Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Treant 0]

http://tinyurl.com/3pt6vr

Instytut Podsycania Nienawiści prawdopodobnie działał na polecenie osób, które chciały pozbyć się Tadeusza Sznuka z PR. Tyle jeśli chodzi o niezależność i prawdomówność tego ciała.

[kerkas 4]

Dnia 30.09.2008 o 19:32, strajker napisał:

Dlaczego wszystko wyłuszczasz „tłustym” drukiem – tego się nie da
czytać bo razi w oczy! I to bardzo a ja musze oszczędzać oczy...

PRZEPRASZAM , MÓJ BŁĄD

Dnia 30.09.2008 o 19:32, strajker napisał:

> rozsądzi kto miał rację Bóg i historia.

Nawet nie zadałeś Sobie trudu sprawdzenia skąd pochodzi ten cytat.

Dnia 30.09.2008 o 19:32, strajker napisał:

Nie lepiej Ci w piłkę pokopać lub zagrać w jakaś grę niż zajmować się rzeczami które
nie rozumiesz?

"Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się obiegową prawdą" - Joseph Goebbels

"Prawdą jest to do czego uda się nam "przekonać" innych ludzi" - T.Torquemada - hiszpański inkwizytor

Lubisz obrażać ludzi , nie ma sprawy ja Ciebie też.

[strajker 0]

Najważniejsza wiadomość dzisiejszego dnia dla Polski i Polaków - Jest decyzja Unii... Stocznie Gdynia i Szczecin upadną.

Otwiera to drogę dla pewnej norweskiej firmy (i niemieckiej) którym niedawno pewien urzędnik UE oświadczy aby stonowały i nie zwrały na siebie uwagę bo przeciez dostaną te stocznie po cenie złomu.

[strajker 0]

Dnia 30.09.2008 o 21:59, kerkas napisał:

> > rozsądzi kto miał rację Bóg i historia.
Nawet nie zadałeś Sobie trudu sprawdzenia skąd pochodzi ten cytat.

Nie, ja wiem skąd pochodzi ten zwrot/cytat ale... nie chciałem Cię ośmieszać – pochodzi z polskiej konstytucji kwietniowej z 1935 r. i tak prawnie określano nieomylność i nietykalność Prezydenta II RP czasów Sanacji (konkretnie I. Mościckiego)!

Nie chciałem tego zauważyć bo zapachniało przyrównywaniem się przez Ciebie do epigonów Piłsudskiego i sięganie do tej nikczemnej formuły wprowadzonej (jak i cała konstytucja kwietniowa) bezprawnie!

Dnia 30.09.2008 o 21:59, kerkas napisał:

> Nie lepiej Ci w piłkę pokopać lub zagrać w jakaś grę niż zajmować się rzeczami które
> nie rozumiesz?
"Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się obiegową prawdą" - Joseph Goebbels
"Prawdą jest to do czego uda się nam "przekonać" innych ludzi" - T.Torquemada - hiszpański
inkwizytor
Lubisz obrażać ludzi , nie ma sprawy ja Ciebie też

???
Jakie obrażanie - przecież Ty piszesz z nienawiścią o komunizmie, o Lepperze, o Jaruzleskim etc., i osądzasz od wiary tych co wypowiadają się niechętnie o Balcerowiczu czy Wałesie.

Jeszcze raz Ci powtórzę skoro nie zauważyłeś!

Historyk, czy nawet człowiek którego pasjonuje historią, nie może ziać nienawiścią do jakiegoś systemu, układu, ideologii, religii i ludzi z przeszłości i wydarzeń którymi byli uczestnikami lub je tworzyli!

A to Twoje słowa: ''''A Lepper , Jaruzelski i inni im podobni skończą zapomniani w mrokach dziejów."

Nie rozumiesz w ogóle co to znaczy Historia i nie wiesz co to znaczy obiektywizm i bezstronność. TY już wydąłeś osąd nad m.in. Jaruzelskim i Lepperze a po chwili w stosunku do innych osób sięgasz do cwaniaczkowatej sanacyjnej formułki „Bóg i historia” osądzi )innych) a nie My.

[kerkas 4]

Dnia 30.09.2008 o 22:32, strajker napisał:

> > Nie lepiej Ci w piłkę pokopać lub zagrać w jakaś grę niż zajmować się rzeczami
które
> > nie rozumiesz?
> "Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się obiegową prawdą" - Joseph Goebbels
> "Prawdą jest to do czego uda się nam "przekonać" innych ludzi" - T.Torquemada -
hiszpański
> inkwizytor
> Lubisz obrażać ludzi , nie ma sprawy ja Ciebie też

???
Jakie obrażanie - przecież Ty piszesz z nienawiścią o komunizmie, o Lepperze, o Jaruzleskim
etc., i osądzasz od wiary tych co wypowiadają się niechętnie o Balcerowiczu czy Wałesie.

Dla ciebie bohaterami są Lepper i Jaruzelski dla mnie m.i.n Wałęsa i Balcerowicz i

tak samo jak Ty mogę bronić ich godności , mamy wolność słowa czyż nie?.

Dnia 30.09.2008 o 22:32, strajker napisał:

Jeszcze raz Ci powtórzę skoro nie zauważyłeś!

Historyk, czy nawet człowiek którego pasjonuje historią, nie może ziać nienawiścią
do jakiegoś systemu, układu, ideologii, religii i ludzi z przeszłości i wydarzeń którymi
byli uczestnikami lub je tworzyli!

Powtarzam mamy wolność słowa , nie zieję nienawiścią tylko nie lubię pułkowników KGB w roli

przywódców państw , wolno mi , nie lubisz Balcerowicza i z tego powodu nie odsądzam cię od czi i wiary.

Bardzo nie lubię jak ktoś pluje na historię własnego kraju a Ty to robisz.

A co do sądów to codziennie kogoś osądzamy i szufladkujemy dokładnie tak jak Ty osądziłeś mnie na początku

tego posta , więc nie mów mi o obiektywiżmie i bezstronności .

[kerkas 4]

Aneks do mojego poprzedniego posta.

Propaganda PRL-u opluwała całą Sanację i wszytko co z nią związane , Ale żałuję że żyjemy w tamtych czasach ,

ten spór rozstrzygnął bym inaczej za pomocą szabli lub pistoletu , wtedy żyli jeszcze ludzie honoru.

A nazwanie kogoś komunistą było największą obelgą , żałuję że czasy honorowych pojedynków minęły

bo dziś nie szafowano by tak obelgami tak jak robisz to Ty , A.Lepper , W.Wierzejski , Bracia Kaczyńscy ,

Z.Ziobro , E.Gosiewski i inni wam podobni.

Skoro colt uczynił ludzi równymi (cytat autora nie pamiętam) szabla mogłaby uczynić to samo.

[strajker 0]

Hehe:)

"kerkas" jesteś nawet sympatycy mimo stawiania się i iścia w zaparte.

1."Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala, czy ten, co mówić o tym nie pozwala?" Cyprian Kamil Norwid

2.Powiadasz cyt.: "Bardzo nie lubię jak ktoś pluje na historię własnego kraju a Ty to robisz."
I tu również czegoś nie rozumiesz - nie pluję ale też nigdy nie godziłem się i nie godzę się na zamiatanie brudów pod dywan tudzież postępowanie w myśl zasady: "o czym się nie mówi to nie istnieje". Nie uznaję żadnych Tabu i tematów zakazanych... I są rzeczy niemiłe w historii Polski a ja nie widze powodu udawania że one nie istniały.

Sanacja wyrządziła krzywdę Polsce i Polakom - to była sitwa a że Komuna ją nie lubiła nie oznacza że to co komuna nie lubiła i kogo nie lubiła to bohaterzy!
Ale o Sanacji kiedyś sobie napiszę wątku dot. historii.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 29.09.2008 o 21:37, kerkas napisał:

> > /.../ > W państwie PRL-u jak to właściwe ujął strajker władza strzelała do robotników ,pałowała
demonstrantów ,

Na jakim świecie żyjesz? Medialnym? Policja też pałuje demonstrantów ale media albo robia z tego aferę albo nie robią.

Dnia 29.09.2008 o 21:37, kerkas napisał:

prześladowała duchownych (kardynał Wyszyński) niektórych mordowała (Ksiądz J.Popiełuszko)
trzeba

Teraz oczywiście na tapecie jest ksiądz Jankowski i o. Rydzyk. I paru innych. Są zwalczani ekonomicznie i medialnie.

Dnia 29.09.2008 o 21:37, kerkas napisał:

patrzeć na całość a nie wybrane fragmenty , co z tego że pozytywne skoro bilans jest
na minusie.

Wiesz Ty Co? Ja pamiętam nawet 56 rok, tak długo żyję na tym swiecie. I moja wiedza i mój stosunek do PRLu jest syntetyczny, oparty również na doświadczeniu własnym. Do tego, co jest dzisiaj również.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 30.09.2008 o 18:05, kerkas napisał:

>
Dzięki tej jak to mówisz nagonce medialnej Polacy dowiedzieli się iż: poseł Samoobrony
zgwałcił prostytutkę ,
reakcji Andrzeja L. w postaci kretyńskiego rechotu i stwierdzenia jak można zgwałicić
prostytutkę ,

tego samego dnia po południu już się z tej wypowiedzi wycofał zapewne jakiś prawnik
uświadomił go w

kwestii prawa i że jednak można z. p. .

Nie dogadali się co do ceny.
Ciekawe tylko, czy spór co do ceny nastąpił przed , czy po stosunku. Mam niejasne podejrzenia, że już po, czyli gwałt jest conajmniej wątpliwy. Nie odniosła obrażeń, ubranie nie podarte...

[Olamagato 3]

Dnia 01.10.2008 o 19:35, KrzysztofMarek napisał:

Nie dogadali się co do ceny.

Ano właśnie. Poseł Samoobrony sądził, że cena wynosi zero, a prostytutka sądziła, że wynosi kwotę w euro, którą podała. Ostatecznie sąd ustalił cenę na jakieś 2 lata więzienia...
Zawsze uważałem, że żeby czymś handlować trzeba się najpierw dobrze porozumieć bo inaczej ktoś trzeci wejdzie nam "na interes". :)

[Olamagato 3]

Dnia 01.10.2008 o 03:08, strajker napisał:

Sanacja wyrządziła krzywdę Polsce i Polakom - to była sitwa a że Komuna ją nie lubiła
nie oznacza że to co komuna nie lubiła i kogo nie lubiła to bohaterzy!

Najlepsze, że dokładnie to za co ganisz Polaków i II RP, chwalisz współczesną Rosję. No bo jakie cechy miał polski obóz sanacyjny? Ano przeczytajmy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sanacja

A teraz to samo tylko wyprane z polskiego nalotu i ubrane w rosyjskie szatki:

"Jedna Rosja (ros. Единая Россия) – potoczna nazwa rządzącego obozu Putinowskiego 2000-2013, powstała w związku z głoszonym przez Władimira Putina hasłem „odbudowy moralnej” życia publicznego w Rosji [...]
Główną organizacją polityczną odbudowy mocarstwowej pozycji Rosji była, silnie związana z aparatczykami KGB, partia Jedna Rosja. Obóz ten wprowadził rządy autorytarne, zwalczał komunizm, głosił tezy o kryzysie demokracji, konieczności silnych rządów i likwidacji partii opozycyjnych (tajni współpracownicy W. Putina tworzyli w nich grupy rozłamowe). Przykłady zwalczania opozycji to m.in: założenie obozów pracy, delegalizacja partii demokratycznych, fałszowanie wyborów do parlamentu, ograniczona wolność prasy i zgromadzeń."

Z oryginalnego tekstu wyciąłem dosłownie bezpośrednie odwołania do polskich zdarzeń historycznych i polskich ugrupowań, a dodałem tylko elementy charakterystyczne dla współczesnej Rosji w miejscu ich polskich odpowiedników.
Powtarzam więc. Dlaczego Polskę ganisz za to samo za co chwalisz Rosję?

Bo jak dla mnie jedynym wytłumaczeniem jest schizofremia, albo wyjątkowe uprzedzenie do Polski lub wyjątkowe uwielbienie Rosji.
Nie wiem czy jesteś w stanie to wytłumaczyć, ale próbuj. :)
Sanacja oznacza po prostu oczyszczenie lub uporządkowanie. Rządy obozu Piłsudczykowskiego miały identyczne intencje jak dzisiejsze rządy obozu Putinowskiego w Rosji. To są niemal idealne odzwierciedlenia tej samej idei w takim samym wykonaniu. Tyle, że odległe od siebie o jakieś 80 lat i tysiąc kilometrów.

Na koniec zabawna uwaga. W polskiej wersji kres Sanacji dokonał się tak:
"Klęska wrześniowa położyła kres rządom sanacji, lecz jej działacze zachowali podczas II wojny światowej znaczne wpływy w rządzie emigracyjnym i jego agendach w kraju."

Jeżeli historia miałaby się powtórzyć, to wersja rosyjska mogłaby wyglądać tak:
"Klęska marcowa położyła kres rządom Jednej Rosji, lecz jej agenci zachowali podczas III wojny światowej znaczne wpływy w rządzie emigracyjnym i jego agendach w kraju."

A jak będzie naprawdę, to zobaczymy. :)

[strajker 0]

Dnia 01.10.2008 o 23:41, Olamagato napisał:

> Sanacja wyrządziła krzywdę Polsce i Polakom - to była sitwa a że Komuna ją nie
lubiła
> nie oznacza że to co komuna nie lubiła i kogo nie lubiła to bohaterzy!
Najlepsze, że dokładnie to za co ganisz Polaków i II RP, chwalisz współczesną Rosję.
Powtarzam więc. Dlaczego Polskę ganisz za to samo za co chwalisz Rosję?

?!
Tworzysz teorie i dopasowujesz do niej fakty - gdzie w współczesnej Rosji jest obóz koncentracyjny zwany Berezą Kartuska (przez która przewinęło się prawie 16 tysięcy osób - w tym Stanisław Mackiewicz, który został tam osadzony za krytykę... polityki zagranicznej Sanacji)? Gułagi w Rosji są tylko dla złodziei takich np. jak Chodorkowski (który myślał że jest nietykalny bo jest żydem rosyjskim a oskarżenie żyda/"biznesmena" o złodziejstwo to... w wielu krajach przejaw antysemityzmu).
Kto w Rosji jest zamykany za krytykę polityki zagranicznej V. Putina? Nikt!

Sanacja doprowadziła do zacofania armie polską – stąd pytam się gdzie w Rosji V. Putin osłabia armię rosyjską?
Sanacja to była taka grupa popaprańców jak dzisiejszy PiS gdyby pozwolono im na śmielsze łamanie prawa a nie tylko „drobnostki” czynione przez min. Ziobrę.

Artykuły w Wikipedii są różne – niektóre bardzo rzetelnie napisane a inne zwykłym bajdurzeniem – tak właśnie bajdurzeniem jest artykuł o Sanacji w „Wikipedii” : na który się powołujesz – kto zna historię ten wie że kpina jest napisanie:

Dnia 01.10.2008 o 23:41, Olamagato napisał:

"Klęska marcowa położyła kres rządom Jednej Rosji, lecz jej agenci zachowali podczas
III wojny światowej znaczne wpływy w rządzie emigracyjnym i jego agendach w kraju."

Albowiem gdy gen. Wł. Sikorski doszedł do władzy (w wyniku zamachu stanu zainicjowanego przez Francuzów) jako premier rządu emigracyjnego założył.... obóz „koncentracyjny” na Wyspie Bute/Wężów (Szkocja) gdzie.... więziono wszystkich oficerów mających w swoim życiorysie poparcie dla... Sanacji a w skład rządu emigracyjnego (na terenie i francji i Wlk. Brytanii) nie weszły żadne... ugrupowania sanacyjne i... żaden polityk sanacyjjny!!!

Stąd autor hasła z Wikipedii o Sanacji powinień zostać uhnorowany tytułem... bajkopisarza roku!

Zobacz sobie na poniższy link kto był więźniem w Berezie Kartuskiej (a to tylko przykładowe nazwiska). To są narodowcy polscy (akurat zamordowani przez Niemców, co drugio z nich był... przedtem więźniem sanacyjnej Berezy Kartuskiej– no więc pytam się od kiedy to V. Putin rzekomo prześladuje... narodowców rosyjskich? Przecież sam jest... narodowcem rosyjskim i dba o Rosję.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=114&pid=2295

Z dedykacją wszystkim wielbicielom J. Piłsudskiego (i Sanacji) niniejszy cytat:

Cyt.: "....Józef Piłsudski
Likwidator polskiej armii Podczas II wś miliony Polaków zostało zabitych, pół Polski zostało przyłączone do ZSRR, Polska przez pół wieku była pod komunistyczną okupacją, zniszczono zabytki kultury polskiej i polskie środowisko, całe pokolenia Polaków zostały zdemoralizowane. Przyczyną wrześniowej klęski była realna likwidacja potencjału zbrojnego polskiej armii dokonana przez Józefa Piłsudskiego i jego klikę polityczną. Pomimo to dziś pomniki Piłsudskiego straszą na centralnych placach polskich miast. Demokratyczne władze Polski czczą człowieka który zlikwidował w Polsce demokracje, wolność słowa, kapitalizm i wolny rynek. Miliony Polaków wierzą w mit Piłsudskiego.

Armia Hallera i tworzenie się niepodległej Polski

We Francji po I wś generał Haller przy politycznym wsparciu polityków narodowej demokracji Ignacego Paderewskiego i Romana Dmowskiego stworzył 100.000 armie. Armia Hallera składała się z 25.000 polonusów z USA (USA odebrała wszelkie prawa kombatanckie i ubezpieczenia zdrowotne polonusom którzy przystępowali do Armii Hallera) i 75.000 polskich jeńców z armii niemieckiej i austriackiej. Armia Hallera wyposażona była w ogromną ilość broni (700.000 karabinów, duże ilości amunicji, kilka tysięcy karabinów maszynowych, 4.000 dział i haubic, 250 czołgów, 3.500 pojazdów mechanicznych, 7 nowoczesnych eskadr lotniczych, 10 pociągów pancernych) i materiałów niezbędnych do walki (kompletne warsztaty wojskowe, 7 w pełni wyekwipowanych szpitali wojskowych, mundury, buty i inne materiały). Broń i wyposażenie warte były 800 milionów dolarów. Armia Hallera przybyła do Polski, 383 pociągami, wiosną 1919 roku. Armia Hallera stała się postawą armii polskiej i obrony polskiej w wojnie z bolszewikami (Norman Davis opisując wojnę polsko bolszewicką umniejszał rolę Armii Hallera). Wartość Armii Hallera była większa niż cały polski budżet. W latach 1919-1920 Polacy stworzyli nowoczesna armie liczącą 737 tysięcy żołnierzy.

Niemcy mający pod koniec I wś 1.000.000 żołnierzy na ziemiach polskich (oraz 9.373 żołnierzy Polnische Wehrmacht) zainstalowali u władzy swojego niezwykle lojalnego wobec nich agenta Józefa Piłsudskiego który dysponował siłą 30.000 niewyszkolonych i słabo uzbrojonych legionistów. Piłsudski nie miał poparcia wśród Polaków, by zachować swoją pozycje opóźniał przybycie (stanowiącej dla niego zagrożenie) Armii Hallera do Polski (czym narażał istnienie odradzającego się państwa otoczonego przez wrogie mu kraje i narody). Po przybyciu wiosną 1919 roku Armii Hallera została ona rozwiązana przez nieliczącego się z potrzebami odradzającego się państwa i zainteresowanego własnym interesem politycznym Piłsudskiego (w pośpiechu jej żołnierzy mobilizowano podczas wojny z bolszewikami anulując decyzje Piłsudskiego). (...)

Po zamachu majowym parlament nie mógł kontrolować wydatków wojskowych. Piłsudczycy zahamowali rozwój (wręcz zniszczyli) lotnictwa, broni pancernej, odziały techniczno inżynieryjne, saperów, łącznościowców. Sanacja inwestowała w kawalerie (którą na całym świecie likwidowano) ponieważ Piłsudski zdecydował że polskie siły zbrojne mają opierać się na kawalerii (było to działanie sprzeczne z polityką krajów ościennych które uzbrajały się w ciężką broń pancerną i likwidowały kawalerię łatwą do zniszczenia przez oddziały pancerne i lotnictwo). Dla piłsudczyków nie miało żadnego znaczenia że nowoczesna armia była wielokrotnie tańsza w utrzymaniu niż utrzymanie kawalerii (II RP ponosiła ogromne koszty utrzymania kawalerii). Piłsudczycy nie zadbali o zapasów na wypadek wojny (magazyny zalegał złom z I wś). Piłsudski z marginalizował sztab generalny (zajmujący sie przygotowywaniami na wypadek ewentualnej wojny), funkcje sztabu generalnego miał przejąć Główny Inspektor Sił Zbrojnych (niestety GISZ nic nie robił i Polska nie była przygotowana do wojny).

W armii przeprowadzono czystkę. Dotychczasowa wykształcona kadra została przez piłsudczyków usunięta z armii, uwięziona lub wymordowana. Miejsce wykształconej kadry zajęli piłsudczycy bez wykształcenia. Piłsudski zlikwidował Akademie Wyższych Studiów Wojskowych (piłsudczycy nie mieli żadnego wykształcenia więc nie byli zainteresowani istnieniem szkoły oferującej wyższe wykształcenie). Wyższa Szkoła Wojskowa straciła swoją niezależność, ograniczono jej program, zlikwidowano w niej przedmioty ogólne, zapewniono piłsudczykom przyjęcia bez egzaminów i ukończenie szkoły bez zaliczania przedmiotów, usunięto wykładowców którzy nie chcieli promować niewykształconych piłsudczyków.

Nowa wierna Piłsudskiemu kadra składająca się z lojalnych ale niewykształconych otrzymała co roczne 50% gigantyczne podwyżki (pensje piłsudczykowskiej kadry oficerskiej były w przeliczeniu na dewizy większe niż pensje oficerów w Francji i USA, kilkanaście razy większe od średnich pensji w Polsce). Płace piłsudczykowskiej kadry były trzecią pozycją w budżecie państwa, były większe niż zsumowane wydatki 6 ministerstw (robót publicznych, finansów, opieki społecznej, spraw wewnętrznych i sprawiedliwości), równe wspólnym wydatkom kolejnych sześciu ministerstw (spraw zagranicznych, przemysłu, handlu i rybołówstwa, reformy rolnej, komunikacji, poczty i telegrafów). Nigdzie na świecie budżet państwa nie był tak skonstruowany jak w II RP pod dyktaturą sanacji. Oficerowie prócz gigantycznych pensji dostawali ogromne finansowe nagrody, oraz dorabiali gigantyczne pensje w administracji. Wydatki na pensje kadry objęte były tajemnicą państwową. Podwyżki płac dla piłsudczykowskiej kadry pochłonęły w ciągu 13 lat dyktatury 1.425.200.000 zł (234 miliony dolarów). Pieniądze te starczyły by na stworzenie w II RP armii większej i nowocześniejszej niż armia nazistowskich Niemiec.

Początkiem polskiego lotnictwa wojskowego były samoloty dostarczone w 1919 roku przez Armię Hallera. Dzięki rządom prawicy polskie lotnictwo w 1926 roku było drugim światowym lotnictwem (w 1926 roku Francja posiadała 1400 samolotów, Polska 852, USA 594, Wielka Brytania 577, Japonia 548, ZSRR 500, Włochy 500). Polskie lotnictwo wojskowe było potęgą dzięki generałowi Zagórskiemu.

Generał Zagórski (bohater 1920 roku) po zamachu majowym został został zabity przez piłsudczyków (przed śmiecia był torturowany w lokalu Strzelca), przyczyną mordu było posiadanie przez niego dowodów współpracy Piłsudskiego z wywiadem niemieckim. Sanacja albo zakazywała o nim wspominać albo go szkalowała. Inni przeciwnicy sanacji byli przez piłsudczyków mordowani w Forcie Legionów.

Piłsudski po przejęciu władzy unieważnił wszelkie zamówienia na nowe samoloty, rozbił istniejące półki lotnicze (żołnierzy wysłał do piechoty i kawalerii). W 1926 roku nastąpiła realna likwidacja lotnictwa wojskowego, zgodnie z poleceniem Piłsudskiego lotnictwo miało służyć tylko obserwacji. Piłsudski niszczył lotnictwo pomimo że wszystkie okoliczne kraje rozwijały lotnictwo (nawet Litwa, Łotwa, Estonia, miały większe lotnictwo niż Polska).

Pucz Piłsudskiego poparł generał Kazimierz Sosnkowski (marksista, działacz PPS, odpowiedzialny za akcje terrorystyczną w kościele Wszystkich Świętych w 1905 roku, akcje która doprowadziła do rzezi Polaków). Na zlecenie Piłsudskiego Sosnkowski znacjonalizował Polskie Zakłady Inżynierskie i zorganizował w nich montownie Fiata (w montowniach montowano kilkaset aut rocznie, były one trzy razy droższe niż w innych krajach). Równocześnie Piłsudski odrzucił propozycje firmy Ford. Ford proponował że zbuduje w Polsce przemysł motoryzacyjny i sieć dróg (której Polska była pozbawiona). Sosnkowski od 1926 roku do 1935 roku był przewodniczącym Komitetu Uzbrojenia i Sprzętu Wojskowego, był więc odpowiedzialny za uzbrojenie polskiej armii. W 1928 Piłsudski zlikwidował odziały łączności i zmniejszył oddziały saperów.

Piłsudski po zamachu majowym zdecydował się na zerwanie współpracy militarnej z Francją. Współpracę ta po I wś została u koronowana 19.02.1921 roku polsko francuską umowa wojskową o wzajemnej pomocy w wypadku agresji Niemiec lub Rosji. Francja zobowiązywała się dozbroić polską armię i lotnictwo, zobowiązania Francji opiewały na gigantyczne kwoty. Francuska misja woskowa, i polska we Francji, podobnie jak sztaby generalne rozpoczęły współpracę. Francja doświadczona przez I wś (podczas wielkiej wojny zginęło 6 milionów Francuzów z pośród 50 milionów obywateli) chciała mieć w Polsce silnego sojusznika. Francja była producentem najlepszej broni pancernej (Polacy otrzymywali ją za darmo podczas gdy USA musiały ja kupować). Francuzi mieli największe lotnictwo wojskowe. Niestety w Polsce po zamachu majowym władzę przejął pro niemiecki obóz Piłsudskiego, ambasador Polski we Francji Beck sprzedawał francuskie tajemnice wojskowe Niemcom (po wydaleniu z Francji Piłsudski go awansował). Po przewrocie Piłsudski zdecydował o zerwaniu współpracy z Francją, odwołał polską misje wojskową z Francji, wydalił francuską misje wojskową z Polski, unieważnił wszystkie umowy o dostawie broni francuskiej do Polski, wyrzucił francuskich wykładowców z polskich szkół wojskowych. W 1932 roku Piłsudski mianował Becka ministrem spraw zagranicznych. W 1934 Polska zawarła pierwszy pakt o nieagresji z Niemcami, inicjatorem paktu był Piłsudski. Pakt wymierzony był w bezpieczeństwo Francji i szkodliwy dla bezpieczeństwa Polski. Pakt był ukoronowaniem współpracy Piłsudskiego z Niemcami. Francja nawet po podpisaniu paktu polsko niemieckiego proponowała Polsce dozbrojenie polskiej armii i przywrócenie współpracy armii polskiej z armią francuską. Piłsudski odmówił pomimo że nowoczesna broń z 1919 roku w którą uzbrojona była polska armia w 1934 była już przestarzała a polska armia wymagała przezbrojenia. Dodatkowo rządy Piłsudskiego doprowadziły do zniszczenia polskiego przemysłu (i uniemożliwiły jego rozwój) oraz ogromnego deficytu budżetowego. Pomimo deficytu budżetowego Piłsudski odrzucił propozycje kredytu wojskowego z Francji w wysokości 3 mld Franków (ówczesnych 690 milionów złotych, 131 milionów dolarów), kredytu niezbędnego do uzbrojenia polskiej armii.

Od 1935 do 1939 roku Polska mogła odbudować swoje siły zbrojne. Francja chciała Polsce dać 130 milionów dolarów kredytu na zakup uzbrojenia (za te pieniądze Polska miała by większą ilość uzbrojenia niż mieli Niemcy w 1939 roku, w 1939 Niemcy mieli tylko 900 bombowców i 210 myśliwców). W 1935 roku polski wywiad donosił o ogromnych zbrojeniach w Niemczech i ZSRR. Pomimo to do 1939 roku piłsudczycy upierali się że lotnictwo i nowoczesna broń nie są Polsce potrzebne.

W 1938 roku sanacja wraz z nazistowskimi Niemcami dokonała rozbioru Czechosłowacji. Piłsudczycy przekazali Niemcom czeskie fabryki broni i nowoczesne uzbrojenie czeskiej armii (tę broń Niemcy wykorzystali przeciw Polsce w 1939 roku). Wszystko wskazywało że polska jest lojalnym sojusznikiem nazistowskich Niemiec. Nawet w 1938 roku sanacja odmawiał współpracy z Francja.

Pierwszego września 1939 Polska miała: 23 dywizje piechoty, 388 przestarzałych samolotów i 26 nowych. Lotnictwo nie miało jednolitego dowództwa, podlegało kawalerii i piechocie. Armia polska nie miała wspólnej łączności, łączność i saperzy byli w stanie szczątkowym. Nie było praktycznie artylerii przeciw lotniczej (niewielkie ilości armat przeciw lotniczych podporządkowane były piechocie, reflektory znajdowały się pod dowództwem saperów). Armia nie była zmotoryzowana. Nie było ciężkiej artylerii, armaty pochodziły z I wś. Zapasy amunicji wynosiły 37% normy pokojowej. Dzięki Piłsudskiemu i Sosnkowskiemu Hitler zajął prawie całą Polskę w ciągu dwu tygodni.

W trakcie wojny obronnej we wrześniu 1939 całe dowództwo i władze składające się z piłsudczyków pozostawiły walczącą polską armie na pastwę agresorów i uciekły za granice. (str.187) „ W 1939 roku Polska nie miała ani jednego nowoczesnego samolotu myśliwskiego, ani jednego nowoczesnego czołgu, ani jednego działa dalekonośnego, ani jednego ciężkiego działa przeciw lotniczego”. Pierwszego września 1939 Niemcy zaatakowały Polskę bardzo małymi siłami (rzekoma siła Niemiec był kłamstwem nazistowskiej propagandy). Kiepska niemiecka armia wygrała z bezsilna polska armią. Jedyne nowoczesne czołgi użyte w agresji na Polskę Niemcy zdobyły dzięki uprzejmości sanacji podczas aneksji Czech w 1938 roku (...)"

Tadeusz A, Siedlik „Z historii Polski 1900-1939. Klęska demokracji.” Context 1997
Jan Bodakowski "Józef Piłsudski Likwidator polskiej armii"

Więc Olamagato kogo Ty porównujesz do V. Putina? Przecież Putin nie zdradza Rosji i nie szkodzi Rosji tak jak szkodził Polsce Piłsudski i jego spadkobiercy (Sanacja)

[Olamagato 3]

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Tworzysz teorie i dopasowujesz do niej fakty

Porównuję jedynie zjawiska, do których podchodzisz jak Kali do Krowy. :)

>gdzie w współczesnej Rosji jest obóz koncentracyjny zwany Berezą Kartuska
Mam Ci wymienić obozy karne i więzienia, w których przebywają więźniowie polityczni? Pewnie doskonale je znasz. Łatwo znaleźć w internecie ich nazwy, więc nie będę zaśmiecał wątku. I nie używaj znaczeń, które przed wojną były zupełnie inne od znaczeń powojennych. Bereza Kartuska nie była obozem zagłady, takim jakim był Auschwitz-Birkenau KL. W dzisiejszych kategoriach, to był obóz internowania. Takie znaczenie przed wojną miało pojęcie obozu koncentracyjnego. Ja też mógłbym napisać, że syberyjskie obozy karne Rosji, to obozy zagłady i pewnie znalazłbym conajmniej kilka przypadków dziwnych śmierci więźniów. Tyle, że naginałbym fakty tak samo jak ty.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Gułagi w Rosji są tylko dla złodziei takich np. jak Chodorkowski

Buehehe. Amnesty International ma w tej sprawie skrajnie inne zdanie. Podobnie jak mnóstwo innych organizacji, a nawet władz państwowych. Jak chcesz wciskać taki kit, to jedź do Korei Płn.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Kto w Rosji jest zamykany za krytykę polityki zagranicznej V. Putina? Nikt!

Wystarczy zamykanie za krytykę codziennej pracy dowolnego urzędnika lokalnego. Zanim zdąży się porządnie skrytykować Putina, to albo już się siedzi, albo dostaje się kulkę w łeb, dioksynami w jedzonku lub polonem, ewentualnie rycyną. Dla skutecznych krytyków samego Putina nie są gułagi. Dla nich zarezerwowana jest de facto kara śmierci. Możesz nazywać ją "wypadkiem" lub "nieszczęśliwym zdarzeniem", "pomyłką".
Na przykład takim wypadkiem było śmiertelne wypadnięcie z samochodu pewnego redaktora pewnej strony internetowej. A tylko przypadkiem wóz prowadzili funkcjonariusze FSB lub ich lokalne odpowiedniki. Również Politkowska przypadkiem się zastrzeliła... i zrobiła prezent urodzinowy Putinowi.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Sanacja doprowadziła do zacofania armie polską

Hehehe. Do zacofania powiadasz? A ileż to w 1918 r. mieliśmy samolotów, okrętów wojennych, czołgów, karabinów itd.?
Co pozostało na terenie byłych rozbiorów? A co zostało na terenie zaboru rosyjskiego?
Polskę trzeba było odbudować praktycznie od zera. W 1917 r. nie było praktycznie nic. A każda liczba dodatnia porównana z zerem daje plus, nie minus. Polskiej armii de facto nie było. Ona została w ciągu tych 20 lat dopiero połączona z różnych grup militarnych i w ten sposób stworzona.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Putin osłabia armię rosyjską?

Poniekąd tak. Choćby przez to, że osłabia Rosję jako taką. Wydaje kasę na bezwartościowe czołgi, samoloty, podczas gdy ewidentnie niszczy ekonomicznie i społecznie swój kraj. Moim zdaniem historia się z nim rozliczy.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Stąd autor hasła z Wikipedii o Sanacji powinień zostać uhnorowany tytułem... bajkopisarza roku!

Przecież napisał, że rządy Sanacji skończyły się wraz z wybuchem II wojny św. A ty się jak zwykle czepiasz szczegółów olewając meritum. Poza tym te szczegóły są mocno kontrowersyjne bo w AK było wielu przedstawicieli Sanacji.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Zobacz sobie na poniższy link kto był więźniem w Berezie Kartuskiej (a to tylko przykładowe
nazwiska). To są narodowcy polscy

A kto powiedział, że przedstawiciele endecji byli patriotami? Im samym może się tak wydawało, ale ich działalność wcale nie wzmacniała Polski.

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Z dedykacją wszystkim wielbicielom J. Piłsudskiego (i Sanacji) niniejszy cytat:

[...]

Dnia 02.10.2008 o 02:17, strajker napisał:

Tadeusz A, Siedlik „Z historii Polski 1900-1939. Klęska demokracji.”

Nic dziwnego, że dajesz taki przykład, skoro sam autor był najczystszym endekiem. Miał więc wybitne powody do przedstawiania takiej historii Polski jaka mu pasowała.
Dzisiaj podobnym przykładem jest ostatnia głośna książka o Wałęsie.

A co do faktów w ilości czołgów i samolotów (oraz ich typów), to chciałbym się od Ciebie dowiedzieć w jakim korpusie Armii Hallera występowały samoloty i jakie. W szczególności interesuje mnie te 852 samoloty (lub chociażby te rzeczone 7 eskadr) oraz 250 czołgów, które jakoby miały się znajdować w 1 (słownie "jednym") pułku czołgów. Podaj też jeżeli możesz jaki typ czołgów znajdował się na wyposażeniu tego pułku.
Bo ja znam dane, które są naprawdę historycznie udokumentowane i chętnie Ci je przedstawię. Rojenia jednego endeka o potędze polskiej armii niestety są tylko jego opinią, a dokumenty na które się powoływał albo nie istniały, albo nie przetrwały do naszych czasów.

[strajker 0]

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

> Tworzysz teorie i dopasowujesz do niej fakty
Porównuję jedynie zjawiska, do których podchodzisz jak Kali do Krowy. :)
>gdzie w współczesnej Rosji jest obóz koncentracyjny zwany Berezą Kartuska
Mam Ci wymienić obozy karne i więzienia, w których przebywają więźniowie polityczni?
Pewnie doskonale je znasz.

?!
No nie znam mimo iż sporo wiem o Rosji i niejedno widziałem - ale skoro twierdzisz, że są to... poproszę o ich wymienienie i podanie nazwiska rzekomych więźniów politycznych w Rosji przebywających w tych obozach pracy czy więzieniach (najlepiej więcej niż ew. jedno – podasz np. dziesięć nazwisk?)? Myślę że ich znasz i podasz skoro w tak kategorycznych słowach twierdzisz że w Rosji są... więźniowie polityczni? No jak sa to podaj – słucham – chyba nie wątpisz że będę potrafił zweryfikować tę wiedze?

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

Łatwo znaleźć w internecie ich nazwy, więc nie będę zaśmiecał
wątku.

Nie znalazłem - poproszę jak powyżej.

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

I nie używaj znaczeń, które przed wojną były zupełnie inne od znaczeń powojennych.
Bereza Kartuska nie była obozem zagłady, takim jakim był Auschwitz-Birkenau KL.

?
Nie rozumiem o co Ci chodzi - nigdzie nie użyłem sformułowania "obóz zagłady" - użyłem określenia "obóz koncentracyjny" a to są dwa różne znaczenia i dwa różne obozy nie pokrywające się i nie tożsame.

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

W dzisiejszych
kategoriach, to był obóz internowania.

Nie, podczas II w. ś. były również obozy dla internowanych - np. polscy żołnierze internowani w Rumunii, Węgrzech, Litwie czy francuscy w Wlk. Brtyani (Francuzi którzy odmówili przyłączenia się do tzw. Wolnych Francuzów i uznawali rząd de Gaulla za nielegalny a jednocześnie wpadli w ręce Brytyjczyków)..

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

Buehehe. Amnesty International ma w tej sprawie skrajnie inne zdanie. Podobnie jak mnóstwo
innych organizacji, a nawet władz państwowych. Jak chcesz wciskać taki kit, to jedź do
Korei Płn.

Amnesty International autorytetem? Ta tuba USA - która przez lata udawała że na Guantanamo Amerykance nie tortu ryja więźniów trzymanych tam latami bez wyroków sądowych i nie ma tam... żadnych więźniów?

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

Wystarczy zamykanie za krytykę codziennej pracy dowolnego urzędnika lokalnego. Zanim
zdąży się porządnie skrytykować Putina, to albo już się siedzi, albo dostaje się kulkę
w łeb, dioksynami w jedzonku lub polonem, ewentualnie rycyną. Dla skutecznych krytyków
samego Putina nie są gułagi. Dla nich zarezerwowana jest de facto kara śmierci. Możesz
nazywać ją "wypadkiem" lub "nieszczęśliwym zdarzeniem", "pomyłką".

Bajki - poproszę o ew. podanie przykładów kiedy to urzędnik lokalny w Rosji za skrytykowanie V. Putina dostał kulkę w łeb lub siedzi za to w więzieniu? Skrytykowanie, nie pisanie że np. V. Putin jest złodziejem bo za takie rzeczy w Polsce gdy napiszesz to o np. prezydencie czy premierze RP trafisz do paki więc dlaczego miałoby być inaczej w Rosji?

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

Na przykład takim wypadkiem było śmiertelne wypadnięcie z samochodu pewnego redaktora
pewnej strony internetowej. A tylko przypadkiem wóz prowadzili funkcjonariusze FSB lub
ich lokalne odpowiedniki. Również Politkowska przypadkiem się zastrzeliła... i zrobiła
prezent urodzinowy Putinowi.

Jasne i Ty wiesz że rząd Rosji czy prezydent Rosji mają z tym coś wspólnego - Ty wiesz choć myślę sobie że nie widziałeś akt sprawy i nie masz dostępu do zeznań świadków. Ale Ty już wiesz - to Putin za tym stoi – powiedz Ty tak poważnie uważasz, że za każdy ew. bandytyzm w Rosji stoi premier czy prezydent Rosji?
A czy w Polsce jest tak samo według ciebie – np. za uprowadzenie i zamordowanie Olewnika też stoi prezydent i premier RP? Nie? A dlaczego uważasz że jest tak w Rosji – oczywista odpowiedz jest prosta - nie lubisz Rosji i rzucasz błotem na zasadzie a może coś się przylepi....

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

> Sanacja doprowadziła do zacofania armie polską
Hehehe. Do zacofania powiadasz? A ileż to w 1918 r. mieliśmy samolotów, okrętów wojennych,
czołgów, karabinów itd.?

No dobra a ile w 1918 r. i rok później Niemcy miały samolotów, okrętów, czołgów i karabinów?

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

Co pozostało na terenie byłych rozbiorów? A co zostało na terenie zaboru rosyjskiego?
Polskę trzeba było odbudować praktycznie od zera. W 1917 r. nie było praktycznie nic.
A każda liczba dodatnia porównana z zerem daje plus, nie minus. Polskiej armii de facto
nie było. Ona została w ciągu tych 20 lat dopiero połączona z różnych grup militarnych
i w ten sposób stworzona.

Czy ty czytałeś cytat który podałem? Tam masz wszystko wyjaśnione jak Piłsudski niszczył armię polską i ludzi którzy stanowili w jego umyśle zagrożenie dla jego władzy - zastępując ich swoimi kamratami.

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

> Putin osłabia armię rosyjską?
Poniekąd tak. Choćby przez to, że osłabia Rosję jako taką. Wydaje kasę na bezwartościowe
czołgi, samoloty, podczas gdy ewidentnie niszczy ekonomicznie i społecznie swój kraj.

Nie rozumiem tego? Bezwartościowe czołgi, samoloty? Samoloty rosyjskie bezwartościowe? Buhahaha:)

Jak to Putin niszczy ekonomicznie i społecznie swój kraj? Ty tak poważnie? W jaki sposób skoro za Jelcyna średnia płaca w Rosji wynosiła (w przeliczeniu)... ok. 60 dolarów a w ostatnim roku prezydentury Putina wynosiła (w przeliczeniu) już ca. 600 dolarów i na początku bieżącego roku Rosja osiągnęła poziom gospodarczy Francji (co jest ogromnym sukcesem dla gospodarki Rosji).

No wiec w jaki sposób niszczy Putin ekonomicznie i społecznie Rosję że przeciętnemu Rosjaninowi jest coraz lepiej? Że stać go na rzeczy które jeszcze 10 lat były tylko jego marzeniem?
W tym roku w Rosji zostanie sprzedanych ca. 3,8 miliona... nowych samochodów wyprodukowanych w Rosji – z fabryk rosyjskich i zagranicznego kapitału (japońskiego, koreańskiego, amerykańskiego, niemieckiego) – a kto je kupi skoro według ciebie w Rosji jest źle?

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

> Stąd autor hasła z Wikipedii o Sanacji powinień zostać uhnorowany tytułem... bajkopisarza
roku!
Przecież napisał, że rządy Sanacji skończyły się wraz z wybuchem II wojny św. A ty się
jak zwykle czepiasz szczegółów olewając meritum. Poza tym te szczegóły są mocno kontrowersyjne

Nie, napisał (a Ty podałeś za nim) tak: „Klęska wrześniowa położyła kres rządom sanacji, lecz jej działacze zachowali podczas II wojny światowej znaczne wpływy w rządzie emigracyjnym i jego agendach w kraju.”
Co jest nieprawda a właściwie kłamstwem – bo nie zachowali... żadnych wpływów w rządzie emigracyjnym i jego agendach w kraju. Żadnych!

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

bo w AK było wielu przedstawicieli Sanacji

Tak? W kierownictwie? Kto, bo nie znam żadnego sanacyjnego polityka czy wojskowego w kierownictwie AK:P.

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

A kto powiedział, że przedstawiciele endecji byli patriotami? Im samym może się tak wydawało,
ale ich działalność wcale nie wzmacniała Polski.

Bardzo brzydko powiedziane - w myśl reguły kto nie myśli jak "Ja" ten... nie jest patriotą. I możesz wskazać na czym opierasz swój pogląd że endecy nie byli polskimi patriotami - jakieś konkrety na czym polega grak u nich polskiego patriotyzmu? I jak wyglądałaby granica zachodnia II RP gdyby nie Dmowski i to co robili jego ludzie w Wersalu? Odmawiasz patriotyzmu Wojciechowi Korfantemu?

Dnia 02.10.2008 o 12:19, Olamagato napisał:

A co do faktów w ilości czołgów i samolotów (oraz ich typów), to chciałbym się od Ciebie
dowiedzieć w jakim korpusie Armii Hallera występowały samoloty i jakie. W szczególności
interesuje mnie te 852 samoloty (lub chociażby te rzeczone 7 eskadr) oraz 250 czołgów,
które jakoby miały się znajdować w 1 (słownie "jednym") pułku czołgów. Podaj też jeżeli
możesz jaki typ czołgów znajdował się na wyposażeniu tego pułku.
Bo ja znam dane, które są naprawdę historycznie udokumentowane i chętnie Ci je przedstawię.

Na początek proponuję... dokładniej czytać to z czego próbujesz szydzić – nie napisałem (nie zacytowałem), iż gen. Haller przywiózł... 852 samoloty – bo jest napisane 7 eskadr (źródła mówią dokładnie o ca. 100 samolotach).

Cyt.: „....Armia Hallera wyposażona była w ogromną ilość broni (700.000 karabinów, duże ilości amunicji, kilka tysięcy karabinów maszynowych, 4.000 dział i haubic, 250 czołgów, 3.500 pojazdów mechanicznych, 7 nowoczesnych eskadr lotniczych, 10 pociągów pancernych) i materiałów niezbędnych do walki (kompletne warsztaty wojskowe, 7 w pełni wyekwipowanych szpitali wojskowych, mundury, buty i inne materiały). Broń i wyposażenie warte były 800 milionów dolarów. Armia Hallera przybyła do Polski, 383 pociągami, wiosną 1919 roku...”

Natomiast szydzone przez ciebie... 852 samoloty to stan lotnictwa polski w 1926 r. (suma tego co przywiózł gen. Haller nie uległo zniszczeniu, i tego co zdobyto w magazynach austriackich i niemieckich (pod Warszawa prawie 300 samolotów, część w bardzo złym stanie) ) a także to co Polska nabyła po 1919 r.)

Cyt.: „...Dzięki rządom prawicy polskie lotnictwo w 1926 roku było drugim światowym lotnictwem (w 1926 roku Francja posiadała 1400 samolotów, Polska 852, USA 594, Wielka Brytania 577, Japonia 548, ZSRR 500, Włochy 500). Polskie lotnictwo wojskowe było potęgą dzięki generałowi Zagórskiemu....”

Wiec po co ta Twoja kpina skoro połączyłeś w jedno dwie różne sprawy! Te 852 samoloty nie maja kwotowo nic wspólnego z gen. Hallerem – bo jego „błękitna dywizja” przetransportowała do Polski 7 eskadr (myśliwców i bombowców) tzn. ca. 100 samolotów.”

Niedawno radziłeś mi czytanie ze zrozumieniem – niestety musze to samo Tobie powiedzieć plus to abyś nie wkładał w cudze usta słów które nie wypowiedziały – i nie kpił sobie z tego co... sam tworzysz jako rzekomą cudza wypowiedz wartą wyszydzenia.

*********

Wojciech Korfanty - W 1930 aresztowany i wraz z posłami Centrolewu osadzony w twierdzy brzeskiej, jednak z samego procesu brzeskiego został wyłączony. Po uwolnieniu powrócił na Górny Śląsk, gdzie jednak jako polityczny przeciwnik wojewody Michała Grażyńskiego był stale zagrożony następnym aresztowaniem. Wiosną 1935 r. w obawie przed represjami udał się na emigrację do Pragi w Czechosłowacji. Do kraju nie mógł wrócić nawet w 1938 r. na pogrzeb swego syna Witolda, gdyż rząd premiera Sławoja-Składkowskiego odmówił wydania mu glejtu bezpieczeństwa. Po aneksji Czechosłowacji wyjechał przez Niemcy do Francji. Był jednym z założycieli Frontu Morges, a później organizatorem i prezesem Stronnictwa Pracy (połączenie Chadecji i Narodowej Partii Robotniczej). W kwietniu 1939 r. po wypowiedzeniu przez III Rzeszę układu o nieagresji i niestosowaniu przemocy, powrócił do Polski, jednak mimo chęci walki z Niemcami został aresztowany i osadzony na Pawiaku. Pomimo protestów opinii publicznej spędził tam prawie 3 miesiące. Ciężko chory, zwolniony został 20 lipca 1939 r. - najwidoczniej z obawy, by nie zmarł w więziennej celi. Z jego śmiercią związane jest wiele niejasności. Jedna z hipotez mówi, że zatruł się oparami arszeniku, którymi nasączone były ściany jego celi (zeznanie dr. Szareckiego, Londyn 1940)." ( to też cytat z Wikipedii ale widać że napisany zgodnie z prawdą - przeciwieństwo błazeństwa napisanego w hasle "Sanacja", pewnie inny autor)

[Dux 0]

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

A czy w Polsce jest tak samo według ciebie – np. za uprowadzenie i zamordowanie
Olewnika też stoi prezydent i premier RP?

To kiepskie porównanie. Olewnik zdaje się nie prowadził żadnej "antyrządowej" działalności. Inna sprawa, że w przypadku Politkowskiej polityczny motyw zabójstwa zdaje się stanowić najwyżej jedna z kilkunastu hipotez, z których każda jest równie prawdopodobne co ta. Z kolei ten od portalu najprawdopodobniej padł ofiarą zemsty władzy ale lokalnej. Fakt, że była lojalna wobec Putina przypuszczalnie nie ma znaczenia. Człowiek ten "najeżdzał" na lokalnych oficjeli, nie na Kreml. Jeśli ktoś miał motyw aby się go pozbyć, to byli właśnie oni. Zostaje jeszcze mało prawdopodobny (ale wcale nie niemozliwy) nieszczęśliwy wypadek.
O wysokim prawdopodobieństwu zabóstwa na zlecenie Moskwy można muwić zdaje się wyłącznie w przypadku tego byłego rosyjskiego agenta "otrutego" w Londynie polonem. Ale to przypadek, choćby ze wzgledu na jego przeszłość szczególny.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

W jaki sposób skoro za Jelcyna średnia płaca w Rosji wynosiła (w przeliczeniu)... ok.
60 dolarów a w ostatnim roku prezydentury Putina wynosiła (w przeliczeniu) już ca. 600
dolarów i na początku bieżącego roku Rosja osiągnęła poziom gospodarczy Francji (co
jest ogromnym sukcesem dla gospodarki Rosji).

Ekhm, to się chyba nazywa szafowaniem wskaźnikami w zależności od obranego punktu widzenia. Na jakich wskaźnikach został oparty ten poziom? W jaki sposób był liczony? Globalnie? Per capita?

[strajker 0]

Dnia 02.10.2008 o 15:20, Dux napisał:

Ekhm, to się chyba nazywa szafowaniem wskaźnikami w zależności od obranego punktu widzenia.
Na jakich wskaźnikach został oparty ten poziom? W jaki sposób był liczony? Globalnie?
Per capita?

To (ca.600 $) jest średnią płacą miesieczna w Rosji czasów Putina - za Jelcyna było ca. 60 $ - w Moskwie średnia płaca (Moskwa wytwarza ca. 10 procent dochodu narodowego Federacji) wynosi ca. 1200 $.
Średnia obliczana prawie identycznie jak oblicza się średnia płacę w Polsce przez GUS.

Stąd pytam się Olamagata jak mam rozumieć jego słowa:

Dnia 02.10.2008 o 15:20, Dux napisał:

> Putin osłabia armię rosyjską?
Poniekąd tak. Choćby przez to, że osłabia Rosję jako taką. Wydaje kasę na bezwartościowe
czołgi, samoloty, podczas gdy ewidentnie niszczy ekonomicznie i społecznie swój kraj.

Skoro rzekome niszczenie Rosji (ekonomiczne i społeczne) przez Putina to pogląd Olamagaty który.... wie lepiej od Rosjan co jest dobre dla Rosjan i wie lepiej od Rosjan że mają się źle choć oni uważają że mają sie coraz lepiej i to lepiej dzięki... Putinowi i jego ludziom:)

*******
W tym roku dochód Federacji wyniesie 38 trylionów 662 mld rubli tzn. 1650 mld dolarów -to jest o 115 procent wiecej niż dochód całego ZSRS (łacznie z Ukrainą i azjatyckimi republikmami) w szczytowym okresie jego gospodarki.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 01.10.2008 o 23:11, Olamagato napisał:

> Nie dogadali się co do ceny.
Ano właśnie. Poseł Samoobrony sądził, że cena wynosi zero, a prostytutka sądziła, że
wynosi kwotę w euro, którą podała. Ostatecznie sąd ustalił cenę na jakieś 2 lata więzienia... /.../

Wiesz, nie jestem tego tak całkiem pewny. To znaczy, ze nie jestem pewny tego, ze wg posła "cena wynosi zero". Sądzę, ze uznał cene prostytutki za wygórowaną i uważał, że to warte 1/4 tego, co zaproponowała w euro. Chociaż, kto to wie na pewno... może faktycznie uważał, że poseł do europarlamentu powinien mieć darmo. Czyżby przyzwyczajenia z Polski!?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

/.../
Cyt.: „....Armia Hallera wyposażona była w ogromną ilość broni (700.000 karabinów,
duże ilości amunicji, kilka tysięcy karabinów maszynowych, 4.000 dział i haubic, 250
czołgów, 3.500 pojazdów mechanicznych, 7 nowoczesnych eskadr lotniczych, 10 pociągów
pancernych) i materiałów niezbędnych do walki (kompletne warsztaty wojskowe, 7 w pełni
wyekwipowanych szpitali wojskowych, mundury, buty i inne materiały). Broń i wyposażenie
warte były 800 milionów dolarów. Armia Hallera przybyła do Polski, 383 pociągami, wiosną
1919 roku...”
/.../

Masz zwyczaj używania źródeł o wątpliwej, przynajmniej dla mnie, wartości. Nie zgadzają się z innymi. Po zakończeniu pierwszej wojny światowej Polska miała jedną wytwórnię broni. Konkretnie: wytwórnię bagnetów. I w całej wojnie z bolszewikami musiała polegać na dostawach amunicji z innych państw. W czasie bitwy warszawskiej transporty z Węgier szły prosto na front, bo żadnych zapasów nie było. I tylko nie wyjeżdżaj z tym, ze to Piłsudski zaczął wojnę, bo plan wojny z Polską autoratwa Szaposznikowa, został zatwierdzony już w styczniu 1919 roku. Powtarzam, został zatwierdzony. A nie przekonasz mnie, że plan wojny powstaje w tydzień. Teraz armia Hallera. Nie neguję jej wartości, ale...383 posiągi, to jest 19150 wagonów towarowych, zakładając że pociąg towarowy ma 50 wagonów (a to lekka przesada, wtedy miały około 30 wagonów - lokomotywy były słabsze). Teraz policz, ilu ludzi i sprzetu wejdzie do 19150 wagonów...

[strajker 0]

Nareszcie.

Wałęsa wyczyścił teczkę "Bolka"? Będzie śledztwo

Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie zaginionych w latach 1992-94 akt z teczki Lecha Wałęsy. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyli m.in. współzałożyciel WZZ Krzysztof Wyszkowski i stoczniowiec Henryk Jagielski

„Dnia 23 września 2008 wszczęte zostało śledztwo w sprawie ukrycia lub zniszczenia, w nieustalonym czasie, nie wcześniej niż we wrześniu 1992, w Warszawie lub w innym miejscu, dokumentów (…) pozostających w latach 1992-94 w zasobie archiwum UOP”

http://www.tvn24.pl/-1,1567122,0,1,walesa-wyczyscil-teczke-bolka-bedzi e-sledztwo,wiadomosc.html

*******

Krzysztof Marek

1)Piłsudski dążył do wojny z Sowietami (a Sowiety Lenina i Trockiego dążyły do wojny z Polską) - Piłsudskiemu marzyła się federacja: Polski, Litwy i Ukrainy wywalczona bronią - w sytuacji iż gdyby nawet taka federacja powstała Polacy stanowiliby w niej... mniejszość narodową – czyli odwrotność sytuacji z XV w. kiedy Polacy byli przygniatająca większością na wschodnich ziemiach (zabużańskich) a ludność ruska (staroruska) nie miała nic przeciw polonizacji, traktując ja jako awans społeczny – w XX w. po tym co stworzyły Austro-Węgry w Małopolsce Wschodniej w XIX/XX w. Polacy stanęli przed problemem nienawiści części Rusisnów wobec Polaków.

2)Nie przesadzaj z tą fabryką amunicji jako jedyna fabryką broni i amunicji w 1920 r. - zresztą w 1918/19 r. co jak co broni i amunicji było w Polsce w bród (Polacy przejęli wszystkie magazyny armii niemieckiej a i wojska niemieckie wracające z front wschodniego były rozbrajane przez Polaków (żaden pociąg nie przejeżdżał bez zdania broni).

Oczywiście nie neguje to starań ówczesnej Polski o dodatkowy sprzęt (broń i amunicję) - zakupiony m.in. we Francji i Anglii – ale... nie docierał on do Polski bo dokerzy francuscy i angielscy odmawiali jego załadunku na statki bo miał posłużyć do powstrzymania Sowietów a dla zachodnich robotników to było... świętokradztwo, przecież Oni czekali na... Armie Czerwona tak jak duża czesać Niemców w 1918/19/20 r. W 1920 r. pojawił się problem z amunicją bo co nieco zużyto tego w niepotrzebnej wyprawie na Kijów by walczyć za wolną Ukrainę kosztem polskiej krwi kiedy o Ukrainie Ukraińcy nie chcieli słyszeć (nie licząc tych wyhodowanych przez Austrię w Galicji (Wschodniej Małopolsce – wyhodowanych by szkodzili.... Polakom i Rosji).

To był wtedy dziwny świat gdzie czarne było białym a białe czarnym.

[Olamagato 3]

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

No nie znam mimo iż sporo wiem o Rosji i niejedno widziałem - ale skoro twierdzisz,
że są to... poproszę o ich wymienienie i podanie nazwiska rzekomych więźniów politycznych
w Rosji przebywających w tych obozach pracy czy więzieniach

Anatoly Babkin
Oskar Kaibyshev
Vladimir Shchurov
Yuri Samodurov - adwokat
Stanislav Dmitrievsky - adwokat
Nadezhda Rake
Olga Nevskaya
Vladimir Belashov
Zara Murtazaliyeva
Mikhail Trepashkin - prawnik
Svetlana Bakhmina - prawnik
Vasily Alexanian - prawnik
Alexey Pichugin - prawnik
Platon Lebedev - przedsiębiorca
Mikhail Khodorkovsky - przedsiębiorca
Igor Sutyagin - naukowiec
Valentin Danilov - naukowiec
Dodatkowo aktywiści muzułmańscy nie związani z ideologią nienawiści, których rzekomo sprzeczne z prawem czyny rosyjscy prokuratorzy określili takimi nazwami jak Wahabizm czy Hizbut-Tahiryzm.

To Ci, którzy jeszcze żyją.

Ci, którzy już zostali zamordowani przez rosyjską FSB:
Galina Starovoitova
Sergey Yushenkov
Yuri Shchekochikhin
Anna Politkovskaya
Zelimkhan Yandarbiyev
Aslan Maskhadov
Alexander Litvinenko
- dodatkowo udokumentowane kilkaset morderstw urzędników niskiej rangi oraz przedsiębiorców z niewielkim kapitałem. Tylko w ciągu 11 miesięcy 2006 roku zarejestrowano ok. 800 morderstw bez podłoża rabunkowego/osobistego w większych miastach federacji rosyjskiej. W tym ponad 100 zamordowanych dziennikarzy w ciągu całej prezydentury W. Putina.
Wybacz, że nazwiska są w transkrypcji angielskiej, ale nie mam obecnie rosyjskiej klawiatury tak jak ty, a nie mam czasu wklepywać literek z palca.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

chyba nie wątpisz że będę potrafił zweryfikować tę wiedze?

Nie wątpię, że stworzysz kilkustronicową dygresję odjeżdżającą od meritum. :)

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Nie znalazłem - poproszę jak powyżej.

Należy przeszukać przynajmniej wolny internet, a nie tylko rosyjskojęzyczne strony ITAR-TASS :D

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

No dobra a ile w 1918 r. i rok później Niemcy miały samolotów, okrętów, czołgów i karabinów?

Brawo. Doskonała odpowiedź. Klasyka w niedoścignionej wersji ("a u was murzynów biją"). :D

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Czy ty czytałeś cytat który podałem?

Oczywiście. Liczby, które są podawane w tej książce są na tyle niewiarygodne, że poza kilkoma endeckimi historykami nie uznaje je za prawdziwe prawie nikt inny (z historyków oczywiście).

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Tam masz wszystko wyjaśnione jak Piłsudski niszczył armię polską i ludzi którzy stanowili w jego umyśle zagrożenie dla jego władzy

Taaa, dokładnie tak samo wyjaśnione jak "udowodniono", że Amerykanie nigdy nie wylądowali na księżycu, że atak z 11.09.2001, to była robota Busha i parę innych tego typu bajek. Nie jestem historykiem, ale jeżeli na kilkaset publikacji w całej historii tylko jedna podważa faktografię wszystkich pozostałych z tej dziedziny, to mam wielkie wątpliwości co do rzetelności tej jednej.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Nie rozumiem tego? Bezwartościowe czołgi, samoloty? Samoloty rosyjskie bezwartościowe?
Buhahaha:)

Tak. Czołgi i samoloty są dla państwa żyjącego w pokoju dosłownie bezwartościowe. Gorzej, są kosztem i ciężarem, którego jedynym uzasadnieniem jest ewentualne zagrożenie w przyszłości od państw wrogich lub rozbójniczych. Od 1990 r. nie ma de facto państw, których celem byłoby zniszczenie Rosji jako państwa czy eksterminacja Rosjan jako narodu. Oczywiście możesz uważać inaczej, ale to temat na dłuższą dyskusję, więc nie będę tego tu rozwijał.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

W jaki sposób skoro za Jelcyna średnia płaca w Rosji wynosiła (w przeliczeniu)... ok.
60 dolarów a w ostatnim roku prezydentury Putina wynosiła (w przeliczeniu) już ca. 600 dolarów

W taki sam sposób w jaki średnia płaca w Polsce w 1988 r. wynosiła 7-8 dolarów amerykańskich, a obecnie $1400. Warto zwrócić uwagę na ten "drobny fakt", że płace zarówno Polaków jak i Rosjan startowały z tego samego pułapu w 1988 r. A przecież Polska nie ma ogromnych źródeł ropy, gazu i niemal wszystkich innych możliwych surowców oraz minerałów. Gdyby Rosja z jej warunkami wykorzystała optymalnie jej warunki naturalne oraz naturalną przedsiębiorczość Rosjan, to moim zdaniem dzisiaj średnia płaca w Rosji osiągałaby lekko $3000.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

na początku bieżącego roku Rosja osiągnęła poziom gospodarczy Francji (co jest ogromnym sukcesem dla gospodarki Rosji).

No cóż. Skoro największy i potencjalnie najbogatszy kraj na świecie osiągnął w ciągu, bez mała, 20 lat PKB niesamowicie zadłużonego średniego państwa praktycznie bez żadnych naturalnych surowców... i ty nazywasz to sukcesem, to pozostawię to bez komentarza.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Że stać go na rzeczy które jeszcze 10 lat były tylko jego marzeniem?

Tak, że dzisiaj stań go na rzeczy, na które powinno go stać już ponad 10 lat temu.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

W tym roku w Rosji zostanie sprzedanych ca. 3,8 miliona... nowych samochodów wyprodukowanych w Rosji

Ślicznie. W 2007 roku cała produkcja samochodów w rosji to ok. 1,5 mln samochodów. Z tego ponad milion to samochody zagraniczne. Zgadza się, że do wojny gruzińsko-rosyjskiej Rosjanie kupili w 2008 r. ponad 1,6 mln samochodów, więc *szacunki* na poziomie 3,6 mln były jeszcze w lipcu całkiem realne. Tyle, że niestety w sierpniu trochę się na rynku zmieniło.
A w Rosji mamy takie kwiatki jak ten:
http://manager.money.pl/news/artykul/idiotyczna;produkcja;volkswagena;w;rosji,112,0,298096.html

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Tak? W kierownictwie? Kto, bo nie znam żadnego sanacyjnego polityka czy wojskowego w kierownictwie AK:P.

A czy ja napisałem coś o kierownictwie?

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Bardzo brzydko powiedziane - w myśl reguły kto nie myśli jak "Ja" ten... nie jest patriotą.

W myśl reguły, że zwycięzcy mają rację.

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

I jak wyglądałaby granica zachodnia II RP gdyby nie Dmowski i to co robili jego ludzie w
Wersalu? Odmawiasz patriotyzmu Wojciechowi Korfantemu?

Gdyby ten polityczny bajzel dalej anarchizował Polskę, to nasz kraj zniknąłby ponownie z mapy nie w 1939 r., a jakąś dekadę wcześniej. To oczywiście tylko moja opinia i możesz się z nią nie zgadzać (co zapewne zrobisz. :)

Dnia 02.10.2008 o 14:34, strajker napisał:

Cyt.: „...Dzięki rządom prawicy polskie lotnictwo w 1926 roku było drugim światowym lotnictwem

Niesamowite rzekome osiągnięcie biorąc pod uwagę, że te lata to był szczyt rozbrajania się wszystkich armii, które walczyły w I wojnie światowej. Za grosze można było dostać setki starych samolotów, które nadawały się już tylko do tego co robili z nimi piloci latających cyrków - np. pokazowo roztrzaskiwali je o ziemię. Niestety w tamtym czasie niemal wszystkie te samoloty do był drewniano-płócienny butwiejący złom (silniki). Niesamowita potęga polskiego lotnictwa...