Zaloguj się, aby obserwować  
rogoz94

Minister Edukacji Narodowej - co sądzicie o jego pomysłach? [M]

3043 postów w tym temacie

Dnia 24.11.2006 o 13:47, Gynvael napisał:

Poza tym kto chce nas uczyć patryjotyzmu? Oni? wolne żarty.
Patryjotyzmem nie jest okradaniw własnago kraju.


Patriotyzmu nie da się NAUCZYĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2006 o 14:15, Sonic1575 napisał:

Patriotyzmu nie da się NAUCZYĆ


Da sie nauczyć, ale trzeba zacząć wcześniej niż w gimnazjum, dużo wcześniej i nie od nauczycieli tylko od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2006 o 14:26, Gynvael napisał:

Da sie nauczyć, ale trzeba zacząć wcześniej niż w gimnazjum, dużo wcześniej i nie od nauczycieli
tylko od rodziców.


Nauczyć? Metodycznie? Patriotyzm, to można zaszczepić lub wpoić, ale nie nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 24.11.2006 o 14:37, gaax napisał:

Nauczyć? Metodycznie? Patriotyzm, to można zaszczepić lub wpoić, ale nie nauczyć.


Wpoić według mnie to to samo co nauczyć, bo w końcu i to i to jakoś zmienia nasze postrzeganie świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2006 o 14:38, Gynvael napisał:

Wpoić według mnie to to samo co nauczyć, bo w końcu i to i to jakoś zmienia nasze postrzeganie
świata.


Nie to samo. Wpoić to raczej zrobić pranie mózgu, a nauczyć to przekazać wiedzę, fakty. Różnica zasadnicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2006 o 14:44, gaax napisał:

Nie to samo. Wpoić to raczej zrobić pranie mózgu, a nauczyć to przekazać wiedzę, fakty. Różnica
zasadnicza.


Nie tylko przekazać puste fakty, ale też ukierunkować tok myślenia i postępowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2006 o 14:51, Gynvael napisał:

Nie tylko przekazać puste fakty, ale też ukierunkować tok myślenia i postępowania.


Dalsza część nie ma znaczenia. Ważne że patriotyzm nie opiera sie na faktach i na zajęciach się go nie nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2006 o 13:51, Sonic1575 napisał:

I co ? chciałbyś żeby to wróciło?

Czyżbym w twoich oczach zrównał się ze zwolennikami kary śmierci?
>

Dnia 24.11.2006 o 13:51, Sonic1575 napisał:

U nas na geografi poczułbyś się dobrze, bo nauczycielka geog. Broś śpiewa na lekcji stare
jak świat, o Leningradzie, o niebieskich tramwajach itp.

Przemówił, strzelił i od kuli zginął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2006 o 14:52, gaax napisał:

> Nie tylko przekazać puste fakty, ale też ukierunkować tok myślenia i postępowania.

Dalsza część nie ma znaczenia. Ważne że patriotyzm nie opiera sie na faktach i na zajęciach
się go nie nauczysz.


I doszliśmy do porozumienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o czym wy gadacie patriotyzmu NIE DA sie nauczyć !!!! to jest miłość do ojczyzny, a gdyby ktoś wam kazał kochać kobietę której byście nie chieli ?? taka miłość byłaby nieszczera...
a pomysł Giertycha o nauce patriotyzmu świadczy o jego ograniczeniu umysłowym, jest to zwykły zabieg obliczony na zyskanie poparcia zrodzony w chorym umyśle...
i czego mieliby na tych lekcjach uczyć ??
historii Polski ? od tego jest lekcja historii,
wycieczki w patriotyczne miejsca ?? ja w szkole miałem mnóstwo wycieczek po całej Polsce, nie potrzebna była osobna lekcja
zresztą te zabiegi mogą pomóc uświadomic młodym ludziom w jakim kraju żyją i jakie dziedzictwo daje nam przeszłość, ale nie nauczą kochać kraju w którym się urodzil
Giertych to pseudopatriota, maniak który nie powinien mieć żadnego wpływu na edukację dzieci, zresztą popatrzcie jakie jego partia ma poparcie społeczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2006 o 15:01, hehe napisał:

o czym wy gadacie patriotyzmu NIE DA sie nauczyć !!!! to jest miłość do ojczyzny


No i któś podsumował cały ten spór. Jesteście w więkrzości tewierdząc, że nie można nuczyć patryjotyzmu. Naszczęście jestem antydemokratą, ale to da mi troche do myślenia.
Dzięka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem ani Giertycha, ani tego rządu. Ale zdaje mi się, że dobrym ministrem edukacji byłby naucauczyciel - Kazimierz Marcinkiewicz. Został "bez przydziału" po tym, jak przegrał w Warszawie... Niestety, to chyba nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kaziu jako minister edukacji to całkiem ciekawy pomysł, ale chyba nierealny, przynajmniej w tej kadencji. Zresztą znajdzie się dla niego jakaś cieplutka posadka, mało to stołków do obsadzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2006 o 13:57, Barklu napisał:

Nie jestem zwolennikiem ani Giertycha, ani tego rządu. Ale zdaje mi się, że dobrym ministrem
edukacji byłby naucauczyciel - Kazimierz Marcinkiewicz. Został "bez przydziału" po tym, jak
przegrał w Warszawie... Niestety, to chyba nierealne.


Pomysł genialny.
Myśle tylko że Giermek nie zgodzi się by wywalili go ze stołu szefa MEN.
Zagrozi rozłomem koalicji.
Nie wiem czy propozycja innego stanowiska coś da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak pokazały wybory samorządowe Giertych sobie może grozić, ale do gadania nic nie ma, bo jego partia ma nikłe poparcie. Ewentualne przedterminowe wybory byłyby dla niego klęską, a jemu pewnie dużej różnicy nie robi na jakim stołku siedzi, byleby siedział. Najwyżej by troche poudawał, że go to rusza, ale koalicji by nie zerwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2006 o 16:16, gaax napisał:

Jak pokazały wybory samorządowe Giertych sobie może grozić, ale do gadania nic nie ma, bo jego
partia ma nikłe poparcie. Ewentualne przedterminowe wybory byłyby dla niego klęską, a jemu
pewnie dużej różnicy nie robi na jakim stołku siedzi, byleby siedział. Najwyżej by troche poudawał,
że go to rusza, ale koalicji by nie zerwał.

J. Kaczyński próbuje oddalić drugie wybory, ale z PSL nie będzie próbować, więc ma jakieś pole manewru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2006 o 16:16, gaax napisał:

Jak pokazały wybory samorządowe Giertych sobie może grozić, ale do gadania nic nie ma, bo jego
partia ma nikłe poparcie. Ewentualne przedterminowe wybory byłyby dla niego klęską, a jemu
pewnie dużej różnicy nie robi na jakim stołku siedzi, byleby siedział. Najwyżej by troche poudawał,
że go to rusza, ale koalicji by nie zerwał.

J. Kaczyński próbuje oddalić drugie wybory, ale z PSL nie będzie próbować, więc ma jakieś pole manewru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować