Bronie na licencji znikną z gier Electronic Arts

[Gram.pl 3]

Piotr Bajda

A w zasadzie zniknie licencja na nie. W Battlefieldzie i innych strzelankach firmy pojawią się dokładnie odwzorowane pukawki, ale ich producenci nie dostaną już za to pieniędzy.

Przeczytaj cały tekst "Bronie na licencji znikną z gier Electronic Arts" na gram.pl

[Lemonardo 0]

Zaraz. Czyli Electronic Arts, jedni z najważniejszych uczestników nagonki na piratów... będą łamać międzynarodowe prawo autorskie?

[Kijkowaty 0]

$$_$$

EA.

[Veth 0]

No dokładnie! ściągnę sobie BF-a, bo używam go tylko na własny użytek, a dodatkowo reklamuję. Dzięki EA!

[TigerXP 35]

Powiem tyle, takiego pieprzenia w branzy gier nie slyszalem od dawna, a slyszalem bardzo duzo. Nawet nie wiem jak skomentowac.

[Hacket 0]

Nie wiem czy śmiać się czy płakać...

[Killyox 0]

Czyli EA nie chce placic za czyjs zarejestrowany znak towarowy ani wlasnosc intelektualna (nazwa broni, wyglad, mechanika, symbole firmowe), ale oczekuje, ze wobec nich samych gracze beda uczciwi nawet jezeli oni sami robia graczy w trabe? Lol.

Oby jeszcze wiecej ludzi piracilo gry EA to moze przejza na oczy.

Jak chca nazwy oficjalne to niech pozwola moderom robic mody to dzi dodadza nazwy nieoficjalnie.

[doctorwho 8]

Czyli np. M4A1 będzie się nazywać karabin szturmowy czy SWD karabin snajperski. Ja wole oryginalne wojskowe nazwy.

[Killyox 0]

przejrza* zjadlo r

[Shinigami 0]

EA jak widzę w formie. Opłaty za wykorzystanie broni w grach opierają się też na reklamie, w dodatku wszystkie modele są konsultowane z producentem zanim trafią w ręce graczy. Płacą za to od lat ;)

Zainteresowani znajdą dość obszerny artykuł na ten temat na Eurogamer.

[Killyox 0]

Dnia 08.05.2013 o 20:30, doctorwho napisał:

Czyli np. M4A1 będzie się nazywać karabin szturmowy czy SWD karabin snajperski. Ja wole
oryginalne wojskowe nazwy.

nie bo ow karabin szturmowy nie bedzie mogl nawet wygladac jak m4a1

[cHICEK 0]

Zgadzam się z EA całkowicie. I tak producenci broni i to całe lobby ma kasy jak lodu. Poza tym faktem jest że cała kwestia tak zwanych praw do czegoś tam xxxx ( wstaw co się podoba) staja się absurdalna. Niedługo za wypowiedzenie nazwy jakiejś marki będzie trzeba płacić. Jak pisze artykuł do gazety albo bloga to jak napisze słowo "coca cola" to mam płacić ? Nie wspominając już że umieszczanie takich marek w grach to jest dla nich czysta reklama. Cały ten system praw do znaków towarowych, nazw itp stoi na głowie. Tak trzymać EA.

[Shinigami 0]

Dnia 08.05.2013 o 20:44, cHICEK napisał:

Jak pisze artykuł do gazety albo bloga to jak napisze słowo "coca cola" to mam płacić ?

Widzę rozumujesz podobnie jak pan od książek w EA. Słowo pisane to jednak nie to samo co wykorzystanie dokładnie odwzorowanej broni łącznie z oficjalną nazwą producenta. Szczególnie, że czerpie się z tego tytułu korzyści finansowe, a sama broń jest w centrum uwagi w grach tego typu.

Jak EA traktuje inne firmy tak gracze będą traktować ich. Oby się nie zdziwili ;)

[hans_olo 0]

Temat jest zbyt śliski, by jednoznacznie stwierdzić, czy ktoś tu powinien za cokolwiek płacić. Z jednej strony jest używanie zastrzeżonych nazw, a z drugiej strony jednak jest to jakaś reklama i to działająca na korzyść obu stron - no chyba że okaże się to być antyreklama, gdy się okaże, że gracze danego "produktu" nie polubili i wolą strzelać dalej z kałacha.

[Shinigami 0]

W grach wyścigowych też jeden twórca z drugim mógłby się tłumaczyć, że płacić nie będzie za modele, specyfikacje, nazwy bo przecież wszyscy powinni się cieszyć z darmowej reklamy ;P

[NemoTheEight 1]

Zaraz... skoro EA nie płaci za wykorzystywanie nazw handlowych broni palnej, to dlaczego żąda opłat za wykorzystanie broni przez graczy (DLC z bronią)?
> Zgadzam się z EA całkowicie. I tak producenci broni i to całe lobby ma kasy jak lodu.
> Poza tym faktem jest że cała kwestia tak zwanych praw do czegoś tam xxxx ( wstaw co się
> podoba) staja się absurdalna. Niedługo za wypowiedzenie nazwy jakiejś marki będzie trzeba
> płacić. Jak pisze artykuł do gazety albo bloga to jak napisze słowo "coca cola" to mam
> płacić ? Nie wspominając już że umieszczanie takich marek w grach to jest dla nich czysta
> reklama. Cały ten system praw do znaków towarowych, nazw itp stoi na głowie. Tak trzymać
> EA.
EA też ma kasy jak lodu. A jak napisałem powyżej używają cudzego produktu do zarabiania. I to nie w ten sposób, że go wplotą w produkt, tylko sprzedają za pieniądze sam wizerunek produktu (bo jak inaczej nazwać DLC z bonią? Historii w niektórych DLC nie ma).. A z reklamą bym nie przestawał. Kupisz LKMa po tym jak go zobaczysz w grze? Bo ja nie. Raz, że nie mam pozwolenia (i nigdy na LKMa mieć nie będę), a dwa, że nie mam tyle kasy.

[hans_olo 0]

Dnia 08.05.2013 o 21:25, NemoTheEight napisał:

EA też ma kasy jak lodu. A jak napisałem powyżej używają cudzego produktu do zarabiania.
I to nie w ten sposób, że go wplotą w produkt, tylko sprzedają za pieniądze sam wizerunek
produktu (bo jak inaczej nazwać DLC z bonią? Historii w niektórych DLC nie ma).. A z
reklamą bym nie przestawał. Kupisz LKMa po tym jak go zobaczysz w grze? Bo ja nie. Raz,
że nie mam pozwolenia (i nigdy na LKMa mieć nie będę), a dwa, że nie mam tyle kasy.

Nie każdy ma takie przyziemne problemy jak restrykcyjne prawo do posiadania broni i brak kasy, np. Teksańczycy, czy Szwajcarzy.

[Killyox 0]

> Zaraz... skoro EA nie płaci za wykorzystywanie nazw handlowych broni palnej, to dlaczego
> żąda opłat za wykorzystanie broni przez graczy (DLC z bronią)?

To zdanie podsumowuje wszystko

[czopor 0]

> > Zaraz... skoro EA nie płaci za wykorzystywanie nazw handlowych broni palnej, to
> dlaczego
> > żąda opłat za wykorzystanie broni przez graczy (DLC z bronią)?
>
> To zdanie podsumowuje wszystko

tak, zwłaszcza głupotę...

[EmperorKaligula 0]

Dnia 08.05.2013 o 20:44, cHICEK napisał:

I tak producenci broni i to całe lobby ma kasy jak lodu.

jest rynek jest podaz. uczciwie zarobili i maja prawo miec jeszcze wiecej kasy.

Dnia 08.05.2013 o 20:44, cHICEK napisał:

Poza tym faktem jest że cała kwestia tak zwanych praw do czegoś tam xxxx ( wstaw co się
podoba) staja się absurdalna. Niedługo za wypowiedzenie nazwy jakiejś marki będzie trzeba
płacić. Jak pisze artykuł do gazety albo bloga to jak napisze słowo "coca cola" to mam
płacić ?

pisac, a miec dokladne modele 3d do wirtualnego pomacania i stuningowania wg wlasnych upodoban to dwie rozne rzeczy. do tego oryginalne nazwy tez dzialaja jak magnes na laikow -" ooo znam ta pukawke z filmu "zzz", chce ja miec". bron i jej progres jest jednym z podstawowych elementow strzelanek od EA, wszystko kreci dookola pukawek.

no i najwazniesze: im EA ma gorzej tym lepiej. troche pokory sie przyda.