Czy ktoś jeszcze słucha Metalu?

[zbysheck 0]

E tam, przesadzacie panowie =)

Jak dla mnie frontside to fajne połączenie cięższych riffów z melodyjnym graniem, może czasem teksty "lekko" kuleją, ale jak się przymknie oko to jest na prawdę przyzwoicie. jedna z moich ulubionych kapel.

[Black_Dog 0]

Dnia 29.11.2008 o 21:14, Leslaw555 napisał:

Hahaha, idealnie to ująłeś squeglee. Idealnie.

A Ty kreujesz się na zuego i trv, a na naszej klasie piszesz ''sweet focie :*'' lub ''dla ukochanej <3'' czy coś w tym stylu... Znowu zaczyna się w tym temacie(tym razem z powodu jakiejś głupiej listy) najeżdżanie na metalcore, zaraz przejdzie to na nu-metal i w końcu wyjdzie konkluzja: szwedzki death metal i trv satan pagan necro black dark metal jest najlepszy, bo ja i 2 inne osoby w tym temacie tak mówią.

squeglee ---> a myślisz, że goście z Twoich ekstra death i black faktycznie robią to co przekazują w tekstach? No i co znaczy całe Twoje motto? Śmierć wszystkim, którzy się ze mną nie zgadzają, bo są pozerami wtedy?

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

squeglee ---> a myślisz, że goście z Twoich ekstra death i black faktycznie robią
to co przekazują w tekstach?

Jasne, że nie. Jakby chcieli coś przekazywać to by pisali tomiki wierszy a nie grali muzykę.

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

No i co znaczy całe Twoje motto? Śmierć wszystkim, którzy się ze mną nie zgadzają, bo są pozerami wtedy?

Polecam przypomnieć sobie definicję ''pozera''. A także zapić piwem tłustą golonę-TRVVVVVV!

[Black_Dog 0]

Dnia 29.11.2008 o 22:51, squeglee napisał:

Jasne, że nie. Jakby chcieli coś przekazywać to by pisali tomiki wierszy a nie grali
muzykę.
Polecam przypomnieć sobie definicję ''pozera''. A także zapić piwem tłustą golonę-TRVVVVVV!

Widzę, że za mnóstwem ironii kryje się brak argumentów. To może podaj definicję pozera wg. Ciebie? Nie słuchasz Dismember, tylko jakiegoś komercyjnego Dimmu Borgir, które jest gówniane, bo nie zostali w podziemiu, tylko zaistnieli w świecie = pozer?

[Caelethi2 0]

Chyba nie rozumiesz. To, co dzieje się wokół muzyki przyczynia się do tego jaka ona jest. Zwykle gdy zespół zaczyna nagrywać dla kasy i sławy, to ich muzyka zaczyna być na dużo niższym poziomie. Nie chcę uogólniać, ale to już jest zjawisko masowe, ciężko wyłapać jakąś perełkę, która uniknęła tzw. "zeszmacenia się" przez mainstream.

[Caelethi2 0]

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

A Ty kreujesz się na zuego i trv,

Przytocz mi gdzie Lesiu wykreował się na złego, zniewieściałego trv satanistę (trochę podkolorowałem) ? Wiesz, potępianie syfiastego metalcore''u nie jest powodem ani do dumy, ani do wstydu. Jest to wyrażanie swojej - jaka by ona nie była - opinii, nie wiem po co Lesiu miałby to robić by zaistnieć w wątku.

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

a na naszej klasie piszesz ''sweet focie :*'' lub ''dla
ukochanej <3'' czy coś w tym stylu...

Jego życie prywatne - jego sprawa. Zrozum, że jednak między internetem, a światem realnym jest lekka, niedostrzegalna dla zwykłego śmiertelnika bariera. To, jak Lesiu zachowuje się tutaj, a jak na naszej-kur**-klasie to już jego sprawa, to chyba jasne, że nie napisze dziewczynie, która mu się podoba czegoś zgryźliwego. Ty tak robisz? Zastanów się, czepiasz się bez powodu...

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

Znowu zaczyna się w tym temacie(tym razem z
powodu jakiejś głupiej listy) najeżdżanie na metalcore,

To teraz wytłumacz mi co metalcore ma wspólnego z metalem, bo ja nie potrafię tego wytłumaczyć. Czyżbyś wiedział więcej od nas?

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

zaraz przejdzie to na nu-metal

Od nu-metalu jest odpowiedni wątek. Jeśli nie ma, to już nie moja wina - bynajmniej to nie ten.

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

i w końcu wyjdzie konkluzja: szwedzki death metal i trv satan pagan necro black dark
metal jest najlepszy, bo ja i 2 inne osoby w tym temacie tak mówią.

Każdy ma prawo wyrazić tutaj własne zdanie, jeśli powiem, że metalcore to syf, to nie znaczy od razu, że tak jest w rzeczywistości. Po prostu ta muzyka mi nie leży i tyle.

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

squeglee ---> a myślisz, że goście z Twoich ekstra death i black faktycznie robią
to co przekazują w tekstach?

Właśnie uświadomiłeś squeglee''a, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

No i co znaczy całe Twoje motto? Śmierć wszystkim, którzy
się ze mną nie zgadzają, bo są pozerami wtedy?

Proponuję iść już spać, bo głupoty bredzisz.

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 29.11.2008 o 23:06, Black Dog napisał:

Widzę, że za mnóstwem ironii kryje się brak argumentów. To może podaj definicję pozera
wg. Ciebie?

To są różne definicje pozera? Myślałem, że to proste słowo i znaczy tylko jedno-udawanie kogoś, kim się nie jest. Takie wannabe żeby się wkupić w czyjeś łaski.

Dnia 29.11.2008 o 23:06, Black Dog napisał:

Nie słuchasz Dismember, tylko jakiegoś komercyjnego Dimmu Borgir, które jest
gówniane, bo nie zostali w podziemiu, tylko zaistnieli w świecie = pozer?

Dimmu może nie jest pozerskie, ale np. Nergal z Behemotha IMO tak, bo obraca się w kręgach, które są akurat kaczi.

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

powodu jakiejś głupiej listy) najeżdżanie na metalcore, zaraz przejdzie to na nu-metal
i w końcu wyjdzie konkluzja: szwedzki death metal i trv satan pagan necro black dark
metal jest najlepszy, bo ja i 2 inne osoby w tym temacie tak mówią.

No bo to prawda, że DLA MNIE jest najlepszy, mam przeklęte prawo tak mówić. A czy w całym topicu powiedziałem gdzieś coś w stylu ''jeb*ć thrash, heavy i power, zostawić tylko death''? Bo za to się można przyczepić. Ale chyba taka agresja z mojej strony nie nastąpiła.

[Black_Dog 0]

Dnia 29.11.2008 o 23:40, squeglee napisał:

To są różne definicje pozera? Myślałem, że to proste słowo i znaczy tylko jedno-udawanie
kogoś, kim się nie jest. Takie wannabe żeby się wkupić w czyjeś łaski.

No, ale skoro uważasz mnie za pozera, to dlaczego? Bo niby co, udaje metalowca? Jakbym się chciał wkupić tu w łaski to bym pisał, ze każdy death i black jest zajeb***y i że nie ma nic lepszego i dostałbym pełno aprobujących wypowiedzi i wszyscy by pisali, że z Black Dogiem to można fajnie o muzie pogadać...

Dnia 29.11.2008 o 23:40, squeglee napisał:

Dimmu może nie jest pozerskie, ale np. Nergal z Behemotha IMO tak, bo obraca się w kręgach,
które są akurat kaczi.

No, ale ja Nergala i jego muzykę mimo to lubię. A przecież, ktoś może zmienić swoje poglądy.

Wayzin ---> To może wyjaśnij dlaczego metalcore jest syfiaty, bo na razie usłyszałem tylko, że nie ma nic wspólnego z metalem i jest syfiaty. Ja Ci nie bronię tak mówić przecież, ale nie musisz od razu być wrogo nastawiony i chciałbym byś podał argumenty dlaczego tak jest. Zwykła dyskusja ot co. ;p . I dlaczego nu-metal to nie ten wątek? To może skoro ma być osobny dla nu, to ja chce osobnego dla blacku, deathu i innych które mi nie leżą. Nie ty decydujesz o czym to można rozmawiać. Poza tym 40% tego topicu to dyskusje o nu-metalu... a raczej czy jest gównem i czy należy to uznać za metal...

[Black_Dog 0]

Czy może ktoś wie co się stało z tą całą czarną listą zespołów propagujących satanizm? Została w końcu ujawniona?

[EmperorKaligula 0]

Dnia 29.11.2008 o 20:29, Leslaw555 napisał:

Panowie dwa filmiki z koncertu Frontside u mnie w mieście. Parodia metalu to jest. Nie
rozumiem co robiły te panienki na scenie i chyba nie zrozumiem.

no to za pare lat zrozumiesz "do czego sa potrzebne panienki" ;) A moze wolalbys wysmarowanych oliwka facetow ? Bo to glownie Ty o piszesz "gejostwie" (+ inne pochodne tego slowa) w tym temacie ;] Cos moze w tym byc.

a moze dupeczki na scenie to tez gejostwo ? A tak powaznie (to wyzej to drwina na niskim poziomie), kogo do cholery obchodzi "otoczka" muzyki ?. Jak na Gorgoroth nagie panienki wisialy na krzyzach to jakos nie protestowales... szukasz problemow na sile.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 29.11.2008 o 20:04, Wayzin napisał:

Proszę mi tu nie wciskać kitów ;) Jest jeszcze opcja BA - na początku zespół gra swoje
i zostaje wyciągnięty z podziemia, a potem zaczyna podążać w stronę coraz większego komercjalizmu,
tropem sławy, pieniędzy i lasek. Tak, to smutne.

bo ja wiem czy smutne... nowe plyty moich ulubionych kapelek rozczarowuja, spodziewalem sie czego zupelnie innego (w starym stylu). Ale jesli pozwolilo to zespolowi zarobic (np grali na ostatniej plycie to co sie sprzeda najlepiej) to bardzo dobrze. Zycie to nie bajka i z czegos trzeba zyc. A ze poprzednie plyty mialy moze mniejszy naklad, slabsza wytwornie to krociowych zyskow nie przyniosly. Jak juz zespol nagral jedna czy kilkaplyt ktora daja mi wiele radosci to moze w przyszlosci juz tylko zarabiac na graniu tego co sie sprzeda, bo sie im nalezy. Ja moze nie kupie nowych wydawnictw, bo mi sie nie podobaja i zaczne szukac nowych kapelek - ale to przeciez nic nowego. Przyklad Behemoth, grali fajnie, potem do dupy i juz kompletnie mi nie leza. No i nie mozna wykluczac mozliwosci ze zespol swiadomie zmienia styl, bo poprostu tak CHCE sie rozwijac.

uwierz mi ze gdybys zaplacil kapelce odpowiednia sume to by grali tak samo jak w podziemiu... kasa rzadzi swiatem, zawsze tak bylo i bedzie. Jak masz do wyboru duze zyski i male zyski przy takich samych nakladach to wiadomo co sie wybiera...

I co jest do cholery zlego w podazaniu za laskami ?

[EmperorKaligula 0]

Virus - The Black Flux http://www.metal-archives.com/band.php?id=12540

polecono mi to jako zespol mocno "arcturusowy"... tylko ze do arcturusa to sie nie umywa. Brzmienie jest moze i awangardowe, ale jest cholernie monotonne i nudne. Najwiekszym mankamentem tej plyty jest wokalista, ktory tez spiewa ciagle na jedno koptyto, glos to moze i ma niezly (jak na awangarde) ale nie potrafi tego wykorzystac i przez cala plyte nam smeci... plytka strasznie rozczarowuje, odradzam.

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 30.11.2008 o 00:05, Black Dog napisał:

No, ale skoro uważasz mnie za pozera, to dlaczego?

A gdzie ja nazwałem cię pozerem 0_o?

[Lesiu 0]

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

A Ty kreujesz się na zuego i trv, a na naszej klasie piszesz ''sweet focie :*'' lub ''dla
ukochanej <3'' czy coś w tym stylu... Znowu zaczyna się w tym temacie(tym razem z
powodu jakiejś głupiej listy) najeżdżanie na metalcore, zaraz przejdzie to na nu-metal
i w końcu wyjdzie konkluzja: szwedzki death metal i trv satan pagan necro black dark
metal jest najlepszy, bo ja i 2 inne osoby w tym temacie tak mówią.

No ba, oczywiście że się kreuje, nie mam w życiu nic innego do roboty. ''Sweet focie'', no nie przesadzaj. Po drugie do panny o metalu pisać nie będę kurwa. Trzeba wiedzieć co i jak do kogo mówić. Tak jest-metalcore, a w szczególności nu metal to shit. Szwedzki death jest najlepszy dla mnie i już.

Dnia 29.11.2008 o 22:44, Black Dog napisał:

squeglee ---> a myślisz, że goście z Twoich ekstra death i black faktycznie robią
to co przekazują w tekstach? No i co znaczy całe Twoje motto? Śmierć wszystkim, którzy
się ze mną nie zgadzają, bo są pozerami wtedy?

Oczywiście że przekazują dużo, a co mają pisać o seksie, miłości i uwielbieniu ? Czemu on nie może mieć do chuja takiego motta ? To, że Ty się z nim nie zgadzasz to nie znaczy, że motto nic nie znaczy...

Ja się do Twojego Korna czy RatM nie przyczepiam, więc cisza.

[Revanchist 0]

Dnia 30.11.2008 o 12:21, Leslaw555 napisał:

Ja się do Twojego Korna czy RatM nie przyczepiam, więc cisza.

Zwłaszcza, że to nie o nich jest ten temat, więc ciiii.

Słyszałem Teorię Konspiracji i tekst "opadają płatki szkarłatnych róż" "rządzi". Masakra, wracam do Ankli. Parę fajnych riffów tutaj jest, nie powiem. I w ogóle tytuły piosenek Frontside wymiatają.

[Black_Dog 0]

Dnia 30.11.2008 o 12:21, Leslaw555 napisał:

No ba, oczywiście że się kreuje, nie mam w życiu nic innego do roboty. ''Sweet focie'',
no nie przesadzaj. Po drugie do panny o metalu pisać nie będę kurwa. Trzeba wiedzieć
co i jak do kogo mówić. Tak jest-metalcore, a w szczególności nu metal to shit. Szwedzki
death jest najlepszy dla mnie i już.

Zdenerwowałem Cię? Nie chciałem, no może troszeczkę. :P
Czasem można i z panną o metalu pogadać. ;) Ehh, romantyczna randka
- Kochanie, a słyszałaś Scream Bloody Gore Deathu?
- Ależ oczywiście, przecież to klasyka - przełomowy album. Chuck napierd**a, aż miło. Hmm.. to co robimy? Może pójdziemy palić koty?
- Niee, lepiej narysujmy pentagram naszą krwią na podłodze i spędźmy ten cudowny wieczór we dwoje przyzywając duchy. :P

Dnia 30.11.2008 o 12:21, Leslaw555 napisał:

Oczywiście że przekazują dużo, a co mają pisać o seksie, miłości i uwielbieniu ? Czemu
on nie może mieć do chuja takiego motta ? To, że Ty się z nim nie zgadzasz to nie znaczy,
że motto nic nie znaczy...

No, a to, że Ty uważasz wszystko co nie undergroundowe i mhroczne za komercyjne gówno, to też nie znaczy, że wszyscy tak myślą, nie?

Dnia 30.11.2008 o 12:21, Leslaw555 napisał:

Ja się do Twojego Korna czy RatM nie przyczepiam, więc cisza.

Właśnie, że się przyczepiasz pisząc nu-metal to syf, który wszyscy powinni omijać z daleka.
squeglee ---> No z Twoich wypowiedzi jasno to wynika. Btw.: wczoraj się do Entombed przekonałem. jakiś taki nastrój na death miałem. :P

[deusER4 0]

->Lesiu
mówiąc/pisząc twoim językiem to co przeczytałem w Twoim ostatnim poście jest #%#@&*#^#%&# :)
..taki z Ciebie trv jak z każdego innego człowieka który ciągle o tym mówi/pisze :D

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 30.11.2008 o 12:21, Leslaw555 napisał:

Tak jest-metalcore, a w szczególności nu metal to shit. Szwedzki death jest najlepszy dla mnie i już.

Więc powinieneś rozumieć, że dla innych z kolei szwedzki death metal to totalny shit, a metalcore to boska muzyka. Pamiętaj, że miecz siecze w obie strony. Nie lubię/nie słucham nu metal itp. ale nie plotę że jest to gorsze od tego czego słucham, bo to sprawa gustu o którym nie decydujemy.

Co do pozerstwa jak ktoś wspomniał, to się zgadzam - osoba jedzie po innych, a ciągle gadaja o genialności swojej muzyki sama wygląda na pozera; takie udowadnianie innym... Pozer to ktoś, kto udaje. Kapele grające lżejsze dźwięki kogo udają ? Szwedzki death ? :|

[RohenS 0]

Kurde, ile jest podgatunków metalu ? Bo coraz więcej ich widzę i zliczyć nie mogę :P