Zaloguj się, aby obserwować  
buras

Paskudna 10, czyli liga gier najgorszych...

889 postów w tym temacie

Dnia 17.05.2006 o 19:35, ŁukiPluta napisał:

[...]jakieś 5 minut po czym wywaliłem ją z dysku po czym wróciłem do WoW''a[...]

jak sie komentuje gry porownywując je do innych "lepszych" gier to sa tylko takie wyniki ;)


Tak wiedziałem że jak to napisze to odrazu zarzucisz mi że uważam że tibia jest be ponieważ gram w WoW''a(i miałem racje ^^ -jak zwykle zresztą ;>)ale uwierz mi to nie tak, ja nie oceniam gier porównując ją do innych gier tylko pod kątem...samej gry (a raczej jej gatunku) i jak na MMO to jak już pisałem tibia nie ma się czym pochwalić a graczy przyciąga tylko swoją...prostotą(i nie mówie tu tylko o prostocie rozgrywki ale i o małych wymaganiach)no to popatrzmy co powinno mieć dobre MMO po koleji:
klimat - w tibie nie odczułem go ani przez sekunde
dobrą fabułe wciągające qeusty - fabuła w tibi? lol...quest''y? a tak są...zabij szczura a ja ci dam 2 sztuki złota...
ciekawą rozgrywke - tibia to poprostu h&s jak mu tylko że nie ma tu wielkich mieczy rozbłysków itp. no bo powiec co mamy w tibi? z rozmów moich kolegów wynika że tylko zabijanie stworków...ciągle słysze "aaa z cyklopów wypadły mi 3 halabardy i sprzedałem je za XXX złota itp."(teraz naszczęscie to się skończyło bo wrócili do L2).Żadnej fabuły żęby popchneła cię do innej lokacji idziesz tam tylko dlatego że tam są lepsze moby...
No ale dobra skończmy z tymi sporami bo to nie ma sensu(powiedział co wiedział :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2006 o 20:08, xRaphaelx napisał:

OMGWTF?!
Nie podobal ci sie fallout?
Toz to arcydzielo. Niedoscigniony wzor nieliniowosci i rozbudowania!
Te wszystkie ciekawostki, easter-eggi, ten humor!
Mad Max to jest kicz w porownaniu z klimatem fallouta.
Diablo dla mnie RPGiem nie jest, a NVN jesli chodzi o single to kuleje.
No, ale o gustach sie nie dyskutuje ;)


Nie bluźnij - Mad Max jest swietny i bardzo klimatyczny (moze oprocz trzeciej czesci) :P

A co do Fallouta - najbardziej podobaly mi sie fragmenty w starych schronach, tam klimat był najgęstszy i ogolnie najlepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2006 o 13:15, Anathar napisał:

> [...]jakieś 5 minut po czym wywaliłem ją z dysku po czym wróciłem do WoW''a[...]
>
> jak sie komentuje gry porownywując je do innych "lepszych" gier to sa tylko takie wyniki
;)
>

Tak wiedziałem że jak to napisze to odrazu zarzucisz mi że uważam że tibia jest be ponieważ
gram w WoW''a(i miałem racje ^^ -jak zwykle zresztą ;>)ale uwierz mi to nie tak, ja nie
oceniam gier porównując ją do innych gier tylko pod kątem...samej gry (a raczej jej gatunku)
i jak na MMO to jak już pisałem tibia nie ma się czym pochwalić a graczy przyciąga tylko swoją...prostotą(i
nie mówie tu tylko o prostocie rozgrywki ale i o małych wymaganiach)no to popatrzmy co powinno
mieć dobre MMO po koleji:
klimat - w tibie nie odczułem go ani przez sekunde
dobrą fabułe wciągające qeusty - fabuła w tibi? lol...quest''y? a tak są...zabij szczura a
ja ci dam 2 sztuki złota...
ciekawą rozgrywke - tibia to poprostu h&s jak mu tylko że nie ma tu wielkich mieczy rozbłysków
itp. no bo powiec co mamy w tibi? z rozmów moich kolegów wynika że tylko zabijanie stworków...ciągle
słysze "aaa z cyklopów wypadły mi 3 halabardy i sprzedałem je za XXX złota itp."(teraz naszczęscie
to się skończyło bo wrócili do L2).Żadnej fabuły żęby popchneła cię do innej lokacji idziesz
tam tylko dlatego że tam są lepsze moby...
No ale dobra skończmy z tymi sporami bo to nie ma sensu(powiedział co wiedział :P).



Taaak... a w WoWie to same wielowatkowe i diablo skomplikowane questy: zabij orkowych szamanow i przynies mi 10 toporow. Toż to szczyt finezji :) A fabuly WoW tez nie ma zadnej, tylko przenosisz sie na nowe obszary, kiedy potworki sa juz za slabe. A moj kumpel co gra w wowa ciagle mi tylko mowi: kurde, bylem na Onyxii, ale mi helm odpowiedni nie wypadl, albo: znowu ten gnojek wzial calego loota i helm/spodnie/kaptur/cokolwiek innego wpadlo w jego łapska, a nie moje. A moglbym tyle golda na tym natrzepac...Tak wiec - opis, ktory przedstawiles dla Tibii doskonale sprawdza sie rowniez i dla WoWa ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2006 o 23:35, Quatre napisał:

(ciach)


Taaak...w WoW''ie nie ma fabuły[A miałem się już nie sprzeczać ech...^^] Oczywiście że są q typu idź do YYY zabij XXX przynieś ZZZ, ale są też questy wyłamujące się z tego schematu pozatym wszelakie eventy<np.obecnie trwający(a może już nie?) orophan''s week w którym trzeba prowadzać sieroty po całym Azeroth (a ciekawie się robi jak taka sierotka powie ci że chciała by zobaczyć powiedzmy Onyxie ;]), a już co do braku fabuły nie zgodzę się całkowicie do wielu miejsc(jeśli nie większości) zostajemy wysłani właśnie przez npc <np.dead mines niby zwykły instance dla low leveli a później okazuję się że to wszystko większa intryga i zostajemy wysyłani do coraz to kolejnych lokacji żeby rozwiązać wielką tajemnice, jaką?Nie mam zamiaru ci mówić bo jeśli będziesz grał kiedyś w WoW''a mogę ci popsuć zabwę ;>. Po drugię każda lokacja ma własne questy (i nie mówię tu o pojedyńczych questach ale o potężnych chainach które właśnie składają się na fabułe WoW''a.A i raidy (czyli wspomniana Onyxia i spółka też cześć(i nawet spora) fabuły ale to że niektórzy tego nie zauważaja i dla nich to po prostu kolejne miejsca do zbycie Epixxxów to już ich problem.A i co najważniejsze każda ta kraine ma swój niepowtarzalny klimat i każda jest inna to nie jest po prostu to samo miejsce tylko że z innymi mobami ale całkowicie inna kraina z własną fabułą,potworami i całą otoczką i uwierz mi każda(a przynajmniej większość) mają to coś i bynajmniej nie jest to gankująca horda[ci którzy przebywają w STV wiedzą o czym mówie^^].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie najgorszą grą jaką ziemia widziała jest Tibia dlaczego gdyz ma brzydką grafike i zero fabuły własciwie nie wiadomo o co sie w niej rozchodzi i ta gra jest taka ze ludzie oddają ostatnie pienądze zeby miec którys tam level nie powinno tak byc to jest moje zdanie innym moze sie ta gra podbobac ale mnie nie a najlepsza według mnie Far cry,Kroniki Riddicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nudza mnie po malu gry typu ID mecze teraz 2 potem bende BG 1 i 2 przechodzila potem PE ale i tak najelpsza jest seria gothic i tego typu gry..no wsomie to tego to jest tylko gothic:D oblivion tez fajny:)a fpsy niektore sa spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.10.2006 o 23:18, Miedzik napisał:

Dla mnie najgorszą grą był Echelon.Nijak nie mogłem zapanować nad samolotem.Totalna porażka!

to raczej twoja, bo ja z tym nie mialem zadnych problemow(a zaden ze mnie uberpr0;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2006 o 00:29, MarneusPL napisał:

to raczej twoja, bo ja z tym nie mialem zadnych problemow(a zaden ze mnie uberpr0;).

Dlatego napisałem ,że "dla mnie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.05.2006 o 00:18, Anathar napisał:

Taaak...w WoW''ie nie ma fabuły[A miałem się już nie sprzeczać ech...^^] Oczywiście że są q
typu idź do YYY zabij XXX przynieś ZZZ, ale są też questy wyłamujące się z tego schematu pozatym
wszelakie eventy<np.obecnie trwający(a może już nie?) orophan''s week w którym trzeba prowadzać
sieroty po całym Azeroth (a ciekawie się robi jak taka sierotka powie ci że chciała by zobaczyć
powiedzmy Onyxie ;]), a już co do braku fabuły nie zgodzę się całkowicie do wielu miejsc(jeśli
nie większości) zostajemy wysłani właśnie przez npc <np.dead mines niby zwykły instance
dla low leveli a później okazuję się że to wszystko większa intryga i zostajemy wysyłani do
coraz to kolejnych lokacji żeby rozwiązać wielką tajemnice, jaką?Nie mam zamiaru ci mówić bo
jeśli będziesz grał kiedyś w WoW''a mogę ci popsuć zabwę ;>. Po drugię każda lokacja ma
własne questy (i nie mówię tu o pojedyńczych questach ale o potężnych chainach które właśnie
składają się na fabułe WoW''a.A i raidy (czyli wspomniana Onyxia i spółka też cześć(i nawet
spora) fabuły ale to że niektórzy tego nie zauważaja i dla nich to po prostu kolejne miejsca
do zbycie Epixxxów to już ich problem.A i co najważniejsze każda ta kraine ma swój niepowtarzalny
klimat i każda jest inna to nie jest po prostu to samo miejsce tylko że z innymi mobami ale
całkowicie inna kraina z własną fabułą,potworami i całą otoczką i uwierz mi każda(a przynajmniej
większość) mają to coś i bynajmniej nie jest to gankująca horda[ci którzy przebywają w STV
wiedzą o czym mówie^^].


Moze i wiesz, o czym piszesz :) ale nie ma się co oszukiwać. WoW to nie "Fabularna Epopeja" na miarę Sagi Wrót Baldura czy Planescape: Tormenta. Nad WoWem nie spędzasz całych dni po to aby dowiedzieć się, jak potoczy się dalej bieg wydarzeń lub co się teraz wydarzy itd., itd. IMO poszukiwanie jakiejkolwiek głębi fabularnej w WoWie jest naprawdę kwestią opcjonalną i wcale nie trzeba się w nią wczuwać, aby czerpać z gry radość. Zresztą mi zawsze przychodziło to jakoś z trudem : /
Innymi słowy: Jeżeli szukasz gry z naprawdę wciągającą fabuła, której odkrywanie stanie się dla Ciebie głównym powodem grania, to Ostrzegam, ze WoW po prostu nie jest Twoja grą docelową.
Osobiście Dla mnie WoW to takie rozbudowane Diablo 2 z większym naciskiem na grę zespołową w dużych grupach. Kto lubił całodniowe wałkowanie Diablo 2 na Battle.necie w poszukiwaniu Shacko, Oculusa itp. (coś się jeszcze pamięta po tylu latach:P), ten i w WoWa bedzie grał z przyjemnością. Ale napewno to nie fabuła, złożone questy, czy jakiekolwiek eventy sprawią, ze gra przyciągnie nas na dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz ;] Ciekawi mnie tylko to, jak oni się jeszcze trzymają na rynku ? Przecież zgodnie z prawami normalnej ekonomii już dawno powinni przestać istnieć .

Myślę, że im się po prostu nie chce przykładać do gier, które robią . Pewnie ta firma to coś w stylu klubu brydżowego dla emerytów ;] - siadają sobie w sobotni wieczór i starają się wyglądać na zajętych ;]

- może jakąś gierkę zrobimy ?
- nooo, ale czasu mamy mało, bo za dwadzieścia minut idę do domu
- to trudno dzisiaj zrobimy dźwięki, a fizykę, fabułę i tekstury wydamy w patchu za jakieś ... Kiedy masz wolne ? Luty ? Może być ... W końcu to i tak budżetówka ... No nie chłopaki ... ? ( "Chłopaki" energicznie kiwają głowami i idą na jakieś tanie piwo ;] )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

najgorsza gra hmmmm... trudny wybor ale chyba sie zdecyduje na :
EuroCops miala to byc gra z elementami taktyki a wyszlo quekowo podobna strezlanak
ma tak zoptymalizowany silnik ze na moim spzrecie ledwo cidgenela jak ustawilem1024 i wszystko na srednio-niskie
a co do samej grafy jakby gra wyszla w 99 moze by kogos zadziwila ale teraz......

ocena: -10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.10.2006 o 23:18, Miedzik napisał:

Dla mnie najgorszą grą był Echelon.Nijak nie mogłem zapanować nad samolotem.Totalna porażka!


echeleon był świetny
najgorsza gra?? hmmm.... Rajd na berlin czy coś takiego. Ja tej gry jakoś nie trawiłem, grywalność była niższa niż w Saperze. Grafa na 4-, Audio na 2-. Jednym słowem gra-badziew. (dla mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować