Obywatel... a co wyżej? Czyli tytuły / stopnie / statusy / rangi na forum

[Kukowsky 0]

Dnia 13.07.2007 o 10:06, boduczek napisał:

Chciałbym pogratulować dwóm nowym Przodownikom...

O znam ten patent! Sprawdzamy w statach kto ostatnio awansował i zamieszczamy post z gratulacjami? Przynajmniej widzę, że rozwinąłeś trochę tą formę o opis Twoich przeżyć związanych z tym awansem, bo poprzednia osoba, która tak robiła ograniczała się tylko do napisania samych gratulacji. Widać sztuki nabijania postów ewoluują jak Pokemony. :)

Żeby nie było, że OT... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że na przełomie Lipca i Sierpnia grono WT powiększy się.

[Lacrimas 0]

Dnia 13.07.2007 o 10:22, Kukowsky napisał:

O znam ten patent! Sprawdzamy w statach kto ostatnio awansował i zamieszczamy post z gratulacjami?
Przynajmniej widzę, że rozwinąłeś trochę tą formę o opis Twoich przeżyć związanych z tym awansem,
bo poprzednia osoba, która tak robiła ograniczała się tylko do napisania samych gratulacji.
Widać sztuki nabijania postów ewoluują jak Pokemony. :)

Taka mała dygresja nie sprawdzałem w statach tylko tutaj, patrze i widzę,że dwie osoby awansowały więc im pogratulowałem, jasne? ;) Co do przezyć, proponuje cofnąć się o 2-3 strony do tyłu... Wtedy może zrozumiesz :) Moją ewolucję...

Dnia 13.07.2007 o 10:22, Kukowsky napisał:

Żeby nie było, że OT... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że na przełomie Lipca i
Sierpnia grono WT powiększy się.

Hmmm....to daje mi do zrozumienia tylko jedną rzecz, mówisz o sobie xD Czujesz swój awans i się tym chwalisz :P To zapytam się tak na marginesie, kiedy znaki na niebie i ziemi będą wskazywać,że grono Przewodniczących również się zwiększy? :) Ups... Przecież mnie nie interesuje awans, ale chciałbym znać datę to nie wejdę wtedy na forum ;)

[CzystyZysk 0]

Dnia 13.07.2007 o 10:06, boduczek napisał:

Chciałbym pogratulować dwóm nowym Przodownikom, a mainowicie małej16 i Meykanowi
. Pamiętam jak długo miałem tą rangę i nie potrafiłem iść dalej xD Teraz znowu stoję w miejscu
ale trudno, już mi nie zależy na tym awansie ;) Tak,mówię to naprawdę. Zdałem sobie sprawę
z kilku rzeczy... Choć bym miał być nawet Obywatelem to nic, przynajmniej mogłbym od nowa zapracować
na swój status bo uważam,że nie w pełni na niego zasłużyłem :-)

Uważaj, bo jakiś mod nie zastanowi się i da ci naprawdę degrada - 4 :D

[zdjuna 0]

>To zapytam się tak na marginesie, kiedy znaki na niebie i ziemi będą wskazywać,że

Dnia 13.07.2007 o 10:31, boduczek napisał:

grono Przewodniczących również się zwiększy? :) Ups... Przecież mnie nie interesuje awans,
ale chciałbym znać datę to nie wejdę wtedy na forum ;)

Jak Ciebie nie interesuje awans to ja jestem Krzysztof Kolumb. Poza tym każdy chyba ma już dosyć twoich lamentów o tym, że nie możesz awansować. Nie obchodzi mnie to, że myślisz sobie, że to nie jest spam. Twierdzisz, że jeśli piszesz w wątkach Freestyle to możesz walić 40 postów dziennie, których i tak nikt nie czyta. Chcesz awansować? Dobrze, tylko mnie i zapewne 75% forumowiczów to zupełnie nie obchodzi. I tyle mam od siebie. Więcej do tego wątku nie zajrzę. Zgadnij przez kogo.

[Lacrimas 0]

Dobra miałem tu nie pisać więcej niż 5 postów dziennie i tego się będę trzymać. O ile się założysz,że awans mnie już nie interesuje? Spojrzałem na to wszystko z innej strony, i w ogólne nie interesuje mnie co Ty sobie myślisz. Ja wiem swoje, jakich lamentów? Wiesz co to jest lament? Napisałem to w formie sarkazmu ale skoro i tego nie rozumiesz to wybacz ale to nie mój problem. Wspomniałem o tym w formie żartobliwej tak jak robią to inni userzy i tego się nie czepiasz,dziwne co nie? Pokaż mi choć jeden dzień gdzie napisałem 40 postów w tym wątku! Spamem można nazwać to co Ty robisz, piszesz kompletne bzdury, i analogicznie skoro by ich nikt nie czytał to dlaczego mi odpowiadają? Zastanów się na przyszłość nim coś napiszesz bo jesteś już nudny. Kolejna sprawa czy pytam się czy kogoś obchodzi kiedy awansuje? Nie, znowu Twój wymysł. Tylko,że inni (np.wdowiakm) pytali się mnie kiedy ja awansuje, rozumiesz? A nie zaglądaj co mnie to interesuje, skoro masz pisać takie bezsensowne bzdury, czepiać się każdego zdania bezpodstawnie to wybacz ale nie będzie to wielką stratą...
Bardzo mnie ciekawi co mam z tym wspólnego, ciekawe co tym razem za bzdury napiszesz?
To wszystko co mogę napisać, i skoro znowu masz się popisać takimi bzdurami typu ,że pisze po 40 postów czy użalam się jakoś szczególnie nad tym,że nie awansuje to nie odpisuj - taka mała rada.
Tak na marginesie, przeczytaj sobie ostatnie 2-3 strony, rzeczywiście jest tam mnóstwo moich postów.

[Ninja_Seba 0]

Dnia 13.07.2007 o 09:58, Sephirath napisał:

Ja tak miałem z ko?nikiem i deihem, ale, kurka, obydwu mi gdzieś wywiało ;-)

A chcesz ze mną teraz porangować? :P

Nie ma problemu tylko pragnę zaznaczyć, że mi 9 lipca minął rok jak "siedzę" na przewodniczącym :P Z drugiej strony po takiej przerwie jaką miałem czyt. małą ilością postów mój awans może jeszcze trochę potrwać :)

Ps. My ze Stworem awans mieliśmy tego samego dnia ja rano gdzieś koło 12, a on po południu w okolicach 18 ^^

[karollo1a 0]

Dnia 13.07.2007 o 12:49, Ninja Seba napisał:

Nie ma problemu tylko pragnę zaznaczyć, że mi 9 lipca minął rok jak "siedzę" na przewodniczącym

Powinieneś się cieszyć, że nim jestem, ale rozumiem, że chciałbyś być upragnionym Sekretarzem. Dla mnie czyli Brygadzisty, Przewodniczący to extra status ;]

Dnia 13.07.2007 o 12:49, Ninja Seba napisał:

:P Z drugiej strony po takiej przerwie jaką miałem czyt. małą ilością postów mój awans może
jeszcze trochę potrwać :)

Spokojnie kiedyś awans nadejdzie, ale nadal pozostaje "kiedyś"

[Ninger 0]

Mam nadzieję, że dalej będziesz spuszczał z tonu, to może nawet ja Cię wyprzedzę ;D Może mi nie brakuje tak dużo... :]

[Bumber 1]

Dnia 13.07.2007 o 13:15, Ninger napisał:

Mam nadzieję, że dalej będziesz spuszczał z tonu, to może nawet ja Cię wyprzedzę ;D Może mi
nie brakuje tak dużo... :]

Mi brakuje jeszcze mniej, ha! Już ostrzę sobie ząbki na Sekretarza... ;D

[Ninger 0]

Dnia 13.07.2007 o 13:35, Bumber napisał:

Mi brakuje jeszcze mniej, ha! Już ostrzę sobie ząbki na Sekretarza... ;D

Żebyś się nie zdziwił, że przyjdzie później niż sobie marzysz ;P Mnie chyba WoW trochę opóźniał i zawaliłem kilka miesięcy. Ale na mnie też przyjdzie pora i mam nadzieję, że do końca wakacji będzie po krzyku. Może trochę pobożne życzenie, ale nadzieja umiera ostatnia :D

[Bumber 1]

Dnia 13.07.2007 o 13:38, Ninger napisał:

Żebyś się nie zdziwił, że przyjdzie później niż sobie marzysz ;P

W sprawie awansu, to już nic nie jest w stanie mnie zdzwić. ;)

Dnia 13.07.2007 o 13:38, Ninger napisał:

Mnie chyba WoW trochę opóźniał i zawaliłem kilka miesięcy. Ale na mnie też przyjdzie pora i mam nadzieję, że
do końca wakacji będzie po krzyku. Może trochę pobożne życzenie, ale nadzieja umiera ostatnia :D

Kiedyś awansujesz... Kiedyś, tj. w bliżej nieokreślonym czasie ;P

[Soresu 0]

Dnia 13.07.2007 o 13:09, karollo1a napisał:

Powinieneś się cieszyć, że nim jestem, ale rozumiem, że chciałbyś być upragnionym Sekretarzem.
Dla mnie czyli Brygadzisty, Przewodniczący to extra status ;]

E tam, brygadzista rządzi ;] Jeszcze do przewodniczącego szmat czasu w okresię którym może się zdażyć wiele dobrego jak i złego...

Dnia 13.07.2007 o 13:09, karollo1a napisał:

Spokojnie kiedyś awans nadejdzie, ale nadal pozostaje "kiedyś"

Hehe, to akurat oczywiste, awans każdego czeka (chyba)...
boduczek odejdzie z grona delegatów a ja zajme jego miejsce xD Taka jest kolej rzeczy, jedni odchodzą, drudzy przychodzą.

[Lacrimas 0]

Dnia 13.07.2007 o 13:58, Obi-wan Kenobii napisał:

boduczek odejdzie z grona delegatów a ja zajme jego miejsce xD Taka jest kolej rzeczy, jedni
odchodzą, drudzy przychodzą.

Nie mów o moim awansie, bo zaraz ktoś powie że lamentuje nad tym. O dziwno ostatnie posty (sorki dla rozmówców,że podaje wasz przykład) są tylko rozmową na temat awansu i nikt nie zarzuci wam spamu...Dziwne.
Nie mam zamiaru odchodzić ;) Chcę zostać jak najdłużej na Delegacji ;) I widocznie nikt nie chce ustapić mi miejsca w gronie Przewodniczących xD

Adamzzz
I ostatnie co mogę napisać, to chyba długość posta tez w pewnym stopniu odzwierciedla co mamy zamiar przekazać, napisać. Pewnie i tu zaprzeczysz,ale cóż ja nie mam około stu znaków na post jak niektórzy...

[Kukowsky 0]

Dnia 13.07.2007 o 14:05, boduczek napisał:

Nie mów o moim awansie, bo zaraz ktoś powie że lamentuje nad tym. O dziwno ostatnie posty (sorki
dla rozmówców,że podaje wasz przykład) są tylko rozmową na temat awansu i nikt nie zarzuci
wam spamu...Dziwne.

Jak się zaczęli czepiać, że piszesz cały czas o tym, że nie możesz awansować to teraz już nie wiem który raz piszesz, że inni lamentują, że Ty spamujesz. Jak przestaną o tym pisać to zapewne będziesz w kółko gadać, że inni ugięli się pod siłą Twoich argumentów i Ci już nic nie zarzucają. Wówczas ktoś nie wytrzyma i ponownie zarzuci Ci, że spamujesz i tak koło się zamyka, a posty nabijają się dalej. :)

Dnia 13.07.2007 o 14:05, boduczek napisał:

Nie mam zamiaru odchodzić ;) Chcę zostać jak najdłużej na Delegacji ;) I widocznie nikt nie
chce ustapić mi miejsca w gronie Przewodniczących xD

Kolejna zmiana taktyki... Zamiast pisać, że nie możesz awansować teraz piszesz, że nie zależy Ci na awansie i możesz zostać jak najdłużej na tej samej randze. Osoba, której nie zależy na randze po prostu odzywa się wtedy kiedy ma coś do powiedzenia i nie nakłada sobie ograniczenia ilości postów jakie może napisać wciągu jednego dnia. ;]

Dnia 13.07.2007 o 14:05, boduczek napisał:

I ostatnie co mogę napisać, to chyba długość posta tez w pewnym stopniu odzwierciedla co mamy
zamiar przekazać, napisać. Pewnie i tu zaprzeczysz,ale cóż ja nie mam około stu znaków na post
jak niektórzy...

Oj tu się mylisz moim zdaniem. Od dawien dawna wiadomo, że liczy się jakość, a nie ilość. Pamiętam, że jakoś po pojawieniu się statów ludzie zaczęli pisać dłuższe posty, gdyż bali się zarzutów dotyczących spamowania. Takie osoby pisały parę zdań o tym samym, wklejały notki z wikipedii lub onetu, bądź też po prostu lały wodę. To jest tzw. "mądry spam". :)

[zdjuna 0]

Dnia 13.07.2007 o 14:05, boduczek napisał:

Adamzzz
I ostatnie co mogę napisać, to chyba długość posta tez w pewnym stopniu odzwierciedla co mamy
zamiar przekazać, napisać. Pewnie i tu zaprzeczysz,ale cóż ja nie mam około stu znaków na post
jak niektórzy...

Wiesz, wolę przekazać wiadomość prosto, a nie jak "niektórzy" laniem wody..

[Lacrimas 0]

Dnia 13.07.2007 o 15:02, Kukowsky napisał:

Jak się zaczęli czepiać, że piszesz cały czas o tym, że nie możesz awansować to teraz już nie
wiem który raz piszesz, że inni lamentują, że Ty spamujesz. Jak przestaną o tym pisać to zapewne
będziesz w kółko gadać, że inni ugięli się pod siłą Twoich argumentów i Ci już nic nie zarzucają.
Wówczas ktoś nie wytrzyma i ponownie zarzuci Ci, że spamujesz i tak koło się zamyka, a posty
nabijają się dalej. :)

Jaki cały czas? że kiedyś pare razy o tym wspomniałem w formie PSu? Czy napisałem kiedyś posta w którym było tylko takie zdanie ''''No a kiedy ja wreszcie awansuje? " Nie. Nie mam zamiaru potem gadać, ja tylko proszę o jasne dowody, przykłady. Bo teksty w stylu kilka postów na dzień w tym temacie = spam są po prostu śmieszne i daremne. Już nie raz prosiłem o pokazanie mi informacji,punktu w regulaminie który o tym mówi, do dzisiaj się nie doczekałem...

Dnia 13.07.2007 o 15:02, Kukowsky napisał:

Kolejna zmiana taktyki... Zamiast pisać, że nie możesz awansować teraz piszesz, że nie zależy
Ci na awansie i możesz zostać jak najdłużej na tej samej randze. Osoba, której nie zależy na
randze po prostu odzywa się wtedy kiedy ma coś do powiedzenia i nie nakłada sobie ograniczenia
ilości postów jakie może napisać wciągu jednego dnia. ;]

Czy my Polacy wszystko musimy brać za zmianę taktyki czy jak?! Bo to jest prawda, inaczej spojrzałem na to wszystko i z czystym sumieniem jestem gotowy przyznać rację tym, którzy uważają,że czasami za dużo pisałem i przez to ograniczenie. Bo pisząc tak jak pisałem za 2 miesiące nawet Budo był by za mną. A czy ja nie mam nic do powiedzenia? Dwa dni nic nie pisałem a dzisiaj tylko pogratulowałem awansu, ale oczywiście znowu ktoś zaczął rzucać teksty,że spamuję ;/ I tak na marginesie czy kiedykolwiek napisałem coś zupełnie nie zgodnego z tematem? Nie, więc mam coś do powiedzenia a skoro inni userzy mi odpisywali znaczy to tylko jedno - musiałem pisać zgodnie z regulaminem i sensem.

Dnia 13.07.2007 o 15:02, Kukowsky napisał:

Oj tu się mylisz moim zdaniem. Od dawien dawna wiadomo, że liczy się jakość, a nie ilość. Pamiętam,
że jakoś po pojawieniu się statów ludzie zaczęli pisać dłuższe posty, gdyż bali się zarzutów
dotyczących spamowania. Takie osoby pisały parę zdań o tym samym, wklejały notki z wikipedii
lub onetu, bądź też po prostu lały wodę. To jest tzw. "mądry spam". :)

Pech chciał,iż nigdy niczego nie wleiłem. Masz rację, ale skoro ilość postów w tym temacie nazywa sie spamem to krótkie posty też tak można nazwać, patrząc na to obiektywnie. Co nazywasz spamem, trochę luźniejszą rozmowę tak jak w NM? Czy ilość postów w tym temacie? Moich postów... ;-)
Pozdrawiam
Adamzzz
Jedyne co narazie przekazałeś, to bezsensowne argumenty. Nie masz niczego co potwierdziło by Twoje słowa. I mogłeś bardziej się wysilić nad tym postem... Albo nie, powiedz od razu, napiszesz coś w czym będzie więcej prawdy niż fałszu czy znowu coś sobie wymyślisz? Hmmm...albo w ogóle nie napiszesz, bo wiesz,że nie masz racji. Jedyne z czym mogę się zgodzić to ,to iż czasami pisałem tutaj za dużo,ale napewno nie działa na tym forum zasada ''''Dużo postów to inaczej spam'''' .
Pozdrawiam

[Fumiko 0]

I znów mi ktoś musiał powiedzieć, bo bym nie zauważyła.

Możecie mi już gratulować...

[Gregario 5]

no to gratulujemy :)

[Slappy 0]

No to gratuluję serdecznie awansu Delegacie
Pozdrawiam.

[Sephirath 0]

Serdeczne gratulacje imć Delegatko Fumiko ;)