Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Nie zrozumiałeś mnie. Chodziło mi o kujona z krwi i kości, czyli nie uczącego się dla nauki, tylko dla ocen... po sprawdzianie już i tak nikt z paczki tych kujonów nie pamięta czego się wcześniej uczyła. Według mnie żadna z tych "kujonek" "utelygentna" nie jest jak sobie to wyobrażają. Nie mają własnego zdania na wiele tematów itp... rozumiesz chyba o co mi chodzi.

Jestem słabym uczniem (ledwo średnią 3.1 miałem na semestr), ale nie znaczy to że można mną poniewierać jak śmiecia.

PS. Ostatnio podręcznik do nauki otworzyłem z 5 lata temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Środa za mną, dzień minął wyjątkowo fajnie.

Pierwsza lekcja to język polski - na nim się dowiadujemy (a w zasadzie od ludzi z innych klas), że jest jakieś wyjście do kina. No cóż, cieszymy się, tym bardziej że miną nam lekcje, ale o tym później. Sama lekcja dotyczyła przysłówków. Potem konkurs Eko Planeta - pytania były wręcz katastrofalne. Ogromnie wysoki poziom, na 75% pytań nie znałem odpowiedzi, reszta klasy też. O większości rzeczy nie było nawet żadnej wzmianki w podręczniku, ale tak to już bywa. Potem nastał czas na matmę - dostałem 4 kartkówki. Z oceny jestem zadowolony, bo po tygodniowej nieobecności niezapowiedziana kartkówka i taka ocena to dobry wynik :) Następnie drugi polski, na nim omawialiśmy partykuły. Język angielski - tylko 10 minut. Jedno zadanie rozwiązaliśmy, potem już wyjście do tego kina na występ dotyczący uzależnień. Całość była bardzo fajna, opowiadał jeden koleś, muzyk jakiś - oprócz samej opowieści jak to on był w nałogu, czy jego znajomi (apropo - opowiadał, że zna i znał ludzi z Perfecta, Lady Pank, czy nawet Roling Stones!) byli w nałogu narkotyków. Ogólnie podobało mi się, dodatkowo w między czasie grał utwory na gitarze - niezły kozak z niego, zagrał melodię mając gitarę na plecach (!) oraz grając szklanką! :) Świetne. No i taki był cały dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nasza cała klasa robi BUNT na w-fie w piątek... ciekawe jak koleś to zniesie xD
A tak w ogóle to na poprzedniego wołaliśmy "WODZU", a na nowego "INSEKT" ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie taka akcja zakończyłaby się naganami, obniżoną oceną z WF-u albo z zachowania.

Dziś miałem dość niezły dzień
Zaczęliśmy od WF-u znowu uczyliśmy się dwutaktu :/ Na angielskim mieliśmy zastępstwo z... moją mamą xD Nie ma to jak totalne luzy xD Na biologii kontynuowaliśmy temat o odpadach. Na kolejnym angielskim kolejna luźna lekcja. Tym razem z nauczycielem od WOSu. Na matmie mieliśmy dalej ostrosłupy. Dostałem 5- z kartkówki z tematów z których mnie nie było o.O Na historii mieliśmy temat o Polsce w przededniu wojny. Nareszcie zbliżamy się do moich ulubionych tematów. Na kolejnej matmie mieliśmy powtórki, na których to męczyłem kumpla xD
Jeszcze po lekcjach było karaoke. Zająłem 3 miejsce, a nagrody były dość denne.
Jutro już tak fajnie nie będzie. Wreszcie sprawdzian z chemii i 8 lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 18:12, Earthshaker napisał:

U mnie taka akcja zakończyłaby się naganami, obniżoną oceną z WF-u albo z zachowania.


W-Fiści się nas boją... i dlatego nie wstawiają. Jakby wstawiali to byśmy wszyscy nie zdali do drugiej klasy xD (tak wprowadzili, że jak ktoś ma niską ocenę z zachowania to nie może zdać :/ )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 18:25, Ghoster7 napisał:

W-Fiści się nas boją... i dlatego nie wstawiają. Jakby wstawiali to byśmy wszyscy nie
zdali do drugiej klasy xD (tak wprowadzili, że jak ktoś ma niską ocenę z zachowania to
nie może zdać :/ )

To już źle o Was świadczy. Jeśli zastraszacie nauczycieli to mogą z łatwością "rozwiązać" sprawę policją i kuratorem. Zobaczycie kto tu będzie górą. U mnie taka akcja już się kiedyś zdarzyła, że pewna klasa miała duże luzy na fizyce (prawie trafili nauczycielkę głośnikiem) i zabawa skończyła się na policji, obniżone sprawowanie, zakaz na wyjazd na wycieczki i wiele innych "bonusów" bardziej z prywatnej, rodzinnej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jakoś dziś pomalutku zleciało :) wiec może zacznijmy. Otóż tak dziś miałem 5 lekcji takich w miare:
1.Jezyk angielski ( oddawała kartkówki dostałem 2 potem mnie pytała dostałem -4 /:)
2.Wf( no dziś na wuefie było fajnie :P)
3.Biologia ( no też jakoś zleciało)
4.Matematyka ( przepadła)
5. Plastyka ( pisaliśmy całą godzinę ufff....)
Więc to tak u mnie dziś było nawet nie najgorzej dopiero jutro mi sie zacznie 7 godzin będzie cieżko :(;/.
Ale u nas od poniedziału ma podobno być mleko codziennie tak nam mówili ale co z tego wyjdzie to nie wiem chociaż nie wiem jak u was ale ja nawet jestem zaa.... Zawsze gdy sie będzie chciało pić to sie tym popije i juz przejdzie pragnienie. No jak na razie płacimy po 11 złotych ale dopiero od poniedziałku zacznie to funkcionować. Nie wiem jak to będą rozdawali czy trzeba będzie sobie iść do kuchni wziąść nie wiem :(. Ale tak jak mówie dobry pomysł to jest.Tylko czy będzie to przynajmniej smaczne (dobre) nie wiadomo ale zobaczymy nic to jak na razie to chyba tyle. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 18:30, Earthshaker napisał:

To już źle o Was świadczy. Jeśli zastraszacie nauczycieli to mogą z łatwością "rozwiązać"
sprawę policją i kuratorem. Zobaczycie kto tu będzie górą. U mnie taka akcja już się
kiedyś zdarzyła, że pewna klasa miała duże luzy na fizyce (prawie trafili nauczycielkę
głośnikiem) i zabawa skończyła się na policji, obniżone sprawowanie, zakaz na wyjazd
na wycieczki i wiele innych "bonusów" bardziej z prywatnej, rodzinnej kwestii.


Tylko chodzi o to że mają złe doświadczenie z przez 4 lat (i mieli tak przez 3 lata), jakaś klasa trzęsła szkołą. Nawet dyrektorka nie mogła niczego załatwić... bili dzieciaki z podstawówki (jednym z nich byłem ja :/ , mieliśmy szatnie po stronie gimnazjum i jak ktoś chciał wyjść to butowali, ale jak ktoś miał znajomości to mo miał luz, tylko te znajomości z tego co wiem to miało około 20 osó ze wszystkich szóstych klas) aż w końcu większość tych gości wyleciało ze szkoły z hukiem, mieli sprawy na policji i do poprawczaka niektórzy trafili. Ale to było dawno temu... nie wiem dlaczego nauczyciele W-Fu nas też tak traktują... ze strachu pozwalaką na prawie wszystko. Ale to już nie mam pojęcia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 18:46, Dekerinho6 napisał:

/.../

W sprawie tego mleka to dość dużo płacicie. Moja szkołą przyjęła miesięczne opłaty w wysokości bodajże 8 złotych. Zazwyczaj jest tak, że są mleka smakowe, czyli truskawkowe, czekoladowe, bananowe, no i oczywiście zwykłe. W dodatku u mnie trzeba lecieć do kuchni, aby odebrać mleko i wpisać się na listę. Osobiście nie korzystam z takiej "usługi", ponieważ wolę napić się wody niż mleka (lepiej gasi pragnienie) W dodatku z mlekiem jak to z mlekiem czasami może być kwaśne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałem tylko trzy godziny, ja zawsze w środę, ale i tak sie napracowałem. Na matematyce materiał z I klasy gimnazjum powtarzaliśmy, godzina wychowawcza a tutaj ciągle o nowych szkołach, itd., religia sprawa z bierzmowaniem, miałem mieć dzisiaj spotkanie ksiądz odwołał i tak wkoło powoli zaczynam sie już denerwować.
PS: To jest mój pierwszy post od poniedziałku, więc tych dwóch dni nie ma co opowiadać, w piątek próbne egzaminy, więc siedzę i ćwiczę by się nie zbłaźnić. Heh a gdzie tu do matury jeszcze!? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie dzień minął dobrze. Ogłoszone wyniki z testów próbnych - mat.-przyr. - 38/50 : hum.- 47/50. Jestem zadowolony. Druga dobra informacja - przeszedłem do konkursu z angola na poziom międzyszkolny, heh. A potem spotkanie z policjantem, dotyczące co raz częstszych kradzieży w mojej szkole ( zostały skradzione i sprzedane stare książki, jedna nawet z 1820 r.!). Jestem zadowolony, zobaczymy co jutro. Wkuwam właśnie modlitwę, bo jak nie, to do bierzmowania mnie nie dopuszczą =P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 22:22, arekskate napisał:

Wkuwam właśnie modlitwę, bo jak nie, to do bierzmowania mnie nie dopuszczą =P

O.o :D Ja nie będę miał bierzmowania bo nie mam czasu chodzić do kościoła, a jedyny dzień kiedy mogę się wyspać jest niedziela :] Gratuluję wyników z testów, ja miałem troche gorzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak w naszej szkole był strajk przeciwko mundurkom - założyliśmy niebieskie worki na śmieci (bo stroje szkolne miały być niebieskie). Następnego dnia w gazecie wyborczej znalazł się o tym artykuł na 1. stronie, moja klasa na TVP1 w wiadomościach a ja na TVP3 udzielający wywiadu (kolega się wstydził coś powiedzieć to do mnie podeszli) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 18:03, Ghoster7 napisał:

Nasza cała klasa robi BUNT na w-fie w piątek... ciekawe jak koleś to zniesie xD

W przypadku mojej klasy cała akcja z buntem sama by się rozwiązała tuż przed WF-em. Po prostu miałem nie zgraną klasę...

Dnia 27.02.2008 o 18:03, Ghoster7 napisał:

A tak w ogóle to na poprzedniego wołaliśmy "WODZU", a na nowego "INSEKT" ;]

Kiedy mój ojciec uczył jeszcze w gimnazjum wszyscy wołali na niego "szeryfie" ;)

Ach... Jutro najgorszy dzień w całym tygodniu. Na dzień dobry podwójna historia, na której będziemy w dalszym ciągu wałkować historię szkockich górników... Potem WF - pójdę na siłownię. Będzie dobrze. Ale tuż po tym czeka mnie podwójna informatyka i kolejna porcja przeróżnych praw, paragrafów i trudnych wyrazów odnośnie ochrony danych osobowych w sieci x_X Następnie 50-cio minutowa przerwa (wpadnę do domu coś przegryźć) i matma, a na koniec angielski. Znowu będziemy pisali jakiś esej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jutro zapowiada się trochę cieżki dzień: mam kartkówke z mamty (ten przedmiot akurat nie sprawia mi problemu) i sprawdzian z chemii z 2 miesiecy gdzieś (z tym to już gorzej). :/ A w piątek oczywiście mam kartkówke z gegry (babka w tym roku rzeźni). Ale ogółem ten tydzień mam zawalony i pozostaje tylko przetrwać te 2 dni i będzie weekend, a następny tydzień będzie chyba bardziej spokojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja jutro (no dobra dzisiaj :P) mam 3 matematyki pod rząd :/ O nie! To będzie ostro odsamego rana :/ A w piątek moja klasa idzie na jakieś spotkanie które ułatwi wybór szkoły po zakończeniu gimnazjum i bedzie to trwać, uwaga, 5 godzin ! Paranoja ! Ciekawe co oni będą tyle czasu robić ^^ "Oni" - bo ja nie ide :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 00:04, 143872 napisał:

A ja jutro (no dobra dzisiaj :P) mam 3 matematyki pod rząd :/ O nie! To będzie ostro
odsamego rana :/ A w piątek moja klasa idzie na jakieś spotkanie które ułatwi wybór szkoły
po zakończeniu gimnazjum i bedzie to trwać, uwaga, 5 godzin ! Paranoja ! Ciekawe co oni
będą tyle czasu robić ^^ "Oni" - bo ja nie ide :]


No to ciekawaie będziesz miał dzisiaj z tymi matmami (szczególnie rzeź jest jak się czegoś kompletnie nie rozumie) :/
A w piątek też macie spoko :P Po feriach wychowawczyni nam gadała, że też pójdziemy na takie spotkanie co ułatwi wybór szkoły (nawet chyba na 2 takie spotkania mieliśmy iść), ale narazie milczy i nic o tej sprawie nie wspomina nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzien do dupy mimo iż były 4 a nawet nie całe 4 lekcje to pod koniec pseudo koleżanka z klasy zakosiła mi czapke niby dla zabawy lecz pod koniec lekcji czapki mi nie oddała to ja z myślą ze dostane ją jutro wróciłem do domu a potem piszą do mnie kumple na gadu ze albo to powiesiła ją na siatce przed szkołą a drugi z kumpli wczesniej napisał ze schowała w klasie i jezeli jutro przyjade do SQL a czapke ktos ukradnie to cała klasa ma przesrane...
Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w szkole był zamęt. I było nudno. Na religii gość wypomniał, że przeze mnie nie zrobił tematu (tak, przejęłam się - ironia :)). Potem historia i podejrzanie był spokój. Następnie dwa angielskie, które dość mnie rozbudziły, tylko wkurzyło mnie, że babka zostawiła nas ze słownymi ćwiczeniami zupełnie bez słowa tłumaczenia i robiliśmy te zadania "na ślepo". Po angielskich sprawdzian z niemieckiego. Parę byków mam w świadomości, parę pewno wyjdzie jeszcze... obstawiam 4 za sprawdzian i +4 za formę pisemną. Ostatnia biologia. Odpuściła sobie pytanie i dobrze.
Jutro niby piątek, niby tylko 5 lekcji, ale łatwo nie będzie:
PO - PO jest święte na PO trzeba chodzić. Mam ocenę z odpowiedzi więc mam spokój na razie.
Dwa j. polskie - wypracowanie oceniane jak na maturze. Przydaje sie pisanie takiego czegoś już w 1 LO. Liczę, że będzie dobrze.
Chemia - były pogłoski jakoby facetki miało nie być. To by było przegięcie. Przecież wiele osób pisze maturę z chemii i jesteśmy biolchem!
Biologia - aktualnie jesteśmy w tkankach. Biologia rozszerzona jest niekończącym się koszmarem. W moim pokoju gdzie nie spojrzę - biologia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm... w jakim sensie prz%^@$ ? Z tego co piszesz, to Twoja klasa jest ładnie... dziecinna ^^
Ale nie o tym miało być. Co z tym zrobisz? Poskarżysz się pani? Przecierz to śmieszne jest, jak nie odda Ci czapki to jedno rozwiązanie jest odkupić ją, a jak jej nie stać to niech klasa się złoży na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować