Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[Warchild 0]

Z innej beczki. Metal-Archives na prawdę zaczyna mnie już wk**wiać. Większość (nie wszyscy, ale zdecydowanie za dużo) piszących tam recenzje to jacyś debile kryjący się pod przykrywką elokwencji i wyszukanych porównań. Znaczy się tych z rodzaju, "Metallica skończyła się na Kill ''Em All". Grrr... W zasadzie prawie każda nowa płyta jakiegokolwiek w miarę starego zespołu jest mieszana z błotem, przyrównywana do gówna, "bo to nie to samo". Taa? A jak by grali to samo przez te je**ne 15/20/25 lat to by narzekali, że zespół stoi w miejscu. Ja wiem, każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale jak dla mnie to już lekka przesada, żeby nie lubić jakiegoś albumu, bo nie został wydany przed 1990. Szczególnie, że czytam te recenzje, aby się dowiedzieć, czego mogę się spodziewać po płycie. A tu psikus. Przykładem niech będzie "Devil''s Ground" Primal Fear. Jeden z "recenzentów" pisze, że brak temu albumowi pazura, że jest bezczelnym ściąganiem z Judas Priest, bla, bla, bla... No ciężko nie inspirować się JP (hehe...) jeżeli to oni są jednym z tych bandów, które w ogóle wymyśliły Heavy Metal. Dobra, kończę, bo się rozpisałem...

[Kardithron 0]

Dnia 07.09.2010 o 09:19, Naymar napisał:

mój solowy blackowy projekt, zapraszam do posłuchania :)

Brzmi naprawdę nieźle. Rozumiem, że chcesz używać syntezatora perkusyjnego w swojej działalności? Mam chyba podobny problem. Umiem growlować, dobrze gram na gitarze, sprzęt mam wystarczający do nagrania demo, ale jednak perkusja stanowi spory problem (zakup, miejsce na nią, jak i nauka). Dobrze Cię odczytałem? :)
Poza tym jeżeli potrafisz skrzeczeć, to chętnie usłyszę jakieś porady. Chyba, że ekspresja wokalna zaprezentowana w nagraniu to po prostu growling w wyższych rejestrach (nie jestem w stanie się tego dosłyszeć).
Uznanie się należy. Młode pokolenie zdominuje scenę black. :)

[Nephren-Ka 0]

Dnia 07.09.2010 o 20:28, Warchild napisał:

Z innej beczki. Metal-Archives na prawdę zaczyna mnie już wk**wiać.

Zapraszamy wobec tego tu: http://rateyourmusic.com/
Nie unikniesz co prawda idiotycznych recenzji, ale jest większy wybór.:>
BTW - można się inspirować Judas Priest i nie być do nich podobnym - świetny przykład to Mikael Åkerfeldt, który często mówi o fascynacji wczesnymi płytami JP.:>

Coś mało znanego dla fanów blacku z naszego kraju: Morowe - "Piekło.Labirynty.Diabły". Ma to być post-black, ponoć bardzo dobry, w składzie Nihil z Furii. W nowym Mystic chwalą w recenzji, także można by sprawdzić co to takiego jest.:)

[Wayzin 0]

Nie bulwersuj się tak, "Marantha" też nie dostała zbyt pochlebnych opinii, a tego Primal Feara to z pewnością zabija na miejscu ;)

A co do tego projektu Naymara, to dziw mnie bierze jak wielką ignorancją cechujecie się Wy, którzy to porównujecie do pierwszej ligi black metalu. Chłopak dopiero stawia pierwsze kroki na tej scenie, więc może poczekam na długogrające wydawnictwo. To nie jest złe, ale na polskiej scenie jest koło setki (orientacyjnie mówiąc) dobrych bm-owych kapel, na które większość z Was nie zwraca uwagi, bo "po co?". A są lepsze, to bez wątpienia.

Zadziwiacie mnie. A Ty Naymar graj tak dalej to prędzej czy później dołączysz do tej "setki", tylko brzmienie oczywiście przydałoby się lepsze, a i gdybyś skompletował zespół, to by była inna bajka. Niemniej jednak klimat tego utworu i jeden riff są bardzo fajne :P

[Skazeusz 0]

Dnia 07.09.2010 o 21:32, Nephren-Ka napisał:

Coś mało znanego dla fanów blacku z naszego kraju: Morowe - "Piekło.Labirynty.Diabły".
Ma to być post-black, ponoć bardzo dobry, w składzie Nihil z Furii. W nowym Mystic chwalą
w recenzji, także można by sprawdzić co to takiego jest.:)

Wszędzie gdzie słyszałem o tej płycie, recenzenci się zachwycali. Osobiście jeszcze nie słuchałem. Ale pochlebnych opinii jest dużo...

[Wayzin 0]

Dnia 07.09.2010 o 21:32, Nephren-Ka napisał:

Coś mało znanego dla fanów blacku z naszego kraju: Morowe - "Piekło.Labirynty.Diabły".
Ma to być post-black, ponoć bardzo dobry, w składzie Nihil z Furii. W nowym Mystic chwalą
w recenzji, także można by sprawdzić co to takiego jest.:)

Ja bym to nazwał odrzutami z "Grudzień za grudniem", ale zdania są podzielone co do tego krążka. A czy taki nieznany? No nie wiem, reklamowany zarówno w 7Gate''sie jak i w dosyć popularnym ostatnio BlackAstrialu, co do innych pisemek to nie wiem.

[Sandro 0]

W ciągu jednego miesiąca moją okolicę odwiedzą dwa zespoły, których chętnie posłuchałbym na żywo. Niestety skromne fundusze nie pozwalają mi na zaliczenie obydwóch koncertów więc zapytam dla pewności - na co lepiej się wybrać: Sabaton czy Motorhead? Motorhead, nie?

[Witcher1990 0]

Pewnie, że Motorhead Sabaton tylko udaje tru a nakręca sobie biznes patriotycznymi pieśniami o niczym
A gdzie mieszkasz, że masz w ogóle okazję ich zobaczyć?

[Nephren-Ka 0]

Dnia 07.09.2010 o 22:05, Sandro napisał:

W ciągu jednego miesiąca moją okolicę odwiedzą dwa zespoły, których chętnie posłuchałbym
na żywo. Niestety skromne fundusze nie pozwalają mi na zaliczenie obydwóch koncertów
więc zapytam dla pewności - na co lepiej się wybrać: Sabaton czy Motorhead? Motorhead,
nie?

Masz możliwość zobaczenia na żywo legendy(Motorhead) i jeszcze się zastanawiasz?:D

[Sandro 0]

Dnia 07.09.2010 o 22:09, Witcher1990 napisał:

Pewnie, że Motorhead Sabaton tylko udaje tru a nakręca sobie biznes patriotycznymi pieśniami
o niczym
A gdzie mieszkasz, że masz w ogóle okazję ich zobaczyć?

Sabaton to taki hmm... no nawet do posłuchania. Czasem potrafią dać mi wewnętrznego kopa, ale przy Motorheadzie faktycznie nie ma ich nawet co stawiać. Mieszkam w Edynburgu aczkolwiek obydwa zespoły zagoszczą w Glasgow więc dochodzą koszta podróży i ewentualnego noclegu czy jakiegoś prowizorycznego wyżywienia. Nie dam rady za to zapłacić dwa razy. Motorhead już raz mi umknął w Polsce, nie chciałbym ich znowu przegapić! Chciałem też pojechać w tym roku na Ozzfest, ale za późno się zdecydowałem. Może w przyszłym roku.

[Cairine 0]

@Sandro
Pytanie co bardziej lubisz ;) Wiadomo Motorhead legenda i pewnie trudniej ich zobaczyć niż Sabatona, bo Szwedzi (przynajmniej u nas, nie wiem jak na Wyspach) grają trasę średnio 2 razy do roku. Do tego trzeba dodać, że niewiadomo kiedy odwalą taki numer jak Scorpions, w końcu to weterani ;) Więc jak masz okazję to pewnie warto skorzystać, chociaż osobiście nie jestem wielką wielbicielką głosu p. Lemmy''ego. Natomiast co do Sabatona mogę Cię zapewnić, że to jest zespół który na koncertach jest naprawdę niesamowity. Kilka osób już zaciągnęłam na koncerty chłopaków i na każdym robiły wrażenie.

@Witcher1990
Mógłbyś sobie darować wypowiadanie się na ich temat, skoro ewidentnie nie wiesz o Sabatonie NIC. I to mnie wkurza, że ludzie, którzy znają jedynie 40:1 czy jeszcze lepiej poznali tylko Uprising, są oświeceni i wiedzą, że chłopaki "udają i piszą patriotyczne pieśni o niczym". Większej bzdury nie mogłeś napisać. I widać, że nie słuchałeś więcej niż tych dwóch kawałków. Sorry za szczerość, taka prawda.

[hammerfall87 0]

sabaton zaczyna robić się coraz bardziej prostacki czego dowodem jest ich ta nowa płyta.Gitary są tam tłem zero pomysłów na aranże gitarowe.Utwory schematyczne i na jedno kopyto.Każdy utwór to kalka ze starszych płyt.Niestety zespół zamiast się rozwijać wpadł do dziury bez dna

[hammerfall87 0]

Dnia 07.09.2010 o 20:28, Warchild napisał:

te recenzje, aby się dowiedzieć, czego mogę się spodziewać po płycie. A tu psikus. Przykładem
niech będzie "Devil''s Ground" Primal Fear. Jeden z "recenzentów" pisze, że brak temu
albumowi pazura, że jest bezczelnym ściąganiem z Judas Priest, bla, bla, bla... No ciężko
nie inspirować się JP (hehe...) jeżeli to oni są jednym z tych bandów, które w ogóle
wymyśliły Heavy Metal. Dobra, kończę, bo się rozpisałem...

no bo kopiują painkillera.Primale to mają najlepsze pierwsze albumy które gniotą jaja .Jeśli ktoś twierdzi inaczej to oznacza ,że jest starcem :)

[Naymar 0]

To wyższy growl, nie umiem wydobyć z siebie skrzeku bez zdarcia gardła. Póki co syntezator, dopóki "solo project" nie stanie się zespołem.

Dzięki za pozytywny głos :)

[M1k3 0]

Dnia 07.09.2010 o 23:39, Sandro napisał:

(...)

Zobaczysz hordy kinderów na koncercie Sabatonu to stwierdzisz, że lepiej było iść na motorhead ;p

[deusER4 0]

Dnia 08.09.2010 o 00:21, hammerfall87 napisał:

sabaton zaczyna robić się coraz bardziej prostacki /.../ Niestety zespół
zamiast się rozwijać wpadł do dziury bez dna

status gwiazdy i praktycznie jeden repertuar na koncertach im nie służy, jak widać za często przyjeżdżają do tego ogródka.. by nie napisać dosadniej, jak Ty to ująłes :>

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 08.09.2010 o 07:58, Naymar napisał:

To wyższy growl, nie umiem wydobyć z siebie skrzeku bez zdarcia gardła.

W pełni cię rozumiem. Jam próbowałem "skrzeczeć", ale to cholernie trudne. Gardło tak szybko pada, że nawet można się zacząć dusić :) A może robiłem to źle. Profesjonalnie nie growluje, ale przychodzi to raczej łatwiej niż klasyczny skrzek (czy jakikolwiek).

[Kardithron 0]

Niski brutal deathowy growling, to raczej najłatwiejsza z technik z tego typu. Trzeba troszeczkę pokombinować z gardziołkiem i wyjdzie, potem pozostaje kwestia rozwoju ryków i odpowiedniego treningu.
Ogólnie najlepszym nauczycielem w domowych warunkach pozostaje vocal cover danego utworu, najlepiej z wideo. Tutaj mamy choćby pewnego utalentowanego Norwega (niby Norwega):
http://www.youtube.com/watch?v=29iOdJu9qio
Facet motywuje do treningu. :>

[Transylvanian_Hunger 0]

>Trzeba troszeczkę pokombinować z gardziołkiem i wyjdzie, potem pozostaje kwestia rozwoju ryków

Dnia 08.09.2010 o 15:36, Kardithron napisał:

i odpowiedniego treningu.

To też nie przychodzi sobie od tak i po paru treningach jedziesz w trasę koncertową do Skandynawii. Albo ma się to coś, albo nie - choć wymaga to treningów. Ja nie jestem w wieku, by pobierać lekcje..."śpiewu" :) O ile jeszcze opierasz się o surowy/klasyczny skrzek to jeszcze w miarę można popracować. Ale jeżeli wokalista bawi się skalą i przechodzi z bardzo niskich tonacji w wysokie partie, to uwierz mi że astmy idzie dostać ;)
A dawniej jak sobie próbowałem "popiszczeć z Dani Filth" to już w ogóle masakra ;D

[ArtiKox 0]

Krótko i bez owijania. Potrzebuję na jutro do szkoły na prezentację multimedialną jakieś dobre zespoły metalowe Z NIEMIEC. Zapodajcie jakieś zespoły. PS. Nie wyskakujcie mi tu z listą 122251 zespołów. Wystarczą 2-3.