Dragon Age: Inquisition

[Zgreed66 0]

Dnia 22.12.2014 o 20:36, vonArnold napisał:

Cóż, miałem na myśli głównie ew. wysyp bugów i optymalizację.

Wysyp bugów może się zdarzyć, jak i nie. Ja nie miałem generalnie oprócz wywalającego sterownika od NV.
No i raz, czy dwa jakiegoś olbrzyma mi w "kosmos" wywaliło.
Tylko nie robiłem totalnie wszystkich questów. Więc takie co się bugowały mogłem ominąć, ale to co chciałem przez te 40h zrobiłem. Generalnie bez problemów.

Dnia 22.12.2014 o 20:36, vonArnold napisał:

Dość powiedzieć, że żyjemy w czasach kiedy gra w dniu premiery zalicza betatesty,
a sam już parę razy kupiłem gry po cenie premierowej i de facto nie grałem w nie przez parę miesięcy.
Taka nauczka na przyszłość ;)

Kminię. Choć w przypadku DA II zwykle się odpalało DX9 i gra chodziło ok. Zwykle się raczej bluzgało na fabułę i walkę. Także, tak to potraktowałem :)

Dnia 22.12.2014 o 20:36, vonArnold napisał:

A co do optymalizacji DA3 wiele złego słyszałem, tj. gra bez wodotrysków, a sprzęt żre.

Ja mam i 5 8gb i GTX660. Jak nie włączałem teselacji, AA itp i gra chodziła generalnie na "standardowych" detalach na Ultra z min. fps 30. Średnio tak koło 50. Kwestia umiejętnego ustawienia detali. Jak patrzę na takie purepc to mi się nóż w kieszeni otwiera, że tak powiem.

[mati285 0]

Dnia 22.12.2014 o 20:36, vonArnold napisał:

Dość daleko idąca rekomendacja,bym powiedział. Tym bardziej, że tytuł ten bym przyznał
DA I (bo NWN2 to raczej już nie Bioware).

Origins też było świetne, ale Inkwizycja jak dla mnie wygrywa, bo nie tylko zachowuje niemal wszystko to co stanowiło o sile pierwszej części ale także dodaje elementy, które znacznie wzbogacają rozgrywkę (duże lokacje do eksplorowania, operacje wojenne). Oczywiście piszę to wszystko "na gorąco" i niewykluczone, że z perspektywy czasu mogę mieć o tej grze trochę inne zdanie, ale póki co twardo stoję przy tym co wcześniej napisałem.

PS. Na przyszłość proponowałbym raczej używać skrótu DA O w odniesieniu do pierwszej części, bo skrót DA I jest generalnie zarezerwowany właśnie dla Inkwizycji. Za cholerę nie mogłem dojść o co ci chodzii ;-)

[Azazell 0]

Ja pierdziele ale ta gra duża ;).. Mam juz 100h a dopiero odkryłem na

Spoiler

Zaziemii obszar z farmami :)

I tam też sporo questów.

Czy są jeszcze jakieś inne mapy podobne w klimatach do zaziemii? Czyli mam na myśli słoneczko, podobny klimat itp ??

[mati285 0]

Dnia 22.12.2014 o 21:57, Azazell napisał:

Czy są jeszcze jakieś inne mapy podobne w klimatach do zaziemii? Czyli mam na myśli słoneczko,
podobny klimat itp ??

Byłeś w Szmaragdowych Mogiłach? To moja ulubiona lokacja, Crestwood

Spoiler

po zamknięciu szczeliny w jeziorze

też wygląda pięknie.

[vonArnold 0]

Jest sens poświęcić czas i uporządkować save w Keep?

Niby mam, ale prawdę mówiąc, wszystko odczytane na opak.

[davis87 0]

Dnia 22.12.2014 o 15:15, Zgreed66 napisał:

> - w większości fabuła zbyt prosta i sztampowa
Teraz dopiero to przeczytałem... so...

Prosiłbym o szczegóły.

jak wiadomo sztampowa czyli z definicji powtarzalna nieoryginalna itp

i tu właśnie tak jest fabuła prosta i powtarzalna główny bohater tylko on może stawić czoła złu co my bez niego zrobimy! jeden główny zły po dostanniu sie do

Spoiler

podniebnej twierdzy

wiadomo kto nim jest zero niespodzianek może tylko jedna

Spoiler

z flemeth

takto nic mnie nie zaskoczyło... ogólnie fabuła wałkowana milion razy i zawsze taka sama w grach biowaru

i ja wiem, ze juz w kwestiach fabularnych pewnie wszystko juz zostało napisane, więc ciężko wymyślić cos oryginalnego, ale jeśli sie da to napewno nie zostało to zrealizowane w tej grze...

[davis87 0]

Dnia 22.12.2014 o 13:01, Leos8 napisał:

Mała polemika z mojej strony:

Dnia 22.12.2014 o 13:01, Leos8 napisał:

> - w większości fabuła zbyt prosta i sztampowa

Nie wiem o czym mówisz, jeśli znasz lore, to fabuła była właśnie dobrze pokręcona i wciągająca.

znam ale tak napisałem (przeczytaj post wyżej)

Dnia 22.12.2014 o 13:01, Leos8 napisał:

> - za długa! rozciągnieta przez niepotrzebne zadania zw. np. z listami , które po
pewnym
> czasie nużą + powroty do lokacji

Powroty do lokacji na plus. Nie rozumiem czemu ludzie ciągle potrzebują widzieć, że poruszają
się do przodu poprzez ciągłe zmiany otoczenia. Akcja działa się na danym terenie, logiczne
jest to, że czasem będziemy się przebijać przez te same lokacje, które nie zostały jednak
nadużyte w sposób podobny do DAII.

nie o to dokonca mi chodziło. W sumie ten punkt trochę na wyrost napisałem, ponieważ bardziej wkurzyło mnie to, ze np. musiałem zmieniać kraine tylko po to, żeby dostarczyc kwiatek pod pomnik i tyle, a że w tej grze mam długie loadingi to miałem dość powrotów do tych samych lokacji:)

Dnia 22.12.2014 o 13:01, Leos8 napisał:

> - respawn przeciwników

ma sens. To nie są lokacje do oczyszczenia, nie walczysz z grupką awanturników, lecz
z organizacjami, które będą próbowały odzyskać co ich. Nie mniej - niedźwiedzie są DENERWUJĄCE.

ja rozumiem respawn np. po zmianie krainy, ale nie jak odejde na pewna odległość i wroce np. wkurzająca jak dla mnie była sytuacja: zabiłem 3 niedźwiedźie, po kilku minutach okazało się ze znalazlem list i trzeba sie z powrotem udac do tego samego miejsca i okazuje sie ze te 3 niedźwiedxie znowu tam sa i znowu ta sama walka i to było za czesto + to co dalej pisałem ze trzena gonic jeszcze zwirzyne

Dnia 22.12.2014 o 13:01, Leos8 napisał:

Dnia 22.12.2014 o 13:01, Leos8 napisał:

> - i jak dla mnie gra w niektórych momentach jest za bardzo przegadana! szczególnie
w
> rozmowach z towarzyszami

Rozmowy chyba polegają na rozmowach? Ja właśnie wolałem rozmowy, planowanie, intrygi
i klejenie faktów oraz wątków. Wystarczy czytać kodeks. Serio.

racja ale rozmowy przeciez nie sa tylko dlugie ...sa krotkie i długie a tu byly za długie jak dla mnie

ps
ale przeciez nie musimy wszystikiego odbirerac tak samo dla ciebie dlugie moga byc na plus dla mnie np sa na minus i jest ok

[Javier66 0]

Istotne pytanie.
Czy jest możliwego najnormalniejszego chodzenia postacią, a nie ciągłego biegania? Bo jeśli nie to nie wiem jak Bio mógł pominąć tak zwykły, ale i najsensowniejszy element rpg... Na PS4 rzecz jasna jest taka możliwość.

[Orion 0]

Dnia 23.12.2014 o 12:07, Javier66 napisał:

Istotne pytanie.
Czy jest możliwego najnormalniejszego chodzenia postacią, a nie ciągłego biegania? Bo
jeśli nie to nie wiem jak Bio mógł pominąć tak zwykły, ale i najsensowniejszy element
rpg... Na PS4 rzecz jasna jest taka możliwość.

Niestety na PC nie ma czegoś takiego, ludzie liczą że Bioware doda to w patchu.

[Zgreed66 0]

Dnia 23.12.2014 o 10:08, davis87 napisał:

i tu właśnie tak jest fabuła prosta i powtarzalna główny bohater tylko on może stawić
czoła złu co my bez niego zrobimy! jeden główny zły po dostanniu sie do

Spoiler

podniebnej
twierdzy

wiadomo kto nim jest zero niespodzianek może tylko jedna

Spoiler

z flemeth

takto nic mnie nie zaskoczyło... ogólnie fabuła wałkowana milion razy i zawsze taka sama
w grach biowaru

I w grze nie zajmujemy się niczym oprócz Koryfeusza i

Spoiler

Flemeth

?

Dnia 23.12.2014 o 10:08, davis87 napisał:

i ja wiem, ze juz w kwestiach fabularnych pewnie wszystko juz zostało napisane, więc
ciężko wymyślić cos oryginalnego, ale jeśli sie da to napewno nie zostało to zrealizowane
w tej grze...

Interesujące.

[Kraju 0]

Czy da się eksplorować świat po ukończeniu głównego wątku fabularnego?

[gumeczka 0]

Jak nie ma jak jest,przynajmniej grając na padzie

[Saref 0]

Tak, tracisz co prawda możliwość ukończenia niektorych questów (głównie towarzyszy), ale możesz dalej kontynuować rozgrywkę.

[Orion 0]

Dnia 23.12.2014 o 15:17, gumeczka napisał:

Jak nie ma jak jest,przynajmniej grając na padzie

A to nie wiedziałem, że jest na padzie. Sorry.

[IRASS71 0]

A ja odinstalowalem gre , strasznie mnie irytuje spadek plynnosci gry do 3 fps co kilka sekund a mam mocny komp ,zły jestem ze zapłaciłem za bubla .

[Sinir 0]

Pograłem 15 godzin w Inquisition i mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest wciągająco, sporo contentu, tylko jakością nie zachwyca. Grając na Zaziemiu miałem autentyczne uczucie jakbym grał w jakieś MMO. Biorę questy, idę w pole porobić co trzeba, załadował mi się ekwipunek to wracam i oddaję część questów, wracam w pole. I tak w kółko, mam nadzieję, że dalsze zadania poboczne są ciekawsze. Główny wątek dopiero ugryzłem, także nie mam co oceniać.

Ale, ale. To miało być RPG, tak? Takie klasyczne. A to w co przez te 15 godzin grałem do tej pory to zwykły action RPG z niewidzialnymi ścianami, marnym wykrywaniem kolizji i niekoniecznie ładnymi jak na te czasy animacjami. Tryb taktyczny to o kant dupy rozbić, kamera jest zbyt nisko i jakiś taki... toporny. Serio, nie mogli tego rozwiązać... normalnie?

I największe ból z mojej strony - miało być ustawianie AI towarzyszom, wtedy może miałoby to wszystko sens jako action RPG. Ale nie, mamy tylko jakieś tam marne opcje, kiedy mają używać mikstur czy coś. Czy tak trudno było dodać manualne ustawianie AI?

No ale mimo wszystko trochę mnie to wciągnęło, może przeboleję. Miało to rywalizować z Wiedźminem 3 niby (choć nie ten rok), ale w takiej formie? Żarty.

[Eilene 0]

Dnia 23.12.2014 o 21:10, sinir napisał:

Pograłem 15 godzin w Inquisition i mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest wciągająco,
sporo contentu, tylko jakością nie zachwyca. Grając na Zaziemiu miałem autentyczne uczucie
jakbym grał w jakieś MMO. Biorę questy, idę w pole porobić co trzeba, załadował mi się
ekwipunek to wracam i oddaję część questów, wracam w pole. I tak w kółko,/ciach/

To jest moim zdaniem mankament w DA:I tzn to, ze dosc niewiele mamy rozmow z NPC w krainach, ktore zwiedzamy. To samo z kompanami, ktorzy co prawda rozmawiaja ze soba, ale prawie nigdy nie mamy mozliwosci wtracenia sie do rozmowy czy tez (chyba nigdy) zagadania do swoich kompanow poza twierdza. Zdziwilo mnie tez kiedy po godzinach zwierdzania roznych krain zajelam sie watkiem glownym, a ten okazal sie bardzo krotki (ale na szczescie byl ciekawie przeprowadzony pomimo prostej fabuly i bylo tam duzo wiecej dialogow, o duzo lepszej jakosci niz w zadaniach pobocznych).

Pomimo wszystko nadal gra dla mnie jest conajmniej 8/10. Moze po czesci dlatego, ze dobrych RPG tego typu (i z sektora AAA) prawie dzis nie ma wiec nie ma za bardzo do czego porownywac. Zabieram sie za drugie podejscie choc bedzie trudniej bo za pierwszym razem prawie wszystko zwiedzilam na niemal 100% i troche mi sie nie chce latac za ziolkami czy innymi znajdzkami do kolekcji.

[Ecko09 0]

Dnia 23.12.2014 o 21:10, sinir napisał:

I tak w kółko, mam nadzieję,
że dalsze zadania poboczne są ciekawsze.

Nie liczyłbym na to ;p

[mati285 0]

Dnia 23.12.2014 o 21:10, sinir napisał:

Grając na Zaziemiu miałem autentyczne uczucie
jakbym grał w jakieś MMO.

Nie zrażaj się. Zaziemie to zdecydowanie najmniej klimatyczna lokacja w grze i ma najmniej ciekawe questy. Później jest dużo lepiej.

Dnia 23.12.2014 o 21:10, sinir napisał:

No ale mimo wszystko trochę mnie to wciągnęło, może przeboleję. Miało to rywalizować
z Wiedźminem 3 niby (choć nie ten rok), ale w takiej formie? Żarty.

No tak, bo wszyscy już przecież wiemy, że Wiedźmin będzie doskonały. Gra roku, RPG wszech czasów etc.

[Zgreed66 0]

Dnia 23.12.2014 o 21:10, sinir napisał:

No ale mimo wszystko trochę mnie to wciągnęło, może przeboleję. Miało to rywalizować
z Wiedźminem 3 niby (choć nie ten rok), ale w takiej formie? Żarty.

To już wyszło i można pograć?