Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 26.05.2014 o 23:06, KrzysztofMarek napisał:

Czas zacząć liczyć nie tylko ile wzięliśmy, ale ile wpłaciliśmy i dalej płacimy. Bo o
tym, że "wzięliśmy" to możesz wszędzie poczytać, ale żeby zobaczyć ile wpłaciliśmy, a,
to już trzeba sobie poszukać.



Ale chyba nie myślałeś, że UE jest tylko od tego żeby kasę brać? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myśląc "na chłodno" (o ile da się w tym ch...nym upale ) to być może to nie Korwin zdobył wyborców, tylko frekwencja sprawiła że był "nad" kreską a nie pod. W wyborach krajowych mamy zwykle w okolicach 40%, więc trzeba 2x więcej głosów żeby się "przebić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 07:20, ThimGrim napisał:

No tak, ale na tej samej zasadzie PiS miał wynik prawie jak PO.

Akurat POPiS zdobywa głosy na zasadzie "albo głosujecie na nas, albo wygra ten okropny Tusk/Kaczyński (niepotrzebne skreślić)". Całą strategię opierają na głosach "przeciw" i to nie tylko w tych wyborach. Swoją drogą przy tak śmiesznie niskiej różnicy głosów, można by uznać że uzyskali ten sam wynik. Wg danych ze strony PKW, różnica wyniosła 24 tys 345 głosów, na 7 milionów 297 tys 490 oddanych, ważnych głosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 07:03, S1G napisał:

Myśląc "na chłodno" (o ile da się w tym ch...nym upale ) to być może to nie Korwin zdobył
wyborców, tylko frekwencja sprawiła że był "nad" kreską a nie pod. W wyborach krajowych
mamy zwykle w okolicach 40%, więc trzeba 2x więcej głosów żeby się "przebić".


http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=50250

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 09:53, S1G napisał:

> No tak, ale na tej samej zasadzie PiS miał wynik prawie jak PO.
Akurat POPiS zdobywa głosy na zasadzie "albo głosujecie na nas, albo wygra ten okropny
Tusk/Kaczyński (niepotrzebne skreślić)". Całą strategię opierają na głosach "przeciw"
i to nie tylko w tych wyborach. Swoją drogą przy tak śmiesznie niskiej różnicy głosów,
można by uznać że uzyskali ten sam wynik. Wg danych ze strony PKW, różnica wyniosła 24
tys 345 głosów, na 7 milionów 297 tys 490 oddanych, ważnych głosów

Należy do tego faktu wspomnieć, że za takie głosowanie odpowiadają zależne od partii media xp
Więc to nie tylko głupota wyborców xp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My tu tak gadamy, a coraz więcej dziwnych rzeczy wychodzi.
Ludzie fotografowali swoje karty na głosowanie, a w statystykach kandydat dostaje 0 głosów xD

http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/protokoly/88279

https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1.0-9/10312405_779815535392355_8913283077689387508_n.jpg

Dodam ilość głosów na KNP mnie nie obchodzi. Obchodzi mnie jednak, to że ktoś mógł nasmarować X i unieważnić czyiś głos bo tak sobie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 17:19, SurgeonOfDeath napisał:

Dodam ilość głosów na KNP mnie nie obchodzi. Obchodzi mnie jednak, to że ktoś mógł nasmarować
X i unieważnić czyiś głos bo tak sobie chciał.

Bodaj 228tys nieważnych głosów ;p
Dziwne troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest przestarzała technologia głosowania. Każda karta do głosowania powinna być zabezpieczona niepowtarzalnym kodem i każdy kod powinien być sprawdzalny za pomocą bazy danych dostępnej w internecie. Nie narusza to naszej prywatności, a całkowicie odbiera możliwość jakiejkolwiek manipulacji. Co mnie najbardziej zaskoczyło, to wielostronicowy wydruk. W czym problem? Otóż w tym, że za 8 złotych kupuje się szczypce do zdejmowania zszywek, strony można podmienić i zdjęcie już nie jest dość wiarygodnym dowodem. Nad tym rozwiązaniem myślałem dosłownie 15 sekund. Problem w tym, że nikt nigdy w Polsce się tym problemem nie przejmował i jak widać te praktyki sprzyjające fałszerstwom idą coraz dalej z wyborów na wybory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
4% nieważnych głosów to dużo.
Wybory do PE 2009 było tego 1-2%
Wybory do sejmu i senatu 2011 było 4.5%, a w 2007 ~2%.

Trzeba by zobaczyć jak jest w innych państwa. Ogólnie wydaje mi się, że powinno się wprowadzić automaty do liczenia głosów jak w USA możliwe, że były by jakieś nieprawidłowości też, ale ograniczylibyśmy czynnik ludzki.


EDIT @hans_olo dobrze myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem można by całkowicie zrezygnować z papieru, i wprowadzić głosowanie elektroniczne. Decydując się głosować losujesz alfanumeryczny kod (np z stosownego pudełka), który po "wbiciu" do stosownego formularza (w siedzibie komisji lub w domu) umożliwia ci głosowanie, i późniejsze sprawdzenie czy tenże głos nie uległ "cudownej transformacji". Dzięki temu że ten kod będzie znał tylko głosujący/osoby którym go udostępni (bo losowany osobiście przez zainteresowanego a nie przydzielony odgórnie), anonimowość zostanie zachowana, zaś "grzebanie" przy wynikach będzie dużo trudniejsze niż obecnie. Do tego poznamy je od razu a nie na następny dzień.


edit: RFID-y są już tak tanie, że pewnie można by na potrzeby losowania w komisji zrobić ich czytnik. O tu pan(i) karteczkę położy, a potem na dotknie ekranu najpierw na partii a potem kandydacie (wersja dla osób które z komputerami są ciągle na bakier)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 17:28, hans_olo napisał:

Problemem jest przestarzała technologia głosowania. Każda karta do głosowania powinna
być zabezpieczona niepowtarzalnym kodem i każdy kod powinien być sprawdzalny za pomocą
bazy danych dostępnej w internecie. Nie narusza to naszej prywatności, /.../

A już, nie narusza. Wielki Brat pełną gębą. Chociaż w moim przypadku to i tak nic nikomu nie daje: publicznie (to jest na forum) głosiłem, ze głosuję na listę nr7 (Korwina Mikkego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2014 o 23:16, kerkas napisał:

>/.../ Prostuję jedynie to że z UE można wyjść "pstrykając palcami" jak twierdzi Korwin.

Bo można. Na wielkie szczęście mamy jeszcze własną armię, własną policję i własne jednostki specjalne. A Mumia Jewropejska własnej (na szczęście) armii nie ma, chociaż Kaczyński (nie wiem który, chyba Jarkacz) usilnie o to zabiegał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 19:19, KrzysztofMarek napisał:

A już, nie narusza. Wielki Brat pełną gębą. Chociaż w moim przypadku to i tak nic nikomu
nie daje: publicznie (to jest na forum) głosiłem, ze głosuję na listę nr7 (Korwina Mikkego).

Jedynym identyfikatorem karty byłby kod nieprzypisany do nazwiska. Głos z karty byłby przypisany do kodu, zatem jaki Wielki Brat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 19:39, hans_olo napisał:

> /.../ > Jedynym identyfikatorem karty byłby kod nieprzypisany do nazwiska. Głos z karty byłby
przypisany do kodu, zatem jaki Wielki Brat?

Zapewne zarówno Wielki Brat jak i zwykli obywatele znaleźliby jakiś sposób.
Jednakże moja nieufność bierze się z historycznych doświadczeń, które są niedostępne dla (tak to oceniam) jakichś 80% dzisiejszych forumowiczów:
1. Przepraszam za wulgaryzm, ale jeśli gówno jest na wejściu, to i gówno na wyjściu. O tym, kto i co wprowadza na wejście, ktoś decyduje i to jest powód, dla których nikomu i niczemu nie wierzę. W końcu sam Wielki Ojciec Ludzkości, Generalissimus (resztę tytułów pozwolę sobie pominąć) Józef Stalin zauważył, że nieważne, jak kto głosuje, ważne, kto liczy głosy.
2. Internet, na szczęście zależny jest od organizacji państwowych i prywatnych. Ale , na szczęście, ludzie najbardziej utalentowani i pracowici wciąż są górą i mogą, chociaż z coraz większym nakładem pracy, obejść te ograniczenia, które, głównie organizacje państwowe, na internet nakładają. Tak, wiem, większość tych działań służy przestępcom. Ale... choćby nie wiem jak paradoksalnie to zabrzmiało, cieszę się z tego, ze internet wciąż usiłuje być wolny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2014 o 21:48, ThimGrim napisał:

Nie pogadasz, Wielki Brat i tyle. Rozdajmy wszystkim broń, co się będziemy pieprzyć z
liczeniem głosów... :P

Zapominasz, ze z wykształcenia jestem farmaceutą. O ile zrobienie powtarzalnej broni palnej to jest dla mnie problem, o tyle zrobienie bomby- to żaden problem. Sam jestem ciekaw, ilu mamy chemików i farmaceutów, bo zdolnych amatorów jest chyba drugie tyle. No cóż, te głupie (liczę "na oko") pół miliona ludzi stanowi realną siłę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się