Space Marines i świat WarHammera 40.000 [M]

[Budo 0]

Pytanie za milion punktów do prawdziwych znawców. Była sobie gra warhammer dawn of war i do tej gry był sobie mod Inquisition: daemonhunt. W tym modzie była sobie jednostka terminatorów szarych rycerzy, a ci terminatorzy mieli całkiem fajne cytaty.
Gryzie mnie co oni mówią w 1:50 po łacinie.
http://www.youtube.com/watch?v=20qXRLbEEhM

Ktoś kojarzy? To jakiś fragment litanii, czy czegoś?

[Darkstar181 0]

Nie wiem czy to coś mi umknęło (wątpie, zazwyczaj te tematy śledzę na różńych serwisach), czy też znowu podjarane Crisisem i nowymi konsolami pismaki nawaliły, ale koło nosa przeszedł im chyba ciekawy news dotyczący serii gier W40k.

Pewnie większośc z was doskonale zdaje sobie sprawę z tego że THQ gryzie piach, a Relic zostało przejęte przez SEGĘ, wraz z Company of Heroes, co było poprzedzone przejęciem praw do marki Warhammera osadzonego w świecie fantasy, tego z prymitywnymi elfami i orkami :D Nie było jednak nic wiadomego o losie uniwersum W40k.

Wedle tego artykułu http://www.pcauthority.com.au/News/330680,confirmed-sega-now-owns-all-the-warhammer-licenses.aspx (notabene sprzed prawie 3 tygodni, jednak o tym w sieci cicho) SEGA nie tylko przejęła prawa do tajemniczego tytułu oznaczonego jako Project Atlas, dotyczącego W40k (prawdopodobnie DOW3) ale także do niedoszłego Dark Millenium.
Naprawdę ważny news, a jakoś tak przeszedł bez echa. Sam się natknąłem na niego przypadkiem...

[ManweKallahan 0]

Dobrze by było, żeby W40k nie przestało gościć w nowych tytułach. Chętnie bym pograł w nowego Dawn of Wara.

[Azvar 0]

Nie wiem czy W40k i Sega to dobry pomysł, wystarczy popatrzeć na to co się ostatnio działo z Aliens: Colonial Marines. Jak dotąd marka była w dobrych rękach, nie wszystko musiało się podobać, ale Dawn of War i Space Marine to były świetne gry, oby nie poszła na dno z którego odbiła się dzięki Relic Ent.

[Darkstar181 0]

Dnia 20.02.2013 o 10:22, Azvar napisał:

Nie wiem czy W40k i Sega to dobry pomysł, wystarczy popatrzeć na to co się ostatnio działo
z Aliens: Colonial Marines. Jak dotąd marka była w dobrych rękach, nie wszystko musiało
się podobać, ale Dawn of War i Space Marine to były świetne gry, oby nie poszła na dno
z którego odbiła się dzięki Relic Ent.

Po pierwsze :
-SEGA to wydawca, a nie studio odpowiedzialne za produkcję gier. Za te odpowiedzialne są firmy dla nich pracujące, czyli takie np. Creative Assembly odpowiedzialnego za fenomenalną serię Total War, a teraz także Relic. W tym wypadku produkcja gier W40 byłaby najpardopodobniej zlecona ponownie Relicowi, czyli tym samym ludziom.
Po drugie :
- Aliens Colonial Marines to nie RTS ani strategia :D A w tych SEGA i Creative Assembly króluje na rynku PC.

Szczerze ? Nie wyobrażam sobie nikogo lepszego do objęcia praw do gier z W40K.

[Azvar 0]

Co z tego, że ci sami ludzie? Finansować będzie ich teraz SEGA, terminy narzucać będzie im także SEGA, co za tym idzie jeśli powstaną takie spięcia jak pomiędzy SEGA a Gearbox, to nie ma co liczyć na dobrą grę. Po za tym W40K na rynku gier video to już nie tylko RTS, ale też świetna gra akcji jaką jest Space Marine.

[Arcling 0]

Relic to już też nie do końca ci sami ludzie, bo jeszcze gdy THQ istniało część została zwolniona (z tego powodu DoW2 nagle stracił support). Nie wiadomo czy SEGA będzie mieć szczególnie wielki wpływ na tworzone przez nich gry. Na razie robią CoH2, a na coś z WH40k pewnie sobie jeszcze sporo poczekamy. Zresztą, jeśli coś zrobią, to może mieć mikropłatności, bo do CoH2 już je zapowiedziano, a taki model w grze full price to jedna z najgorszych praktyk, czego akurat SEGA im nie narzuciła (bo informacje wyszły o tym jeszcze przed sprzedażą firmy).

Osobiście chętnie bym widział kolejną grę akcji w WH40k. Do tego może jakiś dobry multi z trybem współpracy, możliwość gry różnymi rasami... Lub po prostu DoW3, ale gameplayowo bliższy jedynce.

[meryphillia 3]

Dnia 20.02.2013 o 12:59, Darkstar181 napisał:

- Aliens Colonial Marines to nie RTS ani strategia :D A w tych SEGA i Creative Assembly
króluje na rynku PC.

Króluje w hypowanych strategiach dla casuali to na pewno.
Bo od gier strategicznych z prawdziwego zdarzenia, to są całkiem inne firmy, a i w porównaniu z większościa ich produktów seria TW jest mizerna...


Ale nie powiem, że zagrałbym w jakąś epicką strategię w świecie WH40K.

Marzy mi się na przykład twór w rodzaju Total Wara, gdzie mamy kilkadziesiąt systemów do podbicia.
gra rozgrywana zarówno w trybie strategicznym, z przemieszczaniem flot inwazyjnych między systemami, zarządzaniem ekonomią i taktycznymi walkami w trybie RTS na powierzchni zarówno planet, jak i w kosmosie.
Jeszcze fajniej byłoby gdyby walkę w trybie RT dało rozgrywać zarówno w trybie czysto taktycznym, czyli kilkadziesiąt jednostek walczących o wycinek frontu i walki o nieco większęj skali z wykorzystaniem całych kompanii, czy batalionów i Tytanami między nimi.

Ech pomarzyć sobie...

;)

[Darkstar181 0]

Dnia 20.02.2013 o 22:03, meryphillia napisał:

Króluje w hypowanych strategiach dla casuali to na pewno.
Bo od gier strategicznych z prawdziwego zdarzenia, to są całkiem inne firmy, a i w porównaniu
z większościa ich produktów seria TW jest mizerna...

Spierałbym się. Do łatwych to one nie należą,szczególnie ostatni shogun. Ale jak ktoś woli przeglądać setki tabelek w Europe Uniwersalis, albo Hearts of Iron, to proszę bardzo...

Dnia 20.02.2013 o 22:03, meryphillia napisał:

Ale nie powiem, że zagrałbym w jakąś epicką strategię w świecie WH40K.

Marzy mi się na przykład twór w rodzaju Total Wara, gdzie mamy kilkadziesiąt systemów
do podbicia.
gra rozgrywana zarówno w trybie strategicznym, z przemieszczaniem flot inwazyjnych między
systemami, zarządzaniem ekonomią i taktycznymi walkami w trybie RTS na powierzchni zarówno
planet, jak i w kosmosie.

Cóż, coś takiego jest w serii Total War, a w poprzednich odsłonach Dawn of War w mniejszym stopniu już było.
Też bym chętnie coś takiego zobaczył w np. Dow 3. I jestem pewien że takie Creative Assembly, czy też sam Relic przy odpowiednim wsparciu mogą taką grę stworzyć.

Na co zresztą liczę.

[meryphillia 3]

Dnia 20.02.2013 o 22:15, Darkstar181 napisał:

Spierałbym się. Do łatwych to one nie należą,szczególnie ostatni shogun. Ale jak ktoś
woli przeglądać setki tabelek w Europe Uniwersalis, albo Hearts of Iron, to proszę bardzo...

Możesz się spierać Twoja wola i prawo, ale na serio seria TW, jest banalnie prostą i niezbyt realistyczną.
Taka prawda.
Oczywiście, że są to bardzo fajne gry, ale nie są strategiami z prawdziwego zdarzenia i nigdy nie będą.

A Sega nigdy nie będzie żadnym "królem" gier strategicznych, tym bardziej opierając sie na jednej serii...

[Dregorio 0]

Teraz w sprzedaży jest ''Fulgrim", zastanawiam się, czy są jakieś informacje o wydawaniu reszty cyklu? Bo nie wiem czy mam zamawiać ang wersje. Strasznie nie mogę się doczekać kolejnych książek.

BTW. Książki fajnie przetłumaczone, ale kilka baboli znalazłem, w większości literówki, więc jest ok.

[Darkstar181 0]

Dnia 11.05.2013 o 11:11, Dregorio napisał:

Teraz w sprzedaży jest ''Fulgrim", zastanawiam się, czy są jakieś informacje o wydawaniu
reszty cyklu? Bo nie wiem czy mam zamawiać ang wersje. Strasznie nie mogę się doczekać
kolejnych książek.

Z tego co wiem licencja na wydawanie książek z Wh40k cały czas jest ważna.
Przy czym fajnie by było jakby fabryka wdała coś innego niż Herezje Horusa, z tej się robi straszny taśmociąg (obecnie jest chyba 25 książek !?)

[Kazak 0]

W tym roku ma już nie być ksiażek z HH. Nie wiem, może odpalą w końcu te Duchy Gaunta, bo nie wierzę, że w maju zakończą już rok z Warhammerem.

[Arcling 0]

Dnia 11.05.2013 o 11:28, Kazak napisał:

W tym roku ma już nie być ksiażek z HH. Nie wiem, może odpalą w końcu te Duchy Gaunta,
bo nie wierzę, że w maju zakończą już rok z Warhammerem.

Już nie będzie? Skąd taka informacja? Jeżeli to prawda, to trochę słabo, skoro nie mamy nawet połowy roku, a już nie wydadzą żadnej HH do końca roku. Gaunt jest raczej średni i dość nudny, wolałbym żeby za coś innego się zabrali.

[Dregorio 0]

/.../

Za Ragnara i Kosmiczne wiki by się zabrali, bo czytało mi się to obłędnie. W Polsce chyba 3 tomy są wydane. 3 kolejne by się przydało.

[Arcling 0]

Dnia 11.05.2013 o 14:53, Dregorio napisał:

Za Ragnara i Kosmiczne wiki by się zabrali, bo czytało mi się to obłędnie. W Polsce chyba
3 tomy są wydane. 3 kolejne by się przydało.

Cykl był dobry, sam mam zakupione wydania od Copernicusa. Dobrze jakby przynajmniej dokończono to, co napisał King, a brakowało tam jednego tomu. Reszta była już pisana przez nowych autorów i ponoć nie są już tak dobre. Poza tym mogliby się skupić też na krótszych historiach, jednotomowych lub jakieś trylogie, trochę ciekawych pozycji by się znalazło.

[Dregorio 0]

Wydaje mi się, że trzeba jakąś petycje wyskrobać by to dostać. FS boi sie, że nie zwróci im sie koszt.

[Kazak 0]

Dnia 11.05.2013 o 13:57, Arcling napisał:

Już nie będzie? Skąd taka informacja? Jeżeli to prawda, to trochę słabo, skoro nie mamy
nawet połowy roku, a już nie wydadzą żadnej HH do końca roku. Gaunt jest raczej średni
i dość nudny, wolałbym żeby za coś innego się zabrali.

Na Facebooku Fabryki było napisane.

[Shveid 0]

Czy mi się zdaje, czy GW ostatnio się trochę ruszył? Bo coś tu jest wysyp rzeczy związanych z 41 milenium, chociażby 4 duże dexy w tym roku (i jeszcze w sierpniu wychodzą Space Marines) plus 2 suplementy (czyli w sumie powrót minicodexów, oby było ich więcej), wychodzą 3 gry- Armaggedon (najbardziej liczę właśnie na ten tytuł, swoją drogą pojawiły się rendery
Blood Angels http://i.imgur.com/OySpHHq.jpg
Imperial Guard http://i.imgur.com/y93qRD0.jpg
wyglądają smakowo, miło że pojawia się Macharius), Eternal Crusade (bardziej póki co podobał mi się Dark Milenium, ale pożyjemy zobaczymy) i Space Hulk. To dość sporo zważywszy na to, że codexy pojawiały się w dużych odstępach czasowych i ostatnio jedynymi grami z czterdziestki były Dawn of Wary (i kill team). I na marginesie pytania dwa:

- Jak znośny jest cykl o komisarzu Cainie?
- I jak póki co sprawdzają się codexy? W sprawach fluffowych nie słyszałem jakiś bzdur na skalę Khornate Knights, ale już o zasadach krążą różne opinie - upośledzona przewaga latadeł, dziwny system sojuszy i Phill Kelly coś się chyba gubi w tej edycji. Z drugiej strony Jeremy Vetock daje radę i raczej pozytywnie się wyróżnia na tle Warda czy Cruddace''a.

[Nagaroth 0]

Dnia 22.07.2013 o 16:52, Shveid napisał:

- Jak znośny jest cykl o komisarzu Cainie?

Jedna z najlepszych 40stkowych serii. Jest po prostu prześmieszny, mnóstwo żartów ogólnych jak i specyficznego nabijania się z 40k a wszystko to stonowane na tyle że zdecydowanie nie jest to parodia. Tylko czytać w odpowiednich dawkach bo zdecydowanie w tym przypadku co za dużo to nie zdrowo.