Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

/.../

Dnia 22.06.2010 o 22:31, zadymek napisał:

> A sprawa jest dużo bardziej szlachetna.
Jak to? Kaczor chce dorwać się do władzy. Ty chcesz władzy dla swoich (Bronka). What''s
the difference?


Przeczytaj dokładnie co napisałem namawiam do głosowania , nie mówię na kogo , mówię żeby po prostu iść głosować.
Pytasz co za różnica ? przypomnij sobie co mówił Kaczyński przed 10 kwietnia 2010 r. chcesz powrotu takiego języka w polityce ? gwarantuję że jeśli Kaczyński zostanie prezydentem to najdalej za rok wszyscy będą mieli go dosyć a najgłośniej będą narzekać Ci którzy nie głosowali.
Wybór prezydenta jest dość istotny za i przeciw kandydatów (OBYDWU) przedstawił @Olmagato , w skrócie głos na Komorowskiego to danie zielonego światła PO i szansa na jakiekolwiek reformy.
A że wybory parlamentarne za rok , bardzo szybko będziesz mógł rozliczyć PO z tego czy ciągu tych 12 miesięcy podjęli próby reform.
Głos na Kaczyński to powtórka z rozrywki z sytuacji kiedy prezydentem był Lech Kaczyński.
Oczywiście @Olmagato opisał to dokładniej ale końcowe wnioski są właśnie takie.

Ps. W wolnej chwili postaram się znaleźć odpowiedni link do postów @Olmagato dotyczących kandydatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 09:14, Feallan napisał:

No to dawaj, jakie argumenty masz przeciw? Bo "głupoty", to ty również możesz wygadywać.
:)


Uważam, że dostatecznie wyręczył mnie przy tym niejaki Diogenes z Synopy. :-)

Dnia 22.06.2010 o 09:14, Feallan napisał:

Prawda. Tylko dyskusyjna jest kwestia wpływu człowieka...


OK... w takim razie może najprostszy scenariusz z kapelusza: prezydent USA pokłóci się z premierem Rosji, jeden wciśnie czerwony guzik, drugi też go wciśnie. Zaraz potem każdy inny kraj będący w posiadaniu czerwonego guzika również zrobi z niego użytek, kierując się zasadą ludzkiej solidarności. BOOM... Gigantyczna eksplozja, po której nikt nie będzie już pytał o środowisko naturalne... przepraszam pana, a co to jest środowisko naturalne ? O_O
Czy nadal ta "kwestia" jest dla Ciebie dyskusyjna ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 23:54, kerkas napisał:

Przeczytaj dokładnie co napisałem namawiam do głosowania , nie mówię na kogo , mówię
żeby po prostu iść głosować.


To ja już wolę, żeby za taką namową nie poszli do głosowania. Media tak gorąco namawiają ludzi do oddania głosu, bo doskonale zdają sobie z tego sprawę, że ludzie, którzy nie mają żadnych poglądów politycznych zagłosują na tego pana, którego najwięcej pokazują w telewizji, najładniej się prezentuje i najwięcej naobiecuje.
Choć w sumie teraz, przy takich kandydatach, nie ma to większego znaczenia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 22:38, hammerfall87 napisał:

co mnie jeszcze śmieszy że napieralski tak duże poparcie zebrał


A wiesz co? Gdyby nie moje pryncypialne podejście i zasada "na komuszków nie głosuję", sam bym się zastanawiał nad kimś takim jak Napiór. Raz, jako jedyny jako tako się prezentuje: nie świeci wioskowym wąsem, nie wygląda jak cyborg, nie wygląda jak... w sumie Kaczor jest tak unikatowy, że aż brakuje mi epitetów. Dwa, przeprowadził naprawdę udaną kampanię, czego potwierdzeniem jest wynik: zaczynał z pułapu 2-4%, skończył jako jedyny na wyniku dwucyfrowym. A skoro prezio i tak jest marionetką do pokazywania się na świecie, dobrze przynajmniej by była to osoba z autoprezencją. I miło widzieć, że jest jako taka zaradna.

Owszem, poglądy ma durne (niemniej: któż ich nie ma spośród kandydatów?) a przeszłość jeszcze gorszą, ale...jestem w stanie zrozumieć sporą część wyborców oraz jego wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 00:12, Jaracz napisał:

...
Choć w sumie teraz, przy takich kandydatach, nie ma to większego znaczenia. :D


Właśnie, ja np. chciałem zagłosować na pewną osobę, ale niestety nie mogłem, bo nie było jej na liście wyborczej. ;-) Przypomina mi się jeden z odcinków Kiepskich, gdzie akurat miały miejsce wybory na prezydenta i prezentowano różne przekomiczne spoty wyborcze z TV.
Dzień dobry Państwu. Nazywam się Józef Pokrak i jestem kandydatem na prezydenta. Mój program jest następujący: po pierwsze... wybierzcie mnie, to zrobię wam dobrze... albo jeszcze lepiej. Po drugie jak mnie wybierzecie, to zrobię wam dobrze... aha, to już było. Po drugie, to jestem ładny, mądry i dynia... dynia... dynamiczny. A po trzecie, to wprowadzę karę śmierci. Dla każdego!

Po prostu jak to oglądałem po raz pierwszy, to tarzałem się ze śmiechu. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 00:23, Dexter_McAaron napisał:

> co mnie jeszcze śmieszy że napieralski tak duże poparcie zebrał

A wiesz co? Gdyby nie moje pryncypialne podejście i zasada "na komuszków nie głosuję",
sam bym się zastanawiał nad kimś takim jak Napiór. Raz, jako jedyny jako tako się prezentuje:
nie świeci wioskowym wąsem, nie wygląda jak cyborg, nie wygląda jak... w sumie Kaczor
jest tak unikatowy, że aż brakuje mi epitetów. Dwa, przeprowadził naprawdę udaną kampanię,
czego potwierdzeniem jest wynik: zaczynał z pułapu 2-4%, skończył jako jedyny na wyniku
dwucyfrowym. A skoro prezio i tak jest marionetką do pokazywania się na świecie, dobrze
przynajmniej by była to osoba z autoprezencją. I miło widzieć, że jest jako taka zaradna.

Owszem, poglądy ma durne (niemniej: któż ich nie ma spośród kandydatów?) a przeszłość
jeszcze gorszą, ale...jestem w stanie zrozumieć sporą część wyborców oraz jego wynik.

Zgadzam się z tobą w 100 % co do oceny Napieralskiego i jego kampanii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 00:23, Dexter_McAaron napisał:

A wiesz co? Gdyby nie moje pryncypialne podejście i zasada "na komuszków nie głosuję",

Jaki z niego komuch, komucha na oczy nie widziałeś. teraz mówimy: socjalista:)

Dnia 23.06.2010 o 00:23, Dexter_McAaron napisał:

A skoro prezio i tak jest marionetką do pokazywania się na świecie, dobrze
przynajmniej by była to osoba z autoprezencją. I miło widzieć, że jest jako taka zaradna.

Ewentualnie prezio może byś języczkiem u wagi, osobą po środku mającą decydujący głos w sprawach sporów na szczycie. Co jak co, ale kandydat z zepchniętego na margines SLD pasuje tu jak ulał...no i nie lubi ani PO ani PiS.

Dnia 23.06.2010 o 00:23, Dexter_McAaron napisał:

Owszem, poglądy ma durne (niemniej: któż ich nie ma spośród kandydatów?)

No właśnie:]

Dnia 23.06.2010 o 00:23, Dexter_McAaron napisał:

a przeszłość jeszcze gorszą

Co z tą przeszłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 00:42, In_The_End napisał:

> Po prostu jak to oglądałem po raz pierwszy, to tarzałem się ze śmiechu. :-D
Daj linka to inni też obejrzą:p


Niestety bezpośredniego linka do omawianej sceny nie znalazłem. Natomiast na YT, jak zauważyłem, ktoś zamieścił w kawałkach cały odcinek nr 44, w którym zawarty jest również powalający spot wyboczy Józefa Pokraka. :-D Tyle że nie wydaje mi się, aby takie coś było legalne, dlatego nie polecam.
Natomiast jest ponoć taka oficjalna strona, gdzie można zupełnie legalnie obejrzeć starsze odcinki nie tylko "ŚWK", ale i kilku innych seriali emitowanych kiedyś tam na Polsacie. Piszę ponoć bo sam nie szukałem, jedynie ktoś mi o tym wspominał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 01:06, Dann napisał:

> > Po prostu jak to oglądałem po raz pierwszy, to tarzałem się ze śmiechu. :-D


Aż obejrzałem sobie odcinek, całkiem śmieszny. :) Szkoda, że taki Napieralski sam się nie pokusił o śpiewanie do swoich boskich teledysków. :D Piosenka - hit. http://www.youtube.com/watch?v=mArY4fCqqbk&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja zacytuje coś innego:
“IV RP to państwo, które zamordowało Barbarę Blidę”. To kuriozalne zdanie pochodzi z wypowiedzi Adama Michnika wzywającego do zwierania szeregów w drugiej turze wyborów dla powstrzymania Jarosława Kaczyńskiego.

Podobną rzecz powiedział Bronisław Komorowski na zakończenie telewizyjnej debaty prezydenckich kandydatów. Mamy więc do czynienia ze strategią wyborczą.

Czy to III RP zabiła Krzysztofa Olewnika, Marka Papałę albo Jacka Dębskiego, a potem wykonawców tych morderstw, masowo popełniających samobójstwa pod troskliwym nadzorem Straży Więziennej? W każdym z tych wypadków mieliśmy do czynienia z korupcją i przestępczymi układami na wysokim szczeblu, bezradnością wymiaru sprawiedliwości i bezkarnością zleceniodawców zabójstw. Kto jest odpowiedzialny za opisywane przez nas ostatnio morderstwa i zaginięcia świadków koronnych? Czy należy obwinić za te śmierci Adama Michnika, Tadeusza Mazowieckiego, a może Bronisława Komorowskiego?

W trakcie sprawowania władzy przez premiera Tuska i marszałka Komorowskiego sędzia z Garwolina powiesił się po przeszukaniu przez funkcjonariuszy ABW jego służbowego pomieszczenia. W tym samym czasie podpułkownik Barbara P. popełniła samobójstwo po tym, gdy wielokrotnie przesłuchiwana była w sprawie śledztw za rządów PiS. Czy jej śmierć jest mniej tragiczna niż śmierć Blidy? Może należy więc oskarżyć kandydata Komorowskiego o tę i podobne zbrodnie?

Funkcjonariusze ABW, którzy weszli do domu Blidy, popełnili grzech nadmiernej delikatności: oskarżani wcześniej o brutalność nie założyli jej kajdanek i nie pilnowali w toalecie. Od początku polityczne żerowanie na jej śmierci było czymś ohydnym. Czas, aby Władysław Bartoszewski nazwał po imieniu praktyki Komorowskiego i jego propagandystów."

Bronisław Wildstein
za bibula.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 14:02, Olamagato napisał:

Jak sam jednak zauważyłeś to połączenie nie jest naturalne. Wynikło ono wyłącznie z ponad
stuletniej przerwy w istnieniu państwa polskiego (dwustuletniej biorąc pod uwagę realną
suwerenność) i wciąż ogromnego zagrożenia przed ponowną utratą państwowości. Jak historia
pokazała było to bardzo uzasadnione bo szansa na to aby Polska jako kraj przetrwała II
wojnę światową była minimalna. Co prawda przetrwała, ale kosztem 50 lat okupacji niemieckiej
i rosyjskiej.

Rybarski postulował system oparty o nienaruszalność własności prywatnej i prywatną inicjatywę jednostek oraz swobodne dysponowanie kapitałem, bo zdawał sobie sprawę, że to system najbardziej efektywny:
"Jeżeli jednak zostawienie wolności gospodarczej wzmacnia siłę całego gospodarstwa narodowego, jeżeli uważa się, na podstawie doświadczeń własnych i cudzych, że upaństwowienie gospodarstwa [...] nie ugruntuje potęgi gospodarczej, należy odrzucić ten system właśnie w imię interesów narodu, a nie praw jednostki."

A Heydel dochodził do tego na podstawie czysto ekonomicznych kalkulacji i był jeszcze bardziej wolnorynkowy niż Rybarski. W przeciwieństwie do tego drugiego udowadniał na przykład, że monopol może być efektem tylko i wyłącznie ingerencji państwa.

Nawet dzisiaj są narodowcy nie kryjący się z sympatią wobec wolnego rynku i popierający JKM (choć fakt faktem, że większość dzisiejszego, szeroko rozumianego ruchu narodowego woli jednak odwoływać się do korporacjonizmu).
http://www.konserwatyzm.pl/aktualnosci.php/Wiadomosc/5987/

Dnia 21.06.2010 o 14:02, Olamagato napisał:

Najprawdopodobniej nie masz wielkiego pojęcia o liberalizmie w PO. PO, to partia składająca
się z wielu skrzydeł zarówno w wymiarze gospodarczym jak i społecznym. Tylko dzięki temu
partia ta mogła zdobywać poparcie prawie połowy społeczeństwa. Gdyby oprzeć się na samym
skrzydle liberalnym, to wynik wyborczy byłby podobny do partii JKM. Takie są realia.

Być może, ale to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że PO jest partią populistyczną.

Dnia 21.06.2010 o 14:02, Olamagato napisał:

A co do ekonomistów, to kilku mamy. Wciąż jak wiele osób zapominasz, że od tamtych czasów
w ekonomii zmieniły się dwie epoki. A nawet trzy licząc obecny kryzys finansowy (keynesizm,
monetaryzm oraz wielka niewiadoma).

Co to zmienia? Keynesizm nie wytrzymuje krytyki ze strony Hayeka, a monetaryzm ze strony Rothbarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 21:29, ev1l_on3 napisał:

> > /.../> 680 z 715 testów ruscy przeprowadzili w 2 miejscach w Kazachstanie i na Nowej Ziemi gdzie
lasów nie uświadczysz.

To zostało jeszcze 35 eksplozji. Jedna, o której wiem na pewno, była nad lasami, najmniej jedna nad miasteczkiem, gdzie ludność ewakuowano, ale umieszczono tysiące różnych zwierząt domowych

Dnia 22.06.2010 o 21:29, ev1l_on3 napisał:


>/.../

Dnia 22.06.2010 o 21:29, ev1l_on3 napisał:

Większość materiału z krateru opada, ponad połowa w ciągu pierwszych 24 godzin /.../."

A co, sadze niby nie opadają?

Dnia 22.06.2010 o 21:29, ev1l_on3 napisał:

/.../
Daje więcej pyłu niż pożar lasu czy pojedyńczy wybuch jądrowy ale nie więcej/nie
wiele więcej niż 100 wybuchów nad miastami, w dodatku wybuch wulkanu Tambora znacznie
wpłynął na klimat.

A ile wybuchów wulkanów mamy rocznie?

Dnia 22.06.2010 o 21:29, ev1l_on3 napisał:

/.../
Ale masowa rzeź zaczęła się nie 1000 lat temu tylko 100

50 000 x 100 = 5 000 000
Wybiliśmy zatem już wszystkie gatunki, zostały tylko owady, te nie odkryte i nie sklasyfikowane.
No i nie zapominaj o mamutach, te wybiliśmu 6 000 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 00:23, Dexter_McAaron napisał:

/.../ > A wiesz co? Gdyby nie moje pryncypialne podejście i zasada "na komuszków nie głosuję",
sam bym się zastanawiał nad kimś takim jak Napiór. /.../

Możesz mi powiedzieć, czy takim różnią się poglądy na gospodarkę (a lewicowość i prawicowość to właśnie ogół poglądów na gospodarkę, własność prywatną i rolę państwa) Tuska, Komorowskiego i Napieralskiego? Bo ja widzę tylko drugorzędne szczegóły w rodzaju finansownia in vitro (jestem przeciw - każda niech sama płaci), aborcji (będę za, jak wprowadzą opóźnioną aborcję dla zwolenniczek eutanazji) i służby zdrowia (jestem za prywatyzacją. Sprywatyzowano weterynarię i jest lepiej, sprywatyzowano stomatologię i jest lepiej, kolej na resztę).
Ostatno nawet Kaczyńki jawnie przyznaje się do lewicowości, co dowodzi, ze wybór między PO, PiS i SLD to tylko drobne kłótnie w wielkiej, socjalistycznej,rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 22:06, zadymek napisał:

> Z tego smieję się do dziś:
Dziwne, że z tych "agregatów" się nie śmiejesz:)



Z nich też się śmieję. Śmieję się z całej wypowiedzi i jego wcześniejszego "badania podświadomości", zapewne przeprowadzonego pod wpływem "małpek", w którym Komorowski miał 51%, Kaczyński 27%.

I zrzucania winy za w gruncie rzeczy słaby wynik Komorowskiego na:
- Napieralskiego
- Cimoszewicza http://infobot.pl/r/1MvH
- Sondaże. Sondażownie nie mają sobie nic do zarzucenia, bo ich oszukali wstydzący się mówić, że będą głosować na Kaczyńskiego Polacy :) http://infobot.pl/r/1MvI
O dziwo jedyna rozsądna wersja, exit-polls, zrobiona na zlecenie pisowskiego gniazda os, jakoś zakłamania Polaków nie pokazuje.

Ale to już przeszłość. Teraz pozostaje II tura i głosowanie na złego i kompetentnego albo złego i niekompetentnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

a) bez problemu im pozwolono tam się budować,


Też prawda. No ale zwalanie tego na PO to bezczelność i żerowanie na niewiedzy.

Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

b) wtedy gdy budowali dom, usłyszeli że nie będzie żadnego zagrożenia powodziowego


Ja tam myślałem, że budowa domu to decyzja na całe życie i lepiej się choć trochę dowiedzieć o swojej "działce"...

Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

c) ubezpieczenie też jest drogie, jak ktoś zarabia 1000zł na rękę i ma na utrzymaniu
całą rodzinę to się liczy z każdym groszem


To taki ktoś nie mieszka w domu jednorodzinnym. Przynajmniej zwykle. Są w końcu spadki. Ale chyba nie wszyscy zalani dostali dom w spadku???

Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

d) nie stać tych ludzi było na przeprowadzkę gdy teren okazał się być bardzo zagrożony


O tym, czy dany teren jest zalewowy, czy nie - wiadomo od dawna. Jak masz za płotem rzekę i idealnie płaski grunt wokoło - to się domyślasz, że to jednak średnio bezpieczne...

Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

Ja po przemyśleniu sprawy uważam po prostu że najbardziej winne jest państwo. Każdy z
nas płaci majątek na kraj, ale doczekać się nie możemy od 20 lat budowy zbiorników retencyjnych,
odmulania i oczyszczania korty rzek, budowania porządnych wałów i poprawiania istniejących,
itd.


Wały jak najbardziej są. Oczywiście nie wszędzie i nie najlepsze, ale są. Wcale w tak wielu miejscach nie puściły.

Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

Jakim cudem za PRLu nie było tak tragicznie jak jest w ostatnich 13 latach?


Znowu wina PO, że padać zaczęło. :/

Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

Ano
wszystko przez to że daliśmy ciała po odzyskaniu wolności, Wałęsa też dał ciała, ludzie
zwietrzyli okazję i zaczęli się garnąć do koryta, zaczęliśmy się garnąć do UE mimo że
nas po prostu nie stać na dzisiejsze wymagania które nam są stawianie. Cieszmy się że
euro nie mamy, byłaby druga Grecja z nas może.


W sumie prawda. Ale po mojemu 21 lat powinno wystarczyć, żeby stanąć na nogi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 23:05, Galadin napisał:

> Ja się pytam: dlaczego, durnie, budowali domy na terenach
> ZALEWOWYCH i ZAGROŻONYCH??? I dlaczego, jak już się tam wepchali, to domku ukochanego

> nie ubezpieczyli?

Ponieważ może:

a) bez problemu im pozwolono tam się budować,
b) wtedy gdy budowali dom, usłyszeli że nie będzie żadnego zagrożenia powodziowego
c) ubezpieczenie też jest drogie, jak ktoś zarabia 1000zł na rękę i ma na utrzymaniu
całą rodzinę to się liczy z każdym groszem
d) nie stać tych ludzi było na przeprowadzkę gdy teren okazał się być bardzo zagrożony


Z racji zawodu jaki wykonuje moja mama (architekt-urbanista) mogę bardzo rzeczowo i konkretnie odpowiedzieć na twoje zarzuty.
Tylko musisz mi dać trochę czasu bo ostatnio uzbierało się trochę postów w tym temacie na które muszę odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 02:56, Rusty-Luke napisał:

Co to zmienia? Keynesizm nie wytrzymuje krytyki ze strony Hayeka, a monetaryzm ze strony Rothbarda.

Ale na to co obecnie nie mieliby odpowiedzi prawda? Bo to, że jakby nie patrzeć własność prywatna nie dba o swoje interesy i pożycza jak głupia osobom i firmom, które nie są w stanie nic spłacić, tego nikt w tamtym czasie nie był w stanie przewidzieć.

Moim zdaniem jedyne rozwiązanie systemowe to zakazać w ogóle sprzedaży pieniądza czyli pożyczki i kredyty na procent uznać za nielegalne tak samo jak deficyty budżetowe i zadłużanie się całych państw. To oczywiście byłaby rewolucja bo praktycznie cały światowy rynek finansowy z dnia na dzień przestałby istnieć. Gdyby była to regulacja na poziomie ONZ, to spowodowałoby to lawinę problemów, których obecnie nawet trudno sobie wyobrazić. Ale to na razie tylko moja hipoteza i wcale nie musi poprawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Oczywiście, że wiem - wszystkie, które były do tej pory. Najostrzejszy wzrost administracji
był (i nadal jest) za rządów PO

Podaj fakty.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Deficyt budżetowy był najwyższy - za PO.

Taa, to policz wartość pieniądza i weź pod uwagę na co deficyt idzie. Czy 30 mld zł przewalonych na konsumpcję kiedy dolar był warty 2 zł może się równać do (projektowanych) 50 mld zł kiedy dolar jest warty 3.30 zł, kiedy cała jego wartość idzie praktycznie tylko na inwestycje? Przypominam, że cały obecny budżet, to ponad 300 mld zł.\
Jak chcesz porównywać same deficyty bez żadnego związku z tym jaka jest struktura budżetu i jaka jest realna wartość pieniądza, to po prostu bredzenie ekonomicznego ignoranta. Tym większy wstyd jeżeli popiera się człowieka, który mówi, że zanim usiądzie się do stołu trzeba policzyć czy to się w ogóle opłaca. ;)

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Co do socjalu, PiS miał chyba większe osiągnięcia w tej dziedzinie.

Pewnie. Nie dość, że większość budżetu szła na rozdawnictwo bo kwota inwestycji była minimalna, to jeszcze PiS lekką rączką wydał pieniądze, na które będziemy musieli zapracować dopiero przez najbliższe 30 lat. Moim zdaniem za coś takiego należałby się Trybunał Stanu i co najmniej dożywocie. Osobiście wolałbym dla przykładu wieszanie na haku bo przez zadłużanie zubożył może nawet dwa następne pokolenia (tak jak i SLD), ale uznajmy że dożywocie za to też ujdzie.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Generalnie wybieranie, które kupsko bardziej śmierdzi pozostawiam desperatom.

Na przykład wyborcom...
Fakt, jest w Polsce 17 mln desperatów. Reszta to barany, którym i tak wszystko jedno co się stanie jutro.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Jak to ładnie ujął JKM: "Główny nurt polskiej polityki to jest kloaka".

A ja bym powiedział, że wszystkie nurty polskiej polityki, to kloaka. Łącznie z kanapowymi partiami JKM.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

"Powstało od kilku do kilkunastu lat wcześniej" - przecież w polskiej polityce od tych
kilkunastu lat siedzą te same osoby. Wałęsa, Tusk, Komorowski, Sikorski, Kaczyński, Pawlak
i reszta gwiazdeczek.

OK, ale kto rządził w tamtych latach? Jedyny moment (nieco więcej niż rok) gdy rządzili ludzie zbliżeni do liberałów (za Bieleckiego) można zaliczyć do najlepszych ekonomicznie okresów III RP, w którym przeszliśmy od klasycznego socjalizmu do jakiejś ułomnej, ale jednak formy kapitalizmu.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Jakie wnioski? Za "tamtą radosną twórczość" odpowiadają te same osoby i ta sama scena polityczna, która jest dzisiaj.

Niestety nie. Z tamtych czasów pozostała tylko garstka osób, które wtedy były bardziej pionkami niż figurami. A który rząd i kadencja sejmu najbardziej zadłużyła Polskę i przejadła tę kasę, to można sobie naprawdę rzetelnie sprawdzić. Tym bardziej jeżeli ktoś uważa, że wie więcej o ekonomi i państwie niż "ciemny lud".

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Plucie się, że za PO jest super w porównaniu do PiSu zakrawa na bezmyślność

Klapki na oczach lub wręcz ślepota, to nie jest nawet bezmyślność, to ciężkie inwalidztwo. Tym bardziej jeżeli wiąże się z tym inwalidztwo umysłowe nie pozwalające sprawdzić faktów i użyć prostej matematyki.
Nie piję tu do Ciebie bo takie poglądy tylko powielasz (są typowe), ale do twórców alternatywnego konserwo-liberalizmu na których się w swojej wypowiedzi wzorujesz.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Zestaw sobie dane ukazane w Rzeczpospolitej

Sorry, ale Rzeczpospolita ma naprawdę mało wspólnego z obiektywnym medium, tak samo jak TVP, której wyliczenia najprawdopodobniej zwyczajnie przekleili. Ja takich danych o czasie antenowym nie znam.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Powiesz: "A, bo Jarek nie jest na żadnym stanowisku Państwowym". Tylko tak się składa, że Napieralski też nie jest, a miał od Kaczyńskiego 2 godziny więcej.

Mógłbym to subiektywnie ocenić gdybym w ogóle oglądał TVP, ba gdybym w ogóle oglądał telewizję. Niestety nie mam na to czasu. :)

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Nie zmienię kraju, bo po pierwsze: jestem patriotą. Po drugie, ten sam syf jest w prawie
całej Europie i USA, także nie ma po co uciekać.

Uuuu, to masz naprawdę przerąbane. :D
W takim razie pozostaje Ci jeszcze księżyc. Niezbyt daleko bo nawet swoją starą chatę zobaczysz, a żadnych podatków, żadnych urzędasów i żadnego socjalizmu. Jest tylko ten problem, że nie ma też żadnego powietrza - ale coś wykombinujesz. :)

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

na szczęście pieniądz nie jest dla mnie najwyższą wartością.

I to mnie najbardziej dziwi u osób o poglądach zbliżonych do konserwatywnych-liberałów. Na koniec zawsze okazuje się, że w istocie to zwykli konserwatyści lubiący sobie pokrzyczeć o braku liberalizmu i wszechobecnym socjalizmie, w którym żyją i mają się dobrze.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

> Zdefiniuj niekompetencję wg Twojego pojęcia.
Nieudolnie zarządzający swoim resortem.

OK, ale co przez to rozumiesz? Bo ja znam tylko jeden miernik kompetencji - wyniki w jakimś okresie. A jakby nie kombinować kadencja obecnego rządu jeszcze się nie skończyła. Natomiast niekompetencję poprzednich rządów mogę z pewnością ocenić. I tylko tam mogę jak na razie mówić o nieudolności. A to, że komuś nie podoba się, że nie ma na bieżąco informacji cząstkowych, to jego problem.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Dowiedz się trochę więcej na ten temat.

Wiem wystarczająco dużo. I opinię mam wyrobioną. Na miejscu Tuska w ogóle bym się nie zabierał za ratowanie z opresji stoczni, tylko po prostu pozwoliłbym im wszystkim zbankrutować bez żadnego certolenia się z nierobami stoczniowymi i bez żadnej kasy na "do widzenia".

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Co? Jaką nonszalancję? Jeśli nie wiesz jak wygląda sytuacja w resorcie obrony to nie
zabieraj głosu, proszę. :) Na MON zwykło się mówić od jakiegoś czasu "ministerstwo oszczędności narodowych".

No i co z tego. Armię trzeba obedrzeć z finansowych kokosów jej starych kacyków z LWP, którzy ustawili się najlepiej w Polsce przez te ostatnie 20 lat.
A co do samych oszczędności, to największe zasługi ma tu ostatni prezydent i jego brat obecny kandydat, którzy nie chcieli przyjąć do wiadomości, że Polska jest za biednym krajem aby utrzymywać armię, na którą nas zwyczajnie nie stać. I nie dlatego nas nie stać, że jest ona za duża, ale dlatego, że braciszek prezydenta lekką ręką wydał już pieniądze, za którą można by dużą i sprawną armię utrzymywać.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Klich powinien beknąć za jawne osłabianie resortu, armia jest mocno upolityczniona

Armia była zawsze upolityczniona. Żeby to zmienić potrzeba 1-2 pokoleń kadry wojskowej, która nie zna PRL i nie ma żadnych powiązań ze starym korumpującym i skorumpowanym betonem LWP. Tu żadne pieniądze nie pomogą. Ewentualnie może pomóc zmiana organizacji i pełna odpowiedzialność finansowa poszczególnych komórek armii za swoje działania.
Pamiętaj, że do dzisiaj z budżetu MON opłacana jest cała socjalistyczna czapa pseudopolskiego wojska sprzed 20-30 lat i wcześniej. Na dodatek z powodu pisania przez SLD jawnie korupcyjnych ustaw pięknie ustawiających finansowo dawny beton masz w wojsku wciąż za mało pieniędzy i za dużo korupcji. A co gorsze korumpowane są kolejne pokolenia kadry wojskowej. To nie są jakieś rojenia, a rzeczywistość, którą można sprawdzić. Wielu posłów i senatorów jeszcze sprzed 3 lat i 7 mogłaby spokojnie przed swoim nazwiskiem stawiać dopisek "gen." i dziwnym trafem to te osoby przyklepywały różne ustawy spod ciemnej gwiazdy odnoszące się do wojska, byłej lub obecnej kadry wojskowej. Jak myślisz, kto przyklepał emerytury wojskowe po 15 latach służby? Chcesz, to sprawdź. Stenogramy są jeszcze dostępne, google nie boli, listy partyjne można dostać w PKW itd. A jak sprawdzisz, to nie pisz, że ktoś nie wie co się dzieje w wojsku, skoro najwyraźniej sam masz o tym raczej niewielkie pojęcie.

I to na tej 20 letniej radosnej twórczości musi bazować każdy minister obrony. Również Klich. Odkręcenie kilkunastu lat destrukcji jaką wprowadzał w armii SLD, to nie jest zabawa na miesiąc. A jednym ze sposobów leczenia tego resortu jest totalna głodówka i przykręcenie finansowej kroplówki.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

na wysokie stanowiska generalskie dostają się w większości lizodupy, które przysłużyły się wiadomo komu.

Jakby tylko problem lizodupstwa istniał w WP, to mielibyśmy najbardziej uczciwą armię świata.

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

A prezydent nie wpieprza się bezpośrednio w resort obrony. Może być sobie przełożonym
wszystkich żołnierzy, ale to nie on odpowiada bezpośrednio za kondycję armii.

Co rozumiesz przez kondycję armii? I jak chcesz ją oceniać w warunkach pokoju? Jedyny sposób oceny armii, to zdolność operacyjna. A ta pozwala nam jak na razie tylko na tak drobne rzeczy jak poligon do ostrych strzelań w Afganistanie. :)

Dnia 22.06.2010 o 23:27, Jaracz napisał:

Generalnie Olamagato, sprawiasz wrażenie oczytanego i doinformowanego, ale niestety
tylko z komercyjnych mediów. ;) Umiejętność samodzielnego myślenia wykracza trochę dalej.

Nie wiem jak ty, ale ja niekomercyjnych mediów nie uważam w ogóle za miarodajne. Komercja informuje za kasę. Media niekomercyjne informują coś innego (np. za łapówki, powiązania), tylko nie za kasę informowanych. A co myślenia, to nie mam powodu do kompleksów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się