Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[GeoT 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:01, DemonCleaner napisał:

Beczka stoi w najchłodniejszym rogu. Mniemam, że wiesz jak się obslużyć.

Ja wiem! Jeśli średnica beczki jest większa niż głowy można żłopać prosto z baniaka ;D

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:03, GeoT napisał:

Ja wiem! Jeśli średnica beczki jest większa niż głowy można żłopać prosto z baniaka ;D

Dodatkowo w obliczeniach trzeba koniecznie przewidzieć, że jak się za dużo nażłopiesz to może głowa spuchnąć i tak łatwo nie wyjdzie ;D

[PsyhoSpider 0]

Dnia 26.07.2006 o 14:55, GeoT napisał:

Tak - ostatni wszystkie poprzednie trzeba zapłacić ;D

Ale pierwszy może być ostatnim ;D

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:10, spider88 napisał:

Ale pierwszy może być ostatnim ;D

Bardzo słuszna racja, dlatego chyba powinniśmy to zmienić - Płacimy za pierwszego a reszta na koszt firmy :)

[Wodzasty 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:01, DemonCleaner napisał:

Nie sądziłem, że wieczko samo odskoczy ;D
Ja nie to żeby tak specjalnie to samo jakoś tak ...

To ta chędożona grawitacja...

Dnia 26.07.2006 o 15:01, DemonCleaner napisał:

Kufel zawsze można uzupełnić, grunt że się nie roztrzaskał :)
Beczka stoi w najchłodniejszym rogu. Mniemam, że wiesz jak się obslużyć.

Już pomykam... Ależ tu przyjemnie...
Heh, mój czerep mieści się w beczce...:)))

Hep, wasze zdrowie!

[PsyhoSpider 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:17, DemonCleaner napisał:

Bardzo słuszna racja, dlatego chyba powinniśmy to zmienić - Płacimy za pierwszego a reszta
na koszt firmy :)

Teraz lepiej to mnie z tąd nie wyniesiecie ;D

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Nie, nie wyniesiecie, tylko...

nas nie wyniosą, nas nie wyniosą, nas nie wyniosą (na melodię nie powiem głośno jaką)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:30, DemonCleaner napisał:

nas nie wyniosą, nas nie wyniosą, nas nie wyniosą (na melodię nie powiem głośno jaką)

I tak muszę zostać w pracy do wieczora więc mogę nawet spać w loży ;D

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:36, spider88 napisał:

I tak muszę zostać w pracy do wieczora więc mogę nawet spać w loży ;D

A ja już smaruję wrotki i do domciu!!
Ale pewnie jeszcze dziś zawitam, w końcu jak beczka już otwarta to do jutra wywietrzeje :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 26.07.2006 o 15:47, DemonCleaner napisał:

A ja już smaruję wrotki i do domciu!!
Ale pewnie jeszcze dziś zawitam, w końcu jak beczka już otwarta to do jutra wywietrzeje :)

Szczęściarz z ciebie , w domciu już pewnie piwko w lodówce czeka ;)
Eh pomarzyć można ;)

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Skąd wiedziałeś?? Wróżka, czy co??

Wasze Zdrówko ;))

[Nulinka 0]

Ale tu pustki...Czy ten upał wszystkich....roztopił, czy co? No tak, jedni mają imprezki, inni randki - w końcu lato. Może gdy nadejdą chłody będzie trochę jakiegoś zycia w naszej Loży...Eeee, chyba wybiore się na dalsze odkrywanie lochów ;)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.07.2006 o 21:07, Nulinka napisał:

...Eeee,
chyba wybiore się na dalsze odkrywanie lochów ;)

Eeeee nie będziesz pierwszą, która zaginęła bez wieści w Lochach. Weź ze sobą dużą szpulę mocnej nici. Sprawdziło się w Labiryncie, może uda Ci się i w Loży...

[Nulinka 0]

Ja juz tam byłam - razem z GeoT-em pewnej nocy, I jak widzisz, wrócilśmy i to ze skarbami. Moze teraz uda mi sie cos jeszcze odkryć ;)

[buras 0]

Dnia 26.07.2006 o 21:41, Nulinka napisał:

Ja juz tam byłam - razem z GeoT-em pewnej nocy, I jak widzisz, wrócilśmy i to ze skarbami.
Moze teraz uda mi sie cos jeszcze odkryć ;)

No tak, ale wtedy był z Tobą Człek Wielki, co chronił Twą osobę... A teraz Waćpanno, samopas zapuszczasz się w mroki Loży, krzykiem i namacalną ciemnością tchnące. Dyć rozsądne to nie jest ... przyjmij Waćpanno amulet ten. Od zdrożych mieszkańców, oślizgłych korytarzy cię ochroni, i mroki rozświetlać będzie...

A tu masz GPS i Glocka, plus bolesławca... tak jakby amulet nie zadziałał ... :D

[GeoT 0]

A no byliśmy tylko chłopy niekumate, zazdrośniki jedne zaczęły snuć wokól nas intrygę zbyt grubymi nićmi szytą ;D
Ale Nulinko, my jeszcze te lochy zbadamy i przetrzebimy ;)

[Nulinka 0]

Alez dzięki wielkie za wszystkie te dary - wdzięczna Ci będe dozgonnie (mam nadzieję, że pomogą i wrócę). A jezeli coś znajdę - podzielę się z Tobą na pewno! Zdradzę Ci jeszcze, że mam nie tylko bio- ale i cyberprądy, więc...wrócę ;)))

[buras 0]

Nie ma za co :D W razie czego, daj znać telepatycznie, lub SMS-em ... odsiecz ściągniem i zbrojnie odbijem. Odpór plugastwu wszelakiemu damy, co tknąć będzie śmiało Ciebie.

Piszesz się Geo na zabawę szabelką i bazooką ?

[PsyhoSpider 0]

Czas chyba posprzątać , wiec wstałem wcześniej, teraz mopa ściereczki i do roboty ;)

[Mesmer-DemonCleaner 0]

Tu już jest z grubsza ogarnięte.
Ale jakbyś widział ogródek, wyglądał zupełnie jak poligon.
Chłopaki w nocy ganiali z bazookami za szczurami (zielone myszy są pod ochroną), ale że ciemno było...