Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gier komputerowych w pudełkach prawie się już nie kupuje

58 postów w tym temacie

A to dotyczy wszystkich gier czy tylko tych, które doczekały się wydań pudełkowych? Bo jeśli wszystkich, to i bez żadnych badań wiadomo, że cyfrówek będzie sprzedanych więcej, bo po prostu jest ich dużo więcej. Jakby porównać sprzedaż gier które doczekały się obydwu wydań, pewnie wyniki byłyby ciut inne (co nie zmienia faktu, że raczej dystrybucja cyfrowa byłaby górą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już nawet CD czy tam DVD roma nie mam w kompie od bardzo dawna. Ostatnio chyba Black Flag kupiłem, a i tak zassałem i tylko klucz wykorzystałem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście gry pudełkowej na PC nie kupiłem już chyba od lat. Wszystko cyfra. Pudełka to tylk ogier konsolowych chociaż w niektórych promocjach to nawet i to się nie opłaca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w pudełkach kupuję już tylko wtedy, gdy naprawdę napalam się na jakiś tytuł i zamawiam pre-ordera. A że ostatnio było to Dishonored, to już inna sprawa. Od tego czasu nie doszło mi żadne nowe pudełko, a biblioteka cały czas rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal kupuję pudełka, choć już widać, że niedługo będzie to wyzwaniem. Nawet pozbycie się przez wydawców drukowanych instrukcji/poradników nie wpłynęło na moje podejście. Może głupota, może nadmiar gotówki, ale po prostu daje mi to większą radochę z zakupu.

Cyfrówki też kupuję masowo, ale tylko i wyłącznie starsze tytuły podczas promocji. Inaczej nie ma sensu, bo ceny są zbyt często są z kosmosu. Obecnie nie dam się namówić na zakup premiery na Steamie czy gdziekolwiek indziej. A pudło owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze kupuję wersje pudełkowe. Wydaje mi się że tak jest wygodniej. Poza tym lubię położyć nowe pudełko na półce. Ktoś powie że się kurzy. A ja odpowiem - i dobrze. Moje pudełko, mój kurz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja gry pudełkowe kupuję wyłącznie na PS3 i na 3DSa. Na PC kupuję tylko klucze gier, które można zarejestrować na Steamie. Uplaya i Origina nie tykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dark Souls II, Wolfenstein New Order, Wargame Red Dragon, South Park Kijek Prawdy,Thief, Sniper Elite III - kupiłem w wersji pudelkowej, Spintires , Divinity Original Sin i Enemy Front natomiast w pudełkowej.... Jakos wole pudełko na półce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam i tak na kompie gram w WoT''A i Dotę2, więc dla mnie to bez różnicy, a na konsolce kupuję bo istnieje rynek wtórny i chętnie z niego korzystam w obie strony. Nie ma niestety rynku wtórnego na PC i go nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie przyzwyczaiłem się do wersji cyfrowych z prostego powodu. Miałem dawno temu awarię napędu w laptopie i nie czytał mi płyt powyżej 4,7 GB pojemności. Oznaczało to także, że każda dzisiejsza gra po prostu miała problem z odpaleniem i instalacją. Dodatkowo także dzisiejsze gry w większości zawierają kod do jednej z głównych platform cyfrowych, przez co nie trzeba nawet płyty ruszać. Wystarczy wziąć wpisać kod na Steama i ściągnięcie gry zajmuje mi góra godzinę. Nawet ostatnio sam byłem zaskoczony, że po kupnie stacjonarnego sprzętu musiałem użyć napędu, a ostatnią grą którą w ten sposób instalowałem był Splinter Cell: Blacklist, do którego i tak musiałem dociągnąć całkiem sporą liczbę patchów, więc wyszło na zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ja w sumie przyzwyczaiłem się do wersji cyfrowych z prostego powodu. Miałem dawno temu
>awarię napędu w laptopie i nie czytał mi płyt powyżej 4,7 GB pojemności.

Również z tego samego powodu ''nauczyłem się'' kupować wersje cyfrowe, co nie zmienia jednak faktu, że o niebo większą radość i frajdę z kupna nowej gry mam wtedy, kiedy jest to pudło i płytka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Racja... przecież sam korzystając z promocji kupiłem sobie pudełko Alana Wake''a tylko po to, aby mieć go w pudełku. Swoją drogą - gra jest wyborna! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w tej chwili wersje pudełkowe kupuję tylko wtedy, gdy są to edycje kolekcjonerskie. W ciągu ostatnich 2 lat kupiłem dwie: Borderlands 2 w 2012 i Assassin''s Creed IV w 2013. Jeśli wyjdą kolekcjonerki Lords of the Fallen lub Shadow of Mordor, to będzie to 3 wersja pudełkowa w ciągu 3 lat.

Wszystkie pozostałe gry to: Steam, Humble Bundle, GOG. Odkąd GMG przeszło na euracze (w przeliczeniu 1:1 z dolarów), przestałem u nich kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować