Literatura Fantasy

[Farmer_Widomo 0]

Znalazłem takie ogłoszenie w "Nowej Fantastyce" i uważam że warto byłoby się nim podzieliść.

" Warszawski salon empik junior , mieszczący się przy ul. Marszałkowskiej 116/122 ,organizuję w marcu interesujący cykl spotkań z popularnymi polskimi pisrazami fantastyki. Wśród zaproszonych znaleźli się: Rafał A. Zemkiewicz (4.03) , Andrzej Pilipiuk (06.03) , Jarosław Grzędowicz* (10.03) , Maja Lidia Kossakowska (12.03) , Jacek Komuda (18.03) i Jacek Piekara (27.03). Spotkania, w trakcie których autorzy odpowiedzą na pytania czytelników ,a chętnym chętnie podpiszą swoje książki , spotkania będą rozpoczynać się o 18:00"

Osobiście wydaję mi się to świetnym pomysłem. Sam zmierzam wybrać się na spotkanie z Jarosławem Grzędowiczem i może nawet uda mi się zdobyć jego autograf ^^

[ArkStorm 0]

>/ciach/

świetna sprawa! tylko że nie będę zachrzaniał do wawy :P być może i w Bełchatowie nadejdą tak świetliste czasy :P

[Erton 0]

Dnia 07.03.2008 o 14:01, Farmer Widomo napisał:

" Warszawski salon empik junior , mieszczący się przy ul. Marszałkowskiej 116/122
,organizuję w marcu interesujący cykl spotkań z popularnymi polskimi pisrazami fantastyki.
Wśród zaproszonych znaleźli się: Rafał A. Zemkiewicz (4.03) , Andrzej Pilipiuk (06.03)
, Jarosław Grzędowicz* (10.03) , Maja Lidia Kossakowska (12.03) , Jacek Komuda (18.03)
i Jacek Piekara (27.03). Spotkania, w trakcie których autorzy odpowiedzą na pytania
czytelników ,a chętnym chętnie podpiszą swoje książki , spotkania będą rozpoczynać się
o 18:00"

o. Na Piekarę i Komudę mógłbym pójść. Mam po jednej ich książce ("Diabeł Łańcucki" Komudy i "Sługa Boży" Piekary) i chętnie obejrzałbym je z autografem. Zwłaszcza że mam już autograf Sapkowskiego. Zwłaszcza że i terminy mi pasują.

[Farmer_Widomo 0]

Ehh...okazuję się że jedank nie spotakam się z panem Grzędowiczem :( . Lekcje kończe dosyć późno a do Warszawy mam jakieś 2,5h. No coż szkoda... :/

[mati591 0]

ostatnio za bardzo nie mam co czytać... mozecie polecić jakieś dobre tytuły ? bo tak za bardzo się w tym nie orientuje, a lubie fantasy...(bardziej z gier,bo takich książek dużo nie czytałem)

[Cedricek 1]

Dnia 09.03.2008 o 19:41, mati591 napisał:

ostatnio za bardzo nie mam co czytać... mozecie polecić jakieś dobre tytuły ? bo tak
za bardzo się w tym nie orientuje, a lubie fantasy...(bardziej z gier,bo takich książek
dużo nie czytałem)

Hmm.. Ja za to ostatnio natrafiłem na super książkę...A właściwie książki.
,,Las Duncton" I dalsze jego kontynuacje napisane przez Wiliama Horwooda.
Naprawdę polecam :)

[mati591 0]

Dnia 09.03.2008 o 22:25, cedricek napisał:

> ostatnio za bardzo nie mam co czytać... mozecie polecić jakieś dobre tytuły ? bo
tak
> za bardzo się w tym nie orientuje, a lubie fantasy...(bardziej z gier,bo takich
książek
> dużo nie czytałem)

Hmm.. Ja za to ostatnio natrafiłem na super książkę...A właściwie książki.
,,Las Duncton" I dalsze jego kontynuacje napisane przez Wiliama Horwooda.
Naprawdę polecam :)

heh sprawdzę,i dzięki...trzeba coś vzytać,bo inaczej można na łeb dostać;p

[Cedricek 1]

Dnia 09.03.2008 o 22:32, mati591 napisał:

heh sprawdzę,i dzięki...trzeba coś vzytać,bo inaczej można na łeb dostać;p

Rozumiem cię :) Jednak Musze cię ostrzec, żebyś się nie zniechęcił widząc, że są to książki o...Krecikach :P
Mogę ci rzec, że na pewno nie są to książki dla dzieci...:D A wręcz o tym zapewniam :) Jest to bardzo ciekawa fantastyka. Wystarczy tylko, że przebrniesz przez parę pierwszych rozdziałów i nie będziesz mógł się oderwać :D

[Pawciu45 0]

Dnia 09.03.2008 o 19:41, mati591 napisał:

ostatnio za bardzo nie mam co czytać... mozecie polecić jakieś dobre tytuły ? bo tak
za bardzo się w tym nie orientuje, a lubie fantasy...(bardziej z gier,bo takich książek
dużo nie czytałem)

No to czytaj książki na podstawach gier.Multum ich możesz zakupić na

http://www.isa.pl/

Sagi Diablo, Warcraft i Starcraft

[Farmer_Widomo 0]

Był ktoś w Empiku na spotkaniu z J. Grzędowiczem? Jeśli tak ,jak było, i o czym ciekawym mówił?

[Cedricek 1]

Witajcie.
Jak wiecie, fantastyka dzieli się na fantasy, Horror i Sf.
I dzisiaj chciałbym polecieć ( O ile jeszcze nie czytaliście) ,,Odyseję kosmiczną". Jest to absolutna klasyka spisana przez mistrza gatunku Sf- Arthura C. Clarka, który... Który w nocy, z wczoraj na dzisiaj zmarł mając 90 lat.
I myślę właśnie, że z tej okazji można by się zagłębić przy okazji w jego książki... Aby docenić jego geniusz.
[*]

[BridgeBurner 0]

To ja może coś na małe pobudzenie tematu? Każde niemal dzieło literackie wiąże się z jakimś bohaterem, lepszym czy gorszym, złym czy dobrym, ale o kimś narrator prawić musi. A w fantasy smoka ubić też ktoś musi. Bohaterów mamy lepszych i gorszych, ale niektórych nigdy nie zapomnimy. Wielu z nim bezczelnie podkradamy imiona, żeby skorzystać z nich w następnym RPGu. Do niektórych nawet możemy wzdychać...

Kogo więc wielbicie? Kogo nienawidzicie? Po kim płakaliście? Innymi słowy - jakie są Wasze ulubione lub najbardziej charakterystyczne postaci z pozycji fantasy?

[Dark_elves 0]

Dnia 25.03.2008 o 22:16, BridgeBurner napisał:

To ja może coś na małe pobudzenie tematu? Każde niemal dzieło literackie wiąże się z
jakimś bohaterem, lepszym czy gorszym, złym czy dobrym, ale o kimś narrator prawić musi.
A w fantasy smoka ubić też ktoś musi. Bohaterów mamy lepszych i gorszych, ale niektórych
nigdy nie zapomnimy. Wielu z nim bezczelnie podkradamy imiona, żeby skorzystać z nich
w następnym RPGu. Do niektórych nawet możemy wzdychać...

Kogo więc wielbicie? Kogo nienawidzicie? Po kim płakaliście? Innymi słowy - jakie są
Wasze ulubione lub najbardziej charakterystyczne postaci z pozycji fantasy?

Zdecydowanie najmilej wspominam chwile spędzone na czytaniu Legendy Drizzta (czuje że zaraz ktoś mi powie że to płytkie, prostolinijne i w ogóle prostackie książki) jednak mimo wszystko Drizzt Do''Urden jest moją ulubioną postacią literacką(jeśli chodzi o heroic-fantasy)

[szydyr 0]

Więc moje ulubione postacie z literatury fantasy: Gandalf (Hobbit i Władca Pierścieni), Geralt (saga Wiedźmin), Szarlej (husycka trylogia).
Nienawiści to raczej nie mam do żadnej z postaci, jedynie czasem Frodo mnie wkurza, bo taka ciamajda z niego xD
Wzdychac, raczej tez nie wzdychałem do nikogo.
Płakac raczej tez nie płakałem, ale jako fan Pottera troche było mi smutno po Dumbledorze. Tyle.

[Farmer_Widomo 0]

1. No tak...emm...Tasslehoff z sagi Dragonlance. Kendr (odmiana Nizołka) jak się patrzy ,sprytny złodziejaszek który niczego nie kradnie (?) . Dlaczego? Bo on tylko pożycza , miewa on czasami ataki agresji , a przez większość książek z sagi jest on bardzo dowcipny i niezbyt inteligenty.

2. Legolas z Władcy Pierścieni , świetny łucznik , elf. Chyba wszyscy go znają więc nie będe się rozpisywał ;)

3. Roland z sagi Mroczna Wieża Stephena Kinga mistrza horrorów. Roland jest mającym wszystko gdzieś rewolwerowcem ,który dąży do tego by złapać Człowieka w Czerni. Zacięty ,szybko i sprytny , za to go lubie ;)

4. Rience , czarny charakter z wiedźmina ;)

A po kim mi smutno? (UWAGA SPOJLER DOTYCZĄCY WIEDŹMINA)

Na pewno po Coenie z sagi Wiedźmin, wyśmienitym wiedźminie który został dźgnięty widłami na wojnie z "czarnymi"

Kto mnie wkurzał? I cieszyłem się po jego śmierci ? :D (UWAGA SPOJLER DOTYCZĄCY WIEDŹMINA)

Bonhart , głupia lama która torturowała Ciri i Volgefortz.

[KrzychW 0]

Dnia 27.03.2008 o 16:29, Farmer Widomo napisał:

Bonhart , głupia lama która torturowała Ciri i Volgefortz.

Takie to już zadanie czarnych charakterów.Jednak twierdzenie , że Bonhart był głupi , nie odzwieciedla jego postaci.To prawdziwy twardziel i wyjątkowy wojownik , podobnie jak Wiedźmin , tyle że bezwzględny i okrutny.To , że nie budzi naszej sympatii , to zrozumiałe , był jednak godnym przeciwnikiem Ciri i Geralta.

[Farmer_Widomo 0]

Hmm...w sumie masz rację , ale tu nie chodzi o to ;) Po prostu nie darze go sympatią , widzisz... Rienca przecież lubię a to również czarny charakter. No cóż wątpię żeby komuś się podobała ta postać ;) Więc skoro bohater jest okrutny i bezwzględny jak Ty to ująłeś , trudno go lubić ;)

[walgierz 0]

Dnia 27.03.2008 o 16:42, Farmer Widomo napisał:

Hmm...w sumie masz rację , ale tu nie chodzi o to ;) Po prostu nie darze go sympatią
, widzisz... Rienca przecież lubię a to również czarny charakter. No cóż wątpię żeby
komuś się podobała ta postać ;) Więc skoro bohater jest okrutny i bezwzględny jak Ty
to ująłeś , trudno go lubić ;)

Rience był żałosnym mięczakiem. A Bonhart, choć bardzo niesympatyczny, to jednak prawdziwy twardziel.

[Farmer_Widomo 0]

Mi tam się Rience podobał ;) A Bonhart to i wrażenie pedofila sprawiał ;)

[KrzychW 0]

Więc skoro bohater jest okrutny i bezwzględny jak Ty

Dnia 27.03.2008 o 16:42, Farmer Widomo napisał:

to ująłeś , trudno go lubić ;)

Rience , tak samo jak Bonhart , był bezwzględny i okrutny ( przecież torturował Jaskra) , tyle że w porównaniu z nim , był dość cieniutkim czarnym bohaterem.Bonharta bez sympatii , ale jednak można podziwiać za jego sprawność i skuteczność.Ten człowiek nawet bez mutacji był w stanie pokonać wiedźmina.