Zaloguj się, aby obserwować  
A-cis

Literatura SF

1529 postów w tym temacie

Dnia 28.08.2006 o 20:36, Elwro napisał:

Niestety - nie mam skanera, a ksiazke po prostu sprowadzilem sobie z zagranicy...


No trudno, i tak podeślij na shadowmage(małpa)wp.pl Postaram się jako-tako ocenić.

Dnia 28.08.2006 o 20:36, Elwro napisał:

Te opowiadania sa prostsze niz historie ze swiata Bas-Lag :-) Uwazam, ze to znakomity autor
i warto go tlumaczyc...


Że warto to nie wątpię. A jeśli są prostsze to tym lepiej dla tłumacza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2006 o 09:58, Shadowmage napisał:

No trudno, i tak podeślij na shadowmage(małpa)wp.pl Postaram się jako-tako ocenić.

OK, juz posylam. Jesli podasz mi adres "fizyczny", moge tez wyslac Ci ksero wersji oryginalnej.
Bardzo zalezy mi na ocenie, jak "czyta sie: moje tlumaczenie. Po prostu po spedzeniu kilku dni z roznymi koslawymi sformulowaniami mozna do nich przywyknac i nie zauwazac wiecej tego, ze trzeba je poprawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2006 o 10:12, Elwro napisał:

OK, juz posylam.


Dzięki, więcej napiszę w mailu.

A tak na marginesie, to preczytałem "Wilcze gniazdo" Jacka Komudy. Elementów fantastycznych za wiele nie ma, ale pisarz jest kojarzony z fantastyką, więc tutaj o niej piszę. W każdym razie powieść mnie zawiodła, spodziewałem się czegoś lepszego. Szkoda.
http://katedra.nast.pl/artykul/1601/Komuda-Jacek-Wilcze-gniazdo/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2006 o 14:11, Lucek napisał:

Raczej kilku miało czuwać po dwadzieścia lat.

Lucek sprawdziłem jak to było w Tylko ciszy. I miałeś rację. Dyżury były 20-letnie (głupio, nie? :), a cały cykl miał trwać nie sto, a osiemdziesiąt lat.
A skoro już książkę wyciągnąłem, to przeczytałem ją ponownie całą. Stwierdziłem, że dużo jednak zapomniałem. Np. zapomniałem o ciekawym IMHO pomyśle, żeby podczas snu wysłać ok. 1000 statków we wszystkie strony galaktyki, do wszystkich gwiazd, które były w zasięgu pozwalającym na powrót w tym czasie.
Sprytny, ale bardzo logiczny pomysł poboczny.

Dnia 21.08.2006 o 14:11, Lucek napisał:

Swoją drogą to wydaje mi sie że można dostać niezłego świra po 20 latach samotoności ;) , a Petecki jakoś to pominął.

Nie pominął. Momenty świrowania opisywał tak, jakby - wzorem Dicka - się nieźle naćpał :-)
IMHO za dużo tych momentów było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recenzja "Powrotu Wygnańca" (f) Raymonda E. Feista. Nic na to nie poradzę, że lubię tego autora - choć pisze fantasy klasyczne aż do bólu. Jednak w jego twórczości jest to "coś", co sprawia, że mam ochotę sięgać po jego następne książki - w przeciwieństwie do takich "tuzów" jak np. Goodkind.
http://katedra.nast.pl/artykul/1607/Feist-Raymond-E-Powrot-Wygnanca/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2006 o 09:31, Shadowmage napisał:

Recenzja "Powrotu Wygnańca" (f) Raymonda E. Feista. Nic na to nie poradzę, że lubię tego autora
- choć pisze fantasy klasyczne aż do bólu. Jednak w jego twórczości jest to "coś"

Hm. Z Feistem zetknalem sie tylko baaardzo posrednio - przez gre "Betrayal at Krondor". Od czego nalezaloby zaczac przygode z tym autorem?
Z bolem przyznaje, ze w liceum, idac "za grupa" przeczytalem chyba co najmniej trzy tomy cyklu Goodkinda i byly to jedne z najgorszych ksiazek, jakie czytalem... gorsze niz Andre Norton. Myslalem, ze to bedzie trylogia i malo mnie szlag nie trafil, jak z tylu trzeciego tomu przeczytalem, ze bedzie jeszcze czwarty... potem dla hecy chodzilem do ksiegarni i patrzylam na kolejne czesci. Skonczylo sie to w ogole :-)?

BTW, poslalem Ci wreszcie oryginal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2006 o 13:26, Elwro napisał:

Hm. Z Feistem zetknalem sie tylko baaardzo posrednio - przez gre "Betrayal at Krondor". Od
czego nalezaloby zaczac przygode z tym autorem?


Zapewne od początku - czyli "Adepta..." i "Mistrza magii", choć one to są już trudno dostępne, wypadałoby poszukać po bibliotekach. Od razu jednak zaznaczam, że to takie czytadełka heroic fantasy, ale na niezłym poziomie. I ciekawostka - Feist był współautorem scenariusza do gry (nawiasem mówiąc jednej z najlepszych w jakie grałem), a potem na jej podstawie napisał książkę - "Zdrada w Krondorze", która jest moim zdaniem jedyną nadającą się do czytania powieścią opartą na grze. Może byś od tego zaczął - można czytać nie znając innych książek :)

Dnia 01.09.2006 o 13:26, Elwro napisał:

Z bolem przyznaje, ze w liceum, idac "za grupa" przeczytalem chyba co najmniej trzy tomy cyklu
Goodkinda i byly to jedne z najgorszych ksiazek, jakie czytalem... gorsze niz Andre Norton.
Myslalem, ze to bedzie trylogia i malo mnie szlag nie trafil, jak z tylu trzeciego tomu przeczytalem,
ze bedzie jeszcze czwarty... potem dla hecy chodzilem do ksiegarni i patrzylam na kolejne czesci.
Skonczylo sie to w ogole :-)?


No to się zgodzę. Ja wymiękłem po pierwszym tomie - całe szczęście pożyczonym, a nie kupionym. Zupełnie nie rozumiem zachwytów nad tym autorem... A czy się skończyło? Na styczeń zapowiedziany jest 10 tom :D

Dnia 01.09.2006 o 13:26, Elwro napisał:

BTW, poslalem Ci wreszcie oryginal :-)


dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2006 o 13:37, Shadowmage napisał:

- "Zdrada w Krondorze", która jest moim zdaniem jedyną nadającą się do czytania powieścią opartą
na grze. Może byś od tego zaczął - można czytać nie znając innych książek :)

OK, poszukam, gdy bede mial czas (wlasnie skonczylem kolejnego Dickensa w oryginale :-)) Faktycznie, ksiazek na podstawie gier bylo pare... te w swiecie Planescape nawet o ile pamietam dalo sie przeczytac, ale np. o nowelizacji Baldur''s Gate''a slyszalem b. negatywne opinie.

Dnia 01.09.2006 o 13:37, Shadowmage napisał:

No to się zgodzę. Ja wymiękłem po pierwszym tomie - całe szczęście pożyczonym, a nie kupionym.

Ja na szczescie tez pozyczylem. Mielismy w klasie kumpla, ktorego mama kupowala wszystkie fantastyczne tytuly na rynku - od reki, tasmowo. Dzieki temu mozna bylo zaoszczedzic kupe forsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A propos naszej wcześniejszej wymiany postów: na GOL-u jest pozytywna (chyba nawet bardzo) recenzja gry Galactic Civilizations II. Recenzent wygląda na takiego co wie chyba o czym pisze, bo wspomina i o Master of Orion 1 i MoO 3.
Mnie opinia przekonała do kupna. Jedyne co mnie powstrzymuje przed pojechaniem jutro do sklepu, to brak w tej grze multiplayera (jest przecież szansa, że zaraz wypuszczą jakiś dodatek lub patch) i drobne błędy w tłumaczeniu, które również powinny być poprawione patchem. Ale już wiem, że kupię na pewno.

Przepraszam wszystkich za ten wtręt, ale jest to gra, która rozgrywa się w Kosmosie, a więc w jakiś sposób powiązana z SF. Wiem również, że niektórzy czytelnicy SF pogrywają w tego typu gry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2006 o 20:12, A-cis napisał:

A propos naszej wcześniejszej wymiany postów: na GOL-u jest pozytywna (chyba nawet bardzo)
recenzja gry Galactic Civilizations II.
Mnie opinia przekonała do kupna. Jedyne co mnie powstrzymuje przed pojechaniem jutro do sklepu,
to brak w tej grze multiplayera (jest przecież szansa, że zaraz wypuszczą jakiś dodatek lub
patch)

Dzieki za info!
Wiesz co, multiplayera nie ma nawet na liscie funkcji, ktore maja sie pojawic w dodatku Dark Avatar... tryb wieloosobowy chyba szybko sie nie pojawi. Tak czy siak, dodatek wydaje sie oferowac o wiele wiecej (nowe opcje szpiegowskie, dyplomatyczne, pola asteroidow, nowa kampania, czesci statkow, AI etc) niz Warlords, ktory kosztuje tyle, co cale GalCiv II. (Jakos mi to lezy na watrobie, bo z jednej strony chcialbym wspierac Firaxis i miec wszystko, co wyjdzie do Civ IV, ale jednak ta cena...)
Ja sie nadal zastanawiam. Moze wyjdzie jakas zlota edycja z dodatkiem?
Poza nie podoba mi sie to, co w tej recenzji GOLa przeczytalem o tlumaczeniu... Moze gre da sie "cofnac" do wersji oryginalnej, ostatecznie to tylko napisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro już padło kilka słów o Gal CivII - gra jest świetna , ale nie jestem pewien czy załuguje na nr II. Jest to raczej stara Gal Civ , w nowej oprawie graficznej, z poprawionymi kilkoma błędami i niedopracowaniami. Zwłaszcza kwestia wpływów jest bardziej przejrzysta chociaż przypomina bardzo Civilisation III.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2006 o 21:43, Lucek napisał:

Skoro już padło kilka słów o Gal CivII - gra jest świetna , ale nie jestem pewien czy załuguje na nr II.

No proszę :-) Mamy człowieka, który w to pogrywa i może udzielić informacji z pierwszej ręki :-)
Lucek, czy w jedynkę też grałeś?
Piszesz, że to nie zasługuje na nazwanie nr 2, ale z tego co czytam i sobie przypominam, to w "1" nie było możliwości projektowania statków i chyba nie było losowo generowanych galaktyk?
A masz jakieś uwagi do tłumaczenia? Bo zgodnie z ww. recenzją, to pojawiają się jakieś angielskie teksty.
I generalnie: proponujesz kupić już? Czy poczekać na wersję z dodatkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2006 o 03:06, A-cis napisał:

No proszę :-) Mamy człowieka, który w to pogrywa i może udzielić informacji z pierwszej ręki
:-)
Lucek, czy w jedynkę też grałeś?


No ba!:D oczywiście że grałem.

Dnia 03.09.2006 o 03:06, A-cis napisał:

Piszesz, że to nie zasługuje na nazwanie nr 2, ale z tego co czytam i sobie przypominam, to
w "1" nie było możliwości projektowania statków i chyba nie było losowo generowanych galaktyk?


Losowo generowane galaktyki były. Możliwość projektowania wlasnych statków to rzeczywiście fajna zabawa. Można a gotowych elementów składać swoje statki , począwszy o d wyglądu , skończywszy na wyposarzeniu. Elementy statków można powiększać , pomniejszać , obracać itd , tak samo elementy wyposażenia

Dnia 03.09.2006 o 03:06, A-cis napisał:

A masz jakieś uwagi do tłumaczenia? Bo zgodnie z ww. recenzją, to pojawiają się jakieś angielskie
teksty.


Co do tłumaczenia , mam jedną WIELKĄ uwagę. Podczas głosowań pojawiają się waranty po polsku i angielsku,
przykładowo :
yes, tak, nie.
Poza tą WIELKĄ wpadką nie mam zastrzeżeń do tłumacznia.

Dnia 03.09.2006 o 03:06, A-cis napisał:

I generalnie: proponujesz kupić już? Czy poczekać na wersję z dodatkami?


Ja pospieszyłem się z kupnem bo odczuwałem wielką potrzebę pogrania w jakąś kosmiczną strategię i generalnie nie zawiodłem się na tej grze. A co do dodatków to nie wiem nic o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam małe pytanko do znawców literatury SF. Sam do niedawna raczej omijałem ten gatunek jako niezaspokajający moich potrzeb intelektualnych (banały, skupianie się na bezmyślnym wymienianiu nowinek technicznych, nieumiejętność ogarnięcia szerszego spektrum jakie może wywołać opisawyny postęp techniczny, brak choć pozorów realności, brak podstaw wiedzy z fizyki, chemii, biologii, holyłódzki patos i zakończenia etc.) Aż w końcu Strugaccy, Lem czy Zajdel odmienili moje spojrzenie na ten gatunek. Jako, że w tej materii jestem dość swieży może moglibyście polecić mi coś podobnego do twórczości powyższych autorów, bo zaczyna brakować w bibliotece nie czytanych przeze mnie książek ich autorstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2006 o 12:55, Lucek napisał:

Ja pospieszyłem się z kupnem bo odczuwałem wielką potrzebę pogrania w jakąś kosmiczną strategię
i generalnie nie zawiodłem się na tej grze. A co do dodatków to nie wiem nic o nich

To Ogame przestało Ci wystarczać? ;-P
Jeśli chodzi o dodatki, to słyszałem, że nie ma wtej grze multiplayera, a ponieważ takie coś jest już standartem w grach więc spodziewam się, że powinni to wkrótce uzupełnić, bądź w jakim dodatku, bądź w patchu.
Dlatego jeszcze trochę się wstrzymuję z zakupem. A drugim powodem jest to, że bębnię w tej chwili w Battle Isle 4. Jak skończę, to zagram jeszcze raz w GC I aby ją sobie przypomnieć i kupuję GC II bez względu na to czy będzie dodatek czy nie :-)
Jeśli będziesz jeszcze grał, to musimy znaleźć lub założyć jakiś wątek do wymiany poglądów :-)
A tak na marginesie: w Master of Orion 1 i 2 grałeś ?

BTW. Strasznie oftopujemy, ale ponieważ w trójkę z Elwro stanowimy prawdopodobnie trzon najaktywniejszych członków wątku, to mało jest osób, które mogą nam wząć to za złe.
A Shadowmage (który również sporo tu pisze) z pewnością nie weźmie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2006 o 13:18, Todryk napisał:

Sam do niedawna raczej omijałem ten gatunek jako niezaspokajający moich potrzeb intelektualnych (banały,
skupianie się na bezmyślnym wymienianiu nowinek technicznych, nieumiejętność ogarnięcia szerszego spektrum
jakie może wywołać opisawyny postęp techniczny, brak choć pozorów realności, brak podstaw wiedzy z fizyki, chemii, biologii, holyłódzki patos i zakończenia etc.)

Krótko (bo generalnie się z tymi zarzutami nie zgadzam): Dobierałeś sobie prawdopodobnie same niewłaściwe pozycje do czytania. Chłam jest w każdym gatunku literackim. W SF też się zdarza. :-)

Dnia 03.09.2006 o 13:18, Todryk napisał:

Jako, że w tej materii jestem dość swieży może moglibyście polecić mi coś podobnego do twórczości powyższych autorów

Z nowości, na początek, proponuję zapoznać się z cyklem Bena Bovy "Droga przez układ słoneczny". Cykl zaczyna się tomem "Powersat", który aktualnie jest w księgarniach. Jeśli Ci się spodoba, to porozmawiamy o kolejnych pozycjach lub autorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2006 o 13:22, A-cis napisał:

To Ogame przestało Ci wystarczać? ;-P

Ogame to nie strategia ;-P o czym dobrze wiesz

Dnia 03.09.2006 o 13:22, A-cis napisał:

Jeśli będziesz jeszcze grał, to musimy znaleźć lub założyć jakiś wątek do wymiany poglądów
:-)

Juz jest: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=3653&u=10

Dnia 03.09.2006 o 13:22, A-cis napisał:

A tak na marginesie: w Master of Orion 1 i 2 grałeś ?


W MoO II od czasu do czasu pogrywam do dziś

Dnia 03.09.2006 o 13:22, A-cis napisał:

BTW. Strasznie oftopujemy, ale ponieważ w trójkę z Elwro stanowimy prawdopodobnie trzon najaktywniejszych


Offtopujemy na temat. Przecież "Imperium galaktyczne" to jeden z żelaznych tematów powieści SF. Sam pewnie od reki wymieniłbyś kilka jeśli nie więcej tytułów. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2006 o 13:32, A-cis napisał:

Z nowości, na początek, proponuję zapoznać się z cyklem Bena Bovy "Droga przez układ słoneczny".
Cykl zaczyna się tomem "Powersat", który aktualnie jest w księgarniach.


Wolałbym coś co łatwo dostać w bibliotece, bo na księgarnie to ostatnio funduszy nie mam ;) Ale zapytam, może będa mieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie polecam jeszcze Trylogię Starego Królestwa Garth Nix''a. Są to Sabriel, Lirael, Abhorsen. Polecam przede wszystkim na bardzo oryginalny świat i wciągającą fabułe. (W tym świecie możnaby zrobić świetną grę!).

A czy mógłby mi ktoś podać wszystkie tytuły książek sagi pana Feist''a? Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować