TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 15.11.2005 o 18:55, KrzysztofMarek napisał:

Takem się śpieszył, żem ci tokaju nie zabrał i wracać musiałem ...

Aleć to wino wszelako jest, a nie staropolski miodzik...
Nic się nie martw, ja miód przyniosę. W końcu głupio tak na przyjęcie z pustymi rękami.
No, to na złość Szyderczyniom i ich abstynenckiej kampanii:
Zdrowie Pań!!! I zaraz potem Zdrowie Brygadzisty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 18:47, Fran napisał:

> /.../
Chcieliście wojnę? No to nawet Napoleon Wam nie pomoże. ;))

Znowu nas nie doceniasz, Fran. My tu cały zastęp Napoleonów mamy, nie wszystkich Ci ujawnimy, ale co jeden, to lepszy. Królowa też nas wspiera i Królowej to nawet Szowinistki nie podskoczą ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 18:56, KrzysztofMarek napisał:

> > Mam wydania książkowe. Te dotyczące komputerów też;D

Ja znalazłem w sieci, co nie jest trudnym osiągnięciem.
Zastanawiające jest to, z jaką łatwością wszystkie prawa się potwiedzają i mają zastosowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 18:57, Fran napisał:

> /.../
Sprzeciwiac
sie i buntowac możecie do woli, macie natomiast ograniczyć picie, do minimum. ;>
/.../

Toż ograniczyliśmy do minimum! Minimum pół litra na głowę! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A zdrówko Waszeć, zdrówko. :] Danielsa to pod Niebiosa.. tego... Piekielne stropy wychwalać będziem. :]
Zdrówko. :]
I precz z Dyktaturą Szownistek, naszych co prawda ale dyktaturze Nasze stanowcze - Nie. ;-)
>>> I uprzedzając nastepne pytanie; Szowinistki można ostatecznie częstować . ;))

I do naszej nie(d)ocenionej* ;-) Fran - alez mamy dla Ciebie czarę specyjalną, świeżo wydobytą. :P

* literka <d> w tym zdaniu będzie na swoim miejscu gdy Fran nauczy się machać łapkami przy rzucaniu klątw i mamrotaniu zaklęć. Jak na porządną Jędzę, oj.. pardon Demonicę przystało. ;)
Zdrówko , zdrówko.:]
A mnie nadal dreszcze przemierzają z góry w dół i odwrotnie. :P Fran mnie wodą struć chciała w ramach "wychowywania w trzeźwości". Mnie, takiego Demona Z Przeszłością. ;-)
Zalegam więc dalej.. z godnościa i udaję że mnie ta akcja edukacyjna nie dotyczy. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fran.. przecież dobrze Cie jest wiadome że Demona Tytularnego wodą źródlaną to egzorcyzmuje się, a nie poi. :]
Przyznaj wreszcie - to jest to co wymysliłyście na Sabacie? ;P
Okrutnice Demoniczne, Upiornice i Strzygi bez Dusz i Powłok. :P
I dla naszego dobra. Aha.. tak jakbyś wpuściła tu światło dzienne, w Mroki Radosne Zakątka. ;-)
Jak czułabyś się w takim świetle Słonecznym? - fatalnie. Poczekaj bo.. wywiercimy malutki otworek nad Twoim Grobowczykiem w którym podrzemujesz po "imprezach". ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 20:52, Pablo_bel napisał:


Jak czułabyś się w
takim świetle Słonecznym? - fatalnie. Poczekaj bo.. wywiercimy malutki otworek nad Twoim Grobowczykiem w którym podrzemujesz
po "imprezach". ;P

Zestaw lusterek, swiatło słoneczne odpowiednio kierujacych na dziś a światłowód ekstraordynaryjny na jutro. Niezłe są lampy błyskowe, wprawdzie spektrum tylko nieco do słonecznego zbliżone, ale na zmysł równowagi demonic silnie wpływa. Gdzieś mi jeszcze taka lampa został...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 20:52, Pablo_bel napisał:

Fran.. /.../

Aleśmy na Fran najechali. Przecież przyszła nas odwiedzić, a że straszy przy tym, no to już taki Jej zawód. Ja sam bez win(a)y nie jestem. Wracaj Fran, nalewkę specjalną na wilczych jagodach dostaniesz i wyciąg z Datura Stramonium z ekstraktem z Hyoscyamus Niger zmieszany...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 21:45, KrzysztofMarek napisał:

> Fran.. /.../
Aleśmy na Fran najechali. Przecież przyszła nas odwiedzić, a że straszy przy tym, no to już taki Jej zawód.
Ja sam bez win(a)y nie jestem. Wracaj Fran, nalewkę specjalną na wilczych jagodach dostaniesz i wyciąg z Datura Stramonium
z ekstraktem z Hyoscyamus Niger zmieszany...;)

Aha.. najechali powiadasz. ;-) Na Tuzin Upiorzyc i Dwie Strzygi z Eskorty Przybocznej TYHE. A otruć mnie chciała, na zycie pozagrobowe dybała.
Wody mi podała świeżej i źródlanej do picia. :D:D
A tak jej miotełką ładnie tu ostatnio pozamiatałem. :] Mam nadzieję że tego nie zauważyła. :P
Zdrówko naszej Fran - trochę ten Zlot na Łysej Górze Ją.. "znarowił" ale przecież jest nasza. :P
I minie Jej ta Postawa Szownistki - Prohibistki. ;-)
Damy do Krypty Jej Indywidualnej, kilka numerów ostatniego "Elle - Wampirelle" i powinno Jej przejść. ;-)
Zdrówko Fran Twoje. :) Tylko.. nie wodą. ;P My uczciwie je spełniamy Czarami Aż Chlupiącymi Mocnym Voltażem. ;P To z tych nie skażonych zapasów. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh.. no idę sobie poleżeć, Zatruła mnie Fran... może i nie chciała "aż" tego w ramach prohibicji narzuconej nam podstępnie ale...goraczka i dreszcze. Czy "ocaleję"? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 22:16, Pablo_bel napisał:

Czy "ocaleję"? ;-)


Jeśli zaopiekuje się Tobą któraś z Pań to marnie to widzę ;/ No bo wiesz, sesja już za pasem, a ofiary przecież trzeba z kogos składać :P A przecież mogą sobie magazaynować? No nie??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 22:29, Comatus napisał:

> Czy "ocaleję"? ;-)

Jeśli zaopiekuje się Tobą któraś z Pań to marnie to widzę ;/ No bo wiesz, sesja już za pasem,
a ofiary przecież trzeba z kogos składać :P A przecież mogą sobie magazaynować? No nie??? :P

Aha.. w ramach opieki to już. .wodą mnie poczęstowano. :D:D
Nie, nasze Szownistki nie są takie. :) Wbrew pozorom to bardzo łagodne istoty, eteryczne silnie ale łagodne. I bardzo dobrotliwe, nie składują ani odpadów ani zwłok. :P
Muszą stwarzać pozory grozy. ;-) Któz potem zląkłby się Ich w porze równo północnej. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 22:35, Pablo_bel napisał:

Nie, nasze Szownistki nie są takie. :) Wbrew pozorom to bardzo łagodne istoty, eteryczne silnie ale łagodne. I bardzo dobrotliwe, nie składują ani odpadów ani zwłok. :P

Przepadłeś ;(
To ta woda pomieszała Ci światopogląd... Łagodne istoty? Nic bardziej mylnego. Tylko czekają aż nas woda zmoże i wytrzeźwiejemy... Nie można do tego dopuścić!
Zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O rany.. ale mnie rozłożyło...
Poza gorączka już i "szum" w głowie. Mozna to tłumaczyć tym że byłem podlączony do dystrybutorka z Naszej Tajnej Lini Produkcyjnej ale.. ja wolę trzymać się wersji że to "Złosliwe Dzialanie Nocne" Fran ma na mój stan wpływ. I Jej "ozdrowieńcza" rzekomo woda. ;-)
Powlokę siędo swoje Krypty. Może jej chłó wyciągnie ze mnie żar.
No i oczywiście wezmę bukłaczek ze żmijóweczką. ;P I Daniesla "kapkę" nakapię do.. beczułki. ;-)
Postaram sięwywlec wieczorem, może inauguracja Izby Pamięci będzie. Jeśli będzie to.. zmoczę upiorne usta w czymś niewątpliwie przyjemnym dla podniebienia i zmysłów Demonów. :]
Ale nie w wodzie. ;P
a teraz przykryję sięskórą... o, to z brontozaura ściagnięte. Ciekawe któraż z Pradawnych to przywlokla tutaj.. Obie są zdolne do tego. ;-) taką"staroć" trzymać w loży.. to i mole archaiczne zadomowiły sięw niej. Eh... lepiej już wezmę współczesną kołderkę. ;)
Zdrówko, cyk.. przyda się nam naprawdę. :)
Dopóki nie "wydobrzeję" to będę bardzo rzadkim Upiorem - gościem, bawcie się dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fran... Złośliwy Demonie Grozy Nocy... ;-)
Poczekaj.. tak mnie "zarazić", tak czarem otumanić i "spopielić". :P
Mimo braku cielesnej powloki ja, płonę. I majaczę - to raczej (majaczenie) normalne u mnie ale.. miło móc "zwalić" na kogoś przyczynę. ;-) ( Swoją drogą - masz niezłą kolekcję zaklęć skoro to uczyniłaś ze mną). ;-)
Ale poczekaj.. jak przestanę już majaczyć to.. zaklęcie Ci przygotuję takie że.. zamiast trwać w wiecznej pozie "heroicznej" na postumenciku.. będziesz co jakiś czas tańczyła "Upiornego Kankana" na nim. ;-)
Mam nadzieję że te obierki ziemniaczane nie przeszkadzają CI zbytnio w "podroży miotlanej", nie hamują prędkości? No musiałem czymś posprzątaćz grubsza. I wylot jadu nie uległ zapchaniu obierkiem? :P
Wiem, miotła jak różdżka, nie powinny osoby trzecie dotykać nich ale.. samo się sprzątało. :)
Tylko dotknąłem i już - machu - mach i posprzątane. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 19:09, KrzysztofMarek napisał:

Znowu nas nie doceniasz, Fran.
My tu cały zastęp Napoleonów mamy,


Tym lepiej, bedzie spektakularny odwrót spod Moskwy. :)

>. Królowa też nas wspiera i Królowej

Dnia 15.11.2005 o 19:09, KrzysztofMarek napisał:

to nawet Szowinistki nie podskoczą ;D


Alicja podskoczyła to i my podskoczymy ... hop. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2005 o 10:44, Fran napisał:

> Znowu nas nie doceniasz, Fran.

/.../

Dnia 16.11.2005 o 10:44, Fran napisał:

Alicja podskoczyła to
i my podskoczymy ... hop. ;D

Na Ciebie mamy coś specjalnego ;))
Już więcej nie podskoczysz..;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2005 o 09:52, Pablo_bel napisał:

Fran... Złośliwy Demonie Grozy Nocy... ;-)


Oj, ktos tu sie wyraźnie nie wyspał i jak zawsze cała zasługa na mnie ..;))

Dnia 16.11.2005 o 09:52, Pablo_bel napisał:

Poczekaj.. tak mnie "zarazić", tak czarem otumanić i "spopielić". :P


Tę kupke popiołu zaraz posprzątam ale nawet nie podejrzewałam, że jesteś tak przesiąkniety ... musze napisąc do Biuletynu o zjawisku spopielania przy zastosowaniu eliksiru nagłej a niespodziewanej trzeźwości u mężczyzn, którzy sobie tego stanu absolutnie nie życzą. Tak to jest wiedźma warzy z efekty i tka diabli biorą. ;))

Dnia 16.11.2005 o 09:52, Pablo_bel napisał:

Mimo braku cielesnej powloki ja, płonę.


Aaaa, to może Ty jesteś owym duchem który szlchcica Pogorzelskiego do szaleństwa i desperacji przywiódł ? :)

Dnia 16.11.2005 o 09:52, Pablo_bel napisał:

to.. zaklęcie Ci przygotuję takie że.. zamiast trwać w wiecznej pozie "heroicznej" na postumenciku..


Zawsze możesz spróbować ale jeszcze sie taki czar nie znalazł, który by mnie na postumencie bądź w gablotce dłużej niz nanosekundę utrzymał. ;)

Dnia 16.11.2005 o 09:52, Pablo_bel napisał:

Wiem,
miotła jak różdżka, nie powinny osoby trzecie dotykać nich ale.. samo się sprzątało. :)


Przegiąłeś .. a cierp sobie na to odwodnienie do końca świata ! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 19:07, Szalony Max napisał:

A czy gdzieś pisałem że "Sprzedam destylat tanio ? "


Już ja się wolę upewnić, że znasz pojęcie ceny zaporowej. ;)

Dnia 15.11.2005 o 19:07, Szalony Max napisał:

Bo meżczyźni nie płaczą tylko ulegają nastrojowi, ale wierz mi są takie momenty w życiu
gdy facet płacze.


Wierze, jak mu szczególnie duży opiłek w rogówce utkwi. ;)

Dnia 15.11.2005 o 19:07, Szalony Max napisał:

To może kupicie jakiś odrzywek (nie nie drożdżowych),
witaminek i zdrowego jedzenia, aby sprawić że będziemy silniejsi i zdrowsi, o poprawie wyglądu i urody nie wpominając :)


Hmm, pomyślimy ... wygląd, uroda, zdrowie, wigor ... nie wiem dlaczego ale na myśl p rzychodzi mi jedynie Kity Ket ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się