Zaloguj się, aby obserwować  
Burszurasek

Wiedźmin - Pięć Tomów Sagi o losach Geralta [M]

488 postów w tym temacie

Dnia 02.09.2006 o 19:58, tread71 napisał:

Dann --> spróbuj sobie samemu narysowć takie drzewko ( tylko nie zapomnij podpisywać
odpowiednich "węzłów" imionami postaci bo inaczej pogubisz się na bank ;] )


Heheh ... a wiesz co, że kiedyś napewno spróbuję ; ) . W koncu nie jest to az takie trudne, jezeli się dokładnie przyjrzeć i jezeli niczego się po drodze nie pominie : ).

A co do Starych Pup , to niby "Pupy" były wtedy nieco bardziej znaczące od Brenny (czy jakoś tak), ale po prostu nie godziło sie mianować tak WIELKIEGO starcia mianem Bitwy pod Pupami (jeszcze w dodatku Starymi ;P). I wlaśnie dlatego zdecydowano się na nazwę nieco bardziej wówczas zubożałej (lecz również blisko połozonej) Brenny. Zresztą dzięki temu Brenna później rozwkitła, a Pupy z czasem stały się tylko wspomnieniem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie ktoś dodał kolejnego posta w moim ulubionym wątku ;]

Dnia 03.09.2006 o 21:18, Dann napisał:

Zresztą dzięki temu Brenna później
rozwkitła, a Pupy z czasem stały się tylko wspomnieniem :).


Dokładnie tak było - nic dodać ,nic ująć ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi bardzo spodobał się motyw Juli Abtemarco i Adama. Miły przerywnik w wielkej wojnie. No i ten przemarsz wojsk, przez miasto (nie pomnę nazwy), przed facjatami królów. Dobra rzecz. A co do samej bitwy.... Hufiec z Mahakamu. I wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.09.2006 o 21:11, Phil von Roden napisał:

A mi bardzo spodobał się motyw Juli Abtemarco i Adama. Miły przerywnik w wielkej wojnie. No
i ten przemarsz wojsk, przez miasto (nie pomnę nazwy),

Novigard

Dnia 04.09.2006 o 21:11, Phil von Roden napisał:

A co do samej bitwy.... Hufiec z Mahakamu. I wszystko jasne.

fakt - wszystko jasne - krasnoludy musiały za ludzi wygrać ludzką wojnę - zupełny brak sprawiedliwości jak by to powiedzieć dziejowej

P.S.
na pocieszenie dołączam obrazek z medalionem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kumpel na Polconie rozmawiał z przedstawicielem SuperNowej o ''Lux Perpetua''. Cytuję: ''AS już skończył pisać, teraz tylko robi ostatni przegląd już gotowego tekstu i po kawałku odsyła go do wydawnictwa (część już odesłał, resztę dorzuci lada dzień). Przed Gwiazdką książka powinna być na rynku.'' Oby nie było obsuwy, jak to zwykle bywa w polskich wydawnictwach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga, Niemcy sie postarali i wydali "Narrenturm" z bardzo ladna mapa. Wydaje mi sie, ze w polskim wydaniu mapy nie bylo - a akurat w takiej ksiazce chyba bylaby bardzo pomocna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2006 o 01:24, Vramin napisał:

Kumpel na Polconie


To fajnie ,że się załapał :P Wiesz może gdzie i kiedy będzie następny bo chętnie bym się wybrał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2006 o 15:17, tread71 napisał:

To fajnie ,że się załapał :P Wiesz może gdzie i kiedy będzie następny bo chętnie bym się wybrał
?


Załapać się na konwent to żaden problem, wyjątkiem są może Nordcony, gdzie musisz być w klubie i mieć akceptację prezesa. A co do Polconu 2007 --> http://rassun.art.pl/2007/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro wspominamy już o postaciach to jakoś przemknęła niezauważenie Angoulême. Postać może nie tak tajemnicza jak Cahir, lecz też za dużo o niej nie wiadomo. No i spore zbieżności w stosunku do Ciri, mogą podsuwać wścibską myśl, że jest siostrą Ciri. Hmm... podobieństw sporo, right? Zwłaszcza, że Calanthe i jej przodkinie znane były z... rozwiązłości. Również można wskazać i Pavettę jeśli o TYM mowa. Więc... to chyba możliwe, co napisałem o Angoulême? Co wy na to (tylko bez wyzwisk w stylu "heretyk" proszę :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Angouleme siostrą Ciri? No muszę przyznac, że to nie przyszłoby mi do głowy. :) Jakie podobieństwa masz na myśli? Bo na pierwszy rzut oka one wydają mi się nieco inne, głównie z powodu zainteresowań Ciri płcią nie przeciwną. Ale z drugiej strony obie lubiały walczyc. No i Geralt na początku pomyślał, że wprowadzona dziewczyna to właśnie Ciri. Mimo to nie pokusił bym się o tak bliskie pokrewieństwo. Co najwyżej jakaś daleka kuzynka, albo coś w tym rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2006 o 20:07, Phil von Roden napisał:

Angouleme siostrą Ciri? No muszę przyznac, że to nie przyszłoby mi do głowy. :) Jakie podobieństwa
masz na myśli? Bo na pierwszy rzut oka one wydają mi się nieco inne, głównie z powodu zainteresowań
Ciri płcią nie przeciwną. Ale z drugiej strony obie lubiały walczyc. No i Geralt na początku
pomyślał, że wprowadzona dziewczyna to właśnie Ciri. Mimo to nie pokusił bym się o tak bliskie
pokrewieństwo. Co najwyżej jakaś daleka kuzynka, albo coś w tym rodzaju.


Angoulême
- "zdarty nos, drapieżny uśmiech, wielkie orzechowe oczy, grzywa jaśniutkich jak słoma włosów"
- "pochodzi z Cintry, jej matka była szlachcianką, z wysokiego rodu z morskim kotem w herbie; jako córkę stajennego oddano ją na wychowanie dalekim powinowatym; ci posłali ją do szkół; matka odwiedziła ją trzy czy cztery razy gdy była mała"
No i obie pyskate były :P A Ciri przecież była raczej bi, bo po pierwsze ranny (a raczej umierający) Hotsporn, po drugie zakończenie sagi i odjazd do zamku w towarzystwie rycerza, który... :P Pamiętacie zresztą co mu po głowie chodziło :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.09.2006 o 23:54, DevilFish napisał:

Angoulême
- "zdarty nos, drapieżny uśmiech, wielkie orzechowe oczy, grzywa jaśniutkich jak słoma włosów"
- "pochodzi z Cintry, jej matka była szlachcianką, z wysokiego rodu z morskim kotem w herbie;
jako córkę stajennego oddano ją na wychowanie dalekim powinowatym; ci posłali ją do szkół;
matka odwiedziła ją trzy czy cztery razy gdy była mała"
No i obie pyskate były :P A Ciri przecież była raczej bi, bo po pierwsze ranny (a raczej umierający)
Hotsporn, po drugie zakończenie sagi i odjazd do zamku w towarzystwie rycerza, który... :P
Pamiętacie zresztą co mu po głowie chodziło :]


Faktycznie - podobieństw jest dużo ,i mogłyby wskazywać na pewne pokrewieństwo ,ale po pierwsze ; jak wspomniano na początku pierwszego tomu Sagi prawie wszyscy ludzie mają choćby śladowe pokrewieństwo z elfami ,a cechy które wymieniłeś ( wąski nos ,duże oczy ,jasne włosy) są typowo elfimi cechami ,po drugie :Angoleme jest do Ciri udeżająco podobna w oczach Geralta i tak do końca nie wiadomo czy owo podobieństwo nie jest spowodowane tęsknotą za Ciri .

Niemniej jednak przypuszczenie o możliwym pokrewieństwie Ciri i Angoleme jest niepozbawione sensu i warte zastanowienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem fajną stronkę z cytatami z Wiedźmina:
http://rinturiel.webpark.pl/wiedzminskiecytaty.html

A Angoulême była jedną z "weselszych" postaci, choć w słownictwie nie przebierała :] Zresztą jej ostatnie słowa na zamku strasznie mi sie wryły w pamięć ^^. Zresztą cała drużyna nie ma sobie równych w literaturze fantasy. Nie dorównuje jej nawet ta z opowiadań Salvatore o Drizzcie. Serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z cytatów mi w głowie za to utkwiła seria zdań o "kurach krzątających się po kuchi" i słynne "na pochybel..." Pozatym tekst "Bimber zawsze będzie bimbrem i można go pędzic nawet ze starych sznurowadeł". Po za tym ciekawie napisane było też "Pół wieku poezji" mistrza (a jakże!) Jaskra. Apropo Jaskra. Jego też chyba nieco pominęliśmy. A pod koniec okazał się zupełnie inną postacią niż mógł się wydawać. No i wspaniałe "nie wybaczenie" katowi w Beauclair... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej zapadły mi w pamięci powiedzenia krasnoludów i gnomów choć wcale nie dla tego ,że były często wulgarne - po prostu IMO najsympatyczniejsi bohaterowie ( niekoniecznie pierwszoplanowi ) to krasnoludy i gnomy właśnie . Nie są tak okrutne jak często są ludzie i w przeciwieństwie do elfów zawsze mówią wprost to ,co myślą i nie bawią się w pokrętne gry słowne ;]

Phil von Roden --> Jeśli chodzi o tekst z pędzeniem bimbru to oprócz sznurowadeł zapomniałeś wymienić rybich łusek ;];]

P.S. Jeśli juz mowa o pominętych to chyba największym pominętym jest Borch herbu Trzy Kafki czytli złoty smok Villentrettenmerth z opowiadania "Granica Możliwości "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako ,że nikt nie pisze to podzielę się z wami moją teorią spiskową :D :

Mianowicie : Kiedy ostatnio( po raz kolejny :P ) czytałem opowiadanie "Wiedźmin" moją uwagę przykuł pewien fragment ,a dokładniej ten ,w którym grododzierżca Wyzimy rozmawia z Geraltem na temat problemu "królewny" i daje przykład "wieśniaków z jakiejś zapadłej wsi pod Mahakamem ,którzy zatłukli smoka i nawet nie mają zamiaru się tym faktem chwalić " - przypomniałem sobie od razu opowiadanie "Granica możliwości" i walkę Chołopolan ze smokiem Vilentretenmerthem . Pomyślałem sobie ,że może kolejność pisania opowiadań nie jest jednocześnie kolejnością wydarzeń w nich opisanych i może Velerad(grododzierżca) mówi o historii ze złotym smokiem jedynie jego wersja jest zniekształcona przez np plotk czy coś w tym stylu ( Vilentretenmerth złoił wieśniakom skóry a nie odwrotnie) .

Co wy na to ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2006 o 23:10, Dark Demon napisał:

W jakiej kolejności powinno się czytać książki o Wiedźminie? Bo wiem, że są jeszcze jakieś
opowiadania...


ostatnie życzenie
miecz przeznaczenia
krew elfów
czas pogardy
chrzest ognia
wieża jaskółki
pani jeziora

i ewentualnie coś sie kończy coś sie zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2006 o 23:10, Dark Demon napisał:

W jakiej kolejności powinno się czytać książki o Wiedźminie? Bo wiem, że są jeszcze jakieś
opowiadania...


-Ostatnie Życzenie
-Miecz Przeznaczenia

-Krew Elfów
-Czas Pogardy
-Chrzest Ognia
-Wieża Jaskółki
-Pani Jeziora

Te dwa pierwsze to zbiory opowiadań ,należy je czytać w takiej kolejności ,jak je wymieniłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować