Zaloguj się, aby obserwować  
modestvermin

Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

31506 postów w tym temacie

Dnia 18.01.2008 o 22:18, Coxsik napisał:

Mam pytanie dotyczące III aktu. A mianowicie na bagach jest obóz Salamandry. Byłem tam sam
ale nie pokonałem ich sam. Wiem że można poprosić o pomoc druidów w walce z Salamandrą. I tutaj
jest pytanie czy można poprosić również kogoś innego w pomocy w walce z Salamandrą np Zygfryda
czy tylko druidów? A i jeszcze jedno pytanie jak można zdobyć jakieś recepty na petardy i ile
te petardy działają?

Spoiler
Jedynie można prosić o pomoc druidów dokładnie Hierofanta, on z paroma wywernami będzie ci służył za wsparcie, a walka się odbędzie koło starego obozowiska drwali, z mniejszą liczbą przeciwników, a nie bezpośredni atak na obóz bandytów z salamandry.
Co do petard to można kupić recepty u Antykwariusza w Wyzimie Klasztornej, handlarza książkami w Wyzimie Handlowej i u alchemika z manufaktury można wyciągnąć parę receptur za czerwony meteoryt i wyjaśnienie teorii Kalksteina jemu.
Petardy działają podobnie jak znaki, dość krótko, ale skutecznie, np. Samum ogłusza przeciwników na parę sekund w pobliżu detonacji petardy, Smoczy sen uwalnia łatwopalną chmurę, która w połączeniu z Ignią jest zabójcza dla wielu stworków, tylko trzeba uważać, aby przy detonacji samemu się nie podpalić.
Spoiler

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2008 o 21:22, Kimo08 napisał:

Na normalnym poziomie też trzeba mieć 40+lvl żeby zabić królową kiki?

Głównie o to chodzi, aby rozbudować sobie znak Yrden, przynajmniej srebrne talenty, zatrucie i spowolnienie oraz złote talenty w inteligencję, by wzmocnić natężenie znaków. Mieczem na tym forum nikomu się nie udało pokonać królowej kikimory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 09:05, Jabłoński napisał:

Rozwala mnie sytuacja, jak zabiję np. jakiegoś oprycha, przeszukuje szczątki - a tu gościu
miał w kieszeni arbuza ha ha !

Arbuz dobre! ;P Ale mnie bardziej rozbraja fakt znalezienia przy takim oprychu tłuszczu razem z fisstechem, czyżby szykował się na dłuższą odsiadkę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2008 o 18:46, KrzychW napisał:

a najłatwiejszy co was zdziwi był
> wielki mistrz

Eee, przesadzasz , utopce były jednak łatwiejsze do zabicia.:-)
A tak na poważnie , to końcówka gry , grałem na najtrudniejszym , jest tak łatwa , że aż szkoda.Wielkiego
Mistrza można zabić w kilka sekund , mutanty tuż przed Mistrzem padły po 3-4 Igni , nawet miecza
nie użyłem , a Król Gonu od Igni , zanim skończyła się mi energia , sracił 70-80% życia i dobicie
mieczem , było tylko formalnością.Generalnie od IV aktu jest łatwo.Rayla wytrzymała chyba 5
sekund sparingu z Wiedźminem itd itp.Najwięcej życia zabrali mi Kościej i Aznar , ale same
walki również nie były zbyt wymagające.


dziwne ja jeszcz nie przeszedłem całego wiedzmina jestem w epilogu ale jakoś kościeja pokonałem w minute a Azara po wypiciu eliksiru wierzba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 09:05, Jabłoński napisał:

Rozwala mnie sytuacja, jak zabiję np. jakiegoś oprycha, przeszukuje szczątki - a tu gościu
miał w kieszeni arbuza ha ha !


Coś jeść trzeba :) nie samym fisstechem żyje człowiek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 09:10, szczena napisał:

> Rozwala mnie sytuacja, jak zabiję np. jakiegoś oprycha, przeszukuje szczątki - a tu gościu

> miał w kieszeni arbuza ha ha !
Arbuz dobre! ;P Ale mnie bardziej rozbraja fakt znalezienia przy takim oprychu tłuszczu razem
z fisstechem, czyżby szykował się na dłuższą odsiadkę ;D


Szczena a ten tłuszcz to do czego? Bo mnie się skojarzyło z "schyl się po mydło" i te sprawy, ale nie wiem czy dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam najbardziej rozśmiesza ta umiejętność, która pozwala pozyskiwać więcej składników ze stworzeń. Z jednego cmentara można zabrać dwie żuchwy, z utopca dwa mózgi, z topielca dwa języki, z barghesta dwie czaszki, z wilka dwie wątroby itd.. Geralt to cudotwórca po prostu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 10:08, Kukowsky napisał:

Mnie tam najbardziej rozśmiesza ta umiejętność, która pozwala pozyskiwać więcej składników
ze stworzeń. Z jednego cmentara można zabrać dwie żuchwy, z utopca dwa mózgi, z topielca dwa
języki, z barghesta dwie czaszki, z wilka dwie wątroby itd.. Geralt to cudotwórca po prostu.
;)

Najprostszym rozwiązaniem tego było by dodać że to są części tkanki danego potwora np: Część mózgu utopca, część żuchwy cmentara itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę do uczynnych forumowiczów. ;)

Zachciało mi się znowu zagrać w Wiedźmina, jednak nie mam ochoty przechodzić nudnego pierwszego aktu. Czy znalazłby się ktoś tak miły, żeby przesłał mi na maila save z końcówki aktu pierwszego lub początku drugiego? Byłbym bardzo wdzięczny.

Adres mailowy znajduje się na gramsajcie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 11:01, Bumber napisał:

Mam prośbę do uczynnych forumowiczów. ;)


Wysłane z savem w loszku (spakowany). Z ważniejszych rzeczy wcześniej save ''pamięta'' ocalenie Abigail i walkę w laboratorium. Wszelkie karty też zdobyte, a zadania poboczne wykonane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 12:43, Asthariel napisał:

Słyszeliście o dodatku , zwiększającym poziom trudności Wiedzia? Oto link:
http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=9061.0


No, w sam raz dla kogoś, kto jest prawdziwym, hardkorowym graczem :D W sumie to fajnie, że Wiedźmina można tak łatwo modyfikować :) A ja dalej czekam na jakieś nowe przygody, które mają być "wkrótce"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 11:33, szerszeń45 napisał:

Wysłane z savem w loszku (spakowany). /.../

Dzięki wielkie, wszystko działa jak należy. Jestem wdzięczny. :)

Kukowsky''emu również dziękuję, ale szerszeń był szybszy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaką wy macie grafikę w Wiedźminie? Pisałem dwa dni temu o mojej bardzo brzydkiej grafice mimo że grę miałem ustawioną na maxa.Wczoraj Wiedźmina zainstalowałem na Windows XP i grafika od razu jest lepsza, ale i tak coś mi się w niej nie podoba (nie wiem dlaczego), dlatego mam do was prośbę. Zrobilibyście screena pokazujący grafikę w Wiedźminie, głównie chodzi mi jak wygląda na maxa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2008 o 22:41, Fumiko napisał:

> Inne nieco są cutscenki i jakby je zwać... Malowane obrazy z narracją...

Wstawki?

no widzisz :) Skleroza, nie mogłem znaleźć słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Wiedźminie mnie najbardziej irytuje chowanie lub wyciąganie mieczów. Nie wiem czemu nie zrobili pochw na mecze tak jak w filmiku. Dla mnie byłoby to coś fajnego i bardziej realniejszego niż wiszenie mieczy w powietrzu. : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować