Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

26455 postów w tym temacie

Myślę, że spoglądasz na to dość stereotypowo - pozwól że zacytuję wikipedię:

"Utarło się, że satanizm to kult szatana jako upostaciowanego zła i przeciwnika Boga. W rzeczywistości podstawy satanizmu wykluczają istnienie jakichkolwiek bóstw. W prawdziwym tego słowa znaczeniu satanista za jedynego Pana mogącego mu rozkazywać uważa samego siebie, całą swoją filozofię i życie opiera na inteligencji, własnym rozumie i racjonalności. Jedyny aspekt irracjonalny to dla niego magia i okultyzm, jako nie wyjaśnione JESZCZE przez naukę zjawiska związane z umysłem. Obecnie tę odmianę satanizmu, właściwą, nazywa się satanizmem racjonalnym.

Jednak propaganda anty-satanistyczna prowadzona głównie przez Kościół Katolicki w XIX, XX i XXI wieku zniekształciła znaczenie tego słowa, głosząc, że sataniści czczą biblijnego szatana mówiąc "Ojcze Nasz" wspak, składając krwawe ofiary, rytualnie gwałcąc dzieci lub nałogowo mordując się nawzajem.

Zaś zbuntowana młodzież, chcąc ukazać swoją odmienność, zaczęła wyznawać to wypaczone pojęcie satanizmu.

W rzeczywistości satanizm powinien bardziej przypominać odmianę ateizmu, niż inną religię, z uwagi na brak jakiegokolwiek bóstwa w tej kulturze. Termin "satanizm" upowszechnił się w drugiej połowie XIX wieku w wyniku wzrostu zainteresowania okultyzmem."

I JEST to prawda, mam w klasie satanistę, to naprawdę fajny człowiek i opowiadał mi o tym, że satanizm to ogólnie rzecz biorąc "ideologia przeciwieństwa", zresztą z polonistką też to obgadaliśmy ;)

I wcale nie jest powiedziane że metal = satanista, ja np. satanistą nie jestem ;] (a jedynie agnostykiem..), ale możesz mieć swoje zdanie w końcu...

ok, tyle offtopu (ale czy to offtop rzeczywiście? w końcu satanizm jest podstawą ideologii wielu zespołów) ode mnie ;)
Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o tym co napiałeś o satanizmie nie wiedziałem,ale nie patrze tak że każdy metal to satanista,nie lubie stereotypów,napisałem że duża część bo tak jest.Tak samo nie lubie jak ktoś określa mnie jako huligana czy bandyte bo jestem kibicem piłkarskim albo jako niewychowanego gnoja tylko dlatego że inni w moim wieku są bandytami.Zaciekawiło mnie to co powiedziałeś kim jesteś i znazłem w wiki.I musze ci powiedzieć że udowodnić może się nie da jak ktoś nie chce w to uwieżyć bo przecież dowodów było wiele (Całun z Manopello,zmartwychstanie jezusa).Nie jestem jakimś specialnie wielkim chrześcijaninem ale to co ty wyznajesz to przecież bardzo podobne do satanizmu-i jedno i drugie to Ateizm.Czyli nie istnieje żadna sekta która czci Sztana?Bo to mnie zaskoczyło co wkleiles z wiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Istnieją różne sekty, czasem bardzo perwersyjne, trzymam się z daleka od takich środowisk więc nie wiem CO robią, ale można przypuszczać że i tacy, którzy odprawiają kult Szatana na powszechnie uznane sposoby, też się znajdą, ale gdy ktoś mówi "jestem satanistą" nie musi oznaczać że należy do takiej sekty, tylko po prostu ma taki swój światopogląd ;) Tak naprawdę wiele rzeczy postrzegamy stereotypowo, nawet sami o tym nie wiemy, bo po prostu się nad tym nie zastanawiamy i stąd czasem naprawdę można się zdziwić :)

A co do mojego światopoglądu - to na pewno nie jest temat o Bogu, ateizmie i tych rzeczach więc powiem krótko tylko, że nie ma absolutnie żadnych dowodów na istnienie Boga, jak i na jego nieistnienie- te, które wymieniłeś mają mniej więcej taką wiarygodność jak "Kod Leonarda". Zresztą ja absolutnie nie uznaje Jezusa jako Boga (nie, nie jestem Żydem :P), w ogóle całe Pismo Święte jest dla mnie bardziej moralną księgą (kilka ksiąg starego testamentu to po prostu księgi mądrościowe, np. Koheleta, niczym nie różniące się od np. wywodów starożytnych filozofów). Jeśli miałbym uwierzyć w Boga, to bardziej skłaniałbym się ku teoriom panteistycznym, jak i ogólnie traktuję Boga bardziej w sensie metafizycznym ;) Lecz nie wierzę, bo po prostu wolę poznawać, odkrywać różne koncepcje Boga, porządku świata z pewnym dystansem do nich, interesuje mnie filozofia i stąd po prostu "nie stoję po żadnej stronie"- czyli jestem agnostykiem ;)

***************
To tyle, a żeby zupełnie offtopowo nie było to pytanie związane z tematem- co sądzicie o zespole Amorphis ??


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.04.2007 o 21:43, MroK666 napisał:

Widze, żę lubisz klasyczny metal i rock i tak trzymac!!!...;R..:)



no wlasnie slucham IMO dobrego metalu. Nie lubie Behemothu (nie wiem czy dobrze napisalem) czy Dirimu - po prostu IMVHO metal to nie musi byc darcie sie ( nie to zebym uwazal ze Dirimu i Behemoth sie dra...) a raczej w sumie normalna muzyka:
KoRn wcale nie jest jakis MROOOOHNY\m/
Metallica tez nie
Jedynie co In Flamesi to jest metal taki PRAWDZIWY:P - tj, moze i sie dra. ale z melodi i dra sie fajnie;)

A Purple i ACDC to juz klasyki tak jak Zeppelini ktorych tez slucham - po prostu sa najlepsi w rocku (mowie o dwoch pierwszych) a zeppelini graja niektore fajnie metalowe utowory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 22:38, czad93 napisał:


> Widze, żę lubisz klasyczny metal i rock i tak trzymac!!!...;R..:)


no wlasnie slucham IMO dobrego metalu. Nie lubie Behemothu (nie wiem czy dobrze napisalem)
czy Dirimu - po prostu IMVHO metal to nie musi byc darcie sie ( nie to zebym uwazal ze Dirimu
i Behemoth sie dra...) a raczej w sumie normalna muzyka:
KoRn wcale nie jest jakis MROOOOHNY\m/
Metallica tez nie
Jedynie co In Flamesi to jest metal taki PRAWDZIWY:P - tj, moze i sie dra. ale z melodi i dra
sie fajnie;)

A Purple i ACDC to juz klasyki tak jak Zeppelini ktorych tez slucham - po prostu sa najlepsi
w rocku (mowie o dwoch pierwszych) a zeppelini graja niektore fajnie metalowe utowory.


KoRn to hardcore i rapcore a metallica to trash metal . KoRn nie jest taki w sumie mroczny, ale album "See you on the other side" ma taki charakter....Behemot też mi się za bardzo nie podoba bo ja raczej nie siedze w death i black metalu, choc niektóre zespoły mi się podobają...;R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja słucham metalu :D np takich zespołów jak:
slipknot
biohazard
rammstein
soad
fear factory
pro pain
rob zombie
sepultura soulfly
marilyn manson
slayer
ac dc
linkin park
i kocham kobiety metalki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.04.2007 o 21:43, MroK666 napisał:

KoRn to hardcore i rapcore a metallica to trash metal

niestety to jawna nieprawda: korn to nu-metal, przeciez to wlasnie dla korna , soad, limp bizkit itd stworzono ten "podgatunek" bo pod zaden wczesniej istniejacy sie nie lapaly.Hardcore to np Biohazard, Sick of it all czy Madball.Rapcore to np Body Count.Posluchaj sobie tych zespolow to zobaczysz roznice.Metallica owszem grala thrash ale skonczyla z tym gatunkiem wiele lat temu wraz z czarnym albumem, co powszechnie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2007 o 21:52, dobrakos napisał:


> KoRn to hardcore i rapcore a metallica to trash metal
niestety to jawna nieprawda: korn to nu-metal, przeciez to wlasnie dla korna , soad, limp bizkit
itd stworzono ten "podgatunek" bo pod zaden wczesniej istniejacy sie nie lapaly.Hardcore to
np Biohazard, Sick of it all czy Madball.Rapcore to np Body Count.Posluchaj sobie tych zespolow
to zobaczysz roznice.Metallica owszem grala thrash ale skonczyla z tym gatunkiem wiele lat
temu wraz z czarnym albumem, co powszechnie wiadomo.



Co do KoRn''a - zgadzam sie. Nie zgadzam sie z SOAD''em jak wiele fanow - to nie jest nu metal - to nu metal + te ormanskie brzmienia;)

Co do Metallicy tez sie zgadzam: grała trash. Po black albumie oczywiscie jeszcze grala trash, ale bardziej przeszli na hard rocka z tego co pamietam. Oczywiscie wyjatkiem jest S&M ale to nie byly nowe utwory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2007 o 22:01, czad93 napisał:

Co do Metallicy tez sie zgadzam: grała trash. Po black albumie oczywiscie jeszcze grala trash,
ale bardziej przeszli na hard rocka z tego co pamietam. Oczywiscie wyjatkiem jest S&M ale to
nie byly nowe utwory.


LUDZIE!!! NIE TRASH!!! A THRASH!!! Trash to śmieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2007 o 22:18, Pustelnik 88 napisał:

> Co do Metallicy tez sie zgadzam: grała trash. Po black albumie oczywiscie jeszcze grala
trash,
> ale bardziej przeszli na hard rocka z tego co pamietam. Oczywiscie wyjatkiem jest S&M
ale to
> nie byly nowe utwory.

LUDZIE!!! NIE TRASH!!! A THRASH!!! Trash to śmieci...



sorry, literowka. WIem ze to tHrash bo nawet kiedys dawno dawno temu nie wiedzialem jak sie to czyta;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 22:38, czad93 napisał:

Jedynie co In Flamesi to jest metal taki PRAWDZIWY:P - tj, moze i sie dra. ale z melodi i dra


Tak, tak bardzo fajnie grają. Tylko mam jedno takie pytanie niewiesz na jakim albumie znajduje się ich numerek pod nazwą Man Made God???

Z góry dziękuje za odpowiedź...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

według mnie dalej jest wiele ludzi co słuchają metalu nie przerzucają się np. na Techno czy Hip-Hop tylko dalej pozostają przy ostrej muzyce takiej jak Metal xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 08:22, Skarmory napisał:

według mnie dalej jest wiele ludzi co słuchają metalu nie przerzucają się np. na Techno czy
Hip-Hop tylko dalej pozostają przy ostrej muzyce takiej jak Metal xD


A ja jestem potwierdzeniem tego stwierdzenia...METAL RULEZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 07:35, Doktor14 napisał:

> Jedynie co In Flamesi to jest metal taki PRAWDZIWY:P - tj, moze i sie dra. ale z melodi
i dra

Tak, tak bardzo fajnie grają. Tylko mam jedno takie pytanie niewiesz na jakim albumie znajduje
się ich numerek pod nazwą Man Made God???

Z góry dziękuje za odpowiedź...




Artifacts of In Flames oczywiscie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 22:37, Cieniek napisał:

To tyle, a żeby zupełnie offtopowo nie było to pytanie związane z tematem- co sądzicie o zespole Amorphis ??


Niestety od czasu wydania Elegy nie słuchałem żadnej nowej płyty... Ale zarówno Karelian Ishtmus jak i Tales form the Thousand Lakes uważam za doskonałe albumy i do dziś chętnie do nich powracam...

Skarmory -> wiele osób w młodości słuchawszy metalu i ciężkiego brzmienia z czasem przerzucają się na coś lżejszego... Argumentują to zazwyczaj faktem iż dorośleją...:) Cóż, ja wobec tego jeszcze nie wydoroślałem, bo od x lat słucham metalu i nie zanosi się na zmiany...:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 11:00, Wodzasty napisał:

wiele osób w młodości słuchawszy metalu i ciężkiego brzmienia z czasem
przerzucają się na coś lżejszego... Argumentują to zazwyczaj faktem iż dorośleją...:) (...)


Co w takim razie można powiedzieć o ludziach, którzy młodym będąc słuchali muzyki lżejszej (niewiele lżejszej, ale jednak;)), a na starość zaczynają słuchać coraz cięższych i cięższych gatunków? Widzę, że nadaję się chyba jedynie do jakiegoś skansenu, w których ludzie będą przychodzili mnie oglądać;) Ale co mi tam;) Metalu się nie wyrzeknę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że ludzi słuchających metalu prawie nie da się przeżucić na coś innego, a słuchaczy techna czy innego szajsu na metal da się przeżucić. Ja sam nawróciłem mojego kolegę na metal. Co prawda słucha teraz punk''u, rocka i kapel w stylu Transplants, ale przynajmniej idzie w dobrym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować