Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 26.05.2014 o 07:13, ribik napisał:

W sprawie borni (jestem za swobodnym dostępem) już napisano prawdę, strzelaniny są tam
gdzie nie wolno jej mieć (przestępca zdobędzie ją niezależnie od prawa, a ofiary nie
mają się czym bronić).


To nie jest relacja przestępca-nieprzestępca, tylko idiota-nieidiota. Przy swobodnym dostępie każdy idiota ma dostęp do broni i to raczej tu leży problem - obecnie drobni albo głupi przestępcy nie mają dostępu do broni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 02:15, pawbuk napisał:

Polakom na pewno nie powinno dawać się dostępu do broni palnej. Na pewno trafi ona w
niepowołane ręce, tego mogę być pewien :D


A teraz w jakie trafia? Kto chodzi z maczetą, psychopata czy normalny obywatel?
Przy normalnym prawie to właśnie dresik nie dostałby pozwolenia na broń, a normalny gość tak.

Dnia 26.05.2014 o 02:15, pawbuk napisał:

I dresiki na osiedlu będą lataly już nie z kastetami i bejsbolami, tylko z pistoletami...
Super wizja :D


Broń dla zwykłego obywatela jest obecnie niemal nieosiągalna, za to dla bandziorów nie ma z tym większego problemu... odpowiednie testy przed wydaniem pozwolenia powinny pomóc w odsiewaniu wszystkich ubiegających się o broń. Poza tym, bardzo płytko rozumujesz- każde pozwolenie byłoby rejestrowane, a petent sprawdzany i rejestrowany- naprawdę uważasz, że dresiki i kibole rzuciliby się na pozwolenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do tego sprawdzana i rejestrowana byłą by sama broń, na podstawie kuli można ustalić że wystrzelono ją z konkretnego pistoletu/karabinu/etc, o ile takowy był wcześniej sprawdzany na taki wypadek, a od takowego do właściciela już droga albo bliska (broń legalna, z pozwoleniem etc) albo odległa (broń nielegalna). Tak więc dresiarze etc będa trzymać się od "ogólnodostępnej"
broni z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 09:13, Eternal101 napisał:

http://wybory.gazeta.pl/ParlamentEuropejski2014/1,137162,16018731,PKW__Like_na_Facebooku_lamie_cisze_wyborcza.html#BoxSlotI3img

> Jak widać, cisza wyborcza obowiązuje również w internecie.
To jest bzdura. bo ani w wytycznych ani w kodeksie wyborczym w paragrafach i artykułach
wymienionych w wytycznych nie było nic o tym że nie moge wyrazić swoich poglądaów na
temat polityczny, i/.../

Uporczywie nie chcesz dostrzec jednej rzeczy: jako członek komisji wyborczej miałeś jedynie prawo milczeć w dniu wyborów, a nie wyrażać swój pogląd. Na wyrażanie swojego poglądy miałeś wystarczająco dużo czasu przedtem i potem. Dla mnie EOT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 11:10, S1G napisał:

Do tego sprawdzana i rejestrowana byłą by sama broń, na podstawie kuli można ustalić
że wystrzelono ją z konkretnego pistoletu/karabinu/etc, o ile takowy był wcześniej sprawdzany
na taki wypadek, a od takowego do właściciela już droga albo bliska (broń legalna, z
pozwoleniem etc) albo odległa (broń nielegalna). Tak więc dresiarze etc będa trzymać
się od "ogólnodostępnej"
broni z daleka.

Każda broń sprzedawana legalnie w Polsce jest przed sprzedażą fabrycznie przestrzeliwana, pociski i łuski są zachowane i przypisane do kartoteki broni. No to i nie ma o czym dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj było nie tylko "eurogłosowanie" ale i referendum w Krakowie, na szczęście frekwencja była dość duża żeby "zablokować" czarną dziurę zwaną olimpiadą. Takowa pewnie skończyła by się tak jak i euro: Gigantyczne koszty i masa zbędnych obiektów, do których trzeba dopłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 11:26, KrzysztofMarek napisał:

Uporczywie nie chcesz dostrzec jednej rzeczy: jako członek komisji wyborczej miałeś jedynie
prawo milczeć w dniu wyborów, a nie wyrażać swój pogląd. Na wyrażanie swojego poglądy
miałeś wystarczająco dużo czasu przedtem i potem. Dla mnie EOT.

Dla mnie tego tematu nie powinno być, mam prawo wyrazić swoje poglądy polityczne, jeśli danej partii nie lubię i jestem jej przeciwnikiem, przecież na Ciebie nie wywarłem presji nie zagłosowałeś przez to na partię której nie chciałęś prawda? Więc cisza nie została złamana, kurde szkoda że te wytyczne zostały złożione do depozytu bo bym je zeskanował i Ci wysłał ;/. Ale dobra EoT, wybory minęły i już nie wrócą raczej ;>. P.S. Ostatnie wyniki przy 91% obwodowych komisji pokazują że PiS wygrywa jednak (co mnie osobiście cieszy ;>).


Tak swoją drogą w Dnoiecku ludzie nawet zagłosować nie mogą ;/, a ci co sie odważą to muszą się liczyć z tym żę mogą zostać zastrzeleni przez separatystów ;/, już jeden członek komisji zginął... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 11:01, Budo napisał:

A teraz w jakie trafia? Kto chodzi z maczetą, psychopata czy normalny obywatel?
Przy normalnym prawie to właśnie dresik nie dostałby pozwolenia na broń, a normalny gość
tak.


Tak, ale przed maczetą czy nożem łatwiej znacznie się obronić niż przed bronią palną. Broń palna daje mi poczucie bezpieczeństwa, ale tylko wtedy gdy jestem jedną z niewielu osób, które ją posiadają. Nie ufam na tyle rodakom, żeby dać im broń palną. Wystarczająco wiele osób ginie rocznie już na drogach.

Dnia 26.05.2014 o 11:01, Budo napisał:

Broń dla zwykłego obywatela jest obecnie niemal nieosiągalna, za to dla bandziorów nie
ma z tym większego problemu... odpowiednie testy przed wydaniem pozwolenia powinny pomóc
w odsiewaniu wszystkich ubiegających się o broń. Poza tym, bardzo płytko rozumujesz-
każde pozwolenie byłoby rejestrowane, a petent sprawdzany i rejestrowany- naprawdę uważasz,
że dresiki i kibole rzuciliby się na pozwolenia?


Żaden system nie będzie w 100% szczelny. A czym więcej będzie sztuk broni, tym trudniej to będzie wszystko kontrolować. W tej chwili dresiki nie mają broni palnej, ale po legalizacji prędzej czy później ona do nich trafi. Bandziory mają dostęp do broni palnej, ale zwykłych obywateli starają się nie ruszać, bo to tylko przysparza problemów.
Zresztą, zobaczmy statystyki - w USA rocznie 9 tys. osób ginie od broni palnej, u nas z 30 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 12:18, pawbuk napisał:

Tak, ale przed maczetą czy nożem łatwiej znacznie się obronić niż przed bronią palną.


To nie ma żadnego znaczenia, bo obecnie jesteś równie bezbronny wobec obu zagrożeń. Najlepsze na co możesz liczyć to jakiś dobry gaz w kwestii narzędzi do samoobrony.

Dnia 26.05.2014 o 12:18, pawbuk napisał:

Broń palna daje mi poczucie bezpieczeństwa, ale tylko wtedy gdy jestem jedną z niewielu
osób, które ją posiadają. Nie ufam na tyle rodakom, żeby dać im broń palną. Wystarczająco
wiele osób ginie rocznie już na drogach.


Ale jakoś nie zabraniasz samochodów? Ani alkoholu? Szwajcaria to dobry przykład jak można ogarnąć liberalne prawo dostępu do broni. I nie dajesz w łapę broni każdemu, tylko tym, którzy przejdą badania i testy...

Dnia 26.05.2014 o 12:18, pawbuk napisał:

Żaden system nie będzie w 100% szczelny. A czym więcej będzie sztuk broni, tym trudniej
to będzie wszystko kontrolować.


Idąc tym tropem, to trzeba całkowicie zniszczyć jakiekolwiek prawo w tym kraju, albo zakazać wszystkiego, bo "żaden system nie jest w 100% szczelny".

Dnia 26.05.2014 o 12:18, pawbuk napisał:

Zresztą, zobaczmy statystyki - w USA rocznie 9 tys. osób ginie od broni palnej, u nas
z 30 :D


Daj statystyki dla Szwajcarii do porównania i porównaj sobie różne stany ze względu na dostęp do broni.
Ja się waham, jeśli chodzi o dostęp do broni dla zwykłych obywateli w Polsce, ale nie dlatego, że to zły pomysł. Dlatego, że nasi politycy na pewno koncertowo by to spieprzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W USA proszą żeby im oddawać broń i zastanawiają się nad obostrzeniami przepisów dotyczących posiadania broni, a u nas wszyscy są na etapie zastanawiania się nad wprowadzeniem powszechnego dostępu do broni.

Oni (USA) już to przerabiali, my jako testerzy zachodnich idei szykujemy patcha 1.2, który i tak nic nie naprawi... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 12:49, Budo napisał:

> Tak, ale przed maczetą czy nożem łatwiej znacznie się obronić niż przed bronią palną.

niekoniecznie. Dużo zależy od tego czy ktoś umie się nią posługiwać. Nawet jeśli umie, to rany zadane przez maczetę są dużo gorsze. Jak umierać, to lepiej po postrzale niż być pochlastanym nożem.

http://infographicjournal.com/knife-vs-gun-which-is-more-dangerous/
Druga rzecz i najważniejsza zdecydowanie łatwiej się obronić mając Pistolet niż zdać się na łaskę szczęścia. Właśnie to, że mam broń i mam prawo bronic swojego życia jest ważne. Moim zdaniem każdy obywatel powinien być zwolniony z zabicia złodzieja. Co najwyżej grzywnę mógłby dostać, bo jeśli ratujesz swoje życie majątek, to przekroczenie granicy obrony koniecznej często jest konieczne ze względu na bezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 12:49, Budo napisał:

To nie ma żadnego znaczenia, bo obecnie jesteś równie bezbronny wobec obu zagrożeń. Najlepsze
na co możesz liczyć to jakiś dobry gaz w kwestii narzędzi do samoobrony.


Oczywiście, że ma :D Poza tym zawsze mogę uciec napastnikom, przed bronią palną uciec trudniej.

Dnia 26.05.2014 o 12:49, Budo napisał:

Ale jakoś nie zabraniasz samochodów? Ani alkoholu? Szwajcaria to dobry przykład jak można
ogarnąć liberalne prawo dostępu do broni. I nie dajesz w łapę broni każdemu, tylko tym,
którzy przejdą badania i testy...


Alkoholu chętnie bym zabronił, ale rozumiem, że nie jest to u nas możliwe. Tylko mafia by się na tym wzbogaciła. A samochody służą do jeżdżenia generalnie, tylko Polacy trochę z tym przesadzają :D
Zresztą, taki przyklad. Ostatnio zrobilem po Europie prawie 5 tys kilometrów w kilka dni, więc miałem porównanie jak jeżdżą ludzie w różnych krajach. Generalnie, najlepiej się jechało przez Austrię. Lewego pasa wszyscy starali się używać jak najrzadziej, chętnie ustępowali miejsca, przestrzegali mniej więcej (10 kilometrów szybciej) przepisów ;) We Włoszech było trochę gorzej, często kierowcy jeździli dwoma pasami jednocześnie, ale raczej zbytnio nie przesadzali z prędkością. Przez Francję jechalem prawie 800 kilometrów i się spieszylem, więc jechalem około 135 km/h (5 km/h więcej niż dopuszczalne) - przez 400 kilometrów wyprzedzil mniej chyba tylko jeden albo dwa samochody, reszta kierowców jechała przepisowe 130 km/h albo trochę mniej. A jak to wyglądało w Polsce? Już kilka kilometrow za granicą wyprzedzałem akurat lewym pasem jakiś samochod. Do mnie dojechał jakiś koleś w Porsche Cayenne. Nawet nie zdążyłem zjechać na prawy pas, żeby go przepuścić, a on już wjechał lekko na trawę, żeby jeszcze szybciej mnie wyprzedzić. W Polsce jak jest ograniczenie na autostradzie (jeszcze nie skończona) do 110, to połowa kierowcow jedzie 150 km/h.
I teraz dajmy Polakom broń i zobaczmy co się stanie. Jeśli w innych dziedzinach życia nie potrafimy się zachowywać normalnie, racjonalnie, to dlaczego niby z bronią mamy się obchodzić ostrożnie?

Dnia 26.05.2014 o 12:49, Budo napisał:

Idąc tym tropem, to trzeba całkowicie zniszczyć jakiekolwiek prawo w tym kraju, albo
zakazać wszystkiego, bo "żaden system nie jest w 100% szczelny".


Oczywiście, że żaden system nie jest w 100% szczelny, tylko w tym przypadku te nieszczelności mogą spowodować szczególnie duże problemy.

Dnia 26.05.2014 o 12:49, Budo napisał:

Daj statystyki dla Szwajcarii do porównania i porównaj sobie różne stany ze względu na
dostęp do broni.


Skąd wniosek, że bardziej będziemy podobni w tym do Szwajcarów, a nie do Amerykanów? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 13:15, pawbuk napisał:

Oczywiście, że ma :D Poza tym zawsze mogę uciec napastnikom, przed bronią palną uciec
trudniej.

nożem się atakuje z ukrycia. Więc nie będziesz miał przed czym uciec i zginiesz. Co do broni, to zależy od sytuacji, odległości od napastnika. Jeśli nie jest doświadczony i jest w miarę blisko, to jesteś wstanie się obronić i go obezwładnić. Tylko jak nie wiesz jak, to lepiej nie próbuj.
Sądząc po tym co napisałeś masz doświadczenie tylko z filmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 12:49, Budo napisał:

Daj statystyki dla Szwajcarii do porównania i porównaj sobie różne stany ze względu na
dostęp do broni.


My nie jesteśmy Szwajcarią i jeszcze długo nie będziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 13:34, rob006 napisał:

My nie jesteśmy Szwajcarią i jeszcze długo nie będziemy.


No i dlatego trzeba zacząć wszystko zmieniać- to jest moja idea. Nie można od razu ułatwić dostępu, ale można zacząć od np. ułatwień dla kolekcjonerów i zmiany prawa dla broni czarnoprochowej- obecnie kolekcjonerzy mają straszne problemy, żeby uprawiać swoje hobby. Potem można wprowadzić ułatwienia dla klubów strzeleckich, żeby zaktywizować środowisko i zachęcić ludzi do strzelectwa. Kluby zrobią swoją robotę, jeśli chodzi o uświadamianie ludzi i szerzenie wiedzy. Itd. itp, jedyne co trzeba to mózg, a potem samo pójdzie i się zobaczy co dalej- małymi krokami, w końcu będziemy gotowi na to, żeby broń wreszcie przestała być tematem tabu w społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 10:45, Zgreed66 napisał:

W zasadzie jest jeden wyróżniający się stan.

Czy kogoś to dziwi, że to akurat ten gdzie "stacjonuje" rząd USA ? ;)

Dnia 26.05.2014 o 10:45, Zgreed66 napisał:

Mniejsza o posiadanie: nie widzę jakiegoś sensownego powodu, dla którego miałbym widzieć jakąkolwiek korelację pomiędzy nasyceniem społeczności bronią a "liberalnością przepisów" a co dopiero mówić o wpływie na statystyki zabójstw.

BTW Tyle się tu mówi o tym jak "strefy zdemilitaryzowane" przyciągają uzbrojonych zabójców a zmilitaryzowane odwrotnie. Przedstawił by może ktoś jakieś studium wspierające te twierdzenia? Bo ja czytałem, że ogólnie same trudności napotykają takie projekty (nie mówiąc już o atakach lobby prozbrojnego), więc nie można uznać ich za zbyt miarodajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 14:06, Budo napisał:

> My nie jesteśmy Szwajcarią i jeszcze długo nie będziemy.

No i dlatego trzeba zacząć wszystko zmieniać- to jest moja idea.


Ja bym jednak wolał zacząć od podstaw ekonomii, bo większość osób pewnie nawet nie wie, że płaci za swój urlop czy wszystkie "darmowe" świadczenia od państwa. Broń to ani nie jest priorytet, ani dobra płaszczyzna do testowania ludzkiej inteligencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Relacja koleżanki z wyborów.
Głosowałem we X(dopisana do listy). Komisja miała problem z jej znalezieniem na liście, a na dodatek
okazało się, ze jej babcia podpisała się wcześniej na jej miejscu, która głosowała wcześniej i była na innej liście(mieszkała w mieście). Rozwiązanie komisji, to podpisać się na miejscu babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 13:22, SurgeonOfDeath napisał:

nożem się atakuje z ukrycia. Więc nie będziesz miał przed czym uciec i zginiesz.


Doświadczenie czerpiesz z Dishonored? :D

Dnia 26.05.2014 o 13:22, SurgeonOfDeath napisał:

Co do
broni, to zależy od sytuacji, odległości od napastnika. Jeśli nie jest doświadczony i
jest w miarę blisko, to jesteś wstanie się obronić i go obezwładnić. Tylko jak nie wiesz
jak, to lepiej nie próbuj.


Tylko jak jest bardzo blisko - w innym przypadku lepiej uciekać zygzakiem :D

Dnia 26.05.2014 o 13:22, SurgeonOfDeath napisał:

Sądząc po tym co napisałeś masz doświadczenie tylko z filmów.


Raz mi nożem grożono, uczylem się też kiedyś jak się przed nozem bronić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się