Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Coraz bliżej święta :] słysze to coraz częsciej az milo ... Prace domową tylko od Pani Haszysz dla reszty nauczycieli POZDRO ^.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem że cieszycie się że jest wolne. Ale ja wolałbym mieć wolne wiedząc że w szkole wszystko załatwione, dobre oceny w dzienniku na semestr. Tego do końca nie mam no ale to już moja wina :) WESOŁYCH ŚWIĄT Wam wszystkim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja także cieszę się z przerwy świątecznej jak każdy zresztą, dziś rano wstać nie mogłem a musiałem iść na Wigilię klasową, była taka stypa że mała bania ! Przynajmniej rzucaliśmy się mandarynkami :D O 17 miałem Wigilię klubową, była naprawdę wspaniała organizacja, porządne jedzenie jak na Wigilię przystało i mnóstwo ludzi około 60-70 ;] Dostalismy fajne koszulki z logiem naszego klubu a na koniec mogliśmy brać wszelkie jedzenie jakie chcemy żeby się nie zmarnowało :D No i wiecie, każdy brał jakieś delicje, ciastka do reklamówki, czy w rękę całą paczkę ciastek itp. itd, ale ja byłem najlepszy: patrzę stoi cały karton biszkoptów, gały wielkie i zawijam :D 22 paczki biszkoptów a mój kolega ogromny karton chipsów :D Będzie co jeść na święta ... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:08, Asthariel napisał:

Ferie! Ferie! BUAHAHAHA (szaleńczy smiech ).
NIe powinno mi być do smiechu. Grozi mi 3 na półrocze z fizyki , a zawsze miałem 4 i 5.



Łeee to mi grozi 2 albo gorzej z fizy i muszę sie jakoś poprawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:08, Asthariel napisał:

Ferie! Ferie! BUAHAHAHA (szaleńczy smiech ).
NIe powinno mi być do smiechu. Grozi mi 3 na półrocze z fizyki , a zawsze miałem 4 i 5.

A ja tam chciał bym ferie odemnie rodzice dużo nie wymagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:08, Asthariel napisał:

Ferie! Ferie! BUAHAHAHA (szaleńczy smiech ).
NIe powinno mi być do smiechu. Grozi mi 3 na półrocze z fizyki , a zawsze miałem 4 i 5.


Trzy ci grozi(?)...haha xD.Ja tam w gim ledwo na dwójach jechałem...jedynym wyjątkiem była trzecia klasa gdzie się przyłożyłem i dostałem to upragnione cztery xD...a pierwszym semstrem się nie przejmuj ;).

@Zegarmistrz111

Dnia 22.12.2007 o 10:08, Asthariel napisał:

A ja tam chciał bym ferie odemnie rodzice dużo nie wymagają.


Nie rozumiem...przecież mamy ferie xD...
A odemnie wymagają aby chociaż dwój niebyło na koniec roku...ale będzie ciężko ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:31, Nertis napisał:

A odemnie wymagają aby chociaż dwój niebyło na koniec roku...ale będzie ciężko ;).


Biorąc pod uwagę, że 90% dwój wynika z nieróbstwa i "niechciejstwa", oraz zachowania na lekcji, to wszystko zależy od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:36, Adidas66 napisał:

Biorąc pod uwagę, że 90% dwój wynika z nieróbstwa i "niechciejstwa", oraz zachowania na lekcji,
to wszystko zależy od Ciebie.


Ja w gim kompletnie olałem szkołe (mówię tutaj o 1 i 2 klasie :P).W trzciej się jakoś przełamałem i jeśli chcę mogę dostać tą 5 lub 6 :D.Będę to powtarzał w nieskończoność...wszyscy myślą ,że z moją głową jest coś nie tak (mówię tutaj o większości moich znajomych) ,bo poszedłem do 1LO xD...ale jakoś mi z tym dobrze ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:37, Asthariel napisał:

Z tym , że u mnie w domu są pretensje że się nie uczę , za dużo siedzę przed kompem itd. jak
mam czwórki.


Kiedy mało, bądź wcale się nie uczysz i dostajesz czwórki, naturalnym jest, że twoi rodzice wychodzą z założenia, że możesz mieć jeszcze lepsze oceny jeśli zaczniesz się więcej uczyć. Miałem ten sam problem, ale po zaciekłych bojach przekonałem rodziców, że średnia na poziomie powyżej 4 jest w zupełności wystarczająca. również z doświdczenia Ci powiem, że z czasem sam dojdziesz do tego jakich przedmiotów musisz sie uczyć, a jakie wchodzą Ci do głowy bez problemu i możesz je odsunąć na nieco dalszy plan, ciągle otrzymując zadowalające stopnie oraz, co najważniejsze, wynosić z lekcji odpowiednią ilość wiedzy, bo przecież o to chodzi w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A słyszeliście co wymyślił rzecznik praw dziecka? Bardzo prawdopodobne jest że już niedługo nauczyciele nie będą mogli zadawać zadań domowych, bo podobno jest to niezgodne z konstytucją i coś tam jeszcze... Ciekawy jestem jak po takim czymś mam się nauczyc czegokolwiek i zdać dobrze maturę. Co Wy o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zjednej strony fajnie z drugiej nie, a tak wogule to zadania domowe w pewnym sensie są potrzebne. Ale powini zadawać tylko z tych przedmiotów, które nam się przydadzą, a nie np. zadają z fizyki i chemi po co to nam. Rozumien jak z matematyki zadadza to już co innego bo matura i te sprawy ale ogólnie powinny byc zadania domowe. Ale cos mi się wydaje, że z samych zadań domowych duzo się nie nauczysz tylko odrobisz kilka zadań i spokoj raczej chodzi o to żeby się uczyć a nie jakieś durne zadania robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 11:03, kacper2691 napisał:

A słyszeliście co wymyślił rzecznik praw dziecka? Bardzo prawdopodobne jest że już niedługo
nauczyciele nie będą mogli zadawać zadań domowych, bo podobno jest to niezgodne z konstytucją
i coś tam jeszcze... Ciekawy jestem jak po takim czymś mam się nauczyc czegokolwiek i zdać
dobrze maturę. Co Wy o tym sądzicie?


A kto tego nie słyszałam xD??Moim zdaniem do czegoś takiego nie dojrze...a nawet jak dojdzie to lekcja będzie wyglądała tak "Przygotujcie się z zadania takiego,takiego i takiego..." i następnego dnia z tego jest kartkówka :P.Nie wiem...chyba wolę odrabiać pracę domową xD.

@Adidas66

Ja to miałem jakoś dziwnie z tymi przedmiotami ;).W 1gim byłem zagrożony z chemii...jak przestudiowałem cały podręcznik nigdy więcej nie miałem już problemów z chemią (zawsze oceny 4 i 5 ;) ).Najgorsze teraz jest to ,że dostałem się do klasy prawniczej (czyli bardziej w stronę humistycznych profili) ,a chciałem iść na jakiegoś biol-chem''a...ale teraz troszkę nie chce mi się przenosić :P.

@Lord Andre 1

Dnia 22.12.2007 o 11:03, kacper2691 napisał:

a nie np. zadają z fizyki i chemi po co to nam


A może niektórzy właśnie chcą zdawać z tych przedmiotów maturę?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2007 o 14:48, master matrox napisał:

> A którego sie zaczynają ferie ziomowe?
> Nie wiem dlaczego ale zawsze drugie półrocze mi szybciej leci.

Terminy ferii:
14 – 26 stycznia 2008 r.
Lubelskie, Podkarpackie, Pomorskie, Śląskie, Warmińsko - Mazurskie

21 stycznia – 2 lutego 2008 r.
Podlaskie

28 stycznia – 9 lutego 2008 r.
Kujawsko – Pomorskie, Lubuskie, Małopolskie, Świętokrzyskie, Wielkopolskie

11 – 23 lutego 2008 r.
Dolnośląskie, Łódzkie, Mazowieckie, Opolskie, Zachodniopomorskie

Heh, zatem mi ferie wypadają 14 stycznia - fajny prezent na urodziny, nie? :P

No to świetnie ja mam dopiero 11 lutego.
JEDIDJ
Zależy kto co woli ja tam wolałbym popracować w spokoju niż siedziec tyle godzin w szkole i się urzerac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:37, Asthariel napisał:

Z tym , że u mnie w domu są pretensje że się nie uczę , za dużo siedzę przed kompem itd. jak
mam czwórki.


Ja jestem w LO i mam raczej czwórki i piątki, więc raczej mnie do nauki nie zaganiają i nie mają pretensji, że odpoczywam zamiast pracować. Zresztą rodzice nigdy raczej nie zmuszali mnie do uczenia się, bo wiedzieli, że zawsze sama potrafię się do tego zmobilizować i kiedy się lenię, to nie mają wątów, jeśli już to zlecają mi jakieś bardziej domowe prace, bo do książek i tak prędzej i później się wezmę... Nauka to kwestia, o którą w moim przypadku rodzice nie muszą się martwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 10:37, Asthariel napisał:

Z tym , że u mnie w domu są pretensje że się nie uczę , za dużo siedzę przed kompem itd. jak
mam czwórki.


U mnie podobnie...
Oceny mam dobre, z reguły 5 i 4 (nie chwaląc się :P), a rodzice dalej narzekają, że niby za mało czasu spędzam przy nauce, a zbyt dużo przed komputerem. OK, po części się zgodzę, ale co można innego robić, jak w pobliżu nawet nie mam do kogo pójść żeby pogadać, albo wyjść na dwór i pograć w nogę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 22:28, master matrox napisał:

> Z tym , że u mnie w domu są pretensje że się nie uczę , za dużo siedzę przed kompem itd.
jak
> mam czwórki.

U mnie podobnie...
Oceny mam dobre, z reguły 5 i 4 (nie chwaląc się :P), a rodzice dalej narzekają, że niby za
mało czasu spędzam przy nauce, a zbyt dużo przed komputerem. OK, po części się zgodzę, ale
co można innego robić, jak w pobliżu nawet nie mam do kogo pójść żeby pogadać, albo wyjść na
dwór i pograć w nogę ;/


Widzę, że nie tylko ja mam taki problem. Średnia na półrocze wyjdzie mi około 4.7, ale to wciąż za mało, w ogóle się nie uczę etc. Już nauczyłem się to olewać. ale teraz tak jakby się to złagodziło więc jest spox;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować