StarCraft 2 - temat ogólny [M]

[ZanVaelius 0]

Po przejściu gry śmiem się niezgodzić ze Smashem, ale no cóż kwestia gustu.
Wg mnie Starcraft II jest świetny. Fabuła całkiem zaskakująca, a ostatnia misja Zeratula po prostu the best of, takiego klimatu ostateczności w grze nie widziałem od pierwszego Freespace''a (Szczególnie wejście Artanisa "Initiate Mass Recall to the Mothership" jest momentem który na długo zapamietam.
Multi niczego sobie w końcu coś w czym jako tako wygrywam (Chwilowo jestem Bronze League Division Talematros Nu Rank 46) Jak by ktoś chciał zagrać to mój Character Name to Zan a Character code 920.

[ww3pl 0]

Dnia 01.08.2010 o 13:04, ZanVaelius napisał:

Po przejściu gry śmiem się niezgodzić ze Smashem, ale no cóż kwestia gustu.

Spoiler

Wg mnie Starcraft II jest świetny. Fabuła całkiem zaskakująca, a ostatnia misja Zeratula

>

Spoiler

po prostu the best of, takiego klimatu ostateczności w grze nie widziałem od pierwszego

Dnia 01.08.2010 o 13:04, ZanVaelius napisał:

Spoiler

Freespace''a (Szczególnie wejście Artanisa "Initiate Mass Recall to the Mothership" jest

>

Spoiler

momentem który na długo zapamietam.

Spoiler

Sama przemowa Artanisa - pierwszy raz u aktora dało się wyczuć dokładnie to, co miała odczuwać w danej chwili postać. Potrzebę heroizmu, ale i niesamowity strach przed tym, co już jest nieuniknione. Bolesny płacz zmieszany z rykiem odwagi. Po prostu... coś niesamowitego.

Ciary latały mi po całym ciele, jeszcze sąsiadka z dołu wrzeszczała.

[Numenpl 9]

No wreszcie mogę grać online tylko ze 3 razy muszę się czasem zalogować bo battle.net nie zaskoczy czasem jak należy xD.

No i czytam sobie tą krytykę zarówno tutaj jak i na innych stronach i paru rzeczy nie mogę zrozumieć.
1)kampania - no wiadomo jak ktoś paru rzeczy nie kuma , to od razu fabuła dziecinna ma dziury itp.
2)to że prawie każda misja jest przygotowana pod konkretną misję nie oznacza że koniecznie ta jednostka jest niezbędna do jej przejścia.
3)firebat w singlu jest bardzo użyteczny tylko zależy to od sytuacji.
4)Starcraft 2 nie jest innowacyjny - akurat to dobrze bo mnie odrzuca jak wychwalają DoW2 i te jego innowacje które scrapowały tą serię.
5)multi z SC2 to nie tak do końca multi z SC1.
6)humor pasuje akurat jak ulał.

[Zakharov 0]

Osobiście uważam, że zastosowanie w prawie każdej misji hard timer''ów wyszło kampanii na dobre. Na poziomie trudności brutalnym te misje gdzie jest soft-timer są wręcz dziecinnie proste i prawie usypiają. Po sporej ilości kampanii w innych RTS''ach (w tym też pierwszym SC) gdzie królował schemat "turtle-tech" w prawie każdej misji krótko mówiąc ten rodzaj rozgrywki w kampanii mi się już przejadł. Dlatego też zmuszenie gracza do tego aby misja rzeczywiście musiał się starać aby ukończyć misje jest dobrym rozwiązaniem. Może przydały by się jeszcze 2-3 misje gdzie mamy tylko mały oddział i zero rozbudowy bazy, żeby na spokojnie i taktycznie można było się trochę zrelaksować.

[Lucas01 0]

Szkoda że nie wszystkie jednostki dostępne w kampanii są dostępne w multi.
Kampania jest bardzo dobra.

[Luzac 2]

Dnia 01.08.2010 o 12:48, Smash-PL napisał:

Napisana chyba została przez jakiegoś trzeciorzędnego pisarzynę w tydzień. Absolutnie
widać, że fabuła jedynki i dwójki pisały dwie inne osoby... inny smak, inne cele, inne
pomysły itp. a przede wszystkim absolutnie inny poziom pisarski, ten w dwójce jest gdzieś
na poziomie mułu rzecznego...

Za fabułę jedynki jak i dwójki odpowiada w dużej części ta sama osoba: Chris "Thundergod" Metzen. I jak dla mnie, fabuła którą skroili w dwójce jest całkiem niezła, przynajmniej nie jest to już broodwarowy "kto pierwszy komu wbije nóż w plecy"...

Dnia 01.08.2010 o 12:48, Smash-PL napisał:

- najemnicy (...)

Najemnicy służą do pomocy. Ich zwiększone statystyki nie raz ratują skórę w trudnych chwilach, jednak nie zostali oni stworzeni po to, by wygrać nimi całą grę...

Dnia 01.08.2010 o 12:48, Smash-PL napisał:

- większość misji posiada tzw. hard-timer (...)
-z powodu ograniczników czasowych kampanie przechodzi się bardzo szybko (...)

"A teraz będę siedział godzinę, aż będę miał 24 Battlecrusiery i dopiero wtedy wyjdę z bazy..." Porywające... w SC2 na szczęście już tego nie ma. Dla Ciebie może to in minus, ale z kolei dla mnie i dla wielu osób które się w tym temacie wypowiedziały, intensywność kampanii wychodzi in plus.

Dnia 01.08.2010 o 12:48, Smash-PL napisał:

- misje są bardzo mocno zaprojektowane pod nowe jednostki które dostajemy w danej misji (...)

Bzdura. Na rozwiązanie każdej misji jest multum sposobów i nie trzeba koniecznie trzymać się tej jednej którą dostajemy w danej misji. Np. w walce z hordą zainfekowanych o wiele lepiej sprawdzają się reaperzy, aniżeli helliony. Wszytko zależy od pomysłowości gracza.

Dnia 01.08.2010 o 12:48, Smash-PL napisał:

- ulepszenia ze zbrojowni oraz laboratorium są takie sobie (...)

Dlatego w kampanię warto zagrać chociaż jeszcze jeden raz, by wypróbować innych opcji rozwoju. I oczywiście warto zbierać po drodze wszystkie szczątki etc. bo nawet jak już wszystko wynajdziemy, nabije nam to kabzę.

Dnia 01.08.2010 o 12:48, Smash-PL napisał:

- humor który Blizzard próbował na siłę włożyć do gry oraz klimat redneck-westernu nie
podszedł mi a te telewizyjne wiadomości są żałosne pod każdym względem. Muzyka tez nie
umywa się do tej z jedynki o kawałkach z kantyny nawet nie wspomnę...

I znowu się nie zgadzam. Humor w SC2 nie jest wcale na siłę, jest za to bardzo przedni. Podobnież rednecki klimat, gdyż bądź co bądź tacy właśnie są Terranie w Starcraftcie. Muzyka w kantynie to podkreśla. I muzyka w samej grze jest również niekiepska.

[ww3pl 0]

Swoją drogą, czy mi się zdaje, czy aktor podkładający głos pod faceta wiadomości jest tym samym, który robił voice-over dla... Faceta z wiadomości z Family Guya? :D

[Czternasty 0]

Witam, potrzebuję informacji na temat produkcji jednostek w ST 2 - mianowicie jeśli chodzi o strategie walk etc. to nie mam żadnych problemów - jedynym problemem są jednostki. Mam dziwne wrażenie (czasem uzasadnione) że przeciwnik ma 2x więcej jednostek po 15 min grania. Co robić aby produkować możliwie jak największą ilość jednostek? Zakładać jak najwięcej baz, czy budować jak najwięcej "zbieraczy", co robić?

Jeśli ktoś jest już trochę bardziej doświadczony, proszę o pomoc.

PS Nie chodzi tu o problem z zergami których jest rzecz jasna zawsze więcej ;)

[Wojman 4]

Dnia 01.08.2010 o 15:26, Czternasty napisał:

Mam dziwne wrażenie (czasem uzasadnione) że przeciwnik ma 2x więcej jednostek po 15 min
grania. Co robić aby produkować możliwie jak największą ilość jednostek?

Najlepiej po meczu obejrzec replaya i zobaczyc w jaki sposob przeciwnik sie rozwijal.

[Cofalik 0]

Witam,

kampania w SC2 jest mimo wszystko zawodem. Blizzard zapowiadał, że będzie to "ogromna, epicka opowieść". Że jedna część kampanii będzie wielkości całej gry. A co się okazuje? Dostajemy ok. 27 misji, z czego każda jest co najwyżej tak samo skomplikowana jak te w SC1 (phi, kogo ja oszukuję, są mniej skomplikowane). Póki co jestem na 17 misji i do tej pory chyba tylko w jednej misji okazało się, że po ukończeniu objective''ów z listy pojawiają się nowe. Tylko jedna misja zajęła mi póki co dłużej niż 40 minut. Spodziewałem się czegoś takiego i gram na poziomie trudnym. Tylko jedną misję do tej pory powtarzałem - jest zbyt prosto.

Ja rozumiem, że stworzenie cut scenek po każdej misji, interaktywnego menu w postaci Hyperiona itd. zajęło trochę czasu, ale ja osobiście wolałbym mieć normalne menu i briefingi tekstowe jak w SC1, a normalną ilość misji, czyli przynajmniej z 40. Ile mieliśmy misji w starym SC1? Właśnie ok. 40 (nie pamiętam już dokładnie). Kupując grę za 180zł (wersja pudełkowa - nie trawię wersji cyfrowych, lubię coś mieć na półce - taki ze mnie gadżeciarz) spodziewałbym się przynajmniej dotrzymania obietnicy przez producenta i tego, że kampania faktycznie będzie taka jak zapowiadał. Nie mówiąc o tym, że kampania miała być, uwaga, NIELINIOWA (tym się chwalił Blizz gdy ogłaszali trylogię). Póki co tej nieliniowości jakoś nie widzę.

tl;dr: Kampania ma ok. 27 misji co jest żałośnie śmieszne biorąc pod uwagę zapowiedzi Blizzarda o tym, że miała być wielka, epicka i nieliniowa i że nie było rady i trzeba było ją podzielić na trzy części.

[Retro32 0]

Z tego co pamiętam, Warcraft czy WoW jak wyszły to na dobrych kompach śmigały na maksymalnych detalach. SC2 niestety kaszle na mocnym sprzęcie, więc zastanawiam się jaki hardcore jest na słabszych maszynkach? :)
Oj coś w Blizzie za bardzo zaczynają rządzić marketingowcy a nie programiści.
Niepotrzebnie tak wcześnie zapowiedzieli grę, tak dużo pokazywali, i niepotrzebny ten cały hype związany z premierą. Ale ja to w sumie rozumiem, taki się dzisiaj kręci świat. Tylko do tej pory Blizz zawsze był wyjątkiem od reguły. :)

[ejkers 0]

Od dziś jestem szczęśliwym posiadaczem Starcraft 2 (wydałem kupę szmalu), ale mniejsza z tym.
Mam problem mianowicie gdy gra się zainstalowała i chciałem ją uruchomić wyskoczyło mi bym ściągnął najnowszego patcha. Klikam "okej" czarny ekran i po chwili znowu bym ściągnął tegoż patcha.
Czy ktoś miał podobny problem.

[Namaru 0]

Dnia 01.08.2010 o 16:04, Cofalik napisał:

(phi, kogo ja oszukuję, są mniej skomplikowane).

Są znacznie bardziej skomplikowane. W SC1 misji w kampanii polegały najczęściej na zniszczeniu przeciwnika.

Dnia 01.08.2010 o 16:04, Cofalik napisał:

Tylko jedną misję do tej pory powtarzałem
- jest zbyt prosto.

Ale w czym problem? Brutala se włącz.

Dnia 01.08.2010 o 16:04, Cofalik napisał:

Ile mieliśmy misji
w starym SC1? Właśnie ok. 40 (nie pamiętam już dokładnie).

Nie. Dokładnie 30. W dodatku doszły 24 (po 8 na stronę) + 1 bonusowa. Tutaj masz 26 w kampanii, ale są dwie alternatywne więc zdaje się, że wychodzi 28 łącznie. Do tego możesz się w wyzwania pobawić na single, a same osiągnięcia też zabawę z kampanią przedłużają.

Dnia 01.08.2010 o 16:04, Cofalik napisał:

tl;dr: Kampania ma ok. 27 misji co jest żałośnie śmieszne biorąc pod uwagę zapowiedzi
Blizzarda o tym, że miała być wielka, epicka i nieliniowa i że nie było rady i trzeba
było ją podzielić na trzy części.

Nieliniowa jest poniekąd bo możesz zmienić kolejność odbywania misji i są też miejsca w których decydujesz jaką misję wybierasz z dwóch. Choć trzeba przyznać, że epicka jest tak średnio, brakuje tej skali konfliktu jak w SC1.

[Luzac 2]

Dnia 01.08.2010 o 16:04, Cofalik napisał:

/ciach/

W pierwszym SC było 30 misji, nie 40. Po drugie kampania jest rzeczywiście prowadzona nieliniowo, to my decydujemy co robimy najpierw, przez co raz jest trudniej, raz jest łatwiej. A że wszystko prowadzi do jednego zakończenia, cóż taki jest wymóg dla kontynuacji.

[Volvox 1]

Dnia 01.08.2010 o 17:16, Namaru napisał:

Nie. Dokładnie 30.

Dokładnie to 34 (bo jest jeszcze kampania z Kazynskim) (+1 jako alternatywna)

Dnia 01.08.2010 o 17:16, Namaru napisał:

W dodatku doszły 24 (po 8 na stronę) + 1 bonusowa.

W Brood War było 8 misji dla Terran i Protosow oraz 10 dla Zergów czyli 26 + bonusowa (+1 alternatywna)

[Laczus 0]

mam pytanie do specjalistów od historii starcrafta
czym jest ten plecak ducha i czy może go swobodnie zdjąć ?

[Bambusek 8]

Dnia 01.08.2010 o 19:54, Volvox napisał:

Dokładnie to 34 (bo jest jeszcze kampania z Kazynskim) (+1 jako alternatywna)

O, jak ją włączyć? :D

[Luzac 2]

Dnia 01.08.2010 o 20:07, Bambusek napisał:

> Dokładnie to 34 (bo jest jeszcze kampania z Kazynskim) (+1 jako alternatywna)

Nigdy nie grałeś w "Enslavers"? I nie "Kazynskim" tylko Kazansky''m.

[Lucas01 0]

Co mnie denerwuje w sc 2 to komunikat że mam mało pamięci. No rozumiem że się raz pokaże ale u mnie to co chwila. Upierdliwe to jest.

[Volvox 1]

Dnia 01.08.2010 o 20:07, Bambusek napisał:

O, jak ją włączyć? :D

Przy wyborze kampanii dajesz Play Custom czy jakoś tak, szukasz katalogu Campagins i odpalasz pierwszą misje :)
Uwaga - jest trudna ;)