Jest pierwsza ocena Watch Dogs - i jest bliska "maksa"!

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Francuski magazyn Jeux Video jako pierwszy na świecie ocenił wyczekiwaną produkcję Ubisoftu, Watch Dogs. Ci, którzy liczyli na sensację w werdykcie, będą rozczarowani.

Przeczytaj cały tekst "Jest pierwsza ocena Watch Dogs - i jest bliska "maksa"!" na gram.pl

[XywkaToy 0]

Francuski magazyn i wszystko jasne,

[DeithWX 1]

Oczywiście, że pozytywna ocena będzie publikowana, ciekawe ile osób dostało kopię gry i umowę "można publikować tylko oceny 85% lub wyższe"

[Flagun 0]

2 osoby i już 2 teorie spiskowe, prosze o więcej :)

[Ring5 0]

"Dajemy maks za grywalność, ale mamy zastrzeżenia co do fabuły". Będzie, że znowu się czepiam, ale ja tu widzę pewną delikatną sprzeczność. Albo wad nie ma, i jest maksymalna ocena, albo wady są i wtedy ocenę obniżamy. W przeciwnym razie mamy do czynienia z przekłamaną wersją rzeczywistości.

Ja do Watch Dogs podchodzę raczej ostrożnie. Poczekam, zobaczę, jak będzie po premierze, potem się zastanowię.

[pepsi 0]

> "Dajemy maks za grywalność, ale mamy zastrzeżenia co do fabuły". Będzie, że znowu się
> czepiam, ale ja tu widzę pewną delikatną sprzeczność. Albo wad nie ma, i jest maksymalna
> ocena, albo wady są i wtedy ocenę obniżamy. W przeciwnym razie mamy do czynienia z przekłamaną
> wersją rzeczywistości.
>
> Ja do Watch Dogs podchodzę raczej ostrożnie. Poczekam, zobaczę, jak będzie po premierze,
> potem się zastanowię.

Taką metodologię w wystawianiu ocen magazyn przyjął i się jej trzyma (mamy prawo się z nią nie zgadzać, ale nie zarzucajmy niekonsekwencji). Rozgrywka to rozgrywka, fabuła to fabuła. Mnie też dziwi, że fabuła nie ma swojej puli gwiazdek, bo to jedna z najważniejszych rzecz w grach (dla mnie). Tylko jeszcze nie wiadomo na ile autor nie jest ukontentowany ze scenariusza - bo to, że wrzucił go do minusów, nie znaczy, że jest całkowicie położony.

[akakus 0]

@Ring5 ale co ma tak naprawdę grywalność do fabuły? OK, dla tych co grają dla wydarzeń fabuły, to jest bardzo ważna część gry, ale nie dla wszystkich. Część graczy nie zwraca uwagi na fabułę, przewija filmiki / dialogi, nie czyta opisów, co takich graczy obchodzi fabuła? ;) Dla nich liczy się grywalność! I radość czerpana z gry ;). Niektóre najbardziej wciągające rzesze ludzi gry nie mająw ogóle fabuły albo mają ją szczątkową (nie szukając daleko, FTL?) i co wtedy trzeba obniżyć grywalność, bo się ma zastrzeżęnia do fabuły?


Edit: Aaa nie ma gwiazdek.. No to szkoda, że fabuła nie ma "swoich" gwiazdek, ale nadal nie wydaje mi się też poprawne podciąganie fabuły pod grywalność...

[Kafar 0]

Oczywiście piraci grają chciałem dodać a Ci co kupili (w tym ja) czekają, a jako że fanem jestem takich klimatów doczekać się nie mogę :(

[Siriondel 0]

Gra może jest dobra, może nie jest, natomiast ona najzwyczajniej w świecie nie dostanie złych ocen, chociażby przez ten kosmiczny hype. O tej grze się wszędzie gada, gada się dużo, kontrowersji było sporo. To będzie jak z Dragon Age 2, które było kompletnym krapiszonem, a mimo to na MT wisi ponad 8. Nie twierdzę, że WD jest słabe, może i będzie zajebiaszcze, ale sorry - Ubi rozdające dziennikarzom tablety na pokazie WD... przecież tu od razu wiadomo o co chodzi.

Embargo na recki w sieci upływa dopiero w dniu premiery. Prasa drukowana to co innego, ale skoro Ubi takie pewne jest jakości WD, dlaczego gry do recki nie dostał jakiś bardziej popularny, anglojęzyczny magazyn? A teraz to tak właśnie wygląda - francuski magazyn dostaje ekskluzywne prawo do opublikowania wcześniej recki najgłośniejszej kanadyjskiej (czyli w sumie francuskiej) gry ostatnich dwóch lat, wydawanej przez francuską firmę. Jaka by gra nie była - zła lub średnia ocena (czyli wg obecnie panujących trendów 8 lub poniżej) zwyczajnie nie wchodziła w grę!

A z gameplayów, które obejrzałem, wynika że WD nie będzie ani słabe, ani rewolucyjne, będzie po prostu... zwyczajne. Kolejna taka sama gra z otwartym światem, z takim samym modelem rozgrywki, jak wszystkie. Na pewno nie warta zamieszania, jakiego narobiła.

[DeithWX 1]

> "Dajemy maks za grywalność, ale mamy zastrzeżenia co do fabuły". Będzie, że znowu się
> czepiam, ale ja tu widzę pewną delikatną sprzeczność. Albo wad nie ma, i jest maksymalna
> ocena, albo wady są i wtedy ocenę obniżamy. W przeciwnym razie mamy do czynienia z przekłamaną
> wersją rzeczywistości.
>
> Ja do Watch Dogs podchodzę raczej ostrożnie. Poczekam, zobaczę, jak będzie po premierze,
> potem się zastanowię.
Gameplay to nie to samo co story więc sprzeczności nie ma.

[DeithWX 1]

> 2 osoby i już 2 teorie spiskowe, prosze o więcej :)
To nie są teorie spiskowe, zainteresuj się bardziej jak ten przemysł działa, blacklisty recenzenckie istnieją od dawna i nie są nowością

[aragorn14 0]

Dnia 21.05.2014 o 09:52, Siriondel napisał:

ale sorry - Ubi rozdające dziennikarzom tablety na pokazie WD... przecież tu od razu
wiadomo o co chodzi.

CD-Action wypowiedziało się w sprawie tych "tabletów" - były to lampki nocne z logo WD. Nie sądzę, aby posiadanie lub nie lampki (która zresztą redakcji siadła po jednym włączeniu) przesądzało znacząco o ocenie gry ;)

Dnia 21.05.2014 o 09:52, Siriondel napisał:

Embargo na recki w sieci upływa dopiero w dniu premiery. Prasa drukowana to co innego,
ale skoro Ubi takie pewne jest jakości WD, dlaczego gry do recki nie dostał jakiś bardziej
popularny, anglojęzyczny magazyn? A teraz to tak właśnie wygląda - francuski magazyn
dostaje ekskluzywne prawo do opublikowania wcześniej recki najgłośniejszej kanadyjskiej
(czyli w sumie francuskiej) gry ostatnich dwóch lat, wydawanej przez francuską firmę.
Jaka by gra nie była - zła lub średnia ocena (czyli wg obecnie panujących trendów 8 lub
poniżej) zwyczajnie nie wchodziła w grę!

Zgadzam się - francuski magazyn jako jeden z pierwszych ocenia grę francuskiej firmy, od razu można podejrzewać stronniczość. Podobnie zresztą jest dla obcokrajowców kiedy nasi oceniają Wiedźmina czy inne polskie gry ;)

Dnia 21.05.2014 o 09:52, Siriondel napisał:

A z gameplayów, które obejrzałem, wynika że WD nie będzie ani słabe, ani rewolucyjne,
będzie po prostu... zwyczajne. Kolejna taka sama gra z otwartym światem, z takim samym
modelem rozgrywki, jak wszystkie. Na pewno nie warta zamieszania, jakiego narobiła.

To samo można powiedzieć o strategiach, wyścigówkach itd. - pewien model rozgrywki się powtarza bo to ten sam gatunek. Zgodzę się tutaj z jednym - w pewnym momencie człowiek zdaje sobie sprawę że to nie będzie rewolucja tylko "tylko gra". I tak należy do niej podejść, inaczej można napotkać niemiłe rozczarowanie. Mimo tego, że to nie będzie ten next-gen ze słynnego E3 to raczej jestem dość dobrze nastawiony do WD - grać będzie się przyjemnie, przynajmniej mi - i o to chodzi, tego oczekiwałem i to najpewniej dostanę (pomijam fakt, że WD to jedna z nielicznych nowych marek gier AAA w tym roku na rynku. Może sukces WD przekona więcej wydawców że inwestowanie w coś nowego, zamiast w niekończące się tasiemce też może być opłacalne).

[Ring5 0]

Dnia 21.05.2014 o 09:27, akakus napisał:

@Ring5 ale co ma tak naprawdę grywalność do fabuły?

Dla mnie - bardzo wiele. Jest wręcz integralną jej częścią, szczególnie w takich tytułach. To nie jest GTA, gdzie wiadomo, że chodzi o radosną rozwałkę wszystkiego wokół. Zresztą nawet w GTA samo jeżdżenie w kółko w końcu się nudzi i człowiek zaczyna szukać lepszej rozrywki (np. misji fabularnych). Dokładnie tak miałem w trzecim Saint''s Row - po jakimś czasie szukania znajdziek uznałem, że jeżdżenie/latanie z A do B, potem do C, następnie do D może i daje mi trochę kasy, ale jest tak monotonne, że odechciewa się grać. I wróciłem do fabuły, przez co gra znowu nabrała kolorków.

Jeśli będziemy postrzegali gry tylko przez pryzmat grywalności oddzielonej od fabuły, to nagle okaże się, że Quake jest lepszy od takiego Baldur''s Gate czy FF VII. Bo przecież liczy się tylko grywalność.

Dnia 21.05.2014 o 09:27, akakus napisał:

Edit: Aaa nie ma gwiazdek.. No to szkoda, że fabuła nie ma "swoich" gwiazdek, ale nadal
nie wydaje mi się też poprawne podciąganie fabuły pod grywalność...

Gdzieś ją podciągnąć trzeba. Jeśli mamy do wyboru 4 kategorie (grywalność, długość, grafika, dźwięk), to albo kompletnie pomijamy kwestie fabularne (i wtedy gry RPG muszą, siłą rzeczy, ucierpieć, bo zwykle są krótsze od sandboxów), albo wybieramy kategorię, do której dorzucamy ową fabułę. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem tu jest właśnie grywalność, bo to właśnie na nią wpływa wątek fabularny. Jeśli ocenilibyśmy KotORa według tych 4 punktów, kompletnie pomijając fabułę, wyjdzie nam po prostu średniak. A to chyba trochę niesprawiedliwe?

[Ichibanboshi-kun 0]

Wiadomo że prawie maks, to w końcu tytuł triple A!

[NemoTheEight 1]

> Gra może jest dobra, może nie jest, natomiast ona najzwyczajniej w świecie nie dostanie
> złych ocen, chociażby przez ten kosmiczny hype. O tej grze się wszędzie gada, gada się
> dużo, kontrowersji było sporo. To będzie jak z Dragon Age 2, które było kompletnym krapiszonem,
> a mimo to na MT wisi ponad 8. Nie twierdzę, że WD jest słabe, może i będzie zajebiaszcze,
> ale sorry - Ubi rozdające dziennikarzom tablety na pokazie WD... przecież tu od razu
> wiadomo o co chodzi.
Jedną dostała. Ktoś nią majtał niedawno na gramie w komentarzach. Druga sprawa, że była od portalu, który wszyscy maja głęboko,, bo raz, zę nikt go nie zna, a dwa, ze maja na koncie 2 recenzje.
Co do hype''u to GTA V to to nie jest.

[Siriondel 0]

Dnia 21.05.2014 o 10:36, aragorn14 napisał:

CD-Action wypowiedziało się w sprawie tych "tabletów" - były to lampki nocne z logo WD.

Huh? Lampka nocna co nazywa się Nexus 7?
https://twitter.com/misterbrilliant/status/455997698718834688
Sprostowanie i przeprosiny od Ubi:
http://www.dualshockers.com/2014/04/16/ubisoft-apologizes-watch_dogs-nexus-7-tablet-freebies-given-to-press-not-in-line-with-our-policies/

Dnia 21.05.2014 o 10:36, aragorn14 napisał:

To samo można powiedzieć o strategiach, wyścigówkach itd. - pewien model rozgrywki się
powtarza bo to ten sam gatunek.

Zdaję sobie z tego sprawę, ale tak jak napisałem - odniosłem się do tego w kontekście hype''u, kontrowersji i zamieszania wokół gry. Ubi jest odpowiedzialne za obraz, jaki powstał w głowach graczy na pokazie na E3 2012, a potem rzeczywistość go boleśnie zweryfikowała. Ja do WD jestem nastawiony obojętnie, ale właśnie z tego powodu wytykam tej grze "zwyczajność". I z tego też powodu ciężko mi myśleć o WD jako o nowości, odświeżeniu czy nawet nowej marce (choć to oczywiste, że taką jest), a łatwiej w kategoriach "typowy miejski otwarty świat ze stopniowym odblokowywaniem obszarów, misje z przechodzeniem od punktu A do B, kilka rodzajów powtarzalnych sidequestów, pewnie jakieś znajdźki, koniec".

[akakus 0]

@Ring: Quake jest lepszy od takiego Baldur''s Gate czy FF VII. Bo przecież liczy się tylko grywalność.

No dla niektórych jest ;)

W ogóle to takie cząstkowe oceny to o kant ... rozbić, bo przecież jeszcze wiele innych elementów jest istostnych :P

Pozdrawiam :)

[Skoorzasty 0]

Mówcie co chcecie... Gra może nie będzie odkrywcza, ale myślę, że przykuje nas na trochę do monitorów czy też TV ;-)

https://www.youtube.com/watch?v=UIkkiyGKfA0

[Noxbi 0]

Być może redaktorzy Jeux Video uznali, że fabuła to kwestia indywidualna gracza. "Gusta i guściki", jak to, z nieudanym sarkazmem, powtarza się w internecie. Dlatego też traktują ją w tak luźny sposób bo nie chcą żeby im na maila czy forum złazili się nerdzi czy inni entuzjaści dziwacznych pomysłów kanadyjskich wirtuozów sci-fi (sam uwielbiam kanadyjskie sci-fi) z pretensjami, że przecież ta "fabuła jest genialna, jak mogli obniżyć przez nią ocenę!!!11jeden". :)

[kesik93 1]

Coś wam się chyba pomyliło. Pierwszą oceną jaką dostało WD było 7,2/10. To o czym tu piszecie to nie jest pierwsza recenzja.