Zaloguj się, aby obserwować  
General_Sturnn

Space Marines i świat WarHammera 40.000 [M]

4401 postów w tym temacie

Dnia 04.01.2013 o 16:16, Darkstar181 napisał:

Angielski znam całkiem nieźłe, ale raczej nie dałbym rady z kosmicznym żargonem oraz
słówkami dotyczącymi uniwersum. Musiałbym co chwile sprawdzać zapewne coś w słownikach.


"Blaster" to taki karabin.
"Foul xeno" to zły kosmita.
Więcej Ci nie trzeba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2013 o 17:07, Nagaroth napisał:

> "Blaster" to taki karabin.

Akurat w 40k coś takiego jak blaster nie istnieje.

Czyż wszelkie lasguny i laspistole nie są właśnie takimi blasterami? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2013 o 17:23, Outlander-pro napisał:

<Dziab>


No właśnie chyba nie. Blastery (chociażby w Gwiezdnych Wojnach) działać mają tak, że ładują porcję gazu energią i całą wiązkę posyłają w stronę przeciwnika. Lasguny i laspistole strzelają po prostu wiązkami spolaryzowanego światła.

Inna sprawa, że w takim układzie broń plazmowa mogłaby się - w teorii - do takiej nazwy kwalifikować, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2013 o 18:06, Daelor napisał:

Blaster to blaster, ty mnie tu nie mieszaj światopoglądu na temat sf. Pif paf laserami!

Lasery nie robią pif-paf, lasery to ciągły strumień nie pojedynczy pocisk ;-) Chyba że chodziło ci o Boltery XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2013 o 17:54, Tajemnic napisał:

> <Dziab>

No właśnie chyba nie. Blastery (chociażby w Gwiezdnych Wojnach) działać mają tak, że
ładują porcję gazu energią i całą wiązkę posyłają w stronę przeciwnika. Lasguny i laspistole
strzelają po prostu wiązkami spolaryzowanego światła.


To by tłumaczyło klasyfikowanie lasguna gwardzistów jako latarki w wersji miotającej.

Odczuwam skutki przejęcia przez Fabrykę Słów, dostanie pozycji o Gauncie (w ramach uzupełnienia) jest znacznie utrudnione, wcześniej sporo tego zalegało na aukcjach w miarę jako takich cenach. Teraz jest inaczej, a przynajmniej tak było jak sprawdzałem ostatnim razem.

PS. Ciekawe czy różnice w tłumaczeniu dotyczą głównie przekleństw? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2013 o 17:23, Outlander-pro napisał:

Czyż wszelkie lasguny i laspistole nie są właśnie takimi blasterami? ;)


Czym są i za co można je uznać jest bez znaczenia. Po prostu w terminologii 40k nie istnieje określenie blaster, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2013 o 22:59, SpecShadow napisał:

PS. Ciekawe czy różnice w tłumaczeniu dotyczą głównie przekleństw? :]


Tłumacz Duchów konsultował się w tej sprawie ze mną i paroma innymi fanami (nie wiem z kim dokładnie poza paroma osobami). Jeśli nic nie uległo zmianie to w większości wypadków będą normalne polskie przekleństwa, tylko w niektórych miejscach pozostanie feth. Tak żeby nie tworzyć dziwnych i śmiesznych konstrukcji jak fethowany, fethuj się czy innych cudactw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 03:00, Nagaroth napisał:

<Ciach>


A już miałem takie nadzieje, że tłumacz dostanie pozytywnych wibracji i od Duchów dostaniemy góralskie "krucafuks!" albo "sakramencki!", a Verghastianie rzucać będą śląskimi "smolić!" i "pitasić!".

Najwyraźniej nie można mieć wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 13:14, Tajemnic napisał:

A już miałem takie nadzieje, że tłumacz dostanie pozytywnych wibracji i od Duchów dostaniemy
góralskie


Gdzie ty widzisz coś góralskiego u Duchów? Przecież to bazowani na celtach ludzie lasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 14:32, Nagaroth napisał:

Gdzie ty widzisz coś góralskiego u Duchów? Przecież to bazowani na celtach ludzie lasów.


Ej, przyznam Ci się, że ździebko mnie zagiąłeś. Chyba przez te ich dudy odruchowo powiązałem ich ze Szkotami, skąd to skojarzenie wydaje się naturalne. Może to też przez to, że na /tg/ czasami nazywani są "Scottish Ninja Assassins". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 14:40, Tajemnic napisał:

Ej, przyznam Ci się, że ździebko mnie zagiąłeś. Chyba przez te ich dudy odruchowo powiązałem
ich ze Szkotami, skąd to skojarzenie wydaje się naturalne. Może to też przez to, że na
/tg/ czasami nazywani są "Scottish Ninja Assassins". :)


Ha, tego nie wiedziałem. Kilka lat temu w jakimś wywiadzie Abnett opowiadał o Duchach i kiedy spytano go inspirację dla swojego regimentu z prawdziwego świata (tak jak Krieg to niemcy, Tallarn to Arabo-Afrika Korps itd.) to odpowiedział że postanowił luźno bazować na celtach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 14:55, Nagaroth napisał:

Ha, tego nie wiedziałem. Kilka lat temu w jakimś wywiadzie Abnett opowiadał o Duchach
i kiedy spytano go inspirację dla swojego regimentu z prawdziwego świata (tak jak Krieg
to niemcy, Tallarn to Arabo-Afrika Korps itd.) to odpowiedział że postanowił luźno bazować
na celtach.


To popatrz, tego to ja z kolei nie wiedziałem. Ale faktycznie, jak tak się chwilę zastanowić to Duchy są bardziej "celtyckie" niż "szkockie", nie mam też najmniejszego zamiaru kłócić się z Abnettem na temat tego co chciał napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2013 o 17:22, Dregorio napisał:

Tak teraz przeglądam sobie fabrykę słów i widzę książki tylko do Fulgrima. Nie ma informacji
na temat wydania reszty?


Te pięć to pewniaki bo na nie zakupiona została licencja. FS chce resztę ale póki co, nic oficjalnie nie ustalono to i nie ma dalej informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem czytać Hammer & Anvil. W książce są między innymi Nekroni i widać że są to ci ''nowi'', dynastie i te sprawy. Muszę przyznać że całkiem fajnie jest to napisane i wolę ich od starych ''po prostu zabijmy wszystko'' Nekronów. Jest ciekawiej bo niektóre z tych wysoko postawionych w hierarchii mogą mieć różne cele, albo nawet różne wartości - np Nekron Lord z książki uważa że Flayed Ones czy Niszczyciele nie mają miejsca w jego armii, gardzi nimi.

W sumie to kodeksu necków nie czytałem ale sposób podania w Hammer & Anvil był świetny.
James Swallow rozwinął skrzydła, jego ostatnie książki są bardzo dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.01.2013 o 15:18, Fatal-X napisał:

Skończyłem czytać Hammer & Anvil. W książce są między innymi Nekroni i widać że są to
ci ''nowi'', dynastie i te sprawy. Muszę przyznać że całkiem fajnie jest to napisane
i wolę ich od starych ''po prostu zabijmy wszystko'' Nekronów. Jest ciekawiej bo niektóre
z tych wysoko postawionych w hierarchii mogą mieć różne cele, albo nawet różne wartości
- np Nekron Lord z książki uważa że Flayed Ones czy Niszczyciele nie mają miejsca w jego
armii, gardzi nimi.

Moim zdaniem nie jest ciekawiej. Nie zyskali niczego oryginalnego tylko stali się podobni do już istniejących ras. Są jak Eldarowie (zmieszani z wersją dark), tylko z metalu "mieliśmy kiedyś swoje czasy świetności i wielkie imperium, ale jeszcze się odbudujemy!". Sam Silent King to postać, której bardziej można współczuć niż nienawidzić. Subfrakcje były już w innych rasach, te stworzono kopiując pomysły od innych (np. lord z obsesją na punkcie starożytnych artefaktów czy wiedzy - takie postacie są już zarówno u Imperium, Chaosu a i pewnie gdzie indziej jeszcze by się znalazły). Dlatego w "moim" lore nic się nie zmieniło, a osobowości lordów są tylko resztkami ich osobowości z życia (dalej C''Tani ich kontrolują). Tak było lepiej, bo C''Tani stanowili jakąś przeciwwagę dla bogów Chaosu. Retcon w mojej opinii nietrafiony. W zasadzie głównym powodem tego retcona było ujednolicenie armii pod względem mechaniki w bitewniaku w porównaniu do innych. Brakuje jeszcze tylko gadających tyranidów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2013 o 19:00, Arcling napisał:

Brakuje jeszcze tylko gadających tyranidów.


Jeśli owe gadanie miałoby być w formie Tha Many z System Shock''a (ofkoz po wynalezieniu/odnalezieniu aparatury zezwalającej do odczytywania niektórych myśli roju i tylko w określonych warunkach) to ok, może jeszcze być. Kwestie zjedzenia wszystkiego co da się zjeść niech zostawią w spokoju, bo Carnifex rozmyślający nad sensem życia, który w wypadku Tyranidów jest wszystkich znany, nie należałby do posiadających jakikolwiek sens..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować