SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dnia 27.05.2008 o 21:54, Neban napisał:

Heloł. Jako że jest to mój pierwszy kwas witam wszystkich. To zdjęcie zostało zrobione
w jednym z supermarketów w moim mieście i jest w 100 procentach autentyczne. Zostało
zrobione komórką więc jakość nie jest za dobra.

Znam lepsze gafy...... ale ta tez jest fajna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 15:17, jakubcjusz napisał:

Porównań Linuxa i Windowsa było już co nie miara. Ale jeśli porównania dokonuje sam Microsoft...


... Nie no, to już jakaś rzesada, Linux - system wyklędy, a Winda bez wad...
M$ coraz to bardziej się pogrąża ~.~

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 17:18, LuQeMaStEr napisał:

lol ... ?


A to ciekawe, widać że autor nawet musi oddać jednego posta bo jest na minusie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2008 o 17:18, LuQeMaStEr napisał:

lol ... ?

Jestem ciekawy, czy w przeszłości naprawdę znano gram.pl :) 1900 :P i na dodatek to -1 postów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parę kawałów rodem od rolników:

Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi:
- Czy ty wiesz Franek, że moja świnia mówi po francusku?
- Chyba jesteś pijany, albo zwariowałeś!
- Nie wierzysz? To założymy się!
Sąsiedzi poszli do chlewu do świni mówiącej po francusku. Jej właściciel pyta:
- Kaśka, umiesz mówić po francusku?
Świnia nic. Wtedy chłop ją kopnął, a świnia:
- Łi, łi, łi!

------>

Do zasłużonego górnika przychodzi pani redaktor z TV:
- Naczelny zaproponował mi, abym przeprowadziła z panem, jako chluba naszego
przemysłu wydobywczego, wywiad w TV. - mówi ona.
- Och, nie wiem czy podołam... - zaskoczony górnik nie wie co powiedzieć.
- Nie ma problemu, wystarczy ze poprawi pan odpowiednio wypowiedz w momencie
gdy chrząknę porozumiewawczo. Może zawyży pan niektóre wskaźniki??? - sugeruje
pani redaktor.
Ostatecznie górnik zgadza się. Po paru dniach spotykają się w programie.
- Oto przedstawiam Państwu najbardziej zasłużonego pracownika wydobycia.
Przed Państwem Józef Krympala.
Rozpoczyna się wywiad:
- Panie Józefie, jak tam wyglądało wydobycie w tym miesiącu?
- O, w tym miesiącu wydobyłem około 25 ton węgla...
- Hrmmm... - wtrąca znacząco pani redaktor.
Górnik orientuje soi‘ w sytuacji:
-...oczywiście dziennie! Sumarycznie wyszło to w okolicach 700 ton.
- To doskonale! A jak tam rodzina? Tak doskonale pracujący człowiek ma z
pewnością liczna rodzinę?
- Mam jedno dziecko...
- Hrmmm...
-... oczywiście to brata, sam wychowuje piętnaście cudnych maleństw.
- Jakże wspaniała rodzina! A jakie ma pan hobby?
- Słucham?
- No, zainteresowania, konik...
- Czternaście centymetrów...
- Hhrrrrmmmmm!!!
-...oczywiście w zwisie, bo jak stanie to pół metra...

------>

Kuzyn z miasta odwiedza bardzo zaniedbane gospodarstwo rolne Antka.
- Nic na tej ziemi nie rośnie?
- A no nic - wzdycha Antek.
- A jakby tak zasiać kukurydzę?
- Aaa... jakby zasiać, to by urosła.

------>

-Ważna nowina!- oznajmia Ecik masztalskiemu.
Teraz w związku z reformą gospodarczą wprowadzają
nowe
badania okresowe dla wszystkich pracujących.
- A co będą badać?
- Krew i kał.
- A czemu?
- Żeby się przekonać gdzie masz robotę. We krwi czy
gdzie indziej.

------>

To byłoby na tyle :) Wiem że mam beznadziejne poczucie humoru ^^ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się