Zaloguj się, aby obserwować  
Alexei_Kaumanavardze

Rodzice - jacy są wasi, czy macie z nimi problemy, a może same rodości? Dyskusja dla dzieci i nie tylko :D

349 postów w tym temacie

Dnia 17.08.2007 o 12:14, DJ Szlafrok napisał:

A to ''obrzydzenie'' do kupowania gier bierze się stąd, że uważają je za zupełnie bezwartościowe/niebezpieczne.
A wszystko przez media....
Ja tam na grę sam muszę zbierać (ciężko, ciężko to idzie), ale jak już mam kasę, to zastrzegam
- że mam prawo decydowania, na co je wydam.
Ale czasami dobra jest taka ''wzmożona kontrola'', bo uczymy się podejmowania przemyślanych
decyzji (np. czy warto wydać pieniądze na grę, o której mało wiemy, i tak dalej).
Rodzice są po to, aby wychowywać, a że moim to się udaje (:)) - nie ma to jak ich kochać, co
też czynię.

no to ja tak samo zanim uzbieram kase to mija dlugi czas tak wiec jak juz mam ja kupic ti jestem pewn czy jest fajna i czywiscie czy mi wejdzie na kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam spoko rodziców.Ojciec ma trochę mało czasu dla nas gdyż długo pracuje ale problemu z nim nie ma.Mamę mamy na cały dzień więc często dochodzimy do nieporozumień i kłótni ( ale bez przesady ).Jedyna wada jaką wykryłem u mamy to jest to że mamę trudno namówić do niektórch rzeczy,więc wedy pytam tatę.Czasami na miesiąc dostanę 20zł na Auto Światy,Motory lub inne gazety motoryzacyjne i katalogi ( ale wiadomo że czasem dostanę trochę więcej np.z jakiejś drobnej reszty ).Ale ogółem spoko rodzice - zawsze potrafimy się dogadać i tak będzie chyba zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2006 o 18:42, Wasizi napisał:

Ja mam obu rodziców. Mój tata jeździ po podalsiu i warmińsku-mazurskim (praca) i wraca do domu
najczęściej wieczorami. Mama na razie bez pracy. Kiedy siedze trochę czasu przed kompem mam
zwraca mi uwage, że gram na kompie. A jak jest tata w domu, to jak zobaczy, że gram, a na dodatek
w jakąś strzelalinke to się wkurza na mnie :D i mówi czeu nie uczę sie angielskiego na kompie
czy coś. Choć czasem mogę pograć, nawet jak jest tata w domu. :-) Jestem szczęśliwy, bo mi
czasem przypominają ,ze zapominam się siedząć na kompie :D...



Hehe a mój tato jak widzi że gram w strzelanki to mnie wygadzia i sam gra xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2007 o 12:20, Ja Guar napisał:

Ja mam spoko rodziców.Ojciec ma trochę mało czasu dla nas gdyż długo pracuje ale problemu z
nim nie ma.Mamę mamy na cały dzień więc często dochodzimy do nieporozumień i kłótni ( ale bez
przesady ).Jedyna wada jaką wykryłem u mamy to jest to że mamę trudno namówić do niektórch
rzeczy,więc wedy pytam tatę.Czasami na miesiąc dostanę 20zł na Auto Światy,Motory lub inne
gazety motoryzacyjne i katalogi ( ale wiadomo że czasem dostanę trochę więcej np.z jakiejś
drobnej reszty ).Ale ogółem spoko rodzice - zawsze potrafimy się dogadać i tak będzie chyba
zawsze.

Mam podobnie.
Wiesz, tata mi na więcej pozwala niż mama.I wogle lepiej troche się mi z nim gada i jest fajny ;)
A ja jeśli chodzi o pieniądze to dostaje 7 zł tygodniowo (troszke mało) i wiadomo te "drobne reszty" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2007 o 12:09, Yupy napisał:

No do moich rodziców to ja nic nie mam są naprawde wspaniali - mam pełną swobodę mogę robić
to co chcę i kiedy chcę - dają mi pełno kasy tylko żyć i nie umierać. No ale o czym ja tu gadam
- nie ma ich w kraju bo pracują zagranicą


No to prowadzisz niczym nieskrępowany żywot i mamy tu piękny przykład zbyt wielkiej swobody, która komtrastuje ze zbyt ograniczjącymi swobode rodzicami - myśle, że najlepszy typ rodziców jest właśnie po środku tych skrajności;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2007 o 09:12, Fleming08 napisał:

No to prowadzisz niczym nieskrępowany żywot i mamy tu piękny przykład zbyt wielkiej swobody,


Nie wiem czy wiesz, ale Yupy ma 24 lata (z tego co pisze na GS) ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2007 o 09:20, milten6 napisał:



Nie wiem czy wiesz, ale Yupy ma 24 lata (z tego co pisze na GS) ^^.


Wiem, dlatego sobie zażartowałem, że mając tyle lat chwali się swobodą, która przy pełnoletności jest czymś normalnym.Dziwne by było gdyby majac 24 lata byłby sterowany przez rodziców;) A co do tego, że najlepiej gdy rodzice są tak po środku z tą swobodą to osobiście tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2007 o 09:36, Fleming08 napisał:

>
>
> Nie wiem czy wiesz, ale Yupy ma 24 lata (z tego co pisze na GS) ^^.

Wiem, dlatego sobie zażartowałem, że mając tyle lat chwali się swobodą, która przy pełnoletności
jest czymś normalnym.Dziwne by było gdyby majac 24 lata byłby sterowany przez rodziców;) A
co do tego, że najlepiej gdy rodzice są tak po środku z tą swobodą to osobiście tak uważam.


Dlaczego zaras sterowany - istnieje jeszcze inny typ rodziców - tz. rodzice nadopiekuńczy - moja mama taka jest - tata na szczęście nie. Oczywiście jak są w domu mam pełną swobode "hehe bo 24 latka się ma" ale słuchanie tych wywodów mamy - ale jak ci się coś stanie to ja nie przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie i o moich rodziców... moja mama pracuje za granicą (właśnie od niej wróciłam z wakacji). Mieszkam z tatą. Ogólnie nie narzekam. Nie muszę mówić, gdzie wychodzę, tylko około której będę. Nie mam stresu, że się spóźnię. Niby jest ok, chociaż chciałabym, żeby czasem ktoś zapytał, gdzie ide i po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2007 o 11:47, albinskia napisał:

ooo mnie denerwuje to ,że nie pozwalają mi w nocy jeść xD a ja zawsze w nocy jestem głodny
:D

Uuuu ... w nocy głodny eee, ale nie popijasz krwią posiłku?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2007 o 11:40, albinskia napisał:

<beczy> rodzice nie pozwolili mi kupić dark messi''ach bo jest krwawy :D

Ekhm, ekhm słuchasz się rodziców co do zakupów gier...znaczek PEGI nie oznacza, że jest bezwględnie zakazana jak sprzedaż pornosów dzieciakom :) Nikt jeszcze w Polsce nie wprowadził zakazu sprzedaży jakiejkolwiek gry bez uprzedniego wylegitymowania się :P To tylko takie ostrzeżenia. Kup gre i nie przejmuj się starszymi. Oni co najwyżej mogą ci prąd wyłączyć :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice są spoko ;] Nie dawno za sponsorowali mi monitor do kompa za ponad 1500 zl xD
a w tym roku proszę o TV 32 cale jakiś Soniak może bo do Xboxa 360 potrzebuje

Mój tato zna się na komputerach ponieważ prowadzi sklep internetowy i działa na ALLEGRO więc spędza przykompie jakieś 3 h/24. Moja mama też jest spoko czasami sie wkurzy jak gra zadługo z kuzynem ale to tylko wtedy gdy gram ponad 6 h. (w sytuacjach kryzysowych) Normalnie grywam na PSX PS2 i PC i nie mam problemów bo jak mama mówi zejdx z kompa to idę na góre na PS@ ;] sprytne xD

Ogólnie moi rodzice są the BEST

PS: teraz muszę namówić rodziców na platformę "n" ponieważ chcę oglądać budesligę a szczególnie BAYERN na żywo teraz mogę oglądać tylko rze internet ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.08.2007 o 16:38, albinskia napisał:

czy denerwuje was to ,że rodzice karzą was sprzątaniem pokoju ?? bo mi nie karzą bo zawsze
mam czysto xD

Tak xD Ale nie powinno bo to normalna rzecz jest i każdy ją wykonuje. Ale moja Mama jest przewrażliwona na tym punkcie, Ona by sporzątała co dziennie i wszystko. Gdy dla mnie w moim pokoju czysto to ona w okrzykiem "Co za burdel" wbiega do pokuju ze swoją miotłą +100 do czystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem bo Tata zabrania (Mama się zgodziła i powiedziała, że jak jeszcze się Tata zgodzi to "proszę bardzo) mi kupić nowego odtwarzacza MP3 i gry World in Conflict. Argumentuje to tym, że odtwarzacz (iRiver T10) dużo kosztuje (około 300zł) a co do gry to tak mnie zakręcił (jest byłym Policjantem) , że sam już nie wiem. Próbowałem już wielu sposobów, ale nic nie działa. Podpowiedzcie jakich argumentów mogę użyć aby przekonać mojego Tatę?
Z góry dziękuje za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to w sumie mam ciekawie.
Mama pracuje we Włoszech i jest w Polsce dwa razy do roku. Na jakiś miesiąc wbije. Czasami mniej. Jak pojechałam do niej na wakacje to nic tylko strzępienie się, że zostawiam szklanki byle gdzie/ubrania pod łózkiem a nie w szafie/ubrania na fotelu/itd
I ciągle się czepiała dlaczego się nie wystroję na wyjście wieczorem tylko ubiorę byle co. A co to jakiś nakaz? Ogólnie to wyjazd bardzo ją zmienił...
Tata. Jest ok, czasami małe sprzeczki. Ogólnie to się zgadza jak potrzebuję gdzieś wyjść. Jak coś chcę dostać to zależy od tego ile ma kasy. Czasami da, czasami nie da. Z tym też różnie bywa. Ogólnie to jest spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować