Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 12.10.2005 o 23:58, AgayKhan napisał:

Niczym się nie różni od Urbana.


Dokładnie. Przeciez nie raz ich widziano na imprezach przy jednym stole pijących za swoje zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2005 o 23:41, AgayKhan napisał:

Drobne pytanko, dlaczego chciałeś cytować pana Cogito? Wszak oberguru stwierdził ( w bardzo parchaty sposób), że Herbert to oszołom?


Nie uważam Michnika za wyrocznię. Nigdy nie napisałem także, że Herbert to oszołom.
Bądź łaskaw nie imputować mi tego w każdym poście.
Nie zajmę stanowiska wobec twórczości Michnika, choćby dlatego, że nie maczałem w tym palców.
Mógłbym jeśli dysponujesz konkretnym tekstem, który byłbyś łaskaw mi wysłać.
Mam inne niż Ty zdanie o formie i wartości obecnej twoczości Łysiaka. I na razie tyle nas różni.
No i może jeszcze to, że mam absolutną pewność, że więcej dowiem się od baby w maglu niż z niejednej książki czy programu politycznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 10:47, Pan_Sza napisał:

> /.../
No i może jeszcze to, że mam absolutną pewność, że więcej dowiem się od baby
w maglu niż z niejednej książki czy programu politycznego :)


Nie, no tutaj to już przesadziłeś. Gdzieś Ty widział prawdziwy magiel, taki, jak to dawniej bywało? Na korbę, z wałkami, z ciężką skrzynią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:09, KrzysztofMarek napisał:

Nie, no tutaj to już przesadziłeś. Gdzieś Ty widział prawdziwy magiel, taki, jak
to dawniej bywało? Na korbę, z wałkami, z ciężką skrzynią...


http://branze.teleadreson.com.pl/warszawa/magiel.html

Wracając do wyborów (prezydenckich, nie - książkowych). Czekam na info, kto kogo popiera i w imię czego.
Zastanowiam się także, jak zaczarowany elektorat Leppera odbiera jego deklaracje o bezgranicznym mu oddaniu? Powiedział za dużo czy stwierdził fakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:21, Pan_Sza napisał:

Wracając do wyborów (prezydenckich,
nie - książkowych). Czekam na info, kto kogo popiera i w imię czego.
Zastanowiam się także, jak zaczarowany elektorat Leppera
odbiera jego deklaracje o bezgranicznym mu oddaniu? Powiedział za dużo czy stwierdził fakt?


Podobno Demokraci.pl popierają Tuska, bo metody użyte przez sztab Kaczki dyskwalifikują go jako prezydenta. Tyle że demokraci się zbytnio nie liczą. A Lepper ma poprzeć Kaczke wzamian za stanowisko marszałka, bo wicemarszałka to i tak mu się należy. Jednak kto kogo by nie poparł, część ludzi i tak zagłosuje na tego kogo będzie sam chciał, nie patrząc na deklaracje.

A według sondażu środowego Gfk, w drugiej turze Tusk wygrałby przy 62 procentach. Ale poczekamy zobaczymy jakie brudy sztaby zaczną jeszcze wyciągać i wymyślać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:21, Pan_Sza napisał:

http://branze.teleadreson.com.pl/warszawa/magiel.html

Wracając do wyborów (prezydenckich,
nie - książkowych). Czekam na info, kto kogo popiera i w imię czego.
Zastanowiam się także, jak zaczarowany elektorat Leppera
odbiera jego deklaracje o bezgranicznym mu oddaniu? Powiedział za dużo czy stwierdził fakt?


Popieram Tuska, bo popieram PO i boje sie Kaczynskiego :) Przy dzisiejszych, dosc ograniczonych kompetencjach prezydenta na to stanowisko bardziej pasuje czlowiek o wywazonych pogladach, ktory na scenie miedzynarodowej bedzie raczej dyskutowal, szukal raczej kompromisu niz zwady. Chociaz bezkompromisowosc i stanowczosc Kaczynskiego w niektorych sytuacjach tez by sie przydala.

Slyszalem jak w czasie konferencji prasowej Lepper szacowal, ze sposrod 13 %, ktorzy oddali na niego glos 5 zaglosuje tak jak on im poleci. Mysle, ze ma sporo racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:21, Pan_Sza napisał:

> /.../

http://branze.teleadreson.com.pl/warszawa/magiel.html

Wracając do wyborów (prezydenckich,
nie - książkowych). Czekam na info, kto kogo popiera i w imię czego./.../


A który magiel, to prawdziwy magiel, a nie "magiel prasujący"? W prawdziwym maglu nawijało się bieliznę pościelową na drewniane wałki, pdkładało pod ciężką skrzynię i kręciło korbą a ciężka skrzynia toczyła się po wałkach z nawiniętą pościelą. Trwało to 10 -15 minut, baby w kolejce gadały i wymieniały się najnowszymi plotkami. Co jedna wyszła, to druga przyszła i tak magiel rozsiewał wiadomości przez cały dzień, lepiej, jak dziennik telewizyjny. I magiel był samoobsługowy. Tak, że nie wykpisz się podaniem firm "świadczących usługi" magla prasującego, to tylko namiastka prawdziwego magla.

Wracając do meritum Twojego pytania - nie, ja nie popieram żadnego z kandydatów. Owszem, będę głosował na Tuska, chociaż nie jestem nim zachwycony. Będzie to, z mojej strony, głosowanie przeciwko Kaczyńskiemu, bo dwóch braci na takich stanowiskach, to o jednego za dużo. Gdyby był jeden, to może zmieniłbym zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:40, Daimon_Frey napisał:

Lepper ma poprzeć Kaczke wzamian za stanowisko marszałka, bo
wicemarszałka to i tak mu się należy.


Przypomnijcie mi, kiedy ostatnio czlonek partii opozycyjnej byl marszalkiem Sejmu? Lepper to megaloman moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do Leppera, to wg. sondażu przeprowadzonego przez TNS OBOP 10 paźdz dla Polityki na Kaczyńskiego będzie głosować 61% tych co wybrali w pierwszej turze pana z Samoobrony. Ale już reszta głosów w większości dla Tuska: 79% wyborców Borowskiego, 62% pozostałych kandydatów i 55% Po przeczytaniu pewnej informacji w tejże Polityce zastanawiam się, czy Kwaśniewski nie zrobi jakiegoś psikusa powołując na premiera kogoś o kim nie myśli ani PiS, ani PO ;-) Ale cytując "Oczywiście nikt nie wie czy prezydent - na odchodnym - chciałby taką grę z partiami podejmować" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:48, LifaR napisał:

zastanawiam się, czy Kwaśniewski nie
zrobi jakiegoś psikusa powołując na premiera kogoś o kim nie myśli ani PiS, ani PO ;-) Ale cytując "Oczywiście nikt nie
wie czy prezydent - na odchodnym - chciałby taką grę z partiami podejmować" ;-)


Ten numer nie przejdzie - po pierwsze okazalby sie politykiem nieodpowiedzialnym (po to sa konsultacje miedzy zwycieskimi partiami i prezydentem, zeby wylonic kandydata, ktory ma szanse zdobyc wotum zaufania), a po drugie, pamietaj, ze w drugiej kolejnosci kandydata wskazuje Sejm, wiec wiele by im to nie pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyniki głosowania w najbogatszej gminie w Polsce (dochody na głowę na pewno w pierwszej trójce):
Parlament: PO 42,3 %, PiS 20,9 %
Prezydenckie: Tusk 47,7 %, Kaczyński 25,7 %, Bubel - ani jednego głosu

Nie mam analogicznych danych z gminy najbiedniejszej (nawet nie wiem, która zacz). Wydaje mi się, że Tusk nie ma racji, twierdząc, że ma większe (od Kaczyńskiego) poparcie wsród najuboższych i bezrobotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 12:26, Hegemon napisał:

Ten numer nie przejdzie - po pierwsze okazalby sie politykiem nieodpowiedzialnym (po to sa konsultacje miedzy > zwycieskimi partiami i prezydentem, zeby wylonic kandydata, ktory ma szanse zdobyc wotum zaufania), a po
drugie, pamietaj, ze w drugiej kolejnosci kandydata wskazuje Sejm, wiec wiele by im to nie pomoglo.

---> Może i nie przejdzie, ale takie przypadki już były [co nie znaczy że muszą się powtórzyć]. Ale możliwe też że PiS ma nadzieję, iż Kwaśniewski powoła nowego premiera już po drugiej turze - jeśli Lech przegra, będą mogli spokojnie posadzić Jarosława na stanowisku premiera. A jeśli Kwaśniewski zrobi to wcześniej, może im troszkę namieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 13:22, LifaR napisał:

Może i nie przejdzie, ale takie
przypadki już były [co nie znaczy że muszą się powtórzyć]. Ale możliwe też że PiS ma nadzieję, iż Kwaśniewski powoła nowego
premiera już po drugiej turze - jeśli Lech przegra, będą mogli spokojnie posadzić Jarosława na stanowisku premiera. A jeśli
Kwaśniewski zrobi to wcześniej, może im troszkę namieszać.


Wszyscy ich o to podejrzewali i dlatego Jaroslaw Kaczynski oficjalnie powiedizal, ze to Marcinkiewicz jest oficjalnym kandydatem PiSu. Mysle, ze tego sie beda trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 17:36, Tessio napisał:

Ciekawe jak Lepper chce blokować mównicę, będąc jednocześnie marszałkiem sejmu...
Chyba nie przemyślał tego do końca.

Jak się dorwie do głosu, to już nikogo do głosu nie dopuści. Straż Marszałkowska podlega Marszałkowi Sejmu, więc nikt mu nic nie zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 17:52, KrzysztofMarek napisał:

Jak się dorwie do głosu, to już nikogo do głosu nie dopuści. Straż Marszałkowska podlega Marszałkowi Sejmu, więc
nikt mu nic nie zrobi...

Dlatego liczę, że paru rozsądnych w PiSie się jednak znajdzie (bo PO jest zdaje się zdecydowanie przeciw) i nie dadzą mu tej funkcji.
IMO to by była kompromitacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2005 o 11:29, A-cis napisał:

Dlatego liczę, że paru rozsądnych w PiSie się jednak znajdzie (bo PO jest zdaje się zdecydowanie przeciw)
i nie dadzą mu tej funkcji.
IMO to by była kompromitacja!


Znaczy paru rozsądnych, którzy powstrzymają pęd do władzy za wszelką cenę Kaczyńskich? Będzie ciężko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2005 o 11:43, KrzysztofMarek napisał:

Wracając do meritum Twojego pytania - nie, ja nie popieram żadnego
z kandydatów. Owszem, będę głosował na Tuska, chociaż nie jestem nim zachwycony. Będzie to, z mojej strony, głosowanie przeciwko
Kaczyńskiemu, bo dwóch braci na takich stanowiskach, to o jednego za dużo. Gdyby był jeden, to może zmieniłbym zdanie.


Niestety, znowu stoimy przed wyborem mniejszego zła... (dobra nie udało się wybrać, choć oddałem głos na - moim zdaniem - najlepszego kandydata :)). Tylko ja mam odmienny od Ciebie pogląd i jednak oddam głos na Kaczyńskiego. Po ostatnich debatach sądzę, że to on się bardziej sprawdzi jako prezydent. Zresztą - życie to zweryfikuje. Ale Tusk mi się przestał podobać (nie żebym wcześniej był jakiś liberalny w pewnych poglądach ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się