SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Dnia 27.01.2009 o 13:34, Choinix napisał:

Jeżeli ktoś ma inne zdanie niż ja - prywatny
kontakt, nie będę w tym luźnym dziale tego rozważał. ;P


Nie mam najmniejszej ochoty kontaktować się w tak prozaicznych sprawach drogą prywatną.

Dnia 27.01.2009 o 13:34, Choinix napisał:

Dobrze napisał - bezsensowny pretekst. I nie mów, że "szkoda dzieci specjalnej troski"
- albo potrafią grać, albo nie.
Jak potrafią, to grają w normalnej, szkolnej lidze, a jak nie, to grają w lidze dla
dzieci specjalnej troski.


1. Gdzie jest liga dla dzieci specjalnej troski?
2. Możliwe, iż jest to pewna forma kuracji.
3. Kuźwa, nie masz pojęcia o tym, jak wyglądała faktycznie sytuacja, ale oczywiście ją komentujesz.

Dnia 27.01.2009 o 13:34, Choinix napisał:

Nie chodzi o to, że jestem bezduszny, czy coś, ale damn it - ktoś, kto WYSTAWIŁ drużynę
dzieci niepełnosprawnych powinien być zwolniony - stawia zawodników zarówno jednej, jak
i drugiej drużyny w złej sytuacji.


Przeczytaj raz jeszcze to, co cytowałem.

Dnia 27.01.2009 o 13:34, Choinix napisał:

Ja bym nie chciał grać w meczu, gdzie LICZĄ SIĘ punkty
przeciwko osobom, które nie są gorsze ode mnie umiejętnościami, a możliwościami.


A nie pomyślałeś, że w takim meczu nie liczą się punkty, ale możliwość zagrania z takimi ludźmi? Nie pomyślałeś, że tak naprawdę taki mecz nie ma znaczenia w lidze?
Nie, dla Ciebie ważne jest tylko to, że lepsza drużyna wygrała. Gratuluję podejścia, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2009 o 13:40, Furrbacca napisał:

3. Kuźwa, nie masz pojęcia o tym, jak wyglądała faktycznie sytuacja, ale oczywiście ją
komentujesz.


Komentuję tylko na podstawie tego, co WYCZYTAŁEM w komentarzach - podobnie jak Ty zresztą.
Jestem pewny, że wiesz tyle co ja, więc nie mów mi o tym, że nie wiem jak wygląda sytuacja.
Chyba, że tam byłeś, rozmawiałeś z trenerami, oglądałeś mecz - zwracam honor. Każdy z nas przedstawił swoje zdanie ze swojego punktu widzenia. Jak widać to, że nie zgodziłem się z Twoim zdaniem jest dla Ciebie równoznaczne z tym, że nie zaznajomiłem się z tematem. Gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2009 o 13:45, Choinix napisał:

Gratuluję.


Nie przeczytałeś nawet tego, o co Cię prosiłem.
Czyli ponad połowy mojego pierwszego posta. Traktujesz innych z wielkim szacunkiem widzę...

"ten trener nakazal agresywna gre i pressing na calym boisku aby doprowadzic do tak wysokiego wyniku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może to był tzw. "Dzień integracji z osobami niepełnosprawnymi"? Gdzie chodzi o to, żeby pokazać, że niepełnosprawny jak chce to potrafi..Poza tym to na pewno nie był mecz ligowy, gdzie za zwycięstwo otrzymaliby jakieś pkt. w tabeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten kawał mnie rozwalił:

Wiecie jaka jest różnica między rosyjskim optymistą, pesymistą i realistą?
- Optymista, uczy się angielskiego.
- Pesymista chińskiego,
- Realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa.

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2009 o 21:52, Buhahahahaha napisał:

Wiecie jaka jest różnica między rosyjskim optymistą, pesymistą i realistą?
- Optymista, uczy się angielskiego.
- Pesymista chińskiego,
- Realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa.

Kurcze, słyszałem już wiele wersji, ale ta chyba najlepsza. Masz +100 do lansu ode mnie ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

:P Ja przeczytałem jakiś stary z pierwszych stron Kwasów:

Informatyk prosi swego kumpla, też informatyka:
- Słuchaj stary, pożycz mi 1000zł.
- OK. Albo wiesz co, pożyczę Ci 1024 dla równego rachunku.

Nieśmieszny, ale mnie rozwalił ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do kawałów o optymiście, pesymiście i realiście to znam taki.
Pesymista widzi ciemność.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światło pędzącego w ich stronę.
Maszynista widzi trzech idiotów stojących na torach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem to :D

Albo to też dobre:

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin i ksiądz.
Piszą na tablicy wielkimi literami:
"KONIEC JEST BLISKI, ZAWRÓĆ NIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!"
W chwili, gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód.
Wychodzi kierowca i krzyczy:
- Zostawcie nas w spokoju. Wy religijni fanatycy!
Wsiada z powrotem do samochodu. Odjeżdża.
Po chwili słychać wielki huk i trzask...
Duchowni patrzą na siebie i ksiądz mówi:
- Eeee... może po prostu napisać "Most jest zniszczony!". Co?

Problematik

Dzięki! :D

Oleksander

Ten kawał to standart o pesymiście, optymiście i realiście (i pociągu :>)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.01.2009 o 13:53, Furrbacca napisał:

"ten trener nakazal agresywna gre i pressing na calym boisku aby doprowadzic do tak wysokiego
wyniku"


Ja się tylko wtrące - jest jeszcze taki komentarz:
"Bzdura. To jest szkoła dla dzieciaków z takimi "ciężkimi" zaburzeniami jak np. dysleksja, a nie żadna szkoła specjalna. A facet stracił pracę za reakcję na oświadczenie swoich przełożonych, którzy uznali ten wynik za upokarzający dla przeciwnika. Gość stwierdził, że jego podopieczne nie mają za co przepraszać. Zgubiła go niechęć do politycznej poprawności."

Kto wie jaka jest prawda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się