TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 04.11.2014 o 15:50, Kakarotto napisał:

Liczy się wielkość zniczy, dopiero potem ilość. Przynajmniej tak było w tym roku, w moich
stronach. :P

kurczę na to aż tak nie zwróciłem uwagi, ale jutro zapewne będę jechał sprzątnąć, bo wiadomo że nie ma komu, to się przyjrzę :P

Dnia 04.11.2014 o 15:50, Kakarotto napisał:

> jednak fajnie tak sobie posiedzieć na cmentarzu jak jest już ciemno wszędzie już
robi
> się cicho znicze się palą i porozmyślać :)

Posiedzieć? Nie lepiej się położyć? :D

hmmm, pamiętaj że czeka mnie jeszcze 5 wieczności w loży więc jakoś nie mogę tego wykonać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 14:58, Braveheart napisał:

> /.../
To mówisz, że piłeś ;-)

A żebyś wiedział, ze piłem! W końcu przecie żem nie tylko Żeglarz, ale nawet Sternik Jachtowy!
Trzeba dbać o tradycję. Jak zginie tradycja, zaraz potem zginie Naród. Tradycja picia grogu już niemal zaginęła w naszej Marynarce i co z tego wynikło? Nawet jednej korwety nie mogliśmy zbudować, sił starczyło tylko na kadłub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2014 o 19:10, kindziukxxx napisał:

kurczę na to aż tak nie zwróciłem uwagi, ale jutro zapewne będę jechał sprzątnąć, bo
wiadomo że nie ma komu, to się przyjrzę :P


Sprzątanie... Gdzie nie gdzie, poleży to wszystko do przyszłego roku. :P
Szpan szpanem, ale sprzątanie jest, jakiego słowa by tu użyć... poniżające. Wielkie państwo nie sprząta, do tego wysyła się babkę, dziadka albo oboje na raz. ;D

Dnia 04.11.2014 o 19:10, kindziukxxx napisał:

hmmm, pamiętaj że czeka mnie jeszcze 5 wieczności w loży więc jakoś nie mogę tego wykonać
:)


Chodziło mi o to, że lepiej się położyć i rozmyślać, że koniec już jest blisko, nieuchronnie zbliża się śmierć... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.11.2014 o 17:41, Kakarotto napisał:

> hmmm, pamiętaj że czeka mnie jeszcze 5 wieczności w loży więc jakoś nie mogę tego
wykonać
> :)

Chodziło mi o to, że lepiej się położyć i rozmyślać, że koniec już jest blisko, nieuchronnie
zbliża się śmierć... :P


Nie ma na to czasu czeka mnie 5 wieczności w loży, a teraz to już muszę do pracy wyjść, niektórzy sobie zrobili długi weekend, no niestety nie wszyscy mogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2014 o 13:06, kindziukxxx napisał:

a teraz to już muszę do pracy wyjść,
niektórzy sobie zrobili długi weekend, no niestety nie wszyscy mogą :)

No, niestety nie wszyscy mogą, choć mi się udało. :) Fakt, na śmierć póki co nie ma czasu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.11.2014 o 15:21, Prince_Miki napisał:

> a teraz to już muszę do pracy wyjść,
> niektórzy sobie zrobili długi weekend, no niestety nie wszyscy mogą :)
No, niestety nie wszyscy mogą, choć mi się udało. :) Fakt, na śmierć póki co nie ma czasu.
:P

mi się udało dzisiaj załatwić wolne, więc chociaż 11 mam coś dla siebie, bo tak szkoła +praca i okazuje się że nie ma czasu na nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2014 o 17:38, kindziukxxx napisał:

>/.../> mi się udało dzisiaj załatwić wolne, więc chociaż 11 mam coś dla siebie, bo tak szkoła
+praca i okazuje się że nie ma czasu na nic :)

W Loży sprawdziło się kilka ogólnych praw, które mógłbyś zastosować. I tak, co masz zrobić dzisiaj, zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego. Jeśli praca przeszkadza Ci w szkole - rzuć pracę. Jeśli szkoła przeszkadza Ci w pracy, rzuć szkołę. A najlepiej rzuć pracę i szkołę i zajmij się czymś pożytecznym (delikatnie sugeruję, że mógłbyś, w czasie wolnym od pracy i szkoły, sprzątać dostępne fragmenty Loży).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2014 o 19:58, KrzysztofMarek napisał:

> >/.../> mi się udało dzisiaj załatwić wolne, więc chociaż 11 mam coś dla siebie,
bo tak szkoła
> +praca i okazuje się że nie ma czasu na nic :)
W Loży sprawdziło się kilka ogólnych praw, które mógłbyś zastosować. I tak, co masz zrobić
dzisiaj, zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego. Jeśli praca przeszkadza Ci w
szkole - rzuć pracę. Jeśli szkoła przeszkadza Ci w pracy, rzuć szkołę. A najlepiej rzuć
pracę i szkołę i zajmij się czymś pożytecznym (delikatnie sugeruję, że mógłbyś, w czasie
wolnym od pracy i szkoły, sprzątać dostępne fragmenty Loży).

bardzo chętnie posprzątam, ale do tego potrzeba otworzenia drzwi od naszej lożowej piwniczki z napojami. Wiadomo jedna praca w innym świecie może męczyć i zabierać czas. Nauka i szkoła powodują to samo.
Jednak wybór jest ciężki - bo z jednej strony mam przypływ gotówki i szansę w końcu zostać inżynierem, a z drugiej jednak loża, która będzie w jakiejś formie trwać zawsze i wiecznie. Zważywszy na to że czeka mnie kilka wieczności na które zostałem skazany, rozważam propozycje mi złożoną i chyba zacznę sprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2014 o 20:28, Piterus_Von_Drackus napisał:

>/.../ > A udostępnisz wysoko procentowe napoje energetyczne? :P

>
Praca wymaga energii, której mogą dostarczyć napoje wysokoenergetyczne. Napoje wysokoenergetyczne są dostępne przed pracą, w trakcie pracy i po pracy. Sugerowałbym wzmocnić się solidnie już przed pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2014 o 08:13, Prince_Miki napisał:

A jest coś godne polecenia na wzmocnienie oprócz energetyków? :P

To przecież oczywiste, że herbata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2014 o 08:46, akwyx napisał:

> A jest coś godne polecenia na wzmocnienie oprócz energetyków? :P
To przecież oczywiste, że herbata...

Inni za to lubują kompot.

@kindziukxxx

Dnia 12.11.2014 o 08:46, akwyx napisał:

bo tak szkoła +praca i okazuje się że nie ma czasu na nic :)

Ależ zawsze na coś jest czas.. nawet na nic. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2014 o 08:46, akwyx napisał:

>/.../> To przecież oczywiste, że herbata...

Nowy biedak, który wpadł w przepastne lochy Loży i naiwnie sądzi, że uda mu się jakoś wydostać. Nic z tego, towarzyszu Przewodniczący! Stąd już nie ma wyjścia...
Skoro już wpadłeś, to chociaż posprzątaj przed portretem Miłościwie Nam Patronującej. MOŻE uchroni Cię to przed wpadnięciem głębiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech i tak będzie. Z najobrzydliwszą przyjemnością uprzątnę co trzeba, kierowany nadgorliwością nowicjusza.
Mam jednak jedno pytanie. Co z pajęczynami? Wyczyścić te, które już tu są i tak je pozostawić czy też może rozwiesić nowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2014 o 09:44, Prince_Miki napisał:

Ile dzisiaj Lożowicze spaliście? Bo ja tylko 30 minut, bo koty hałasowały na zewnątrz
całą noc...


Prawdziwy lożowicz nie śpi, tylko czuwa gotów w każdej chwili wielbić MNP. A na Twoim miejscu do spania wogóle bym się nie przyznawał - to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2014 o 17:52, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Prawdziwy lożowicz nie śpi, tylko czuwa gotów w każdej chwili wielbić MNP. A na Twoim
miejscu do spania wogóle bym się nie przyznawał - to boli.

Znajdą się tacy co twierdzą, że sen jest niewydajny. =D więc coś w tym jest ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2014 o 09:44, Prince_Miki napisał:

Ile dzisiaj Lożowicze spaliście? Bo ja tylko 30 minut, bo koty hałasowały na zewnątrz
całą noc...

będąc skazanym na 5 wieczności w tym pięknym miejscu - nie ma możliwości abym spał :) Tak więc wiesz,zresztą i tak zmagam się z bezsennością, dlatego mogę wielbić MNP zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2014 o 01:48, kindziukxxx napisał:

będąc skazanym na 5 wieczności w tym pięknym miejscu - nie ma możliwości abym spał :)
Tak więc wiesz,zresztą i tak zmagam się z bezsennością, dlatego mogę wielbić MNP zawsze


Dlaczego ciągle piszesz o skazaniu cię na pięć wieczności? W twojej kartotece jest napisane, że masz do "odsiedzenia" nieskończoną liczbę wieczności. To znacznie dłużej, niż pięć. ;D
____________________________

A tak z innej beczki... Wiecie, że za miesiąc i kilka dni, będzie już nowy rok?
Ten rok zleciał mi wręcz nienormalnie szybko, ledwo co był styczeń, a już mam koniec listopada. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się