SiniS

Rower - temat dla maniaków rowerowych

3156 postów w tym temacie

No od jazdy w tak niskich temperaturach to galki oczne zamarzaja ;) W sumie pal licho galki- ja mam na to alergie, a to stwarza spory dyskomfort, zupelnie zbedny w momencie sporego wysilku ;) Rower zlozylem do kupy, zrobilem rundke po osiedlu celem sprawdzenia co trzeba jeszcze podregulowac, zlapalem kapcia nie wiem o co i palacy problem jezdzic-nie jezdzic rozwiazal sie sam :D Cztery dzurska, ledwie oplacalo sie latac, mialem jakis stary zacapialy zestaw naprawczy ale gowniane laty puszczaly jak pompowalem oporowo (a musze bo dupsko ciezkie ;p). Nerw mnie wzial, odstawilem grata i czekam na cieplejsze dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w okularach/goglach trochę lepiej się jeździ bo mroźny wiatr tak nie przeszkadza :) co do dętki to może źle ją założyłeś, obręcz ma jakieś zadziory lub guma dętki sama ze starości pękła. jeśli chodzi o pompowanie to nie wiem do ilu atmosfer pompujesz ale w rowerach mtb nie powinno robić się tego za mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Detke potrachalo w wielu miejscach, przez opone przeszlo cos ostrego, widac wyrazne slady na tasmie wewnatrz obreczy, w kilku roznych punktach :/ Pewnie kawalek szkla utknal w srodku i narozrabial jak mi powietrze zeszlo do zera przy 20+km/h ;) Wymiana detki w tym rowerze to kwestia 2 minut, obrecz jest idealnie gladka, nie trzeba sie szarpac itd. Sek w tym, ze detke tam dali 1,95 a ja mam opony 2,1- niby wystarczy, ale przy wadze ponad 100kg potrzebuje duzego cisnienia na tylnym kole (zwlaszcza ze to hardtail) jesli jade po szosie. W terenie nie jest mi to potrzebne, lekki rebound musi byc. Ale planowalem asfalt ;D U mnie tereny glownie nizinne, sporo fajnych tras kusi do drogowych wycieczek :) Dzieki, ze przypomniales mi o moich starych okularach, znalazlem tez szkielka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to faktycznie mogło coś tam wpaść :) wiesz, widziałem już ludzi którzy nabijali mocno koła z myślą o jeździe w terenie :D bo jak chodzi o jazdę po szosie to dla lepszego komfortu jazdy lepiej dopompować trochę mocniej koła ale też bez szaleństw bo można być niemile zaskoczonym przy zeskoczeniu z krawężnika :P ja to bez okularów nie jeżdżę bo to właśnie wiatr, słońce czy coś w oko może wpaść. może much nie ma zimą ale kurz bądź piach tak samo przeszkadzają. nie wspominając o słońcu odbijającym się od śniegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2012 o 23:50, Gregario napisał:

to faktycznie mogło coś tam wpaść :) wiesz, widziałem już ludzi którzy nabijali mocno
koła z myślą o jeździe w terenie :D bo jak chodzi o jazdę po szosie to dla lepszego komfortu
jazdy lepiej dopompować trochę mocniej koła ale też bez szaleństw bo można być niemile
zaskoczonym przy zeskoczeniu z krawężnika :P


Ja mtb pompuję zawsze do 3.5 bar i przyznam szczerze, że tak mi się najlepiej jeździ zarówno na asfalcie jak i w terenie. Z tym że teren to w moim przypadku mniej lub bardziej ubite leśne drogi i żwirówki, rzadziej wertepy. Jak mi zejdzie poniżej 2.5 czuję się jakbym miał kapcia. To pewnie też kwestia wagi rowerzysty.

Dnia 12.01.2012 o 23:50, Gregario napisał:

ja to bez okularów nie jeżdżę bo to właśnie
wiatr, słońce czy coś w oko może wpaść. może much nie ma zimą ale kurz bądź piach tak
samo przeszkadzają. nie wspominając o słońcu odbijającym się od śniegu.


Prędzej bym jeździł bez kasku niż bez okularów. Więcej razy uratowały mi oczy, niż kask głowę. Dość powiedzieć, że mam już trzecią parę a kask ten sam od 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2012 o 11:37, Astropath napisał:

Ja mtb pompuję zawsze do 3.5 bar

bo mniej więcej tyle jest zalecane :) ja nie pamiętam do ilu pompowałem bo za czasów mtb nie miałem pompki z manometrem. ale że nie jeździłem za dużo w terenie tylko raczej po chodniku i ulicy więc podejrzewam że mocniej pompowałem koła niż 3,5. teraz w szosówce daję 8-9 i (szczególnie przy 9) ma się wrażenie że leci się nad ulicą :)

Dnia 13.01.2012 o 11:37, Astropath napisał:

Prędzej bym jeździł bez kasku niż bez okularów. Więcej razy uratowały mi oczy, niż kask
głowę. Dość powiedzieć, że mam już trzecią parę a kask ten sam od 7 lat.

o to właśnie chodzi że okulary chronią nie tylko przed słońcem ale też przed kamieniami, gałęziami itp. i nic tylko się cieszyć że nie sprawdzasz wytrzymałości kasku :) ale wiesz że jeśli chodzi o kask to nie zawsze widać na pierwszy rzut oka jego zużycie czy uszkodzenia (np. pęknięcia skorupy). dlatego po poważniejszym upadku w którym uderza się głową lepiej i tak wymienić kask nawet jak nie widać jego uszkodzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nabijam na 3 bary jeśli koło z dętką, jeśli bez to 2,5 a nawet 2... ważna jest też sama dętka. 2,5 bara w dętce która po napompowaniu przypomina prezerwatywę to tylko dla ultralekkich zawodników.Natomiast w mocnej butylowej np Michelin 2-2,5 bara znakomicie się sprawdzi w terenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich maniaków rowerowych! Co prawda za oknem mamy wciąż śnieg ale wiosna już tuż tuż.

Postawiłem sobie za cel sprawić sobie nowy rower na nadchodzące dłuższe wakacje.
Kwota jaką myślę przeznaczyć to do 1300zł.

Czy z zakupem nowego roweru powinienem zaczekać do wiosny, kiedy to w katalogach rowerowych pojawią się nowe modele, a sklepy będą oblegane przez setki ludzi? Czy może już teraz na spokojnie powinienem się wybrać do takiego sklepu i zakupić rower przed rozpoczęciem sezonu?

Jeśli tak to czym się powinienem kierować? Rower chciałbym mieć głównie do celów turystycznych, chodzi mi o to aby jazda sprawiała jak największą przyjemność.

Dzięki za przeczytanie posta i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z szukaniem roweru to jest różne. jeśli chcesz kupić rower z 2011 który będzie tańszy (niż odpowiednik z 2012) to możesz już teraz zacząć się rozglądać bo sklepy już robią obniżki aby zrobić miejsce dla modeli z 2012 które zazwyczaj pojawiają się w marcu. wietrzenie magazynów pewnie będzie trwało do pierwszych tygodni wiosny albo wyczerpania zapasów więc masz jeszcze trochę czasu. jeśli natomiast chcesz mieć model roweru z 2012 który będzie trochę droższy (w stosunku do obniżonej ceny modelu z 2011) ale za to z bajerami (nowe manetki itd.) to musisz poczekać do marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Zdaje się, że poczekam do Marca bo to w sumie tuż tuż i przydałby się jakiś dobry model. A jakieś konkrety którymi powinienem się sugerować do co manetek itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam pytanie, ile może przypuszczalnie kosztować wymiana części eksploatacyjnych takich jak linki od przerzutek, hamulców, a także centrowanie dwóch kół i ogólna regulacja? Nie mam zbytnio czasu kiedy to zrobić, ale z drugiej strony nie chcę wydawać sporej kwoty na coś, co własnoręcznie wykonane kosztowałoby nie więcej niż 30 zł ;)
Poza tym, w moim Treku 4200 Alpha posiadam amortyzator Rock Shox, jak na złość zapomniałem nazwy oleju, w każdym razie, sprężynowy. Jest jakaś możliwość, aby działał precyzyjniej? Słyszałem o zalewaniu olejem, czy coś w ten deseń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

możesz poczekać bo znając życie pewnie w marcu w sklepach będą modele zarówno z 2011 jak i 2012r. czasami warto zobaczyć jeden i drugi ponieważ w niektórych przypadkach różnica może być żadna (czyt. samo malowanie). poza tym dobrze wiedzieć przed zakupem jaki typ roweru nas najbardziej interesuje np. mtb, cross, trekingowy i ile będzie się na nim jeździło. nie chcę cię martwić ale podana przez ciebie kwota to takie prawie minimum jeśli chodzi o zakup roweru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rama rdzewieje od srodka, raz spawana (porzadnie, potem pomalowana), po paru tygodniach znow pekla, da sie ja jakos wzmocnic/naprawic, zeby zespawac i nie pekala wiecej? Rower to damski Romet z polowy lat 90''. Jesli tak to mozna to zrobic w <50zl (wiecej rower nie jest chyba wart)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2012 o 19:22, Jaki_Gahn napisał:

Mam pytanie, ile może przypuszczalnie kosztować wymiana części eksploatacyjnych takich
jak linki od przerzutek, hamulców, a także centrowanie dwóch kół i ogólna regulacja?
Nie mam zbytnio czasu kiedy to zrobić, ale z drugiej strony nie chcę wydawać sporej kwoty
na coś, co własnoręcznie wykonane kosztowałoby nie więcej niż 30 zł ;)

generalnie to zależy od serwisu i np. stopnia wykrzywienia kół więc ceny mogą być różne :) jak się nie znasz czy nie masz narzędzi to oddaj rower do serwisu. w końcu w domu nie wyprostujesz sobie sam dobrze kół. serwis to najlepiej taki w sklepie rowerowym (nie w sklepie sportowym typu Go Sport, Decathlon i tym bardziej NIE w supermarkecie) bo tam jest większa pewność że człowiek który będzie się tym zajmował faktycznie się na tym zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za nowy najlepiej min. 1500 zł, używany od 900-1000 zł. Najlepiej polskiego Krossa, modele Hexagon stanowią trzon armii, najpraktyczniejsze rowery górskie, chociażby taki - http://allegro.pl/kross-hexagon-v8-disc-mtb-hydraulika-2011r-i2077176021.html, Suntour XCT, osprzęt Shimano, kaseta i przerzutka tył model Alivio, w pełni wystarczy dla przeciętnego zjadacza chleba.

Osobiście uważam, że nasza rodzima marka rowerów wypada znakomicie w stosunku jakość&osprzęt/cena, chociażby w porównaniu do Meridy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rowery Krossa maja dobre ramy, calkiem wytrzymale. Nawet malowania niezle ;) Tylko mogli by spuscic nieco z cenami niektorych modeli, Authory z wyprzedazy rocznika bywaja tansze (mimo iz troche lepiej wyposazone) od nowo wchodzacych Krossow- w Bikelandzie w okolicach Warszawy na dzien dobry dawali 20% upustu zeby wypychac nowe Krossy, cieplutkie prosto z fabryki. W ubieglym roku jak szukalem nowego roweru (uzywany juz mialem ;) Kross na promocji zamiatal w kategorii cena/jakosc. Widocznie w hurcie Krossy sa taniutkie i warto sie upomniec o rabacik ;) Inaczej bral bym bezposrednio od producenta, zeby mi jakis posrednik-sprzedawca nie platal sie pod nogami w razie zalatwiania spraw gwarancyjno-serwisowych (juz raz pytalem jak to wyglada i stwierdzilem mimo wszystko, ze wolalbym ominac ten podmiot ;p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej hej :) krótko i na temat. Szykuję się do zakupu rowerka ale nie ukrywam, iż w temacie jestem kompletnie zielony. Nie chcę za bardzo szaleć cenowo, gdyż mam inne wydatki i chciałbym się zmieścić w 2k. Na oku mam Kross lvl a6. Może macie inne propozycje? Rowerek ma służyć do (dynamicznego) jeżdżenia po mieście, lasach, górskich szlakach rowerowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dobry rower to pojęcie względne ;) generalnie rower powinno się dobierać do tego ile będzie się na nim jeździło bo nie ma sensu np. kupować roweru drogiego jak nie wykorzysta się możliwości które on daje. poza tym jak pisałem warto zastanowić się na początku jakiego typu roweru się szuka zamiast myśleć o firmach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się