Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Adjatha 0]

Drzwi (?) otworzyły się. Po cichu wszedł Adham. Rozejrzał się i stwierdził: ''późny wieczór to nie najlepszy chyba czas na odwiedzanie Loży?''. Po chwili usiadł przy stoliku i spytał: macie tu może coś do jedzenia? Bo właśnie z Ashan wracam i głodny trochę jestem...

[Transylvanian_Hunger 0]

Lodówka pełni role schładzacza piwa ... Ale czy Probos ma swoje latka na piwo ? :) Zawsze rano możesz liczyć na łyk gorącej kawy. A luchnia jest prosto, potem w lewo, kawałek przed siebie i jesteś na miejscu, ale nie zjedz wszystkiego <nono>

[Burszurasek 0]

Jak dobrze wiedzieć. Zresztą masz racje. Za młody na piwo i jakoś mnie do niego nie ciągnie. A czy pozwolisz że położe tą lodówke na ziemii ?

[Adjatha 0]

Dnia 16.07.2006 o 22:46, paweusz napisał:

Lodówka pełni role schładzacza piwa ... Ale czy Probos ma swoje latka na piwo ? :) Zawsze
rano możesz liczyć na łyk gorącej kawy. A luchnia jest prosto, potem w lewo, kawałek przed
siebie i jesteś na miejscu, ale nie zjedz wszystkiego <nono>

A jak ktoś nie lubi kawy? Jest tu może coś budzącego, nie kawowego?
Adham ponowił pytanie o jedzenie i rozejrzał się. Na pierwszy rzut oka all inclusive... na drugi... moze zatrzymam się na pierwszym?

[Transylvanian_Hunger 0]

-> Probos, lodówka oczywiście może leżeć na podłodze, byle byś jej nie zepsuł :) Myślę, że pozostanie ona w dobrym stanie...

->Adham, jeżeli ktoś nie lubi kawy (kiedyś jej nie lubiłem), to może napić się multiwitaminy, badź świerzej, gorącej krwi - stwia ona na nogi i to bardzo. Ewentualnie mamy czasem przydział na pączki, które potrafią też dodać sił.

[GeoT 0]

Chłopaki Loża to nie restauracja :)
Ale jakbyście coś potrzebowali, to mówcie, nie ma problemu ... Paweusz przyniesie ;D

Ps. minimyszko ... ale myszy ze sobą nie zabierasz co? Kto będzie pilnował naszej piwniczki z zapasami? :)

[Burszurasek 0]

Na te słowa powstał Probos. - Na potęge posępnego czerepu obiecuje pilnować wasze zapasy! Tylko dajcie mi nektarynke..

[GeoT 0]

Dnia 16.07.2006 o 22:59, Probos napisał:

Na te słowa powstał Probos. - Na potęge posępnego czerepu obiecuje pilnować wasze zapasy!
Tylko dajcie mi nektarynke..

Eeee ... raczej nie dasz rady ... nikt teraz nie da. Tylko zielone myszy dogadują się jakoś ze smoczycą ...
Nie idź sprawdzać, musiałbyś przejść obok Sali Tortur Tyhe ... nie radzę ... :)

[Adjatha 0]

Dnia 16.07.2006 o 22:59, Probos napisał:

Na te słowa powstał Probos. - Na potęge posępnego czerepu obiecuje pilnować wasze zapasy!
Tylko dajcie mi nektarynke..

Adham także się podniósł. - Jeśli chcesz mogę Ci pomóc i potowarzyszyć. Przy okazji rozejrze się po Loży.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 16.07.2006 o 22:57, GeoT napisał:

Chłopaki Loża to nie restauracja :)
Ale jakbyście coś potrzebowali, to mówcie, nie ma problemu ... Paweusz przyniesie ;D

Z tym, żę nie na pewno. Pawuesz ma już nieźle w głowie i może się pomylić :p Jestem zmęczony, zaraz idę spać. Myślałem, że zostanę przewodniczącym w tym tygodniu, a tu nic :( Szkoda ...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.07.2006 o 23:01, Adham napisał:

>/.../
> Adham także się podniósł. - Jeśli chcesz mogę Ci pomóc i potowarzyszyć. Przy okazji rozejrze
się po Loży.

Dobrze, dobrze. Pilnujcie tej piwniczki, tylko chociaż w porę powiadomcie, jak zapasy spadną do poziomu nieakceptowalnego. Produkcja trwa i zaraz coś dostarczę. I, cholera, oddawajcie puste beczki, gdzie ja mam destylat trzymać!?

[GeoT 0]

Dnia 16.07.2006 o 23:10, KrzysztofMarek napisał:

Dobrze, dobrze. Pilnujcie tej piwniczki, tylko chociaż w porę powiadomcie, jak zapasy spadną
do poziomu nieakceptowalnego. Produkcja trwa i zaraz coś dostarczę. I, cholera, oddawajcie
puste beczki, gdzie ja mam destylat trzymać!?

Puste beczki poszły na produkcję rumu ... ale jakby co to 3 zostały ... nie ma problemu Paweusz przyniesie ;D

Ps. wyobraź sobie, że szukam BG 1, bo chcę kupić (może ci sę znudził?) ;D

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.07.2006 o 23:20, GeoT napisał:

> /.../
Ps. wyobraź sobie, że szukam BG 1, bo chcę kupić (może ci sę znudził?) ;D

Jeszcze go nie skończyłem ;) A teraz gram w Obliviona i właśnie 6 raz pod rząd wywala mnie w tym samym miejscu do windy. :(

[minimysz 0]

Dnia 16.07.2006 o 22:29, GeoT napisał:

A zajdź, zajdź. Dostaniesz błogosławieństwo na drogę, bo wiesz bez tego to niebezpiecznie ...
;D
A daleko to minimyszka się wybiera?

Postaram się zajść, ale niczego nie obiecuję (to pakowanie...)
Do przebycia mam 500 km (z grubsza licząc, bo trzeba trochę zboczyć z linii prostej, żeby dojechać i pewnie w sumie wyjdzie więcej).
A myszki zostają, bo nie lubią jeździć w nocy. Może i dobrze, bo jak bym całą hordę w bagażu zmieściła...

[PsyhoSpider 0]

No i kolejny oiękny początek nowego tygodnia ;))
Geo do terminu zero pozostało mniej więcej dwa tygodnie , jak ten czas leci ;D

[GeoT 0]

Dnia 17.07.2006 o 08:24, spider88 napisał:

Geo do terminu zero pozostało mniej więcej dwa tygodnie , jak ten czas leci ;D

Powiem Ci że tyle mi się rzeczy na głowę zwaliło, że nie wiem czy to dobry początek tygodnia ... ech ...
Kawa z rana jak śmietana ...

[PsyhoSpider 0]

Dnia 17.07.2006 o 08:26, GeoT napisał:

Powiem Ci że tyle mi się rzeczy na głowę zwaliło, że nie wiem czy to dobry początek tygodnia
... ech ...
Kawa z rana jak śmietana ...

Dla ciebie prawie wszystko ;D
Ja mam podobnie , kocham poniedziałki ;P

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Dnia 17.07.2006 o 08:40, spider88 napisał:

Dla ciebie prawie wszystko ;D
Ja mam podobnie , kocham poniedziałki ;P

Powitać w ten piękny dzionek.
Pozwolicie, że poczęstuję się kawką.
Przyniosłem ze sobą małe co nieco.
Kilka pączków, kto pierwszy ten lepszy.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 17.07.2006 o 08:50, DemonCleaner napisał:

Kilka pączków, kto pierwszy ten lepszy.

Nie pogardzę , na początek dnia jakieś wzmocnienie się przyda , tym bardziej że ciężki dzień się zapowiada .

[Burszurasek 0]

Probos obudził się i wstał z sofy - Dzieńdobry wszystkim. Mam pytanie... Kto będzie ze mna jadł grzanki ?