Zaloguj się, aby obserwować  
ja33no

Warhammer 40k DoW, Winter Assault, Dark Crusade i Soulstorm

24392 postów w tym temacie

Dnia 13.01.2007 o 10:53, szweider napisał:

Życzę sobie....żebyś wyparował,jakbyśmy walczyli kiedyś:)

Możesz mi to objaśnić w jaki sposam mam wyparowac. I dlaczego tak dziękujesz za życzenia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.01.2007 o 11:25, Joannita napisał:

Możesz mi to objaśnić w jaki sposam mam wyparowac.

Przyjmij na klatę 1 mln pocisków z mojego hellguna

Dnia 13.01.2007 o 11:25, Joannita napisał:

I dlaczego tak dziękujesz za życzenia ????


Skoro powiedziałeś,że mnie zaatakujesz,to życzę sobie,żebyś wyparował.Aha zapomniałem-dziękuje za życzenia.W końcu mógłbym podziękować nawet za życzenia typu"Wszystkiego najgorszego"

A co do DC

Małe pytanko-jak sądzicie-czy dobrze użyci GM mogą dorównać SM tej samej ilości??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2007 o 13:23, szweider napisał:

A co do DC

Małe pytanko-jak sądzicie-czy dobrze użyci GM mogą dorównać SM tej samej ilości??


Tak - jeśli SM mają włączoną postawę wstrzymania ognia. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.01.2007 o 10:51, Everial napisał:


Ale mi chodzi o początek gry, gdy iroks idzie swoim standardowym squadem hero+2 na maksa wypakowane
grupki NW, bo później to już żaden problem wygrać z necro.


Arcyprorokini jest kluczową jednostką. Jej psioniczne moce sieją straszny zamęt. Spróbuj micrować Żniwiarzami jednocześnie zajmując jego NW za pomocą Banshee. Mass Guardianów też potrafi przynieść dobry efekt (wbrew pozorom).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jestem posiadaczem DoW od dwóch tygodni i poza partyjkami z kolegą z LAN-u nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w grach sieciowych, jeśli chodzi o tą gierkę. Stąd moje pytanie: jaki prezentujecie poziom? :D I czy mógłbym sobie z Wami pograć kilka partyjek (najlepiej 1v1), czy jednak jakiś poziom jest wymagany? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hah, Joannita, nie bój się swoich replayów. Jak je zobaczymy to przynajmniej powiemy ci co robisz źle. Zagrałeś dobrze, ale popełniłeś jeden, bardzo poważny błąd. Eden to bardzo mała mapa. Tak właściwie to nie wiem po co ją wogóle wrzucali do gry. Ta mapa jest bez sensu, grają na niej sami lamerzy i inne tałatajstwo żyjące wśród graczy. I na tak małej mapie odstawia się takie rushe a wy nic. Co do Avatara to już przyzwyczaiłem się do jego "tech, no skill" taktyk, ale odstawić LS tech na TAKIEJ MAŁEJ MAPIE?! Joannita, ty się nie bój wysyłania scoutów na teren przeciwnika. Scouci są szybcy i odpowiedni użyci mogą decapować punkty przeciwnika tuż po tym jak on je zdobęcie. Tak scout harras jest bardzo, ale to bardzo irytujący. I gdybyś wysłał jednostki do bazy Avatara mogłeś zauważyć, że nie ma on żadnych jednostek, mogłeś zabić Servitorów próbujących zbudować kult maszyny i niszczyć baraki/geny. Trochę więcej agresji ;)

A co do pytania, czy GM w takiej samej ilości mogą pokonać SM. Nie. GM wygrywają z sm tylko w wyjątkowych przypadkach, przy sprzyjających okolicznościach. Jak jakimś cudem zabije FC, w szeregi SM wpadnie CS z psykerem który zacznie rozrzucać ich po okolicy, to jak wtedy podbiegną GM z plazmami i komisarzem mam szanse na zwycięstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.01.2007 o 23:40, ChrisBgnr napisał:


Zbudować bazę? Działko? No więc zdradzę Ci sekret - stawiasz baraki i generator i to już jest
zbudowana baza;p Potem tylko ją rozbudowujesz (najlepiej o kolejne generatory - będzie na T2
i pojazdy), ale póki co zajmujesz punkty zwiadowcami (ilu ich szkolić zależy od wielkości mapy)
a w barakach produkujesz coś na odparcie ewnetualnego rusha (ja zaczynam od Dowódcy). Zajęte
punkty zabudowujesz i rozbudowujesz - oczywiście w bezpośrednim sąsiedztwie bazy najpierw.
Z turretami DAJ SOBIE SPOKÓJ, chyba, że grasz przeciw Tau i koniecznie chcesz mieć coś co wykryje
niewidzialne jednostki w jakimś newralgicznym miejscu. ALE zasada jest taka, że działka są
mało wytrzymałe, zadają małe obrażenia i inwestowanie w nie na poczatku gry, gdy się ma tyle
wydatków jest błędem. W tej grze nie liczy się bunkrowanie (bo jest po prostu nieskuteczne)
ale mobilność i szybkość reagowania. Nie siedź w bazie, walcz o punkty i staraj się szybko
techować...

dzięki za rady. I tak nic nie dadzą. W standardzie zawsze spotyka mnie jedno. Jednostki wroga, czasem nawet już pojazdy wjeżdżają do PUSTEJ bazy...No ewentualnie oddział piechoty gdzieś im się zakręci... Nie wiem w jaki sposób potraficie tak szybko rozbudować bazę i jeszcze armię postawić... Po wczorajszych ''przygodach na Segmentum Obscurus dam sobie spokój z std. po prostu nie pasuję do was "prawdziwych graczy" i ograniczę się do QSa.W końcu dla kogoś go zrobili co nie? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego,co mówisz wynika,że "Raj" powinien zminić nazwę na "Piekło":)
A ktoś w ogóle gra na tych strasznie małych mapach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować