Zaloguj się, aby obserwować  
Epiphany

Kącik miłośników zwierząt

562 postów w tym temacie

Dnia 02.07.2009 o 17:01, Hellmut napisał:

Ku przestrodze, dla wszystkich, którzy chcieliby posiadać zwierzę terraryjne.


Na głupotę nie ma rady, a niestety każde zwierzę terraryjne wymaga bardzo dużo opieki i czasu. Ludzie myślą, że kupią sobie jaszczurkę i cześć, bo to bezobsługowe zwierzę. A potem mamy w necie zdjęcia legwanów z wykrzywionym kręgosłupem i ogonem, chorych, zaniedbanych, na granicy śmierci, bo idiota właściciel nie wiedział co taki jaszczur je, że potrzebuje odpowiednich lamp doświetlających i odpowiednio dużego terrarium. Tak to bywa.

ps. jak w Twojej okolicy biega zbyt dużo groźnych psów, to kup sobie gaz pieprzowy. Działa na zwierzęta i ludzi, zawsze to bezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2009 o 17:11, Budo napisał:

Na głupotę nie ma rady, a niestety każde zwierzę terraryjne wymaga bardzo dużo
opieki i czasu. Ludzie myślą, że kupią sobie jaszczurkę i cześć, bo to bezobsługowe zwierzę.
A potem mamy w necie zdjęcia legwanów z wykrzywionym kręgosłupem i ogonem, chorych, zaniedbanych,
na granicy śmierci, bo idiota właściciel nie wiedział co taki jaszczur je, że potrzebuje
odpowiednich lamp doświetlających i odpowiednio dużego terrarium. Tak to bywa.

Pewnie, że nie ma rady. Owszem, ja hoduję ptasznika i jest to zwierzę bardzo mało kłopotliwe, ale absolutnie niedopuszczalne jest dla mnie pozwolenie, aby mnie mój ptasznik uciekł z terrarium. W mojej świadomości jest to zwyczajnie niedopuszczalne. Na szczęście w przypadku ptaszników niewielu jest dysmózgów, ktorzy kupują je bez wcześniejszego zapoznania się z informacjami nt. ich hodowli. Ale niestety zdarzają się. Później wchodzi taki delikwent na forum terrarystyczne, że mu ptasznik uciekł, bo nie wiedział nic o jego szybkości :/ Ponadto wiele gatunków usycha jeśli zaniedba się regularne zraszanie terrarium.

Dnia 02.07.2009 o 17:11, Budo napisał:

ps. jak w Twojej okolicy biega zbyt dużo groźnych psów, to kup sobie gaz pieprzowy. Działa
na zwierzęta i ludzi, zawsze to bezpieczeństwo.

Mówiłem o sytuacjach z przeszłości, kiedy miałem 10-12 lat. Obecnie psów wydaje się, że jest jakby mniej, a dwa, że te, które są, boją się w ogóle zachować agresywnie wobec mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może nie jest bezpośrednio o zwierzaki, ale blisko powiązane z tym tematem. Mam żółwie wodne czerwonouche i na ścianach akwarium pojawiły się okropne zacieki, których nie mogę zmyć. Polecacie jakiś specjalny preparat, czy spróbować jakąś zwykłą chemią(np. płyn do mycia szyb?) Chemii się trochę boję, żeby czasem nie zostało coś na szkle i nie przeszło do wody, w której będą żółwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2009 o 16:21, Fumiko napisał:

Spróbuj kwaskiem cytrynowym albo octem usunąć a poterm dobrze wypłukać.

Prawie odpadł mi nos(użyłem octu), ale akwarium wygląda teraz dużo lepiej. Wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2009 o 17:08, Lfdracon napisał:

Prawie odpadł mi nos(użyłem octu), ale akwarium wygląda teraz dużo lepiej. Wielkie dzięki
:)


Mądrości babuni swoje robią :D Co prawda akwarium żadnego nie mam, ale zacieki ze szkła zawsze octem albo kwaskiem zmywam, jeszcze się takie nie zdarzyły co by nie zeszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2009 o 17:13, Fumiko napisał:

Mądrości babuni swoje robią :D Co prawda akwarium żadnego nie mam, ale zacieki ze szkła
zawsze octem albo kwaskiem zmywam, jeszcze się takie nie zdarzyły co by nie zeszły.

Gorzej jak "rzułfie"zejdą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2009 o 17:26, Fumiko napisał:

> Gorzej jak "rzułfie"zejdą :D

Ocet się ładnie wypłukuje i nie osiada.

Szkoda x]
W sumie to dobrze wiedzieć ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2009 o 17:32, Stalker69 napisał:

> Ocet się ładnie wypłukuje i nie osiada.
Szkoda x]


Aż tak źle koledze życzysz? :P

Dnia 22.07.2009 o 17:32, Stalker69 napisał:

W sumie to dobrze wiedzieć ;]


Na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może w tym temacie ktoś mi pomoże. :)
Muszę kupić pieska - najlepiej szczeniaka, który wielki nie urośnie. Musi to być piesek który będzie żył na dworze-podwórku. Powinien być rasowy, ale nie koniecznie z rodowodem. Odpadają wszelkie dziwne mordki jak boksery itp. I musi mieć ogon, żadnego obcinania. A jak powiedziałem nie może duży urosnąć, także owczarek niemiecki odpada. Upatrzyłem z rodzeństwem takie rasy: border collie, owczarek szetlandzki, cocker spaniel angielski. Bez rodowodu można każdego z nich kupić w granicach 300zł, z rodowodem to już 1500zł i więcej. Może ktoś zna jakąś rasę spełniającą moje wymagania? :) Dalmatyńczyk też odpada, za duży urośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2009 o 21:21, UnionPacific napisał:

A pinczery albo jamniki? Jamnik się nadaje, jeśli nie musi mieszkać w bloku.


Piesek będzie mieszkał na podwórku. Oczywiście nie wiem jak z małym szczeniaczkiem, czy już będzie mógł być na podwórku czy jeszcze go trzymać w zamknięciu. Pinczer nie bardzo mi się podoba, zbyt zadziornie mi wygląda. :) A co do jamnika to muszę się zastanowić. Na razie moim nr 1 jest cocker spaniel angielski. :) O beaglu też myślałem, ale również czytałem że ma swój charakterek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ja z psów "ogrodowych" polecam jamnika, towarzyskie, lubią się bawić a przy tym dobrze radzą sobie z usuwaniem ogrodowych gryzoni. Minusem jest jednak ich chęć do rycia w ziemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2009 o 00:34, Fumiko napisał:

A nie najprościej wziąć kundelka ze schroniska?


Nie, nie ufam takim. Dawniej tak robiłem, moi rodzice też - kundelek, malutki, a potem wyrastał z niego 70cm lub większy wilczur. A zapewniano nas - mały piesek, rodzinny, spokojny. Dwa które miałem nie dały się okiełznać i wychować, uciekły i nigdy nie wróciły. Mam też wielu znajomych z kundelkami - dzisiaj trzymają te psy zagrodzone, ponieważ sięgają im do pasa i jedzą tak dużo że koszty utrzymania są ogromne. Dlatego mieszankom wolę podziękować i poświęcić 300zł na prawdziwego rasowego. Wiem, przykre to jest że różne dziwne psiaki muszą być w schronisku, ale to wina samych ludzi którzy do tego doprowadzili. W dodatku nie wiem co taki piesek ze schroniska przeżył - może stać się zbyt agresywny z powodu przeszłości i nawet szkolenie tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2009 o 11:03, sebastiano444 napisał:

To jak ma być mały to kup Yorka


A czy York nadaje się na podwórko? Wydaje mi się, że nie bardzo, jest zbyt delikatny i wrażliwy na niskie temperatury. Zimą nie przeżyje. :( Tak samo sznaucer miniaturowy, pudel miniaturowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czesć , mam zamiar kupic sobie świnke morską, co możecie mi doradzić jak postępować z tym zwierzątkiem, co lubi a czego nie lubi? Miałem kiedyś chomika ale to chyba nie tosamo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2009 o 11:25, dark_mesiah napisał:

Czesć , mam zamiar kupic sobie świnke morską, co możecie mi doradzić jak postępować z
tym zwierzątkiem, co lubi a czego nie lubi? Miałem kiedyś chomika ale to chyba nie tosamo.

Polecam przeczytać to: http://www.swinkimorskie.com/forum/viewtopic.php?t=1777
Dobry wybór. Słodziutkie stworzątka:).

A oto mój pikny piesek:).

20090830225225

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować