Literatura SF

[Lucek 0]

Dnia 03.09.2006 o 13:18, Todryk napisał:

Mam małe pytanko do znawców literatury SF. Sam do niedawna raczej omijałem ten gatunek jako
niezaspokajający moich potrzeb intelektualnych (banały, skupianie się na bezmyślnym wymienianiu
nowinek technicznych, nieumiejętność ogarnięcia szerszego spektrum jakie może wywołać opisawyny
postęp techniczny, brak choć pozorów realności, brak podstaw wiedzy z fizyki, chemii, biologii,
holyłódzki patos i zakończenia etc.) Aż w końcu Strugaccy, Lem czy Zajdel odmienili moje spojrzenie
na ten gatunek. Jako, że w tej materii jestem dość swieży może moglibyście polecić mi coś podobnego
do twórczości powyższych autorów, bo zaczyna brakować w bibliotece nie czytanych przeze mnie
książek ich autorstwa?

Też kiedyś miałem takie ograniczne pojęcie o fanastyce ;) z prostego powodu , w bibliotekach trudno było dostać najlepsze pozycje bo ciągle były wyporzyczone , a z księgarni znikały błyskawicznie. Teraz ksiegarnie są pełne i jeszcze trudniej coś wybrać :D

Ja co prawda jestem tylko miłosnikiem , bo do znawcy bardzo mi daleko, ale mogę polecić takie książki:
1. Lewa ręka ciemności (Le Guin Ursula Kroeber) - techniki tu nie uświadczysz, a na pewno nie ma nic z tych cech które ci się nie podobają
2. Mechaniczna pomarańcza (Burgess Anthony) - przede wszystkim o ludziach , moim zdaniem ciężkostrawna, ale skoro nie lubisz lekkich ;)
3. Twarzą ku ziemi (Parowski Maciej) - to może nie Zajdel , ale małe porówanie...

Tylko że te wyżej wymienione to nie są moje ulubione książli:P
Dla kogoś kto zaczyna przygodę z SF pleciłbym takie książki , które są po prostu kawałkiem dobrej SF :
Gateway(Pohl Frederik)
Stare jest piękne (Brin David)
Trudno być bogiem (Strugacki Arkadij & Strugacki Borys )
Spotkanie z Ramą (Clarke Arthur Charles)
Słoneczna loteria (Dick Philip Kindred)
Niezwyciężony (Lem Stanisław)
Dziedzictwo Heorotu (Niven Larry & Pournelle Jerry & Barnes Steven)
Diuna (Herbert Frank)

[Lucek 0]

Dnia 03.09.2006 o 13:43, jakubcjusz napisał:

A czy mógłby mi ktoś podać wszystkie tytuły książek sagi pana Feist''a? Dzięki

http://www.biblionetka.pl/ka.asp?id=676

[A-cis 0]

Dnia 03.09.2006 o 13:40, Todryk napisał:

Wolałbym coś co łatwo dostać w bibliotece, bo na księgarnie to ostatnio funduszy nie mam ;)

Przepraszam. W ostatnim poście trochę się spieszyłem, bo musiałem wyjść, a Twój post zobaczyłem w ostatniej chwili, stąd odpowiedź wyszła nieco zdawkowa.
Ruszyłeś kilka problemów, na które możnaby długo i zajadle dyskutować. Na razie jednak może sobie to odpuśćmy, a wrócimy w swoim czasie, jeśli po przeczytaniu kilku kolejnych powieści będziesz to stanowisko podtrzymywał ;-)
Zakładam bowiem, że serio chcesz przeczytać kilka nowych książek z SF. Kilka tytułów podrzucił Ci Lucek. Nie należą one do moich ulubionych :-)
I tu się właśnie pojawia zasadniczy problem. Różnorodność w literaturze SF jest tak duża, że są powieści (i autorzy), które dla jednych są arcydziełami a dla drugich gniotami. Nawet ci autorzy których wymieniłeś, może poza Zajdlem, piszą bardzo różnorodne utwory. Więc aby ułatwić nam podpowiedzi może powiedz, które powieści tych panów podobały Ci się najbardziej, a które najmniej. Wtedy łatwiej będzie nam coś dobrać.
Tymczasem podam Ci link do naszej, forumowej "listy przebojów", którą stworzyliśmy w kilkanaście osób tak ok. 3 lata temu (tak, Lucek?)
Lista powstała w ten sposób, że każdy z biorących udział podawał kilkanaście tytułów, które podobały mu się najbardziej, lub uważał, że zasługują na uwagę innych. Tytuł, który wymieniany był najczęściej zajmował automatycznie najwyższą pozycję. Stąd tytuły z czołówki można uznać za najlepsze zdaniem większości (acz nie wszystkich :)
http://sf.gucio.pl/kanonsf.php

[jakubcjusz 1]

A ja od siebie dodaj, że najlepszą książką SF (według mnie oczywiście) jest Bitwa O Ziemie L. Ron Hubbarda. Z dostaniem jej też nie powinno być problemu. Ostatnio widziałem ją w Centrum Taniej Książki za ok 18 zł (za 900 stron (!!!) drobnym drukiem). POLECAM!!!

[Comatus 0]

Idąc za A-cisem podaję stronę http://sf.gucio.pl/kanonsf.php :D
Kawał dobrego spisu ''tego co trzeba przeczytać''
Swoją drogą przyznam się, że ostatnio przezczytałem po raz pierwszy przeczyałem Wojnę światą, wstyd, ale jednak ;)
No i muszę przyznać, że książka od niebo lepsza od filmu.
I to powinno przeczytać się na początku :DDD

[Staralful 0]

Dnia 04.09.2006 o 00:47, A-cis napisał:

Lista powstała w ten sposób, że każdy z biorących udział podawał kilkanaście tytułów, które
podobały mu się najbardziej, lub uważał, że zasługują na uwagę innych. Tytuł, który wymieniany
był najczęściej zajmował automatycznie najwyższą pozycję. Stąd tytuły z czołówki można uznać
za najlepsze zdaniem większości (acz nie wszystkich :)
http://sf.gucio.pl/kanonsf.php

O właśnie o coś takiego mi chodziło ;)

Jak tylko skończe zakolejkowane już książki wezmę się za czołówkę tej listy.

A tak na marginesie, nie myśleliście o reedycji takiego forumowego rankingu?

[A-cis 0]

Dnia 07.09.2006 o 11:21, Todryk napisał:

A tak na marginesie, nie myśleliście o reedycji takiego forumowego rankingu?

Ja zastanawiałem się nad tym kiedyś, a teraz przy pisaniu poprzedniego posta do Ciebie - myślałem ponownie. Jest tylko jeden problem. Jak myślisz: jaki? :-)
Otóż celowo nie odpowiedziałem na Twój post od razu, mimo że go przeczytałem w ciągu dnia. Czekałem czy ta propozycja napotka na jakiś oddźwięk. No i widziałeś jaka burza poparcia wybuchła :-D
Aby taki ranking miał jakiś sens, to powinna w nim wziąć udział większa liczba osób. Poprzednio było to ok. 15 uczestników. Myślę, że może i z 10-ką osób moglibyśmy spróbować, o ile to będzie 10-ka oczytana w tej literaturze*.
Ale gdy próbowałem robić rachunek potencjalnych uczestników, to ledwo wychodziło mi ok. 5 osób.
Co taki ranking będzie miał za wartość?!

-------------------------
*Nie zależy nam chyba zbytnio na udziale takich osób, które przeczytały wszystkiego z 5 przypadkowych książek SF i podadzą, że ich zdaniem 3 (z tych pięciu), to są najlepsze książki jakie czytały. Tego typu propozycje i oceny by tylko zafałszowały ranking. Myślę, że chcąc w nim wziąć udział, powinno się mieć przeczytane kilkadziesiąt książek żeby mieć materiał porównawczy, i z tego wybrać kilkanaście najlepszych pozycji.

[Comatus 0]

Dnia 08.09.2006 o 02:12, A-cis napisał:

Myślę, że chcąc w nim wziąć udział,
powinno się mieć przeczytane kilkadziesiąt książek żeby mieć materiał porównawczy, i z tego
wybrać kilkanaście najlepszych pozycji.

Ja mam ye kilkadziesiąt pozycji przeczytanych, ale nadal nie czuję sie osobą odpowiednią do brania udziału w tworzeniu takiego rankingu... Chociaż gdyby ranking już powstawał to nie oparłbym się pokusie i wziąłbym w nim udział :-)

[A-cis 0]

Dnia 08.09.2006 o 04:21, Comatus napisał:

Ja mam ye kilkadziesiąt pozycji przeczytanych, ale nadal nie czuję sie osobą odpowiednią do brania udziału w tworzeniu
takiego rankingu... Chociaż gdyby ranking już powstawał to nie oparłbym się pokusie i wziąłbym w nim udział :-)

Widzisz. Myślisz jak filozof. Im więcej człowiek wie, tym bardziej zdaje sobie sprawę z własnej małości, niedoskonałości, niedostatków ... :-)
Ale ja się obawiałem takich małolatów, których pełno musisz obserwować w wątkach książkowych. Przeczyta taki pierwszą książkę w życiu (no, może trochę koloryzuję :) i od razu leci do internetu żeby się pochwalić, piejąc z zachwytu jaka to wspaniała powieść była ;-)
Ale zaglądaj tu od czasu do czasu (oby jak najczęściej). Niewykluczone, że zbierze się kiedyś pewna liczba osób oczytanych i chętnych, to powtórzymy ranking :-)

[Elwro 0]

Hehe, tez nie odpowiadalem, bo chcialem sprawdzic, jaki bedzie odzew :-)
A szczerze mowiac, to nazwe tego watku juz na starym forum chyba wszyscy traktowalismy z pewnym przymruzeniem oka. Dla mnie jest to po prostu watek o literaturze.
Bardzo malo czytam ostatnio rzeczy, ktore na 100% moglbym zaliczyc do SF. Moze juz predzej zastanowilibysmy sie (jesli watek sie rozkreci) nad kanonem "fantastycznym" w ogolnosci"?

[Argon 0]

Szukam informacji na temat 3 części pewnej trylogii.
Kiedyś przeczytałem dwie ksiązki Tadeusza Markowskiego "Mutanci" i "Umrzeć by nie zginąć". Bardzo miło mi sie je czytało. Miała ukazać się trzecia cześć tej trylogii "Dzieci Hildora". Jednak nie ukazała się. Nie wiem czy wydawnictwo ORBITA splajtowało czy tez były inne przyczyny.
Jeżeli ktos wie coś na ten temat to prosze o pomoc.

[Shadowmage 0]

Moja recka "Diabła na wieży" (f) Anny Kańtoch. Całkiem fajne takie opowiadanka detektywistyczne z mrocznymi tajemnicami w tle.
http://katedra.nast.pl/artykul/1636/Kantoch-Anna-Diabel-na-wiezy/

Elwro-->Byłem wyjechany, ale zająłem się Twoim tłumaczeniem - mam już pozaznaczane i powypisywane uwagi. - ale w wersji papierowej. Przeniosę na elektroniczną i Ci podeślę - powinienem do niedzieli się z tym wyrobić.

[Elwro 0]

Dnia 08.09.2006 o 12:59, Shadowmage napisał:

Elwro-->Byłem wyjechany, ale zająłem się Twoim tłumaczeniem - mam już pozaznaczane i powypisywane
uwagi. - ale w wersji papierowej. Przeniosę na elektroniczną i Ci podeślę - powinienem do niedzieli
się z tym wyrobić.

Super, bede bardzo wdzieczny!

[KrzychW 0]

Dnia 08.09.2006 o 07:05, A-cis napisał:

Ale ja się obawiałem takich małolatów, których pełno musisz obserwować w wątkach książkowych.
Przeczyta taki pierwszą książkę w życiu (no, może trochę koloryzuję :) i od razu leci do internetu
żeby się pochwalić, piejąc z zachwytu jaka to wspaniała powieść była ;-)

Każdy wiek ma swoje prawa.Ja małolactwo dawno mam za sobą i teraz jestem bardzo , może nawet za bardzo krytyczny.Jeżeli 1 książka na 10 mi się spodoba to już nie jest źle.Czsto wracam do książek , które kiedyś bardzo lubiłem i okazuje się , że już nie są moje ulubione.O , co się porobiło.

[A-cis 0]

Dnia 08.09.2006 o 11:47, argon napisał:

Szukam informacji na temat 3 części pewnej trylogii.
Kiedyś przeczytałem dwie ksiązki Tadeusza Markowskiego "Mutanci" i "Umrzeć by nie zginąć".
Bardzo miło mi sie je czytało. Miała ukazać się trzecia cześć tej trylogii "Dzieci Hildora".

Mam obie części :-) "Dzieci Hildora" się nie ukazały. Chodziły co prawda różne plotki. A to, że ukazały się w jakimś wydawnictwie klubowym, a to, że były wydane w odcinkach w jakimś piśmie. Ale gdy przychodzilo do konkretów, to nikt nic nie mógł podać. Były plotki, że wyd. Orbita zakupiło rękopis i splajtowało (ale rękopis i prawa do książki nadal ma) ale to też się nigdzie nie potwierdziło. Na starym forum też dyskutowaliśmy na ten tema :-)
A tu masz informacje z Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzieci_Hildora

[Argon 0]

Dnia 08.09.2006 o 18:05, A-cis napisał:

Mam obie części :-) "Dzieci Hildora" się nie ukazały...

Szkoda to wielka :-(, bo całkiem miło sie to czytało.
Ja też mam obie cześci w mojej biblioteczce :-).
Chyba wypada mieć nadzieję, że rękopis się odnajdzie i ktoś go wyda.

[Comatus 0]

Dnia 08.09.2006 o 07:05, A-cis napisał:

Ale zaglądaj tu od czasu do czasu (oby jak najczęściej). Niewykluczone, że zbierze się kiedyś
pewna liczba osób oczytanych i chętnych, to powtórzymy ranking :-)

Że nie pisze tak często jak chcę nie znaczy wcale, że tu nie zaglądam. Zaglądam zaglądam, nawet teraz jak mnie w Polsce nie ma to i tak do tego wątku zajrzę.
A co do tych osób oczytanych to może kiedyś uda się powtórzyć ranking :)

[PRONEED 0]

Z SF najbardziej mi się podoba jeśli chodzi o książke to 20 000 mil podmorskiej żeglugi.

[A-cis 0]

Dnia 09.09.2006 o 08:49, NFSU2.00 napisał:

Z SF najbardziej mi się podoba jeśli chodzi o książke to 20 000 mil podmorskiej żeglugi.

Mnie również się ta powieść podoba, ale na pewno nie najbardziej :-)
A tak, przy okazji, jakie powieści SF jeszcze czytałeś?

=====Comatus
Nawet nie śmiałem wątpić, że należysz do osób oczytanych :-)
A gdzie teraz jesteś i kiedy wracasz do kraju? (bo chyba wracasz?)

[Comatus 0]

Dnia 09.09.2006 o 09:44, A-cis napisał:

Nawet nie śmiałem wątpić, że należysz do osób oczytanych :-)

Przy tych osobach, które tworzyły pierwszy ranking nadal jestem początkujący ;)

Dnia 09.09.2006 o 09:44, A-cis napisał:

A gdzie teraz jesteś i kiedy wracasz do kraju? (bo chyba wracasz?)

USA, Grand Canyon, South Rim :-) Jest nawet spoko, tylko już mi się nudzi i książki już dawno się skończyły ;(
A wracam??? Narazie mam plany i bilet powrotny, ale obie daty nie zgrywają się :/ Więc się zobaczy, w najgorszym przypadku (najbardziej prawdopodobnym) w Warszawie będę 8 X, a potem szybko do 3miasta na studia :)