Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Kendziezawy 0]

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

W myciu rąk niczym Piłat.
Już tłumaczę otóż Obydwaj dopuszczacie możliwość nie pójścia na wybory , oddanie pustego
głosu , skreślenie wszystkich kandydatów.
Ponieważ im niższa frekwencja wyborcza tym więcej głosów dostają partie które mają wysoki
żelazny elektorat innymi słowy Oddajecie głos na SLD lub PIS.

I w czym SLD, czy PiS są gorsze od PO? Wszystkie są nic niewarte.

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

Uważam że takie zachowanie to jest strach? obawa? przed wzięciem odpowiedzialności za
własny kraj.

Oddanie nic nieznaczącego głosu to branie odpowiedzialności za kraj? Przecież to śmieszne jest.

[S1G 0]

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

Już tłumaczę otóż Obydwaj dopuszczacie możliwość nie pójścia na wybory , oddanie pustego
głosu , skreślenie wszystkich kandydatów.
Ponieważ im niższa frekwencja wyborcza tym więcej głosów dostają partie które mają wysoki
żelazny elektorat innymi słowy Oddajecie głos na SLD lub PIS.
Uważam że takie zachowanie to jest strach? obawa? przed wzięciem odpowiedzialności za
własny kraj.

No to jest nas 3, jak u mnie nie będzie ani Mikke-go ani Palikota (którzy rokują jakieś nadzieje na uratowanie tego kraju) to pewnie nie pójdę. Bo cała reszta to jedna, wielka socjalistyczna banda nie warta głosu. W sumie to nawet PiS ma swoje plusy, skoro zamiast rządzić będą skłócać ze sobą naród to niczego nie sp...lą (polityk to jeden z nielicznych zawodów w których nic nie robienie przynosi korzyści).

[zadymek 7]

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

TVN na spółkę z Wyborczą zrobili coś złego Tobie lub Twojej rodzinie ?.

Ekhm, że sparafrazuję: a Kaczor zrobił tobie i twojej rodzinie?

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

Rozumiem że Rzeczpospolita (naczelny organ propagandowy PIS)

Słyszałem, że aktualnie to Gazeta Polska robi za tubę propagandową PiS.

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

a jej redaktor naczelny jest odważny inaczej tak? to Chcesz powiedzieć ?.
Obudź się w Polsce nie ma obiektywnych mediów.

Telewizja kłamie, prasa kłamie, radio kłamie, ksiądz kłamie ... cyganka prawdę ci powie.

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

Odnośnie osób publicznych jeśli ktoś np. prezes Kaczyński dzieli Polaków na lepszych
i gorszych na prawdziwych patriotów i nieprawdziwych to ja się temu bezczynie przyglądał
nie będę tylko nazwę rzeczy po imieniu.

Ba w USA, kraju demokracją płynącym obelgi powszechnie wliczane są w koszt "bycia osobą publiczną" (w imię wolności słowa naturalnie).

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

Jeśli ktoś uważa że dlatego że zginął mu brat w tragicznych okolicznościach może mówić
wszytko i lżyć każdego to taki ktoś jest... nie jest człowiekiem któremu na sercu leży
dobro Polski.

No i? Co to zmienia? Zagrywka pt " A u was czarnych biją" ? Kaczka dziczeje to tobie wolno więcej niż innym?

Dnia 16.05.2011 o 17:44, kerkas napisał:

Po drugie pod 10 kwietnia 2010 r. mamy do czynienia z histerią i każdy kto publicznie
powie coś przeciw np. Lechowi Kaczyńskiemu ten słyszy zarzut że nie szanuje zmarłych itd. itp.

Rozumiem, że usprawiedliwiasz swoją "histerię" partycypacją w tamtej ;)

[kerkas 4]

Dnia 16.05.2011 o 21:55, zadymek napisał:

> TVN na spółkę z Wyborczą zrobili coś złego Tobie lub Twojej rodzinie ?.
Ekhm, że sparafrazuję: a Kaczor zrobił tobie i twojej rodzinie?

Skłócił już tyle razy to tłumaczyłem.

Dnia 16.05.2011 o 21:55, zadymek napisał:

> a jej redaktor naczelny jest odważny inaczej tak? to Chcesz powiedzieć ?.
> Obudź się w Polsce nie ma obiektywnych mediów.
Telewizja kłamie, prasa kłamie, radio kłamie, ksiądz kłamie ... cyganka prawdę ci powie.

Podaj przykład dziennikarza który mając określone upodobania polityczne obiektywnie opisuje to co się dzieje na polskiej scenie politycznej.

Dnia 16.05.2011 o 21:55, zadymek napisał:

> Odnośnie osób publicznych jeśli ktoś np. prezes Kaczyński dzieli Polaków na lepszych

> i gorszych na prawdziwych patriotów i nieprawdziwych to ja się temu bezczynie przyglądał

> nie będę tylko nazwę rzeczy po imieniu.
Ba w USA, kraju demokracją płynącym obelgi powszechnie wliczane są w koszt "bycia osobą
publiczną" (w imię wolności słowa naturalnie).

Nawet w USA są granice obrażania a nazwanie kogoś szpiegiem który składa meldunki obcemu mocarstwu jest przekroczeniem tej granicy.

Dnia 16.05.2011 o 21:55, zadymek napisał:

> Jeśli ktoś uważa że dlatego że zginął mu brat w tragicznych okolicznościach może
mówić
> wszytko i lżyć każdego to taki ktoś jest... nie jest człowiekiem któremu na sercu
leży
> dobro Polski.
No i? Co to zmienia? Zagrywka pt " A u was czarnych biją" ? Kaczka dziczeje to tobie
wolno więcej niż innym?

Po pierwsze gdybym mówił co mi ślina na język przyniesie tak jak Kaczyński to szybko zostałbym ukarany , natomiast pan prezes może mówić wszystko.
Widocznie niektórym politykom wolno dużo , dużo więcej niż wszystkim innym.

Dnia 16.05.2011 o 21:55, zadymek napisał:

> Po drugie pod 10 kwietnia 2010 r. mamy do czynienia z histerią i każdy kto publicznie

> powie coś przeciw np. Lechowi Kaczyńskiemu ten słyszy zarzut że nie szanuje zmarłych
itd. itp.
Rozumiem, że usprawiedliwiasz swoją "histerię" partycypacją w tamtej ;)

Jedyną możliwością aby zszyć Polskę przeciętą na pół przez pis jest całkowita przegrana w wyborach pis-u.
Trzeba zrobić wszytko w granicach prawa oczywiście aby pis te wybory przegrał.

[kerkas 4]

/.../

Dnia 16.05.2011 o 20:52, Kendziezawy napisał:

I w czym SLD, czy PiS są gorsze od PO? Wszystkie są nic niewarte.

Rozumiem Powiedz mi w takim razie dlaczego skoro tyle osób deklaruje poparcie dla poglądów JKM to gdy nadchodzi czas wyborów wynik jego partii nie przekracza 5% ? ba powiem więcej poparcie to systematycznie spada.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Polityki_Realnej

Dzięki niechodzeniu na tzw. zgniłe kompromisy czyli nie pójście na wybory , oddanie pustego głosu , skreślenie wszystkich kandydatów lub niegłosowanie na mniejsze zło zyskuje Kaczyński jego żelazny elektorat to 10% lub 20% stałego poparcia ci ludzie pójdą na wybory nawet gdy na zewnątrz będzie burza z piorunami.
Powiem więcej Kaczyński robi wszystko aby zniechęcić ludzi do chodzenia na wybory i jak widzę skutecznie.
Kaczyńskiemu żeby wygrać potrzeba naprawdę niewiele zaledwie 4 mln głosów.
Z Twoich wypowiedzi i wypowiedzi innych wnioskuję że macie dość Kaczyńskiego dlaczego więc do jasnej Anielki nie dacie mu kopa i raz na zawsze nie wyrzucicie z polityki głosując przeciw niemu ?.

Dnia 16.05.2011 o 20:52, Kendziezawy napisał:

> Uważam że takie zachowanie to jest strach? obawa? przed wzięciem odpowiedzialności
za
> własny kraj.

Oddanie nic nieznaczącego głosu to branie odpowiedzialności za kraj? Przecież to śmieszne
jest.

Zastanawiam się kiedy do ludzie dotrze ta prosta prawda że nie ma czegoś takiego jak nic nie znaczący głos Rząd Hanny Suchockiej upadł właśnie z powodu JEDNEGO GŁOSU.
Nie to właśnie brak chęci wzięcia odpowiedzialności za własny kraj lub co gorsza zrzucenie tej odpowiedzialności na innych na te 40% którzy do wyborów chodzą.

[Vilmar 0]

Dnia 17.05.2011 o 10:09, kerkas napisał:

Z Twoich wypowiedzi i wypowiedzi innych wnioskuję że macie dość Kaczyńskiego dlaczego
więc do jasnej Anielki nie dacie mu kopa i raz na zawsze nie wyrzucicie z polityki głosując
przeciw niemu ?.

Oczywiście głosując na PO?

[kerkas 4]

Dnia 17.05.2011 o 10:25, Vilmar napisał:

> Z Twoich wypowiedzi i wypowiedzi innych wnioskuję że macie dość Kaczyńskiego dlaczego

> więc do jasnej Anielki nie dacie mu kopa i raz na zawsze nie wyrzucicie z polityki
głosując
> przeciw niemu ?.

Oczywiście głosując na PO?

Czy ja tak napisałem ? Nie.

[Vilmar 0]

Dnia 17.05.2011 o 10:47, kerkas napisał:

Czy ja tak napisałem ? Nie.

Tak sobie tylko gdybam.

[Kendziezawy 0]

Dnia 17.05.2011 o 10:09, kerkas napisał:

Rozumiem Powiedz mi w takim razie dlaczego skoro tyle osób deklaruje poparcie dla poglądów
JKM to gdy nadchodzi czas wyborów wynik jego partii nie przekracza 5% ? ba powiem więcej
poparcie to systematycznie spada.

Te duże poparcie dla JKMa jest tylko w internecie. Prawda jest taka, że wielu starszych ludzi nie korzysta z internetu, a ich opinie kształtuje telewizja, która bardzo skutecznie manipuluje ludźmi. Świetnym przykładem jest reportaż bodajże TVNu, o korzystaniu z komputera przez kandydatów na prezydenta. Wypowiedź JKMa wycięto w połowie i można by było powiedzieć, ze nie wie co to w ogóle jest komputer. Szkoda, że prowadzi z tego co mi wiadomo najpopularniejszy polski blog.

Dnia 17.05.2011 o 10:09, kerkas napisał:

Dzięki niechodzeniu na tzw. zgniłe kompromisy czyli nie pójście na wybory , oddanie pustego
głosu , skreślenie wszystkich kandydatów lub niegłosowanie na mniejsze zło zyskuje Kaczyński
jego żelazny elektorat to 10% lub 20% stałego poparcia ci ludzie pójdą na wybory nawet
gdy na zewnątrz będzie burza z piorunami.

Nie zamierzam wybierać między Tuskiem, a Kaczyńskim, bo nie widzę zbytniej różnicy między nimi.

Dnia 17.05.2011 o 10:09, kerkas napisał:

Z Twoich wypowiedzi i wypowiedzi innych wnioskuję że macie dość Kaczyńskiego dlaczego
więc do jasnej Anielki nie dacie mu kopa i raz na zawsze nie wyrzucicie z polityki głosując
przeciw niemu ?.

I co da mój jeden głos na JKMa? Bo jeśli mam iść na wybory to nikt inny mojego głosu nie dostanie.

Dnia 17.05.2011 o 10:09, kerkas napisał:

Zastanawiam się kiedy do ludzie dotrze ta prosta prawda że nie ma czegoś takiego jak
nic nie znaczący głos Rząd Hanny Suchockiej upadł właśnie z powodu JEDNEGO GŁOSU.

Nawet, jak tak było, to jak często zdarza się taka sytuacja?

Dnia 17.05.2011 o 10:09, kerkas napisał:

Nie to właśnie brak chęci wzięcia odpowiedzialności za własny kraj lub co gorsza zrzucenie
tej odpowiedzialności na innych na te 40% którzy do wyborów chodzą.

Nie będę przykładał ręki do niszczenia mojego kraju przez bandę czworga. Poza tym jestem realistą. Mój jeden głos nie ma w praktyce żadnego znaczenia. Tyle w temacie.

[zadymek 7]

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Skłócił już tyle razy to tłumaczyłem.

Znaczy na imprezę ci wpadło, agitował i rodzinę poróżnił? A może rzucił oszołomstwem -jakiego pełno wokół nas- a część rodziny będąca oszołomstwem chwyciła przynętę? Czy JarKacz jest też winny tego, że np któryś domownik nie akceptuje cudzych poglądów?

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Podaj przykład dziennikarza który mając określone upodobania polityczne obiektywnie
opisuje to co się dzieje na polskiej scenie politycznej.

Redaktorzy PAP zdaje się, że ograniczają się do suchych danych...

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Nawet w USA są granice obrażania a nazwanie kogoś szpiegiem który składa meldunki obcemu

Osoba publiczna to szczególny gatunek: wyjęty spod ochrony. No, ale to oczywiste, że jak się prezentujesz publicznie to jednocześnie wyrzekasz się pewnych praw.

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

mocarstwu jest przekroczeniem tej granicy.

Nie ma takiej granicy, charakterystyczną cechą człowieka jest dążenie do pokonywania granic.

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Po pierwsze gdybym mówił co mi ślina na język przyniesie tak jak Kaczyński to szybko
zostałbym ukarany , natomiast pan prezes może mówić wszystko.

Najwyraźniej regulamin sejmowy jest mniej restrykcyjny niż ten na gram.pl...
A z tym gadaniem co ślina na język przyniesie to bym nie szarżował: nie da się wykluczyć ani tego, że kaczor waży słowa (zwłaszcza w kampanii oszczerstw) ani tego, że ty nie ważysz: zarzucano ci już nie raz, że pleciesz androny.

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Widocznie niektórym politykom wolno dużo , dużo więcej niż wszystkim innym.

Każdemu prezesowi partii wolno to samo. Jeśli idzie o kłamstwa w żywe oczy to Jarek może się tylko uczyć od takiego Tuska: ja sobie nie przypominam by Jarek np kłócił się z nagraniem audio.

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Jedyną możliwością aby zszyć Polskę przeciętą na pół przez pis jest całkowita przegrana
w wyborach pis-u.

O, i wtedy nagle -magicznie- ludzie przestaną mieć własne poglądy?

Dnia 17.05.2011 o 09:09, kerkas napisał:

Trzeba zrobić wszytko w granicach prawa oczywiście aby pis te wybory przegrał.

A ja bym chciał IV RP, to by dopiero dowaliło PiSiorom:]

[kerkas 4]

/.../

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

Te duże poparcie dla JKMa jest tylko w internecie. Prawda jest taka, że wielu starszych
ludzi nie korzysta z internetu, a ich opinie kształtuje telewizja, która bardzo skutecznie
manipuluje ludźmi. Świetnym przykładem jest reportaż bodajże TVNu, o korzystaniu z komputera
przez kandydatów na prezydenta. Wypowiedź JKMa wycięto w połowie i można by było powiedzieć,
ze nie wie co to w ogóle jest komputer. Szkoda, że prowadzi z tego co mi wiadomo najpopularniejszy
polski blog.

Dałeś świetne usprawiedliwienie lenistwa umysłowego części obywateli.
Demokracja to system dla ludzi aktywnych to nie PRL że wszytko ma być podane na tacy (no może za wyjątkiem ustaw które to podobno zalegają w szufladach liderów partii JKM też ale gdy przyjdzie co do czego to okazuje się że ich nie ma za to są pomysły i tylko pomysły).
Jeśli ktoś tego nie rozumie to znaczy że nie nadaje się do demokracji.
Wynikałoby z tego że 60% uprawnionych do głosowania w Polsce nie nadaje się do demokracji lub jest leniami którym nie chce się zainteresować co dana partia sobą przedstawia i jaki ma program.

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

> Dzięki niechodzeniu na tzw. zgniłe kompromisy czyli nie pójście na wybory , oddanie
pustego
> głosu , skreślenie wszystkich kandydatów lub niegłosowanie na mniejsze zło zyskuje
Kaczyński
> jego żelazny elektorat to 10% lub 20% stałego poparcia ci ludzie pójdą na wybory
nawet
> gdy na zewnątrz będzie burza z piorunami.

Nie zamierzam wybierać między Tuskiem, a Kaczyńskim, bo nie widzę zbytniej różnicy między
nimi.

Jasny gwint a to nie ma innych partii.
Ktoś mnie tu na tym forum skarcił za to że sugeruję się sondażami więc przestałem się nimi sugerować.
Za to Ty dokładnie w tym momencie robisz to samo kierujesz się sondażami.

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

> Z Twoich wypowiedzi i wypowiedzi innych wnioskuję że macie dość Kaczyńskiego dlaczego

> więc do jasnej Anielki nie dacie mu kopa i raz na zawsze nie wyrzucicie z polityki
głosując
> przeciw niemu ?.

I co da mój jeden głos na JKMa? Bo jeśli mam iść na wybory to nikt inny mojego głosu
nie dostanie.

Właśnie przez takie myślenie JKM przerzyna każde wybory bo iluś takich ktosiów jak Ty powie że ich głos nic nie znaczy a zresztą już jeden gramowicz wyjaśnił to jasno i przejrzyście że takie myślenie to droga na manowce.
poczytaj posty @Validus-a

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

> Zastanawiam się kiedy do ludzie dotrze ta prosta prawda że nie ma czegoś takiego
jak
> nic nie znaczący głos Rząd Hanny Suchockiej upadł właśnie z powodu JEDNEGO GŁOSU.


Nawet, jak tak było, to jak często zdarza się taka sytuacja?

Widzę że szukasz usprawiedliwienia dla Siebie.
Poseł przez którego upadł rząd Suchockiej nazywał się Kazimierz Dyka miał rozstrój żołądka i spóźnił się na głosowanie.
Ale tego też nie chciało Ci się sprawdzić.

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

> Nie to właśnie brak chęci wzięcia odpowiedzialności za własny kraj lub co gorsza
zrzucenie
> tej odpowiedzialności na innych na te 40% którzy do wyborów chodzą.

Nie będę przykładał ręki do niszczenia mojego kraju przez bandę czworga.

Ale dorabiasz ideologię do własnego ... nie zagłosuję na JKM bo mój jeden głos nic nie znaczy , na pozostałe partie nie bo mi nie pasują.
Są dwa sposoby negatywnego sprawowania władzy pierwszy to strach (pis) a drugi poczucie beznadziei (również pis).
Wspominałeś coś o manipulacji ludzi poprzez telewizję.
A teraz spójrz obiektywnie na Siebie ty też zostałeś zmanipulowany dałeś sobie wmówić poczucie beznadziei co więcej Powielasz i Puszczasz ten schemat zachowania dalej.

>Poza tym jestem

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

realistą. Mój jeden głos nie ma w praktyce żadnego znaczenia. Tyle w temacie.

Już przed chwilą podałem przykład że ma.
Ale wiesz co masz rację różnica między nami jest taka jak pomiędzy dwoma żabami które wpadły do beczki z mlekiem.
Jedna powiedziała że i tak nie ma sensu walczyć i utonęła to Ty a druga przebierała łapkami do tej pory aż z mleka zrobiło się masło to ja.

[kerkas 4]

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Skłócił już tyle razy to tłumaczyłem.
Znaczy na imprezę ci wpadło, agitował i rodzinę poróżnił? A może rzucił oszołomstwem
-jakiego pełno wokół nas- a część rodziny będąca oszołomstwem chwyciła przynętę? Czy
JarKacz jest też winny tego, że np któryś domownik nie akceptuje cudzych poglądów?

Czy Marcin Wolski , Wojciech Kilar , Jerzy Zelnik są oszołomami ? Nie.
Część mojej rodziny która popiera pis też nie.
To tak jakby powiedzieć że Hitlera i jego partię popierało używając Twojego słownictwa tylko oszołomstwo.
To nie jest prawda ponieważ motywacje były zróżnicowane w pewnym momencie Hitlera popierało 90% społeczeństwa niemieckiego.
Kaczyński gra na patriotyzmie , miłości do ojczyzny , honorze , dumie , obronie religii chrześcijańskiej itd. itp.
Nie da się jednoznacznie zdefiniować dlaczego ludzie z wyższym wykształceniem , inteligentni , oczytani o szerokich horyzontach popierają Kaczora.
Nadal tego nie wiem , zastanawiam się dlaczego po tym wszystkim co się stało po 10 kwietnia ludzie nadal popierają pis i zaręczam że w przypadku części mojej rodziny nie jest to żaden z Twoich argumentów.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Podaj przykład dziennikarza który mając określone upodobania polityczne obiektywnie

> opisuje to co się dzieje na polskiej scenie politycznej.
Redaktorzy PAP zdaje się, że ograniczają się do suchych danych...

O.k.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Nawet w USA są granice obrażania a nazwanie kogoś szpiegiem który składa meldunki
obcemu
Osoba publiczna to szczególny gatunek: wyjęty spod ochrony. No, ale to oczywiste, że
jak się prezentujesz publicznie to jednocześnie wyrzekasz się pewnych praw.
> mocarstwu jest przekroczeniem tej granicy.
Nie ma takiej granicy, charakterystyczną cechą człowieka jest dążenie do pokonywania
granic.

Mylisz anarchię z wolnością , są granice a jeśli ktoś je przekracza to powinno się go ukarać i to w sposób dotkliwy a nie taki że przeprosi po czym następnego dania robi to samo.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Po pierwsze gdybym mówił co mi ślina na język przyniesie tak jak Kaczyński to szybko

> zostałbym ukarany , natomiast pan prezes może mówić wszystko.
Najwyraźniej regulamin sejmowy jest mniej restrykcyjny niż ten na gram.pl...
A z tym gadaniem co ślina na język przyniesie to bym nie szarżował: nie da się wykluczyć
ani tego, że kaczor waży słowa (zwłaszcza w kampanii oszczerstw)

Zgadza się

>ani tego, że ty nie

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

ważysz: zarzucano ci już nie raz, że pleciesz androny.

Ważę słowa.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Widocznie niektórym politykom wolno dużo , dużo więcej niż wszystkim innym.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

Każdemu prezesowi partii wolno to samo. Jeśli idzie o kłamstwa w żywe oczy to Jarek może
się tylko uczyć od takiego Tuska: ja sobie nie przypominam by Jarek np kłócił się z
nagraniem audio.

A ja sobie przypominam to o koszeniu drzew samolotem typu Tupolew zresztą kłócił się z własnym raportem o stanie państwa itd. itp.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Jedyną możliwością aby zszyć Polskę przeciętą na pół przez pis jest całkowita przegrana

> w wyborach pis-u.
O, i wtedy nagle -magicznie- ludzie przestaną mieć własne poglądy?

Nie wtedy "rany" zdane przez pis i wszystko co z nim związane zaczną się goić.

Dnia 17.05.2011 o 19:31, zadymek napisał:

> Trzeba zrobić wszytko w granicach prawa oczywiście aby pis te wybory przegrał.
A ja bym chciał IV RP, to by dopiero dowaliło PiSiorom:]

Jak słyszę taki tekst to zawsze zadaję pytanie:
Gdyby IV RP za pomocą Ministra Sprawiedliwości i służb specjalnych wtrąciła Ciebie do więzienia i 6 lub 12 miesiącach wypuściła z braku dowodów oczywiście uprzednio odbierając Ci dobre imię to też tak ochoczo byś żartował z jej ewentualnego powrotu do władzy ?.

[zadymek 7]

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Czy Marcin Wolski , Wojciech Kilar , Jerzy Zelnik są oszołomami ? Nie.

Jasne: ludzie są dobrzy, z wszelkie zło odpowiada mityczny ZŁY.
Czyżby kłaniała się tu analogia do przypadku "Polana"? Jeśli Marcin Wolski , Wojciech Kilar, Jerzy Zelnik popierają oszołoma Kaczora i jego "ideały" to są PiSiorami i są oszołomami. Zachowanie i poglądy a nie sława medialna to funkcje oszołomstwa. Tak ciężko to pojąć?

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Część mojej rodziny która popiera pis też nie.

Bliskich zawsze się idealizuje, nie martw się to normalne.

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

To tak jakby powiedzieć że Hitlera i jego partię popierało używając Twojego słownictwa
tylko oszołomstwo.

To ja mówię: cała banda Niemców popierających całym sercem Adolfa to była banda oszołomów. Otępiałych, zaślepionych, zindoktrynowanych tępaków powolnych każdemu rozkazowi wodza.

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

To nie jest prawda ponieważ motywacje były zróżnicowane w pewnym momencie Hitlera popierało
90% społeczeństwa niemieckiego.

Owszem, zawsze znajda siei tacy interesanci, którzy liczą na rozmaite profity. Rozumiem , że twoi krewni to ta grupa ( skoro nie są oszołomami).

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Kaczyński gra na patriotyzmie , miłości do ojczyzny , honorze , dumie , obronie religii
chrześcijańskiej itd. itp.

Tak, i miesza ludziom w mózgach tworząc oszołomów. Zresztą każdego maniakalnie przywiązanego do wspomnianych "wartości" jestem gotów publicznie nazwać oszołomem. Świrować można na punkcie różnych rzeczy.

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Nie da się jednoznacznie zdefiniować dlaczego ludzie z wyższym wykształceniem , inteligentni
, oczytani o szerokich horyzontach popierają Kaczora.

Ja mam odpowiedź: [oszołom]'' ienie:)

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Nadal tego nie wiem , zastanawiam się dlaczego po tym wszystkim co się stało po 10 kwietnia

A co się stało 10 kwietnia? I który 10 kwietnia masz na myśli?

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

ludzie nadal popierają pis i zaręczam że w przypadku części mojej rodziny nie jest to
żaden z Twoich argumentów.

A zaręczaj sobie. Dyskutowałeś chociaż z nimi na ten temat? A może rozmowę zawsze urywa frustracja, oburzenie albo stek wyzwisk (niekoniecznie z ich strony)?

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Mylisz anarchię z wolnością

Przestrzeń publiczna to siłą rzeczy anarchia. Nie da się jej kontrolować i tyle.

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

, są granice a jeśli ktoś je przekracza to powinno się go

Nie ma jednolitej, niezmiennej granicy. Zawsze ktoś wyznacza granicę: gusta się zmieniają a z nimi granica.

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

ukarać i to w sposób dotkliwy a nie taki że przeprosi po czym następnego dania robi to samo.

Ukarać? Za co konkretnie?

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Ważę słowa.

To popracuj nad tym jeszcze trochę:)

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

A ja sobie przypominam to o koszeniu drzew samolotem typu Tupolew zresztą kłócił się
z własnym raportem o stanie państwa itd. itp.

Z tym własnym to trochę przesada. Kaczor i pisanie raportu?

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Nie wtedy "rany" zdane przez pis i wszystko co z nim związane zaczną się goić.

Ależ to rany strrraszne: zięć przeciw teściowi, córka przeciw bratu, glina przeciw prokuratorowi a żul przeciw gorzelnikom. Nie wierz we wszystko co czytasz, te rany wykreowały media. Ja nie wierzę w takie magiczne przemiany: kto był oszołomem, jest nim, kto trzeźwo myślał jest przeciw oszołomstwu... a ludzie żrą się po staremu.

Dnia 17.05.2011 o 20:14, kerkas napisał:

Jak słyszę taki tekst to zawsze zadaję pytanie:
Gdyby IV RP za pomocą Ministra Sprawiedliwości i służb specjalnych wtrąciła Ciebie do
więzienia i 6 lub 12 miesiącach wypuściła z braku dowodów oczywiście uprzednio odbierając
Ci dobre imię to też tak ochoczo byś żartował z jej ewentualnego powrotu do władzy ?.

Fatalizm? To działa w obie strony: a gdyby machinacje Tuskowców albo socjalistów sprawiły, że nie miałbyś co do gara włożyć? A gdyby z kolei platfusy zaczęły nękać niepoprawnych politycznie, nie sądem lecz podatkami, kontrolami, zarządzeniami, psychiatrami i mediami -które swoja drogą też mogą "odebrać dobre imię"? Zawsze jest grupa "nieprzystosowanych" i metody na takich, gnębienie ich to kwestia ponadpartyjna, zmieniają się tylko metody.

[S1G 0]

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Jasny gwint a to nie ma innych partii.

Z takich co w całej Polsce pozostaje w zasadzie PSL stawiające na wieś i rolnictwo, oraz SLD z swoim "wyborczym" antyklerykalizmem (czemu wyborczym? bo u władzy byli i jakoś państwa od kościoła nie rozdzielali, tak więc to jeden wielki szwindel). A teraz pokaż mi proszę partię 100 % liberalną (UPR jest tylko pod względem gospodarczym, jeśli chodzi o wolności osobiste wypadają fatalnie.)

[Kendziezawy 0]

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Jeśli ktoś tego nie rozumie to znaczy że nie nadaje się do demokracji.
Wynikałoby z tego że 60% uprawnionych do głosowania w Polsce nie nadaje się do demokracji
lub jest leniami którym nie chce się zainteresować co dana partia sobą przedstawia i
jaki ma program.

Nie znam społeczeństwa, które nadaje się do demokracji. Tym samym nie widzę powodu, dla którego miałaby ona funkcjonować w Polsce, czy gdziekolwiek.

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Jasny gwint a to nie ma innych partii.
Ktoś mnie tu na tym forum skarcił za to że sugeruję się sondażami więc przestałem się
nimi sugerować.
Za to Ty dokładnie w tym momencie robisz to samo kierujesz się sondażami.

Po prostu widzę, jak jest. Teraz liczy się 3 graczy. Wszyscy wiemy którzy.

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Właśnie przez takie myślenie JKM przerzyna każde wybory bo iluś takich ktosiów jak Ty
powie że ich głos nic nie znaczy a zresztą już jeden gramowicz wyjaśnił to jasno i przejrzyście
że takie myślenie to droga na manowce.
poczytaj posty @Validus-a

Czytałem posty Validusa bardzo dokładnie. Załóżmy, ze pójdę na wybory. Czy nagle wszyscy Ci, którzy nie idą na wybory, bo uważają, że ich głos nie ma znaczenia pójdą za mną? Odpowiedź jest dla mnie oczywista.

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Widzę że szukasz usprawiedliwienia dla Siebie.

Nie muszę szukać usprawiedliwienia dla siebie, bo nic złego nie robię.

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Poseł przez którego upadł rząd Suchockiej nazywał się Kazimierz Dyka miał rozstrój żołądka
i spóźnił się na głosowanie.
Ale tego też nie chciało Ci się sprawdzić.

Wierzę Ci na słowo.

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Ale dorabiasz ideologię do własnego ... nie zagłosuję na JKM bo mój jeden głos nic nie
znaczy , na pozostałe partie nie bo mi nie pasują.

Do własnego czego? Lenistwa?

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Są dwa sposoby negatywnego sprawowania władzy pierwszy to strach (pis) a drugi poczucie
beznadziei (również pis).
Wspominałeś coś o manipulacji ludzi poprzez telewizję.
A teraz spójrz obiektywnie na Siebie ty też zostałeś zmanipulowany dałeś sobie wmówić
poczucie beznadziei co więcej Powielasz i Puszczasz ten schemat zachowania dalej.

A może Ty zostałeś zmanipulowany i przez to myślisz, że masz wpływ na to co się dzieje w kraju? Czujesz jakąś misję, gdy oddajesz głos? A co jeśli oddasz głos na PO, a wygra PiS? Wtedy Twój głos coś znaczył? No i nazywanie kogoś tchórzem, bo nie zagłosował to nie jest manipulacja? Żałosna próba oddziaływania na uczucia zamiast na rozum.

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Już przed chwilą podałem przykład że ma.

Mam zacząć podawać przykłady głosowań, w których mój głos nie miałby żadnego znaczenia?

Dnia 17.05.2011 o 19:40, kerkas napisał:

Ale wiesz co masz rację różnica między nami jest taka jak pomiędzy dwoma żabami które
wpadły do beczki z mlekiem.
Jedna powiedziała że i tak nie ma sensu walczyć i utonęła to Ty a druga przebierała łapkami
do tej pory aż z mleka zrobiło się masło to ja.

Zapomniałeś dodać, ze te żaby mają związane odnóża i zawieszony na szyi 2 kilogramowy kamień.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

/.../ > Nie zamierzam wybierać między Tuskiem, a Kaczyńskim, bo nie widzę zbytniej różnicy między
nimi.

Różnicę widać gołym okiem. Kaczyński jest niższy.

Dnia 17.05.2011 o 14:06, Kendziezawy napisał:

Nie będę przykładał ręki do niszczenia mojego kraju przez bandę czworga. Poza tym jestem
realistą. Mój jeden głos nie ma w praktyce żadnego znaczenia. Tyle w temacie.

Więc głosuj na kogoś po za tą bandą czworga. Zawsze to lepiej, niż wcale. A tak nawiasem mówiąc, wielu starszych korzysta z internetu. To ich okno na świat. W miastach oczywiście. Niby są wśród ludzi, a są sami. I nich Ci się nie wydaje, że starzy są głupi. Są tylko bardziej doświadczeni.

[kerkas 4]

Dnia 16.05.2011 o 21:26, S1G napisał:

W sumie to nawet PiS ma swoje plusy, skoro zamiast
rządzić będą skłócać ze sobą naród to niczego nie sp...lą (polityk to jeden z nielicznych
zawodów w których nic nie robienie przynosi korzyści).

Niezupełnie o dotacjach (na źródła geotermalne których nie było ale to się dopiero okazało jak do władzy doszła PO) na rzecz ojca Rydzyka zapominałeś ?.
O rozdawnictwie pieniędzy na lewo i prawo to ile zarabiało CBA i jakie "nagrody" dostawali woła o pomstę do nieba.
Że nie wspomnę ile podatnika kosztowały nieudolne akcje CBA i nadal kosztują.

[Olamagato 3]

Dnia 17.05.2011 o 22:39, S1G napisał:

A teraz pokaż mi proszę partię 100 % liberalną (UPR jest tylko pod względem gospodarczym, jeśli chodzi
o wolności osobiste wypadają fatalnie.)

Jest państwo, w którym w zasadzie realizuje się program UPR.
To są Chiny... ;)

[S1G 0]

Dnia 18.05.2011 o 12:49, Olamagato napisał:

Jest państwo, w którym w zasadzie realizuje się program UPR.
To są Chiny... ;)

Ale z pewnymi ograniczeniami, swobody mają tylko ci co u władzy. Cała reszta to głęboki komunizm

[kerkas 4]

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

Nie znam społeczeństwa, które nadaje się do demokracji. Tym samym nie widzę powodu, dla
którego miałaby ona funkcjonować w Polsce, czy gdziekolwiek.

Popatrz a Niemcy sobie jakoś radzą.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

Po prostu widzę, jak jest. Teraz liczy się 3 graczy. Wszyscy wiemy którzy.

Skoro już wszytko jest przesądzone , to podaj wynik wyborów.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

Czytałem posty Validusa bardzo dokładnie. Załóżmy, ze pójdę na wybory. Czy nagle
wszyscy Ci, którzy nie idą na wybory, bo uważają, że ich głos nie ma znaczenia pójdą
za mną? Odpowiedź jest dla mnie oczywista.

Oczywista oczywistość :)
Gdy powiesz głośno że idziesz głosować w wyborach na JKM wśród znajomych , rodziny , przyjaciół to na pewno kilka osób pójdzie za Twoim przykładem z kolei Ci mogą pomóc przekonać następnych itd. itp.
Kropa drąży skałę.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

Nie muszę szukać usprawiedliwienia dla siebie, bo nic złego nie robię.

Znasz powiedzenie tylko winny się tłumaczy ?.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

> Ale dorabiasz ideologię do własnego ... nie zagłosuję na JKM bo mój jeden głos nic
nie
> znaczy , na pozostałe partie nie bo mi nie pasują.

Do własnego czego? Lenistwa?

Czy ja coś takiego napisałem w stosunku do Ciebie ? Nie.
Po prostu nie rozumiem jak młodzi , dobrze wykształceni ludzie dobrowolnie oddają rząd dusz w ręce szaleńców.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

> Są dwa sposoby negatywnego sprawowania władzy pierwszy to strach (pis) a drugi poczucie

> beznadziei (również pis).
A może Ty zostałeś zmanipulowany i przez to myślisz, że masz wpływ na to co się dzieje
w kraju? Czujesz jakąś misję, gdy oddajesz głos? A co jeśli oddasz głos na PO, a wygra
PiS? Wtedy Twój głos coś znaczył? No i nazywanie kogoś tchórzem, bo nie zagłosował to
nie jest manipulacja? Żałosna próba oddziaływania na uczucia zamiast na rozum.

Mam wpływ na to kto zasiądzie w ławach sejmowych i w "ławach" samorządowych.
Żadna partia nie jest w 100% idealna co już zresztą powiedział @S1G ale nawet wśród tych najgorszych można wybrać najlepszą.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

> Już przed chwilą podałem przykład że ma.

Mam zacząć podawać przykłady głosowań, w których mój głos nie miałby żadnego znaczenia?

To ja podam kilka głosowań w których każdy głos miał znaczenie:
Referendum dotyczące Rospudy.
Referendum w sprawie wstąpienia do UE.
Podpisy poparcia pod budową metra w Warszawie.
i aktualnie zbierane podpisy poparcia przeciwko likwidacji PiW.

Z mojego podwórka
Głosy poparcia dla Paszkowianki
Głosy poparcia http://www.michalowice.pl/index.php?cmd=aktualnosci&opt=pokaz&id=601

Po prostu są ludzie którzy nie załamują rąk i starają się coś zrobić a nie mówić eee... i tak się nie uda.

Jednym z sukcesów mieszkańców ulicy na której mieszkam było wykreślenie domów przy tej ulicy z rejestru zabytków i co da się ? da tylko trzeba być cierpliwym i się nie załamywać.

Dnia 17.05.2011 o 22:47, Kendziezawy napisał:

> Ale wiesz co masz rację różnica między nami jest taka jak pomiędzy dwoma żabami
które
> wpadły do beczki z mlekiem.
> Jedna powiedziała że i tak nie ma sensu walczyć i utonęła to Ty a druga przebierała
łapkami
> do tej pory aż z mleka zrobiło się masło to ja.

Zapomniałeś dodać, ze te żaby mają związane odnóża i zawieszony na szyi 2 kilogramowy
kamień.

Dalsza dyskusja nie ma sensu po prostu szukasz argumentów na nie zamiast na tak.