Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Cóż ja zaczynam ferie za tydzień, ale w poniedziałek piszę Kartkówkę i sprawdzian ;/ Niby jestem przed feriami a tu dalej się trzeba uczyć :P Sprawdzian z Biologi a kartkówka z angola jutro czeka mnie siedzenie i uczenie się ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zajebiscie, koniec ferii i jutro musze isc do tej *&#^&*(&*@*# szkoly://// 2 tygodnie szybko minely, zazdroszcze tym którzy ferie mają jeszcze przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.02.2009 o 16:03, 21question napisał:

zazdroszcze tym którzy ferie mają jeszcze przed sobą

A wg mnie kompletnie nie masz czego zazdrościć. Gdy Ty siedziałeś w domu - wielu chodziło do szkoły (czy to ci z pierwszej grupy czy ci z ostatniej). Teraz jest po prostu sytuacja odwrotna. Ja swoje mam za tydzień. Cieszy mnie to, iż jest to ostatni termin, bo wracam do szkoły w marcu a w kwietniu już święta Wielkanocne. Każdy miał swoje dwa tygodnie (miał, ma, będzie mieć) do wykorzystania.
PS. Taka mała rada - staraj się nie używać wulgaryzmów. Tu nie jest to mile widziane ;-)

@@@Dekerinho6
Ja mam podobną sytuację. Niby tylko tydzień, ale luzu nam to nie daje. Jutro sprawdzian z matematyki, we wtorek kartkówka z geografii, w piątek sprawdzian z fizyki (przełożony z zeszłego tygodnia, bo nauczycielki nie było). Jeszcze w czwartek niby jest wpisany z niemieckiego, ale jego pewno nie będzie, bo nie było powtórki (dwa czwartki z rzędu coś wypadało, że zostawało b. mało osób na grupie). No cóż... nic tylko trzeba wytrzymać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.02.2009 o 18:47, kurczak-AFC napisał:

Ja też... Kurde no szkoda. Ale nie można się całe życie bibać. A szkoda :D. Byle do wakacji...

Przykro mi.:D Tak ja powiedziałeś, aby do wakacji.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również jutro muszę iść do szkoły. Jakoś z tego powodu nie rozpaczam, ponieważ nie widziałem moich znajomych ze szkoły całe dwa tygodnie, ponieważ ktoś wyjechał, ktoś nie miał czasu, a to innym razem ja wyjechałem i wychodzi na to, że gadałem z nimi tylko przez telefon.

Ferie chciałem przeznaczyć na odpoczynek i mi się udało. Wypocząłem, od szkoły, różnych obowiązków oraz od pewnych osób, które są świetne, piękne itp. itd., ale potrafią człowieka zmęczyć. :)

A tak poza tym, to pod koniec lutego czeka nas wycieczka do Krakowa, więc nie jest źle, a nasze wycieczki ZAWSZE należą do tych udanych.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehhhh ;./ a mi się właśnie ferie skończyły. Tak ciężko jest wrócić do szkoły ,że ja pierdziele... Spać mi się chciało i na dodatek dowiedziałem się ,że ze 3 sprawdziany mamy w tym tygodniu... Normalnie świetnie. A i na jazdę mam się zgłosić do instruktora. A żeby tego było mało szykujemy się do rozgrywek juniora w siatkówkę... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę poniedziałków.
Chociaż na pierwszej lekcji- fizyce było chociaż śmiesznie. Pan przyniósł jakieś swoje zabawki do pomiaru mocy, częstotliwości itp., już wszystko elegancko odpakował, ale musiał wyjść na chwilę. Koledzy oczywiście nie zmarnowali okazji, i zaczęli się bawić. Wpadli na pomysł, żeby sprawdzić moc gniazdka... Ja leżąc na ławce usłyszałem tylko: Buh! Światło zgasło w klasie. Wychodzimy na korytarz- tam też... ;P Skończyło się na tym, że pod koniec dnia światło wróciło do nas, a panu trochę zepsuliśmy urządzenie wielofunkcyjne. Niechcący :)
A poza tym np. dwie lekcje wosu. A właściwie wychowania do życia w rodzinie. Niby fajnie, gdyby... No kurde, jesteśmy w trzeciej gimnazjum, i co nieco wiemy o życiu, a jak nauczycielka zaczęła opowiadać o miesiączkach, o jakichś cyklach, o kalendarzykach... Odebrało mi jakoś apetyt na bułkę. Poza tym nic ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pierwszy dzień w szkole po feriach:( Jakoś ze wstaniem nie miałem problemów ale w szkole tak mi się nic nie chciało.Ale na szczęście jak zwykle moja mądra Pani z chemii poprawiła mi humor xD Dzisiaj nie pobiła rekordu w mówieniu "proszę państwa'''' raz podobno naliczyli 80 parę. Ale wpisała mi uwagę za żucie gumy której nie żułem... Kocham tą panią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>"proszę państwa'''' raz podobno naliczyli 80 parę. Ale wpisała mi uwagę za żucie gumy której nie żułem...

U mnie pani z z polskiego na lekcji powiedziała raz 50 razy ,,Moi Drodzy";-)

A ja naukę w szkole rozpoczołem bardzo dobrze. Dostałem 3 z spr z fizyki. Dla porównania było gdzieś z 15 kap (klasa liczy 32 uczniów), więc jestem dumny. Po za tym jutro spr. z matmy i trzeba będzie dziś ,,pocisnąć" ;/
Byle do weekendu ! (i może na xboxa, co siedlak ? :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.02.2009 o 16:19, Ryan Kam napisał:

Byle do weekendu ! (i może na xboxa, co siedlak ? :D)

Nie bo daje X''a takiemu debilowi Arturowi xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.02.2009 o 18:29, mała16 napisał:

@@@Dekerinho6
Ja mam podobną sytuację. Niby tylko tydzień, ale luzu nam to nie daje. Jutro sprawdzian
z matematyki, we wtorek kartkówka z geografii, w piątek sprawdzian z fizyki (przełożony
z zeszłego tygodnia, bo nauczycielki nie było). Jeszcze w czwartek niby jest wpisany
z niemieckiego, ale jego pewno nie będzie, bo nie było powtórki (dwa czwartki z rzędu
coś wypadało, że zostawało b. mało osób na grupie). No cóż... nic tylko trzeba wytrzymać
:D


Ja dzisiaj miałem kartkówke z Angola i sprawdzian z Bioli.Biologie jakoś napisałem ale jeśli chodzi o angielski to praktycznie nic ;/. Tylko poniedziałek tak nam się zaczął od sprawdzianów a wtorek środa czwartek i piątek to już jest luz bo nie ma żadnych sprawdzianów nic... Jednym słowem już mamy luz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja i Siedlak jesteśmy mega pwnz0ry bo dostaliśmy 4 z historii i nikt nie miał 5. Aa no i teraz mi mama Mercedesa musi kupić :D. Ogólnie dzień bez żadnych nietypowych akcji. Polew na chemii to standard. No ok, zdarzyło się coś nietypowego. Na TI babka się zbytnio nie czepiała i nie darła kapy jak zwykle.

@Ryan
EWENTUALNIE do mnie wpadniesz xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko 4 dni i ferie. Cóż, znam już swoją średnią na półrocze - 3.22 ^^ Jak na totalny brak zainteresowania szkołą, jestem niesamowicie zadowolony. :D Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że zdaję wszystkie próbne matury. =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam za 4 dni ferie. Aż chce mi się powiedziec: Muhahahaha :P Co do średniej, to nie będę się chwalił. Wystarczy, że najgorsza w życiu... Jednak zamierzam się poprawic w drugim półroczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.02.2009 o 18:45, Probos napisał:

Jeszcze tylko 4 dni i ferie. Cóż, znam już swoją średnią na półrocze - 3.22 ^^ Jak na
totalny brak zainteresowania szkołą, jestem niesamowicie zadowolony. :D Najzabawniejsze
w tym wszystkim jest to, że zdaję wszystkie próbne matury. =)


Dokładnie 4 dni do wolności :P i gratulacje że Ci tak dobrze idzie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy dzień w szkole, ufff ciężko na pierwszym sks i matematyce spałem dobrze, że potem na wf trochę ekhem pobiegaliśmy to mnie rozbujało. A potem nasza ukochana religia na której jak zwykle się uśmialiśmy, dajmy na to ksiądz rozdaje krzyżówkę i drugie pytanie brzmi : Jest piękny i chwali doskonałość Boga ( czy coś w ten deseń) na co ja wpisałem Anioł byłem pewny, ale moj kumpel mnie pobił zaglądam w jego krzyżówkę a ten mnie się pyta jak się pisze Jezus :D, bardzo zdziwiliśmy się jak okazało się że ma być świat:/. Potem jeszcze była masa innych gagów haseł w wykonaniu moim i właśnie tego mojego kumpla. Ale nasz ksiądz musiał błysnąć rozwalił filiżaneczkę naszego historyka, hehehe to jest właśnie proboszcz roku i jego parafia hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie w szkole ciężko i nudno po feriach, rozśmieszył mnie tylko żart kolegi podczas biologii:
- Ej Michał, a ty masz proste plecy?
- Plecy tak, ale kręgosłup mam krzywy jak h*j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować