc w miarę wyważone poglądy rozgłaszać

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

Jak są prawdziwie wierzący, to siłą rzeczy nie mogą być cholernie źli.

Powiedz to kochany muzułmanom którzy się wysadzają w powietrze, albo Rycerzom z czasów krucjat, którzy (dzięki słowom papieża) wierzyli że czynią dobrą rzecz. Religia jest jedynie kolejnym światopoglądem i jak każdy światopogląd może zostać wykorzystana jako wymówka do eksterminacji przeciwników. Chrześcijaństwo akurat jest jednym z łagodniejszych i bardziej pokojowych, co nie przeszkadza ludziom wierzyć że mordując i znęcając się mają po swojej stronie Boga, ile to razy dwie armie twierdziły że mają Boską łaskę po swojej stronie ?? Nawet obecnie żołnierze otrzymują błogosławieństwo od księży, może i tylko po to by bezpiecznie wrócili, ale Kościół powinien się chyba Całkiem odciąć od czegoś tak sprzecznego z "Nie Zabijaj" jak wojna.

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

I bardzo dobrze! Cieszę się z tego, że nie cackał się, tylko twardo wygłosił, co miał
na myśli :P.

Taaa, ale jak JA głośno twierdzę co myślę to już niewolno bom niewierny i paskudny antychryst :-P

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

W tej chwili to on chyba działał wedle przykazania Jezusowego co do napomnienia braterskiego.

Ja mu bratem nie jestem, nawet mnie nie zna więc niech sobie to napominanie schowa do kieszeni

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

I bardzo dobrze - niniejszym też Cię napominam. Może jednak warto się zastanowić? (dobra,
nie będę tu fanatykiem, skoro Ciebie to tak odstrasza, ale nie lubię takiego cackania
się :P)

Taaa, wszystkim którzy myślą inaczej niż my wciskajmy na siłę nasze poglądy i ostro ich przekonujmy że nie mają racji. Daleko na takim podejściu nie zajedziecie wierz mi, może ci się cackanie nie podobać, ale jedynie próba dogadania się i zrozumienia drugiego człowieka może się zakończyć udanym nawróceniem, albo chociaż delikatnym złagodzeniem poglądów. Grzmienie na ludzi że się mylą i są dziecinni, głupi i w ogóle be raczej wiele ci nie da.

Dnia 10.11.2008 o 22:03, Skywalker560 napisał:

Tak samo by było, gdyby podobnych Tobie była grupka, a Kacper jeden. Nie dalibyście dojść
mu do głosu po prostu ;).

Szczerze ?? Pewnie by nas tu w ogóle nie było bo mielibyśmy ciekawsze rzeczy do roboty, ale że się przyczepił to tak z ciekawości i chęci rozerwania się to ciągniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Oj uważaj bo ci to grozi :-P


Szczerze? Właśnie dlatego pisałem o tym ulotnym szczęściu i iluzji :P.

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Owszem, ale mi wystarcza, widziałem i słyszałem już dostatecznie dużo by móc w miarę
wyważone poglądy rozgłaszać


A wcale, że nie-e-e-e. Nigdy nie wiesz, kiedy jest to dostatecznie dużo.

.(...) ale Kościół powinien się chyba Całkiem odciąć od

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

czegoś tak sprzecznego z "Nie Zabijaj" jak wojna.


Kościół nie potępia wojny obronnej. Natomiast ja pisząc tamto myślałem o chrześcijanach.

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Taaa, ale jak JA głośno twierdzę co myślę to już niewolno bom niewierny i paskudny antychryst
:-P


Nom, a ja i Kacper to cholerni fanatycy jesteśmy :P.

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Ja mu bratem nie jestem, nawet mnie nie zna więc niech sobie to napominanie schowa do
kieszeni


Brat to taka przenośnia... Zamykasz się na innych ludzi :(.

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Taaa, wszystkim którzy myślą inaczej niż my wciskajmy na siłę nasze poglądy i ostro ich
przekonujmy że nie mają racji.


Pewnie, zwłaszcza jak jej nie mają! ;)

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Daleko na takim podejściu nie zajedziecie wierz mi, może
ci się cackanie nie podobać, ale jedynie próba dogadania się i zrozumienia drugiego człowieka
może się zakończyć udanym nawróceniem, albo chociaż delikatnym złagodzeniem poglądów.


W twoim (piszesz do mnie z małej, a masz :P) przypadku dało by to coś? Powiedz mi szczerze :).

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Grzmienie na ludzi że się mylą i są dziecinni, głupi i w ogóle be raczej wiele ci nie
da.


Tutaj to nie sądzę, by cokolwiek mi coś dało. Podejrzewam, że za nic w świecie nie zmieniłbyś swoich poglądów na moje, choćby dlatego, że się uparłeś ;).

Dnia 10.11.2008 o 22:15, Hubi Koshi napisał:

Szczerze ?? Pewnie by nas tu w ogóle nie było bo mielibyśmy ciekawsze rzeczy do roboty,
ale że się przyczepił to tak z ciekawości i chęci rozerwania się to ciągniemy.


Nom, bo ja tu napisałem tak na serio z nudów ;). Ale fajnie mi się tak dyskutuje, do czasu :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Szczerze? Właśnie dlatego pisałem o tym ulotnym szczęściu i iluzji :P.

Wszyyyystko jest ulotne, myk polega na tym by się tą ulotnością cieszyć ^^

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

A wcale, że nie-e-e-e. Nigdy nie wiesz, kiedy jest to dostatecznie dużo.

Cóż zbieram nowe dane na bierząco, więc na bierząco mam dostatecznie dużo XD

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Kościół nie potępia wojny obronnej. Natomiast ja pisząc tamto myślałem o chrześcijanach.

Jak już mówiłem, chrześcijaństwo jest jedną z bardziej pokojowych i łagodnych religii i właśnie dlatego tak bardzo mnie bawi (na swój groteskowy sposób) gdy jest wykorzystywana do złych celów.

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Nom, a ja i Kacper to cholerni fanatycy jesteśmy :P.

No żebyś wiedział, was to tylko z CKMu z dużej odległości bo kto wie jakie materiały wybuchowe chowacie pod ubraniem.

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Brat to taka przenośnia... Zamykasz się na innych ludzi :(.

Jestem urodzonym samotnikiem i odludkiem więc się tak temu nie dziw :-]

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Pewnie, zwłaszcza jak jej nie mają! ;)

Bo mamy ją tylko MY, mamy monopol na prawdę i rację O, Patrz! Nawet opatentowaliśmy Prawdę i Rację, jako nasze i tylko nasze twory.

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

W twoim (piszesz do mnie z małej, a masz :P) przypadku dało by to coś? Powiedz mi szczerze

Całkiem możliwe, niezgorzej reaguję na próby negocjacji i dyskusji

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Tutaj to nie sądzę, by cokolwiek mi coś dało. Podejrzewam, że za nic w świecie nie zmieniłbyś
swoich poglądów na moje, choćby dlatego, że się uparłeś ;).

Uparłem się bo taki mam charakter, jak ludzie mnie ciągną w jedną stronę to ja idę w przeciwną, poza tym aż sami się o to prosiliście próbując mnie ciągnąć i pchać w swoją stronę na siłę :-] Samiście sobie winni.

Dnia 10.11.2008 o 22:27, Skywalker560 napisał:

Nom, bo ja tu napisałem tak na serio z nudów ;). Ale fajnie mi się tak dyskutuje, do
czasu :P.

Ja tu przyszedłem by Bronić PIWA! ALL HAIL BEAR... znaczy BRITANNIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 17:34, Budo napisał:

W mojej Biblii jest akurat tak napisane, że nie wiem jak ponumerowane są przykazania,
bo jest jakby jednym ciągiem. W necie zaś znalazłem kolejność: 1. Nie będziesz miał cudzych
bogów przede mną. 2. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby, ani żadnego obrazu... itd.
Usunięto drugie przykazanie, a żeby się liczba zgadzała ostatnie podzielono na dwa- oddzielono
pożadanie żony bliźniego od jego domu, niewolnika itd.... czy nie? ;]


I na jakiej podstawie ustalono tą kolejność z netu? Od starożytności istnieje podział taki jak obecnie (a w Biblii ponumerowane przykazania nie są). Żadnego przykazania nie usunięto, bo jak Ci już wykazałem wbrew temu co piszesz fragment o obrazach jest w 1. przykazaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Wszyyyystko jest ulotne, myk polega na tym by się tą ulotnością cieszyć ^^


Nikt ci nie broni. Sprawy religijne nie są ulotne, kwestia jest, żeby znaleźć między tym wszystkim równowagę.

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Cóż zbieram nowe dane na bierząco, więc na bierząco mam dostatecznie dużo XD


Zbierz te dane (i najlepiej słownik ortograficzny z jakiejś tam półki): bieżąco pisze się przez ż! :P

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

> Nom, a ja i Kacper to cholerni fanatycy jesteśmy :P.

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

No żebyś wiedział, was to tylko z CKMu z dużej odległości bo kto wie jakie materiały
wybuchowe chowacie pod ubraniem.


Nie materiały wybuchowe. My mamy karabiny. I czołgi, i wsparcie artylerii, i inne takie fajne rzeczy.

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Jestem urodzonym samotnikiem i odludkiem więc się tak temu nie dziw :-]


Ja właściwie też, a jakoś się nie zamykam :).

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Bo mamy ją tylko MY, mamy monopol na prawdę i rację O, Patrz! Nawet opatentowaliśmy Prawdę
i Rację, jako nasze i tylko nasze twory.


Tak, miło mi, że to dostrzegasz :).
BTW - nie pisz ciągle wersalikami i z dużych liter, bo kojarzy mi się to z PoKeMoŃsKiM i techno-laskami :P.

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Całkiem możliwe, niezgorzej reaguję na próby negocjacji i dyskusji


Znaczy, że przynajmniej łaskawie zauważasz je? ;)

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Uparłem się bo taki mam charakter, jak ludzie mnie ciągną w jedną stronę to ja idę w
przeciwną, poza tym aż sami się o to prosiliście próbując mnie ciągnąć i pchać w swoją
stronę na siłę :-] Samiście sobie winni.


Ja nie jestem niczemu winien, bo nigdzie cię nie ciągnąłem. Bądź sobie tam gdzie byłeś, ale pamiętaj - ostrzegaliśmy :P.

Dnia 10.11.2008 o 22:35, Hubi Koshi napisał:

Ja tu przyszedłem by Bronić PIWA! ALL HAIL BEAR... znaczy BRITANNIA


Piwa? Jest niedobre i ty jeszcze chcesz to bronić? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 18:07, TetraGramaton napisał:

Nikt nie ma i nie będzie miał objawienia pełni prawdy.


"Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (J 14,9).
Objawienie Chrystusa ma charakter ostateczny i całkowity.

Dnia 10.11.2008 o 18:07, TetraGramaton napisał:

Mogrimie czytam trochę historii i co człowiek to inaczej ją interpretuje. Jednak ciesze
się, że do dzisiejszych czasach przetrwały dowody na manipulacje KRK.


Nie manipulacje, tylko powszechną wiarę wszystkich chrześcijan.

Dnia 10.11.2008 o 18:07, TetraGramaton napisał:

Jezus wykonywał wolę Ojca, a Ojciec sam sprawił aby zapisano księgi ST. A czemu tak uczynił
to już nie muszę tłumaczyć. Logika Mogrimie. Zauważyłem, że nie myślisz logicznie


Brak logiki właśnie ci wykazałem - wszechmogący Bóg ma obowiązek trzymania się Biblii...

Dnia 10.11.2008 o 18:07, TetraGramaton napisał:

Ciebie jak by przypalał to byś nadal w tym trwał.


Bo takie są fakty.

Dnia 10.11.2008 o 18:07, TetraGramaton napisał:

A nie przeczytałeś z Mt. 18,18 ? Tu też mogli związywać i rozwiązywać i nie jest to władza.


Ależ jest to władza.

Dnia 10.11.2008 o 18:07, TetraGramaton napisał:

Tylko żeby była jasność, o jaki ci konkret chodzi ?


O dowód, że ktokolwiek oprócz ciebie w dziejach wierzył w podobne wynurzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Nikt ci nie broni. Sprawy religijne nie są ulotne, kwestia jest, żeby znaleźć między
tym wszystkim równowagę.

Ja swoją równowagę znalazłem :-) Religia Przez Okno.

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Zbierz te dane (i najlepiej słownik ortograficzny z jakiejś tam półki): bieżąco pisze
się przez ż
! :P

A faktycznie, przez ten słownik w Firefoxie się rozleniwiłem... zresztą mało dzisiaj spałem to już nie zauważam takich Malutkich pomyłek.

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Nie materiały wybuchowe. My mamy karabiny. I czołgi, i wsparcie artylerii, i inne takie
fajne rzeczy.

A ja kilka ważących ładnych paręnaście ton satelitów na orbicie tylko czekających by wam spaść na głowy ^^

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Ja właściwie też, a jakoś się nie zamykam :).

W takim razie kiepsko ci idzie podążanie Drogą, musisz więcej ćwiczyć młody Padawanie.

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Tak, miło mi, że to dostrzegasz :).
BTW - nie pisz ciągle wersalikami i z dużych liter, bo kojarzy mi się to z PoKeMoŃsKiM
i techno-laskami :P.

Wiesz, ja używam Dużych Liter, by zaznaczyć słowa na które położyć nacisk, to taki mój klawiatury sposób akcentowania słówek.

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Znaczy, że przynajmniej łaskawie zauważasz je? ;)

I nawet nie odpalam miotacza ognia, miło z mojej strony, prawda ??

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Ja nie jestem niczemu winien, bo nigdzie cię nie ciągnąłem. Bądź sobie tam gdzie byłeś,
ale pamiętaj - ostrzegaliśmy :P.

Jasne, gdy stanę przed Bogiem to wskażę na was palcem i powiem że to wszystko wasza wina, że przez was znienawidziłem religię i zrezygnowałem z drogi do zbawienia, przynajmniej razem się będziemy smażyć na rożnie :-]

Dnia 10.11.2008 o 22:44, Skywalker560 napisał:

Piwa? Jest niedobre i ty jeszcze chcesz to bronić? xD

Samo w sobie owszem jest paskudne, ale gdy je zmieszać z kumplami, bilardem i zapiekankami to całkiem smaczny mix z tego wychodzi

Wiesz... może lepiej na tym skończmy bo zaczynamy tutaj odstawiać Offtopowego WoTa, a w przeciwieństwie do tematu o M&A to tutaj akurat Moderatorzy zaglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 22:52, Hubi Koshi napisał:

A ja kilka ważących ładnych paręnaście ton satelitów na orbicie tylko czekających by
wam spaść na głowy ^^


Eee, tylko tyle? ;-.-;

Dnia 10.11.2008 o 22:52, Hubi Koshi napisał:

W takim razie kiepsko ci idzie podążanie Drogą, musisz więcej ćwiczyć młody Padawanie.


Jedi są dla innych, nie tylko dla siebie.

Dnia 10.11.2008 o 22:52, Hubi Koshi napisał:

Wiesz, ja używam Dużych Liter, by zaznaczyć słowa na które położyć nacisk, to taki mój
klawiatury sposób akcentowania słówek.


Mogłeś używać tagów . Albo zresztą akcentuj jak chcesz, ale czasem dziwnie to wygląda ;).

Dnia 10.11.2008 o 22:52, Hubi Koshi napisał:

I nawet nie odpalam miotacza ognia, miło z mojej strony, prawda ??


Szybciej byśmy Cię zdjęli :P.

Dnia 10.11.2008 o 22:52, Hubi Koshi napisał:

Jasne, gdy stanę przed Bogiem to wskażę na was palcem i powiem że to wszystko wasza wina,
że przez was znienawidziłem religię i zrezygnowałem z drogi do zbawienia, przynajmniej
razem się będziemy smażyć na rożnie :-]


Tak, najlepiej wszystko zwalić na innych, co złego to nie ja i inne takie ;). Tak na serio - to trochę odpowiedzialności za swoje czyny, nie zwalajmy winy na innych ludzi, odpowiedzialni za siebie jesteśmy przede wszystkim my sami :).

Dnia 10.11.2008 o 22:52, Hubi Koshi napisał:

Wiesz... może lepiej na tym skończmy bo zaczynamy tutaj odstawiać Offtopowego WoTa, a
w przeciwieństwie do tematu o M&A to tutaj akurat Moderatorzy zaglądają.


OK. Później pomodlę się za Ciebie ;).

Jak już nie chcesz, to sobie odrzucaj religię, ale Kacper miał rację z dziecinnością znudzenia. Przecież to dzieci tak robią, że ciskają w kąt zabawkę, która im się znudzi.

BTW fajna równowaga, schylenie się ku jednej skrajności ;).

zpawelz---->Powiedzmy wprost - nawet nie chcę odrzucać religii, bo mnie aż od tego pomysłu odrzuca :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

Eee, tylko tyle? ;-.-;

Mogę dorzucić stację orbitalną jak czujesz się niedoceniony :-)

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

Jedi są dla innych, nie tylko dla siebie.

Jedi są Przede wszystkim dla innych, a padawana to używam jako synonimu dla Uczeń

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

Mogłeś używać tagów . Albo zresztą akcentuj jak chcesz, ale czasem dziwnie to
wygląda ;).

Takie przyzwyczajenie z czasów pisania opowiadań, promotorka też mi za to głowę suszyła jak pracę dyplomową pisałem.

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

Szybciej byśmy Cię zdjęli :P.

A gdzie się podziała chrześcijańska dobroć i miłosierdzie XD

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

Tak, najlepiej wszystko zwalić na innych, co złego to nie ja i inne takie ;). Tak na
serio - to trochę odpowiedzialności za swoje czyny, nie zwalajmy winy na innych ludzi,
odpowiedzialni za siebie jesteśmy przede wszystkim my sami :).

Och żartuję tylko, bez obawy możecie się czuć bezpieczni, nie naskarżą na was tacie (ostatecznie Bóg to nasz ojciec nie) swoją drogą jak feminizm jeszcze trochę powojuje to niedługo nie będziemy mięli Boga, tylko Boginię, a jak się dorzucą Homo to ta Bogini będzie lesbijką XD

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

OK. Później pomodlę się za Ciebie ;).

Módl się na zdrowie chociaż wątpię by coś ci z tego wyszło :-P

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

Jak już nie chcesz, to sobie odrzucaj religię, ale Kacper miał rację z dziecinnością
znudzenia. Przecież to dzieci tak robią, że ciskają w kąt zabawkę, która im się znudzi.

Ech, muszę chyba każde swoje słówko tłumaczyć. Widzisz, ja religii ogólnie nie rozumiałem, nie ciekawiła mnie, nie była mi do niczego potrzebna, nie uważałem jej za istotną, potem gdy się we mnie racjonalizm i sceptycyzm rozwinęły i ten cały Kreacjonizm zaczął mi śmierdzieć zdechłym jeżem to już całkiem zacząłem patrzyć na religię z przymrużeniem oka. Bo dla mnie religia to... taka fajna, ciekawsza bajka i w sumie nic więcej. Zresztą w co najmniej paru punktach się z religią nie zgadzałem, wolałem wyrobić własną opinię, własny światopogląd zamiast akceptować jakieś z góry przyjęte założenia.

Dnia 10.11.2008 o 23:04, Skywalker560 napisał:

BTW fajna równowaga, schylenie się ku jednej skrajności ;).

Hej, jakaś równowaga to jest :-) Poza tym kto twierdzi że religia musi u mnie gdzieś być na wadze ?? Nie czuję się bez niej nieszczęśliwy. Wiem wiem, opętał mnie szatan i Kusi i Kusi... tak w ogóle to ja sam siebie niekiedy nazywam Szatanem Kusicielem więc może coś w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../

Całą resztę mogę pominąć, najważniejsze to to o własnej opinii. Pamiętaj o nihil novi sub sole - nadal przyjmujesz wzorce, tylko te, które ci się podobają/uważasz za słuszne. To nie ty "wymyślasz" światopogląd, to nie jest twój "własny", a mieszanina dorobku innych ;). Trochę pokręciłem, ale może załapiesz, o co chodzi ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 00:32, Skywalker560 napisał:

;). Trochę pokręciłem, ale może załapiesz, o co chodzi ;).

Wiem aż za dobrze o co ci chodzi, nie raz zdarzało mi się wpaść na jakiś fajny pomysł tylko po to by odkryć później że ktoś już na niego wpadł. Jednakże mylisz się, nowe rzeczy powstają, tyle że rzadko i w małych ilościach. To jak z twierdzeniem naukowców z XVIII/XIX wieku że Wszystko Już Odkryto. Jest to bzdura oczywiście i tak samo jest z nihil novi, świat się zmienia, powstają nowe rzeczy, pomysły, podejścia do życia. Nie codziennie i nie w dużych ilościach, ale powstają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może i jest jeszcze coś nowego, ale pamiętaj, że w chwili obecnej sam nie wprowadzasz ŻADNEJ nowej, świeżej idei. Poza tym zazwyczaj wszelkie nowe pomysły czerpią z poprzednich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2008 o 19:22, pitachum napisał:

To, co kiedyś nazywano "winem" było tak naprawdę sokiem :P potem dopiero zaczęto pić
wino w dzisiejszym tego słowa znaczeniu

Nie wiedziałem, że sokiem można się upić...
"20 Noe był rolnikiem i on to pierwszy zasadził winnicę. 21 Gdy potem napił się wina, odurzył się [nim] i leżał nagi w swym namiocie. 22 Cham, ojciec Kanaana, ujrzawszy nagość swego ojca, powiedział o tym dwu swym braciom, którzy byli poza namiotem. 23 Wtedy Sem i Jafet wzięli płaszcz i trzymając go na ramionach weszli tyłem do namiotu i przykryli nagość swego ojca; twarzy zaś swych nie odwracali, aby nie widzieć nagości swego ojca.
24 Kiedy Noe obudził się po odurzeniu winem i dowiedział się, co uczynił mu jego młodszy syn, 25 rzekł: «Niech będzie przeklęty Kanaan!5 Niech będzie najniższym sługą swych braci!» 26 A potem dodał: «Niech będzie błogosławiony Pan, Bóg Sema! Niech Kanaan będzie sługą Sema! 27 Niech Bóg da i Jafetowi dużą przestrzeń i niech on zamieszka w namiotach Sema, a Kanaan niech będzie mu sługą».
28 Noe żył po potopie trzysta pięćdziesiąt lat. 29 I umarł Noe w wieku lat dziewięciuset pięćdziesięciu." Rdz, 9, 20 - 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 00:42, Skywalker560 napisał:

Może i jest jeszcze coś nowego, ale pamiętaj, że w chwili obecnej sam nie wprowadzasz
ŻADNEJ nowej, świeżej idei. Poza tym zazwyczaj wszelkie nowe pomysły czerpią z poprzednich.

No i ostatecznie, co z tego ?? Widzisz ja nie przyjmuję po prostu jakiejś Innej Doktryny Niż Chrześcijańska, ja każdą sprawę analizuje indywidualnie i indywidualnie się do niej ustosunkowuje i w sumie nie obchodzi mnie czy wymyślam coś nowego czy nie, jedynie co mnie obchodzi to to że to jest moje zdanie i jego się mam zamiar trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A , wracając do księży, też nie uważam słuchania jak mówią za najprzyjemniejszą rzecz, a mialłem niestety okazje. A to na jakiejś religii się posiedziało .... I powiem tyle: Po prostu miałem ochotę wstać i krzyknąć im w twarz, że kłąmią i zatruwają serca słuchaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Mhm, to czemu obecnie ostatnie przykazania są rozbite (osobno żona, a osobno reszta rzeczy bliźniego), natomiast w Pismie Świętym jest to razem? W jednym akapicie i nawet w jednym zdaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 08:26, Budo napisał:

Mhm, to czemu obecnie ostatnie przykazania są rozbite


Nie możesz wiedzieć czy są rozbite czy nie, bo wcześniej nikt ich nie ponumerował. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że ktoś rozbija pierwsze przykazanie dzieląc je na dwa. Żydzi zaś za pierwsze przykazanie uznają "Jam jest Pan Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi Egipskiej, z domu niewoli" i również "łączą" przykazanie o cudzych bogach i wizerunkach w jedno (jako przykazanie drugie). Nie wiem skąd Ci się wzięło, że ktoś coś rozbija, zmienia, usuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować