Vaksinar

Diablo III - temat ogólny

17297 postów w tym temacie

> Najlepszym rozwiązaniem byłby imho Znachor/Rytualista.

Poszedłbyś się leczyć do znachora witającego Cię murem zombie ;P
A rytualista... http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=rytualista - istotnie, pasuje jak ulał ;P

Nagraliście się w jakieś dziwaczne gry skoro wymyślacie nazwy dla witch doctora, który ma w polskim trzy odpowiedniki, z których pasują dwa. Po jaką wymyślać neologizmy i zmieniać język? Po to, żeby było bardziej bez sensu? Bo przykładanie miary z innych gier i niepodobnych postaci jest bez sensu.
Jedyną podobną postacią, z podobnej gry, którą kojarzę jest szamanka z Lokiego.
Trzy tłumaczenia wchodziłyby w grę: szaman, uzdrowiciel i względnie czarownik. Uzdrowiciel odpada z powodów już przeze mnie dość jasno wyłożonych. Pozostaje czarownik i szaman. Podejrzewam, że zostawią czarownika, choć wolałbym szamana, bo to jest wierniejszy przekład. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To co zaproponował Metalhead86, "Rytualista" dla Witch Doctora, jest moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem. Ewentualnie szaman...ale mam duże opory wobec szamana. Gdyby Blizz chciał szamana to nie byłoby Witch Doctora tylko Shaman. Powinien być Rytualista, bo z kolei kolejny kandydat "Znachor" nie brzmi najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szaman brzmi dobrze ale jakoś tak dziko. Czarodziej trochę za bardzo pospolicie. Więc szaman wydawał by się dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 00:02, Konował napisał:

Gdyby Blizz chciał szamana to nie byłoby Witch Doctora tylko Shaman.


Weź looknij w te linki, które podałem wyżej. Szaman to witch doctor, a witch doctor to szaman.
A jakby Blizz chciał rytualistę to nazwałby go ritualist. Poza tym, dla mnie to w ogóle nietrafiona nazwa (nie grałem w Guild Wars i rytualista kojarzy mi się z zupełnie czym innym).
Powiedzcie mi - po co odkrywać chcecie na siłę Amerykę? :) Wypowiedziało się w tym wątku dwóch anglistów (jeden pośrednio) i stwierdziło, że witch doctor należy przetłumaczyć jako szaman. Umiejętności, strój i sposób poruszania się postaci idealnie pasują do szamana. Historia opisana na stronie Diablo 3 wskazuje, że chodzi o szamana!
Może nazwiecie go kowalem? Ja jestem za - w końcu tyle w tym Diablo broni, że ktoś ją tam chyba robi. To witch doctor może być mistrzem kowalstwa z tytułem naukowym, który wyrabia zaklęte maczugi z żelaza, a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 01:04, Yarr napisał:

Może nazwiecie go kowalem? Ja jestem za - w końcu tyle w tym Diablo broni, że ktoś ją
tam chyba robi. To witch doctor może być mistrzem kowalstwa z tytułem naukowym, który
wyrabia zaklęte maczugi z żelaza, a co?

Nie ma potrzeby bycia cynicznym tutaj. To się wzięło od tego, że w W3 były dwie jednostki: shaman i witch doctor. Tego pierwszego CDP przetłumaczył jako szaman, a drugiego jako znachor (co było odpowiednie w sumie, bo ten drugi posiadał czar, który leczył). No i stąd witch doctor=znachor. Według mnie dobrze by było tak przetłumaczyć, lepiej trzymać się jednej wersji. Poza tym jeśli w Diablo występować gdzieś będzie nazwa szaman (w D2 występowała, jeden z rodzajów stworków w pierwszym akcie bodajże miał szamanów) to wtedy mogło by to doprowadzić do pewnych nieporozumień, jakby było gdzieś dwa razy szaman użyte. Mielibyśmy wtedy dwa słowa z takim samym tłumaczeniem.

Tak na marginesie dodam, że np. w grze Dawn of War w przypadku innego słowa tak CDP zrobił: słowa Obliterator i Destroyer przetłumaczył jako Niszczyciel i były dwie różne jednostki, u dwóch odmiennych armii o tej samej nazwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też pasuje szaman co zresztą już pisałem kilka dni temu ( to po co się powtarzam:-P) ale jak będzie czarownik też się nie obrażę.

PS: Sorry za offtop Czedwik które jednostki były niszczycielami w DoWie, obliberatorów pamiętam ale tej drugiej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.07.2008 o 23:48, Metalhead86 napisał:

Widzi mi się klasa posługująca się wyłącznie łukiem/kuszą
(czy inną bronią dystansową), posiadająca mało życia i niezbyt dobry pancerz, aczkolwiek
''używającą'' zwierzaka i innych umiejętności, dzięki którym mogłaby uciec przeciwnikowi.
Amazonka w drugim Diablo była teoretycznie podobną klasą, aczkolwiek równie dobrze walczyło
się ''w zwarciu'', używając oszczepów/włóczni.


Wątpię aby coś takiego zrobili i cieszę się z tego. Ogromnym atutem Diablo II było to, że każdą postać można było zrobić na bardzo wiele sposobów. Wg mnie to główny czynnik, który sprawia, że na Battle Necie wciąż można spotkać tylu graczy. Jeśli jakaś postać ograniczona byłaby tylko do walki na odległość to myślę, że mogłaby być zbyt uboga co do rozwoju.

Poza tym Amazonka mogła też rzucać oszczepami, co było częściej używaną taktyką niż walka wręcz tą bronią.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.07.2008 o 20:42, Yarr napisał:

> A co myślicie nad Tym ze Witch Doctor przetlumaczyc jako Wiedzmiarz?? Proste i jakies

> takie z sensem heh tak mi sie wydaje a i od razu wszelkie prawka zastrzezone do
tego
> tłumaczenia;)

Albo Doktor Wiedźmago... O! To mi wyszło! ;P


heheh nie sam Wiedzmiarz starczy :P albo moze mgr. inz. podwójnie rehabilitowany ?xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 01:33, Czedwik napisał:

Nie ma potrzeby bycia cynicznym tutaj. To się wzięło od tego, że w W3 były dwie jednostki:
shaman i witch doctor.


Nie śledzisz wątku - pisałem już o tym. I wyjaśniłem różnicę w tamtym przypadku.

Dnia 26.07.2008 o 01:33, Czedwik napisał:

Według mnie dobrze by było tak przetłumaczyć, lepiej trzymać
się jednej wersji.


Może mi ktoś wyjaśni dlaczego do ludzi nie dociera słowo pisane i przy okazji nie chce im się przejrzeć linków.
Wybacz, ale lejesz wodę bez zapoznania się z moim zdaniem. Przeczytałeś ostatniego posta, a rozmowa trwa już pewien czas. I za każdym razem podaję argumenty. A reszta pisze tylko: "szaman mi nie pasuje". To jest hopeless.

Dnia 26.07.2008 o 01:33, Czedwik napisał:

Poza tym jeśli w Diablo występować gdzieś będzie nazwa szaman (w D2
występowała, jeden z rodzajów stworków w pierwszym akcie bodajże miał szamanów) to wtedy
mogło by to doprowadzić do pewnych nieporozumień, jakby było gdzieś dwa razy szaman użyte.


Atary, nie jednemu psu Burek na imię! Jak spotykają się dwaj lekarze, to myślisz, że się mylą? Co to za argument?

Dnia 26.07.2008 o 01:33, Czedwik napisał:

Mielibyśmy wtedy dwa słowa z takim samym tłumaczeniem.


I co z tego? W encyklopedii, którą podałem pod hasłem witch doctor masz napisane "SEE SHAMAN"! Witch doctor to szaman! Podałem nawet tekst po angielsku - widocznie nikt się tu nie uczył angielskiego... To by wiele wyjaśniało.

Dnia 26.07.2008 o 01:33, Czedwik napisał:

Tak na marginesie dodam, że np. w grze Dawn of War w przypadku innego słowa tak CDP zrobił:
słowa Obliterator i Destroyer przetłumaczył jako Niszczyciel i były dwie różne jednostki,
u dwóch odmiennych armii o tej samej nazwie.


Dwie armie o tej samej nazwie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Istnieje coś takiego, jak suwerenność poglądów. Jako, że zostałem przez Yarr-a okropnie zbesztany za swoje stanowisko, nadmienię tylko, że jest ono dwojakie. Z jednej strony subiektywne, bo wyraża osobisty pogląd, oparty na doświadczeniach z serią, z drugiej strony obiektywny, oparty na analizie językowej i kontekstowej owego tłumaczenia, proponowanego przez forumowiczów.

1.Tłumaczenie „szaman” jest wg mnie trafione. Nie znaczy to jednak, że popieram jego wdrożenie. Przeciwnie, jestem adwersarzem takiego rozwiązania. Dlaczego? Dlatego, że ww. Tłumaczenie nie pasuje do uniwersum diablo, do jego historii, do świata Sanktuarium. Słowo szaman kojarzy mi się bardziej z Warcraftem, z grami typu Gulid Wars i ze światem tropikalnym. Geneza szamanów bierze się z Afryki jak już ktoś napisał, z Ameryki Środkowej i dodam jeszcze Ameryki Północnej. Nie ma racjonalnej dla mnie przesłanki, która mówi, że powinien być to właśnie szaman.

2.Co innego, jeśli ugryziemy temat z innej strony..

WD najbliżej do polskiego Uzdrowiciela. Jako, że taki, stricte uzdrowiciel nie ma racji bytu ze względu na charakter rozgrywki, jak również wspomniał Yarr, obecność kul leczniczych należałoby pomyśleć nad innym przełożeniem.

WD jako Rytualista – nieco lepiej, gotów byłbym przychylić się do tegoż pomysłu. Powodem tego jest sposób walki, a konkretnie umiejętność WD. Można uznać je za rytualne, np. rytuał przyzwania Mongrela, rytuał wezwania zombi, rytuał odstraszenia wroga, rytuał masowego zamętu. Gryząc sprawę od tej strony mamy gotowy i co najważniejsze bardzo dobry przekład. Pasuje on do ogólnego zamysłu Diablo, do Sanktuarium, a wreszcie do samej postaci WD. Nie bez znaczenia pozostaje również jego wygląd. Człowiek ozdobiony w maski i pióropusze, pomalowany w rytualne barwy, posługujący się miksturami i wspomagający się chmara szarańczy. Synergia tych cech obrazuje nam postać bohatera mistycznego, rytualnego kapłana.

WD jako znachor. Na początku byłem optymistycznie nastawiony do tego przekładu. Zmieniłem jednak nastawienie, kiedy głębiej wniknąłem w istotę WD. Nie jest to jednak kuriozalny pomysł i jak mniemam godny rozpatrzenia. Znachor w rozumieniu przeciętnego człowieka, to osoba zaznajomiona z niekonwencjonalnymi metodami leczenia, posiadająca wiedzą tajemna (jakąś tam), potrafiąca poradzić sobie z problemami, z którymi medycyna konwencjonalna nie potrafi. I tu zaczynają się schody. Zpychamy znaczenie WD do roli Uzdrowiciela, nazwanego inaczej. Błędne koło się zatacza i jesteśmy w punkcie wyjścia. Znachor w powszechnym rozumieniu nie posiada jakichkolwiek możliwości nekromanckich, styczności z demonologią, czy czarów spirytystycznych. Dla Nas znachor to lekarz posługujący się miksturami (które notabene są obecna w arsenale WD) i proszkami, dodatkowo ewentualnie owadami w celach leczniczych. Na pewno nie zombiakami i zdechłymi psami.

WD jako szaman wygląda obiecująco. Z racjonalnego punktu widzenia byłby chyba jednym z najlepszych przekładów. Słowo szaman jest zakorzenione w powszechnej świadomości, jako człowieka złego, posiadającego dziwne, niezrozumiałe dla laika moce. Szaman para się czarna magią, ma łączność z umarłymi i odprawia modły za żywych. Postać ta działa bezkompromisowo i bezinteresownie. Model ten pasuje do założeń świata Diablo, gdzie bohaterowie jednoczą się pod sztandarem walki ze złem zupełnie dobrowolnie, heroicznie, w celu osiągnięcia wspólnego celu. WD ma wygląd szamana i podejrzewam, że również śmierdzi jak szaman. Pod względem językowym szaman niestety pasuje do przełożenia ;(((

W ostatecznym przełożeniu skłoniłbym się ku Rytualiście, lub szamanowi, mimo iz ten drugi niezbyt mi się podoba.

EDIT
Davw
Jesli nie masz ochoty to nie zabieraj głosu. Po co typować liczby w LOTTO jak i tak nie trafimy. Po co chodzic na polska ligę, jak i tak mecze sa ustawione ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.07.2008 o 23:54, Yarr napisał:

Poszedłbyś się leczyć do znachora witającego Cię murem zombie ;P
A rytualista... http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=rytualista - istotnie, pasuje jak ulał
;P

Eh, pozostańmy przy realiach fantasy - definicja ze słownika jest tu co najmniej nie na miejscu.

Dnia 25.07.2008 o 23:54, Yarr napisał:

Nagraliście się w jakieś dziwaczne gry skoro wymyślacie nazwy dla witch doctora, który
ma w polskim trzy odpowiedniki, z których pasują dwa. Po jaką wymyślać neologizmy i zmieniać
język? Po to, żeby było bardziej bez sensu? Bo przykładanie miary z innych gier i niepodobnych
postaci jest bez sensu.

Czy ja wymyślam nazwę? Próbuję znaleźć taką, aby jak najlepiej pasowała do zarysu postaci Witch Doctor''a - i za cholerę nie mogę wyobrazić go sobie jako szamana czy czarownika...

Dnia 25.07.2008 o 23:54, Yarr napisał:

Jedyną podobną postacią, z podobnej gry, którą kojarzę jest szamanka z Lokiego.

Cytuję - "nagraliście się w jakieś dziwaczne gry skoro wymyślacie nazwy dla witch doctora.." ;). Szaman nijak nie pasuje do postaci Witch Doctor''a...

Dnia 25.07.2008 o 23:54, Yarr napisał:

Trzy tłumaczenia wchodziłyby w grę: szaman, uzdrowiciel i względnie czarownik. Uzdrowiciel
odpada z powodów już przeze mnie dość jasno wyłożonych. Pozostaje czarownik i szaman.
Podejrzewam, że zostawią czarownika, choć wolałbym szamana, bo to jest wierniejszy przekład.
Tyle.

Czarownik? Więc jak będziemy nazywać męskiego odpowiednika Czarodziejki (jeśli w ogóle się takowy ukaże)? Nie, to także raczej nie wchodzi w grę. Rytualista (nie, nie akurat rodzaju, którego przytoczyłeś mi definicję) byłby IMHO najlepszym rozwiązaniem - kontaktowanie się ze światem zmarłych etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie szaman pasuje jak ulał popatrzcie tylko na wygląd postaci wygląda idealnie jak afrykańscy szamani z innych gier a zresztą co za kłótnia i tak to co tu mówimy nie wpłynie na tłumaczenie więc uspokójmy się i zajmijmy gadaniem o czymś na co będziemy mieć znaczenie albo po prostu zmieńmy temat ludzie od tygodnia gadamy tylko o jednej rzeczy i już się posty zaczynają powtarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 09:14, MacieKBpl napisał:

Dla mnie też pasuje szaman co zresztą już pisałem kilka dni temu ( to po co się powtarzam:-P)
ale jak będzie czarownik też się nie obrażę.

PS: Sorry za offtop Czedwik które jednostki były niszczycielami w DoWie, obliberatorów
pamiętam ale tej drugiej nie


Czarownik do Witch Doctora jakoś najbardziej mi pasuje, Shaman nie bardzo kojarzy mi się z przywoływanie umarlaków, a Czarownik to jakoś tak mrocznie i czarnoksięsko brzmi ;] a może Czarnoksiężnik ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 11:30, Yarr napisał:

I co z tego? W encyklopedii, którą podałem pod hasłem witch doctor masz napisane "SEE
SHAMAN"! Witch doctor to szaman! Podałem nawet tekst po angielsku - widocznie nikt się
tu nie uczył angielskiego... To by wiele wyjaśniało.

Nie da się dosłownie wszystkiego tłumaczyć. Anglik jak widzi słowa witch doctor i shaman, to czy dla niego jest to takie samo słowo? Mimo, że są to synonimy odróżni jedną nazwę od drugiej. Poza tym należy brać poprawkę na światy Blizzarda - w Warcrafcie Witch Doctor (Znachor) to właśnie ktoś taki, kto rzuca klątwy, stawia znaki leczenia itd., a szaman to z kolei albo ofensywny caster, healer lub ktoś walczący bronią wręcz, np. młotami czy toporami (chyba niewiele ma to wspólnego z prawdziwym szamanem, nie?). Dlatego znachor może pasować, również w przełożeniu na realia świata Diablo. Czarownik również nie byłby złym tłumaczeniem, ale nie szaman, bo szamana miał jeden typ stworzeń w serii Diablo. I nie byli tym samym co Witch Doctor.

I radzę się powstrzymać w zwracaniu do innych w taki sposób. Resztę pozostawiam już bez komentarza.

Dnia 26.07.2008 o 11:30, Yarr napisał:

Dwie armie o tej samej nazwie? ;)

Dwie jednostki o tej samej nazwie u dwóch odmiennych armii. Mam tendencje do pisania w ten sposób, ale kontekst chyba dało się wyłapać. Chodziło o to, że armie Chaosu i Nekronów miały jednostkę o nazwie Niszczyciel (chociaż w angielskim były to inne słowa, ale o podobnym znaczeniu). No, ale na tym zakończę bo to nie miejsce na ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Istnieje coś takiego, jak suwerenność poglądów. Jako, że zostałem przez Yarr-a okropnie
> zbesztany za swoje stanowisko, nadmienię tylko, że jest ono dwojakie. Z jednej strony
> subiektywne, bo wyraża osobisty pogląd, oparty na doświadczeniach z serią, z drugiej
> Geneza szamanów bierze się z Afryki jak już ktoś napisał, z Ameryki Środkowej
> i dodam jeszcze Ameryki Północnej. Nie ma racjonalnej dla mnie przesłanki, która mówi,
> że powinien być to właśnie szaman.

Nie przeczytałeś tekstów, do których linki podałem, bo wiedziałbyś, że szamani pochodzą z Syberii.
Po prostu nie czytacie moich postów dokładnie i tyle.
I jeszcze jedno - nie zostałeś okropnie zbesztany. Ja okropnie nie besztam :)

> WD najbliżej do polskiego Uzdrowiciela.

Wybacz, że pytam: zdanie małżonki, która jest anglistką jest dla Ciebie nieistotne? I mówię o Twojej żonie, nie o mojej.
WD jest SZAMANEM. Uzdrowiciel też jest szamanem. Jest zbiór X - SZAMAN (shaman) i podzbiory Y - UZDROWICIEL (medicine man) i Z - WITCH DOCTOR.

> Jako, że taki, stricte uzdrowiciel nie ma racji
> bytu ze względu na charakter rozgrywki należałoby pomyśleć nad innym przełożeniem.

Nie ma nad czym myśleć :)
I żebyś mnie źle nie zrozumiał - nie uważam, że szaman jest najlepszy, bo tak przetłumaczyła Shelion (co już Ci zresztą wytknąłem ;)). Powody, dla których obstaję przytoczyłem. Tylko nie chce Wam się dokładnie przeczytać i pootwierać linków. Tak to jest jak ktoś poświęca czas na dobre wyłożenie swojego zdania...
... strata czasu? :(

> WD jako Rytualista – nieco lepiej, gotów byłbym przychylić się do tegoż pomysłu.

Nie ma w języku polskim takie znaczenia rytualisty. W ogóle rytualista to neologizm - również w angielskim.
Jest tylko ritualism: http://en.wikipedia.org/wiki/Ritualism.
Ktoś chciał sobie pokombinować i sobie pokombinował. Podawałem wcześniej, że Blizz jakby chciał rytualistę (co jest bez sensu) to nazwałby gościa "ritualist" (bez sensu too :)). Ja wymyśliłem Doktor Wiedźmago - takie samo umocowanie ma jak ten cały rytualista, a nawet lepsze. Powiedziałem - kombinujecie jak koń pod górę.

> WD jako szaman wygląda obiecująco. Z racjonalnego punktu widzenia byłby chyba jednym
> z najlepszych przekładów.

Ale Wy jesteście nieracjonalni. To już wiem ;P

> Pod względem językowym szaman niestety pasuje do przełożenia ;(((

Wiesz co jest najlepsze - świetnie wiesz, że szaman to najlepsze wyjście.
A wiesz jak wygląda to co uprawiacie? Jak byłoby hasło IMMORTAL to próbowalibyście tłumaczyć pewnie: "w sumie to niby martwy, ale jakby zawsze żywy" zamiast "nieśmiertelny". Komplikujecie sprawę prostą. Ale ludzie na ogół tak mają.
[Za to skomplikowane spłycają...]

> W ostatecznym przełożeniu skłoniłbym się ku Rytualiście

A sprawdziłeś jakie umocowanie w języku polskim i angielskim ma to określenie? Bo praca tłumacza nie polega na tym, że mu się zdaje, albo mu pasuje, tylko na jak najwierniejszym (oddającym treść i sens) przekładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 13:19, Metalhead86 napisał:

Czy ja wymyślam nazwę? Próbuję znaleźć taką, aby jak najlepiej pasowała do zarysu postaci
Witch Doctor''a - i za cholerę nie mogę wyobrazić go sobie jako szamana czy czarownika...


Na małą wyobraźnię nie da się wiele poradzić...

Dnia 26.07.2008 o 13:19, Metalhead86 napisał:

;). Szaman nijak nie pasuje do postaci Witch Doctor''a...


Wiem, słaba wyobraźnia...

Dnia 26.07.2008 o 13:19, Metalhead86 napisał:

Czarownik?


Tak, jeśli nie szaman, to czarownik.

Dnia 26.07.2008 o 13:19, Metalhead86 napisał:

Więc jak będziemy nazywać męskiego odpowiednika Czarodziejki (jeśli w ogóle
się takowy ukaże)?


Miałeś język polski w szkole? Czarownik - Czarownica. Czarodziej - Czarodziejka.
A może to też trudno Ci sobie wyobrazić?

Dnia 26.07.2008 o 13:19, Metalhead86 napisał:

Nie, to także raczej nie wchodzi w grę. Rytualista (nie, nie akurat
rodzaju, którego przytoczyłeś mi definicję) byłby IMHO najlepszym rozwiązaniem - kontaktowanie
się ze światem zmarłych etc.


"Etc." to jest świetny argument ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2008 o 14:17, Czedwik napisał:

nie szaman, bo szamana miał jeden typ stworzeń w serii Diablo.
I nie byli tym samym co Witch Doctor.


Jasne. A przeczytałeś sobie tekst pod Witch Doctorem na stronie Blizzarda? Bo zdaje się, że gadacie bazując na Diablo i Diablo II.

Dnia 26.07.2008 o 14:17, Czedwik napisał:

I radzę się powstrzymać w zwracaniu do innych w taki sposób.


Jak się mam nie zwracać? Mam pisać tak jak reszta: "nie pasuje mi, bo tak"? Jak ktoś się wypowiada na temat mojego zdania, a nawet nie chciało mu się przeczytać moich postów i przemyśleć sprawy, to nie będę się do niego przymilał. Wiesz, mam niski próg cierpliwości na nonsensowny upór.

Dnia 26.07.2008 o 14:17, Czedwik napisał:

Dwie jednostki o tej samej nazwie u dwóch odmiennych armii. Mam tendencje do pisania
w ten sposób, ale kontekst chyba dało się wyłapać.


Lubię mieć pewność czy dobrze zrozumiałem.

Dnia 26.07.2008 o 14:17, Czedwik napisał:

Chodziło o to, że armie Chaosu i Nekronów miały jednostkę o nazwie Niszczyciel


Podejrzewam, że można było się bardziej postarać i przetłumaczyć to stosując wyrazy bliskoznaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.07.2008 o 16:33, Yarr napisał:

Nie przeczytałeś tekstów, do których linki podałem, bo wiedziałbyś, że szamani pochodzą
z Syberii.
Po prostu nie czytacie moich postów dokładnie i tyle.
I jeszcze jedno - nie zostałeś okropnie zbesztany. Ja okropnie nie besztam :)


Właśnie, że przeczytałem i do tego piłem. To co tam pisza to bzdury.

Dnia 26.07.2008 o 16:33, Yarr napisał:

Wybacz, że pytam: zdanie małżonki, która jest anglistką jest dla Ciebie nieistotne? I
mówię o Twojej żonie, nie o mojej.
WD jest SZAMANEM. Uzdrowiciel też jest szamanem. Jest zbiór X - SZAMAN (shaman) i podzbiory
Y - UZDROWICIEL (medicine man) i Z - WITCH DOCTOR.


Znam zagadnienia związane ze zbiorami ;) Zdanie żony sie liczy, ale mam również swoje, równie ważne ;)

Dnia 26.07.2008 o 16:33, Yarr napisał:

Nie ma nad czym myśleć :)
I żebyś mnie źle nie zrozumiał - nie uważam, że szaman jest najlepszy, bo tak przetłumaczyła
Shelion (co już Ci zresztą wytknąłem ;)). Powody, dla których obstaję przytoczyłem. Tylko
nie chce Wam się dokładnie przeczytać i pootwierać linków. Tak to jest jak ktoś poświęca
czas na dobre wyłożenie swojego zdania...
... strata czasu? :(


Stratą czasu jest ta jałowa gadka niektórych forumowiczóe, nie mam Ciebie na mysli ;)

Dnia 26.07.2008 o 16:33, Yarr napisał:

Nie ma w języku polskim takie znaczenia rytualisty. W ogóle rytualista to neologizm -
również w angielskim.
Jest tylko ritualism: http://en.wikipedia.org/wiki/Ritualism.
Ktoś chciał sobie pokombinować i sobie pokombinował. Podawałem wcześniej, że Blizz jakby
chciał rytualistę (co jest bez sensu) to nazwałby gościa "ritualist" (bez sensu too :)).
Ja wymyśliłem Doktor Wiedźmago - takie samo umocowanie ma jak ten cały rytualista, a
nawet lepsze. Powiedziałem - kombinujecie jak koń pod górę.


Sprawdziłem i masz rację.

Dnia 26.07.2008 o 16:33, Yarr napisał:

Wiesz co jest najlepsze - świetnie wiesz, że szaman to najlepsze wyjście.
A wiesz jak wygląda to co uprawiacie? Jak byłoby hasło IMMORTAL to próbowalibyście tłumaczyć
pewnie: "w sumie to niby martwy, ale jakby zawsze żywy" zamiast "nieśmiertelny". Komplikujecie
sprawę prostą. Ale ludzie na ogół tak mają.
[Za to skomplikowane spłycają...]


Po to jest forum, ażeby kombinować. Juz wcześniej pisałem, że szaman pasuje językowo.

PS: Mógłbys odpowiadać na mój post, a nie wklejać moje wypowiedzi do nowego posta. To tak gwoli ścisłości i spójnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się