Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 10.10.2007 o 13:33, Dux napisał:

Mnie też chce się śmiać, choć nie wiem, czy to "zesłanie" (chwilowe oczywiście) to rzeczywiście
wynik bliskich wyborów, czy po prostu szumu medialnego. Choć jak dobrze zrozumiałem którąś
z Twoich niegdysiejszych wypowiedzi, to Ty siedzisz w temacie Policji zdecydowanie głębiej
niż ja:) A co do mediów. Wczorajszy program Uwaga chyba nawet na żywo stamdąt leciał. Dzisiaj
ma być druga część. Na onecie są zdjęcia sprzed klasztoru. Parkingi zapełnione wozami transmisyjnymi,
niektórzy to nawet filmują z podnośników podobnych do tych, jakie mają ekipy zakładów energetycznych.
Wygląda to tak, jakby wszystkie media zrównały sie swoim poziomem z Faktem.


Sprawa jest prosta. Obecna władza - cokolwiek rozumieć przez słowo "władza" - usiłuje na pokazać jak bardzo interesuje się losem betanek i nie tylko. Pójdę dalej - jak bardzo obchodzi ich los wszystkich obywateli. Na szczęście zakon zapłacił 56 tys. PLN za tę eksmisje. W przeciwnym razie zmuszony byłbym skrytykować decydentów za oszałamiającą liczbę 150 policjantów na miejscu. To blisko 2óch na jedna betankę :))) A Sokołowski musi przecież reprezentować szczebel centralny i wszem i wobec pokazywać dobrodziejstwo naszego rządu - bo KGP jest jego marionetka w chwili obecnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWdssWQgcHJhc3k%3D,wid,9281870,wiadomosc.html

Rozumiem, że JKM chciał wyrazić swój pogląd. Chciał pokazać, że jego zdaniem rodzic powinien mieć pełne prawo decydowania o tym, w jakiej klasie będzie jego dziecko. Tymczasem większość ludzi, którzy mieli styczność z problemem, odbierze to tak: moje dziecko chodzi do klasy z osobą chodzącą o kulach, to straszne, jeszcze się tym zarazi! Litości... nic dziwnego, że JKM nigdy nie dostanie się do parlamentu. Polityk powinien umieć się wysławiać w sposób zrozumiały dla wyborców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Emigranci, szczególnie ci najmłodsi, są sceptycznie nastawieni do sytuacji w Polsce. Wyjeżdżają bo nie odpowiada im rząd czy prezydent. Wytłumaczeni są tylko ci, którzy wzięli udział w wyborach, zagłosowali na PiS i teraz tego żałują. Pewnie, niech jadą. I tylko ci mają prawo narzekać i krytykować."

Nie bardzo rozumiem o co autorce chodzi w tym fragmencie. Jak ktoś głosował głosował na obecną opozycję i później wyjechał za granicę, to już nie ma prawa narzekać? Narzekać to powinien mieć prawo każdy kto przysyła pieniądze do kraju, płaci ten podwójny podatek i głosuje.

"W dniach 17-30 września ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badania nastrojów wyborczych wśród emigrantów. 40 proc. ankietowanych zadeklarowało udział w wyborach. 51 proc. badanych rodaków wybrałaby PO, 18,7 proc. - LiD, a 12 proc. PiS. Badania przeprowadzono metodą ankiet on-line. Ta technika częściowo wyklucza starszą część emigracji oraz tych, którzy nie mają dostępu do internetu. I to może być powód, dla którego tak bardzo mapa preferencji wyborczych rodaków na obczyźnie różni się od mapy w kraju."

Akurat taki wynik wyborczy nie odzwierciedla innych preferencji wyborców żyjących na emigracji, bo większość sondaży internetowych przeprowadzanych w kraju daje podobne wyniki. Tak więc nie mapa preferencji w kraju się różni, tylko generalnie Internauci mają trochę odmienne poglądy od "nieinternetowej" reszty kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 16:20, GanD napisał:

Nie bardzo rozumiem o co autorce chodzi w tym fragmencie. (...)


Też zwróciłem na to uwagę i też nie bardzo rozumiem o co chodziło autorce. Wiem, że jest taki niby dowcip, iż szczyt bezczelności to zagłosować na PiS i wyjechać potem do Irlandii, ale żeby tylko tacy mieli prawo narzekać? Bez sensu:)

Dnia 10.10.2007 o 16:20, GanD napisał:

Akurat taki wynik wyborczy nie odzwierciedla innych preferencji wyborców żyjących na emigracji,
bo większość sondaży internetowych przeprowadzanych w kraju daje podobne wyniki. (...)


Z tymi sondażami internetowymi bywa różnie. Ale też był to jedynie jeden sondaż. Ciekawe czy następne byłyby z nim zbieżne. Może być co prawda tak, że zdecydowaną większość poparcia wśród emigrantów na Wyspach posiada PO, bo też chyba przeważają tam Polacy w niezbyt podeszłym wieku. Jednak ten elektorat już nie raz pokazał jaka posiada dyscyplinę, więc na wynik wyborów (jeśli chodzi o Polaków głosujących w Wlk. Bryt.) może taki sondaż nie przełożyć się wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 16:31, Dux napisał:

Z tymi sondażami internetowymi bywa różnie.


Nawet bardzo różnie.Przed ostatnimi wyborami prezydenckimi , najwyższy wynik dla Tuska , to było 67% poparcia , a praktycznie wszystkie pozostałe sondaże , wskazywały jego zwycięstwo.Jak to się miało do rzeczywistości , chyba nie trzeba tłumaczyć.Zreszta sondaże tradycyjne , też nie trafiły w wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.10.2007 o 09:45, gaax napisał:

Wprawdzie czytałem wcześniej tą informcję na blogu, ale nie spodziewałem się takiego szumu /.../

Na końcu JKM wytłumaczy taki a nie inny wynik wyborczy działaniem układu, spisku czy jak tam to nazwie, który blokował pojawienie się UPR w mediach. I takimi zwrotami ośmiesza sam siebie.

Zresztą wystarczy zacytować fragment jego bloga:
"Trudno to zrozumieć: na rynku we Wrześni gardłowałem przez całą sobotę, a p.Roman Giertych jeszcze trzy razy produkował się w niedzielę. Wynik: 4,8% - a trzeba jeszcze odjąć z pół procenta przy uzupełnianiu puli o wyborców PiS, którzy zbojkotowali prawybory. Natomiast w Bochni nas obu praktycznie nie było - i 12%! "
I Pierwszy Logik wśród polityków nie potrafi wysunąć dość oczywistego wniosku z tych przesłanek ? Lepiej żeby siedział w domu - może wtedy UPR wejdzie do Sejmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 10.10.2007 o 17:09, Clegan napisał:

Lepiej żeby siedział w domu - może wtedy UPR wejdzie do Sejmu :)

Z takim poglądem spotkałem się nie raz, ale za bardzo nie mogłem go zrozumieć. A ostatnio mówił mi to mój prywatny przyszły poseł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 17:09, Clegan napisał:

Na końcu JKM wytłumaczy taki a nie inny wynik wyborczy działaniem układu, spisku czy jak tam
to nazwie, który blokował pojawienie się UPR w mediach. I takimi zwrotami ośmiesza sam siebie.

Ja wiem jaka będzie pewnie Twoja reakcja, ale powiedz mi jedno. Jak wytłumaczysz mi to, że kiedy wszyscy przywódcy partii wygłaszali przemówienia, wszystkich pokazano, a jak wszedł na mównicę przewodniączy UPR to powiedział parę słów i nagle bez niczego to przerwali i w studio czekał politolog. Po prostu gość gadał, a oni wyłączyli to i nie przenieśli się do studia jak gdyby nigdy nic.
Proszę o wyjaśnienie. :)

Dnia 10.10.2007 o 17:09, Clegan napisał:

Lepiej żeby siedział w domu - może wtedy UPR wejdzie do Sejmu :)

Zgodze się z Tobą.
Pan JKM mógłby niektórych rzeczy po prostu nie mówić. Nie mówię, że ma kłamać, ale nie mówić niektórych rzeczy. Np. ciekaw jestem o ile wśród kobiet spadło jego poparcie kiedy w wywiadzie tłumaczył coś dziennikarce, ona o coś zapytała, a pan JKM rzekł "ja przepraszam, że wymagam od kobiety logicznego myślenia, ale...".
Zresztą sam JKM przyznaje, że jego czas już minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Korwin przegiął pałę. Można sobie wmawiac, e to manipulacja mediów, spisek wrogów z LID-u itd. Ale to co teraz pokazali w Wydarzeniach nie pozostawia wątpliwości. Mikke w radiu mówiący, że zajęcia wychowania fizycznego dziecka niepełnosprawnego ruchowo z dziećmi pełnosprawnymi "to absurd". Ręce opadają. Normalnie drugi Hitler, nie wiem jak go inaczej okreśłić. Bydlak po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 19:10, HumanGhost napisał:

Mikke w radiu mówiący, że zajęcia wychowania fizycznego dziecka niepełnosprawnego ruchowo z dziećmi > pełnosprawnymi "to absurd". Ręce opadają. Normalnie drugi Hitler, nie wiem jak go inaczej okreśłić. Bydlak
po prostu.


Jednak pomyśl, jaki to ma sens. Przecież inne zajęcia WF muszą mieć dzieci pełnosprawne, a inne niepełnosprawne, prawda? Więc co jest złego w tym, że będą oddzielnie?
Źle wpływa na psychikę dziecka, czuje się odtrącoine od grupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co dokładnie powiedział Korwin (nie ma jakiegoś nagrania?), ale jeśli rzeczywiście powiedział, że nie puściłby swojego dziecka do klasy z dzieckiem niepełnosprawnym bo się zarazi ("Swojego dziecka bym nie posłał. Oczywiście, że nie. Dlatego, że jeśli ja sam się jąkam i przebywam z człowiekiem, który się jąka, to ja zaczynam się jąkać jeszcze bardziej."), a mowa była o jakiejś dziewczynce na wózku, to gada głupoty. Od dziecka na wózku można się zarazić?
Korwin zachowuje się czasem jak agent, który ma uniemożliwić UPR przekroczenie progu wyborczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 18:24, Vaxinar napisał:

Ja wiem jaka będzie pewnie Twoja reakcja, ale powiedz mi jedno. Jak wytłumaczysz mi to, że
kiedy wszyscy przywódcy partii wygłaszali przemówienia, wszystkich pokazano, a jak wszedł na
mównicę przewodniączy UPR to powiedział parę słów i nagle bez niczego to przerwali i w studio
czekał politolog. Po prostu gość gadał, a oni wyłączyli to i nie przenieśli się do studia jak
gdyby nigdy nic.
Proszę o wyjaśnienie. :)

Elementarne: JKM jest marginalnym folklorem politycznym i niczym więcej [UPR od lat ma takie samo i nic sie nie zmienia], a czas antenowy kosztuje - prosty rachunek ekonomiczny wskazuje, że nie opłaca się transmitować poglądów partii które maja wg sondaży niewielkie poparcie. Zresztą popatrz na Partie Kobiet - ich udział w czasie antenowym jest śladowy, a jakoś nie zauważyłem żeby one sie skarżyły na istnienie układu w tv, widać kobiety maja z natury bardziej zdroworozsądkową postawę niż niektórzy faceci. Lepper w 90-tych latach też był pokazywany rzadko a jakoś mu to nie przeszkodziło wejść do Sejmu. Tylko JKM zawsze ma problem ze spiskami mediów.
Działa tu taka sama zasada jak wszędzie w showbiznesie - ramówkę należy zapełniać tym co cieszy się popularnością, a JKM mimo wszystkich jego wygłupów aż takiej nie ma. Nie może tego zrozumieć wielu jego zwolenników, nie chcąc przyjąć do wiadomości że ich guru już dawno spowszedniał.

Dnia 10.10.2007 o 18:24, Vaxinar napisał:

Zresztą sam JKM przyznaje, że jego czas już minął.

Właśnie - niby to przyznaje ale z uporem maniaka trzyma się życia politycznego. On zwyczajnie nie wie kiedy zejść ze sceny. Ma nieustanną potrzebę bycia w centrum uwagi, czego efekty niestety widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 19:21, Vaxinar napisał:

No to faktycznie przesadził mocno. Human troszkę inaczej napisał, ponieważ w oddzielnych WF
nie widze nic złego.


WF oddzielny tak, to nawet wskazane w przypadku osób niepełnosprawnych fizycznie - inny dobór ćwiczeń (lepsze to niż żeby osoba na wózku siedziała i przyglądała się, jak reszta gra w piłkę czy coś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 19:17, Vaxinar napisał:

Jednak pomyśl, jaki to ma sens. Przecież inne zajęcia WF muszą mieć dzieci pełnosprawne, a inne niepełnosprawne, prawda? Więc co jest złego w tym, że będą oddzielnie?


Dlaczego "muszą"? Nie raz dostawałem na korcie tenisowym nieźle w kość od przeciwnika na wózku. Podobnie pewnie dostawałbym od takiego grajacego w kosza. Spoko, rozumiem ,ze są zajecia, które nie da się prowadzić razem, np. piłka nożna (w przypadku niepełnosprawności ruchowej), ale bez kurde przesady. Przecież to na odległość zalatuje nazizmem. Co mnie obchodzi co Mikke chciał powiedzieć? Powiedział co powiedział. Jak chciał coś innego to miał szanse.

Dnia 10.10.2007 o 19:17, Vaxinar napisał:

Źle wpływa na psychikę dziecka, czuje się odtrącoine od grupy?


To również. Biorąc pod uwagę pozytywny wpływ jaki na siebie nawzajem wywierają dzieci pełnosprawne i niepełnosprawne to oddzielne zajęcia maja zły wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 19:21, Vaxinar napisał:

No to faktycznie przesadził mocno. Human troszkę inaczej napisał, ponieważ w oddzielnych WF
nie widze nic złego.

Ty nie widzisz, ale oddzielanie dzieci niepełnosprawnych działa na ich niekorzyść - zapytaj się rodziców które maja takie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 19:24, Clegan napisał:

On zwyczajnie nie wie kiedy zejść ze sceny.


O, a ja sobie przypominam taki ciekawy przypadek: bodaj w wyborach prezydenckich w 2005r. (czy wcześniej) oświadczył, że jeśli go nie wybiorą to wycofa się z polityki.
Potem na blogu JKMa ktoś zadaje pytanie, czemu się nie wycofał, zarzucając mu brak prawdomówności i dotrzymywania słowa, na co inny czytelnik odpowiada: "O nierozumny! JKM dotrzymuje słowa! Gdy JKM mówił, że odchodzi z polityki, to ODCHODZIŁ. A gdy JKM powiedział, że do polityki wraca, to WRÓCIŁ ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 19:26, HumanGhost napisał:

Dlaczego "muszą"? Nie raz dostawałem na korcie tenisowym nieźle w kość od przeciwnika na wózku.
Podobnie pewnie dostawałbym od takiego grajacego w kosza. Spoko, rozumiem ,ze są zajecia, które
nie da się prowadzić razem, np. piłka nożna (w przypadku niepełnosprawności ruchowej), ale
bez kurde przesady. Przecież to na odległość zalatuje nazizmem.


Podałeś przykład sportowca, to raczej nietrafne. Owszem - takie dziecko może być w przyszłości sportowcem, ale wydaje mi się (może jestem w błędzie, nie znam się na tym), że w szkole jest inny program ćwiczeń, inne zajęcią są prowadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się