Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 09:56, Treant napisał:

Wczoraj w programie "Teraz My" Jarosław Gowin pokazał, jak należy prowadzić merytoryczną dyskusję
bez ulegania niepotrzebnym emocjom, narzucenia jej stylu przez oponenta. I o to właśnie mi
chodzi: nie pyskówkę, tylko o ukazanie odbiorcom jak bardzo obecna ekipa się zapędziła w formułowaniu
zarzutów i w przekonaniu, że "cel uświęca środki".

Z jednej strony masz rację, z drugiej zaś nie.

Pierwsza sytuacja: spokojna, merytoryczna rozmowa argumentowana i poparta wieloma faktami z obecnego życia polityczno - społecznego. Stanowisko i sposób bycia oraz wysławiania Gowina jest bardzo spokojny, stonowany. Niektórym ludziom to pasuje innym nie. Niektórzy powiedzą - krawaciarz, mętny i bez charakteru, inni spokojny, zrównoważony polityk - takiego nam trzeba.
Druga sytuacja - Zbigniew Ziobro - agresywny, ambitny (może nawet nazbyt ambitny) polityk, prokurator, prawnik. W jego retoryce odnajdujemy wiele mocnych sformułowań - co ciekawe jak do tej pory, jeśli chodzi o Mirosława G. słowa Ministra się potwierdzają. Póki mówi prawdę to jest dobrze. Zwolennicy powiedzą - wreszcie walczy, węszy, oskarża i to słusznie. Przeciwnicy rzekną - krzykacz, populista :/, karierowicz nad wyraz ambitny.

Każdy ma swoją wizję polityki. Grunt, aby była uczciwa i prawdziwa. Nie sądzę, aby Gowin w "Teraz My" pokazał swoją wyższość nad Ziobro.. ocena rozmowy w każdym przypadku jest bardzo subiektywna.

[Dux 0]

Dnia 09.10.2007 o 10:51, Kawosz napisał:

Moja opinia jest taka: głosując na pis popieram ludzi, którzy chcą po prostu ściemniać w związku
z pracą. Ludzi leniwych, którzy kombinują, (...)

Tak mi się skojarzyło z tym artykułem:
http://wiadomosci.onet.pl/1443372,2677,1,1,kioskart.html
Jakoś nic nie mam przeciwko sprywatyzowaniu np. służby zdrowia, ba jestem jak najbardziej za, ale przy haśle "Polski solidarnej" takie rozwiązania w projekcie Konstytucji autorstwa PiS-u wyglądają nieco zabawnie:)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.10.2007 o 10:58, gaax napisał:

/.../ Bardzo dużym popierciem cieszył się tzw. "zamordyzm
jak za Piłsudskiego" i tak rozpoczęła się kreacja wizerunku Kaczyńskiego jako genialnego stratego
i nieugiętego, oportunistycznego męża stanu.

Tjaa, tylko kto pamięta ten "zamordyzm" Piłsudskiego? Ośmielę się twierdzić, że nikt. Piłsudski, o ile pamiętam (nie chce mi się sprawdzać) zmarł w 1935 roku, to tek, co urodził się w tym roku dzisiaj ma 72 lata. Żecy cokolwiek pamiętać naprawdę, musiałby mieć 85 lat, a żeby pamiętać z własnych doświadczeń "zamordyzm" to musiałby mieć tak z 95 lat. W tym wieku już niewiele się pamieta...
Ludzie pamiętają to, czego uczono ich w szkołach po wojnie - a uczono, że Piłsudski był zamordystą i zbudował Berezę Kartuską gdzie zamykano komunistów i przeciwników politycznych...
A swoją drogą dobre jest to zestawienie: "nieugięty" i oportunistyczny", nawzajem się wykluczają, ale kto to wie?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.10.2007 o 10:59, Kawosz napisał:

> /.../ co ciekawe jak
do tej pory, jeśli chodzi o Mirosława G. słowa Ministra się potwierdzają. /.../

A ja tutaj mam właśnie zarzut do pana Ziobry. To nie jest uczciwy proces przed sądem, tylko wyreżyserowany spektakl. Jak ma takie mocne dowody, to dlaczego jeszcze nie ma procesu? Na rozpoczęcie procesu czeka się pól roku, czasem rok, ale czy akt oskarżenia wpłynął do sądu? Jak dotąd, to sąd zwolnił dr. G. z aresztu. I co mamy? Próbę stworzenia "sądu ludowego" w którym mamy wszyscy być sędziami, bo to nam pan Ziobro prezentuje dowody, a pan dr. G. musi siedzieć cicho? To ma być proces?

[gaax 0]

/.../

Dnia 09.10.2007 o 11:08, KrzysztofMarek napisał:

Ludzie pamiętają to, czego uczono ich w szkołach po wojnie - a uczono, że Piłsudski był zamordystą
i zbudował Berezę Kartuską gdzie zamykano komunistów i przeciwników politycznych...

Tak czy siak wielu Polaków wciąż jest przekonanych, że potrzeba nam "rządów silnej ręki", a nie na darmo zarzuca się Kaczyńskim budowę państwa totalitarnego. To wszystko wpisuje się w ten model i jak widać całkiem skutecznie - która partia w III RP po dwóch latach rządzenia zanotowała wzrost poparcia?

Dnia 09.10.2007 o 11:08, KrzysztofMarek napisał:

A swoją drogą dobre jest to zestawienie: "nieugięty" i oportunistyczny", nawzajem się wykluczają,
ale kto to wie?

Ale przecież są przypominane w zależności od potrzeb ;)

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:08, KrzysztofMarek napisał:

A swoją drogą dobre jest to zestawienie: "nieugięty" i oportunistyczny", nawzajem się wykluczają,
ale kto to wie?

Tak, tak wykluczają... :) poza tym to niezbyt trafne epitety.
Chciałem kiedyś iść na magisterkę z politologii, ale zrezygnowałem - a szkoda!

Poza tym Polsce przydałby się drugi Piłsudski, ale J. Kaczyński nawet odrobinę nie pasuje do opisu.

>Ludzie pamiętają to, czego uczono ich w szkołach po wojnie - a uczono, że Piłsudski był zamordystą

Dokładnie... a uczyli i uczą nas tego, co chcą abyśmy wiedzieli. Tak długi okres zkomunizowania zapewne wypaczył prawdziwa prawdę... jak było to jak piszesz 95cio letni świadkowie jedynie opowiedzieć mogą.

[KrzychW 0]

W

Dnia 09.10.2007 o 10:41, KrzysztofMarek napisał:

dodatku oni chyba uwierzyli w to, co mówią, a to już najgorsza przypadłość...

Również zaczynam się tego obawiać.Jak ktoś dojdzie do wniosku , że doznał objawienia i ma do wykonania misję dziejową to pozostaje się tylko bać , iż osoba ta zdobędzie środki na przeprowadzenie swoich zamierzeń.Przecież wiadomo : w przypadku potrzeby osiagnięcia świetlanego celu , w razie potrzeby trzeba ponosić ofiary , a ja wolałbym się do nich nie zaliczać. No , a do Londynu nie mam na razie ochoty wyjeżdżać.Jeszcze.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.10.2007 o 11:17, Kawosz napisał:

> /.../jak było to jak piszesz 95cio letni świadkowie jedynie
opowiedzieć mogą.

Nie wiem, ilu w Polsce jest 95 latków, ale stulatków około 2500. To i tych 95 latków za dużo nie ma...

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:15, KrzysztofMarek napisał:

I co mamy? Próbę stworzenia "sądu ludowego" w którym
mamy wszyscy być sędziami, bo to nam pan Ziobro prezentuje dowody, a pan dr. G. musi siedzieć
cicho? To ma być proces?

Masz rację, ale póki co od wydawania wyroków w Polsce są sądy. Ja oceniam film - materiał dowodowy pokazany w mediach. Ja się sprawa zacznie i skończy - rola sądu.

PiS może próbuje ożywić sądy kapturowe, lincze i tego typu zagadnienia... Jak wiadomo lubią, kiedy jest głośno i agresywnie, nie koniecznie sprawiedliwie.

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:20, KrzychW napisał:

Również zaczynam się tego obawiać.Jak ktoś dojdzie do wniosku , że doznał objawienia i ma do
wykonania misję dziejową to pozostaje się tylko bać , iż osoba ta zdobędzie środki na przeprowadzenie
swoich zamierzeń.Przecież wiadomo : w przypadku potrzeby osiagnięcia świetlanego celu , w razie
potrzeby trzeba ponosić ofiary , a ja wolałbym się do nich nie zaliczać. No , a do Londynu
nie mam na razie ochoty wyjeżdżać.Jeszcze.

Widzę, że ogarnął Cię czarny humor :) Tak źle to na pewno nie będzie, aczkolwiek trochę racji masz. Póki co w Polsce żyje i mieszka duża liczba inteligencji, potrafiącej obsłużyć komórkę, włączyć telewizor, komputer itp. Polacy to nie muły, orzący pole na stepach Akermańskich... nie popadałbym aż w taką skrajność.

Zagłębiając się w temat, to akurat ja nie boje się jakiś represji... czuje się dziwnie chroniony, nie potrafię jednak tego mechanizmu wyjaśnić. Mam nieodparte wrażenie, że w obecnej Polsce braci Kaczyńskich resorty siłowe, tym samym służby mundurowe mają silną pozycję (niekoniecznie finansową) ale społeczną.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.10.2007 o 11:20, Kawosz napisał:

> /.../ Ja oceniam film - materiał dowodowy
pokazany w mediach. /.../

A ja wolę go nie oceniać. Bo w sądzie adwokat może zadać kilka kłopotliwych pytać typu: a zbadano, czy obraz przedstawiany "do wierzenia" jest zgodny z charakterystyką optyczną obiektywu? I sprawa się rypie. Tak samo, jak z dyktafonem pana Ziobry: czy zapis jest zgodny z charakterystyką mikrofonu w jego dyktafonie? O tym pan Ziobro milczy. I o paru innych sprawach też, co, moim zdaniem dowodzi, że to tylko spektakle dla mas...przynajmniej na razie.

[Treant 0]

Zastanowiła mnie taka rzecz: minister bez większych problemów przeszedł od łapówek do zarzutu igrania z życiem. I tu jest podwójna moralność, bo swoją wypowiedzią zaszkodził transplantologii, a jakoś do odpowiedzialności za swoje wcześniejsze słowa się nie poczuł.
Co do stylu obu panów: ostatnio pisałem o Donaldzie Tusku i wspomniałem, że jego wypowiedzi na poziomie retoryki PiS odstręczają mnie od pójścia do urny. I mogą podziałać w ten sam sposób na inny miękki elektorat, który bierze się po części z niechęci wobec obecnych poczynań polityków dzierżących władzę.

[KrzychW 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:15, KrzysztofMarek napisał:

A ja tutaj mam właśnie zarzut do pana Ziobry. To nie jest uczciwy proces przed sądem, tylko
wyreżyserowany spektakl. Jak ma takie mocne dowody, to dlaczego jeszcze nie ma procesu? Na
rozpoczęcie procesu czeka się pól roku, czasem rok, ale czy akt oskarżenia wpłynął do sądu?

Zgadzam się z Twoją opinią.Poza tym , ogladałem filmik z kopertą i przy domniemaniu niewinności można go opisać w ten sposób.Doktor G. otworzył kopertę i po znalezieniu w niej pieniędzy wyszedł z gabinetu w celu odnalezienia pacjentki i oddania łapówki , ponieważ jest uczciwy.
Dopóki nie ma procesu mozna sobie pisać co tylko się zechce , ale sądu nie powinno to zastępować.
A pan Ziobro powinien pamiętać , iż jest Ministrem Sprawiedliwości , a nie propagandy.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.10.2007 o 11:27, Kawosz napisał:

> /.../> Zagłębiając się w temat, to akurat ja nie boje się jakiś represji... czuje się dziwnie chroniony,
nie potrafię jednak tego mechanizmu wyjaśnić. Mam nieodparte wrażenie, że w obecnej Polsce
braci Kaczyńskich resorty siłowe, tym samym służby mundurowe mają silną pozycję (niekoniecznie
finansową) ale społeczną.

Tak, a jeszcze można Cię zmobilizować, Panie Kapitanie. No, żeby nie było za słodko, to kapitanem zostanie ktoś z PiSu a Ty zostaniesz sierżantem. Jesteś w układzie, bo stopnia za obecnych rządów nie dostałeś... ;-P

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:28, Treant napisał:

I mogą podziałać w ten sam sposób
na inny miękki elektorat, który bierze się po części z niechęci wobec obecnych poczynań polityków
dzierżących władzę.

O to mi chodzi. Wszystko zależy od charakteru. Wojownik będzie trzymała z wojownikiem - PiS
Mętny krawaciarz z nijakim i nieczytelnym poglądowo wyborcą - PO
Jeśli o to chodzi to PiS jest dużo bardziej wyrazisty. Nie jestem zwolennikiem PiS i nie będę na nia głosował, ale oceniam to co widzę.

[KrzychW 0]

Polacy to nie muły, orzący pole na stepach Akermańskich...

Niestety nie wszyscy.Wiele osób nie chce myśleć i mocować się z rozmaitymi dylematami.Lepiej łyknąć to , co politycy podsuną na tacy.

... czuje się dziwnie chroniony,

Dnia 09.10.2007 o 11:27, Kawosz napisał:

nie potrafię jednak tego mechanizmu wyjaśnić

To po prostu niepoprawny optymizm. :-)

Mam nieodparte wrażenie, że w obecnej Polsce

Dnia 09.10.2007 o 11:27, Kawosz napisał:

braci Kaczyńskich resorty siłowe, tym samym służby mundurowe mają silną pozycję (niekoniecznie
finansową) ale społeczną.

Właśnie w tym leży niebezpieczeństwo.Kto przejmie nad nimi niepodzielną kontrolę , ten będzie mógł pozwolić sobie na bardzo wiele.

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:31, KrzysztofMarek napisał:

> finansową) ale społeczną.
Tak, a jeszcze można Cię zmobilizować, Panie Kapitanie. No, żeby nie było za słodko, to kapitanem
zostanie ktoś z PiSu a Ty zostaniesz sierżantem. Jesteś w układzie, bo stopnia za obecnych
rządów nie dostałeś... ;-P

Ehhhh :// masz rację... mrozi ona krew w moich żyłach ;))). Na szczęście, aż tak nisko macki PiS nie sięgają. Poza tym nie jestem powołany, ale mianowany na stanowisko. To inna bajka, jak łatwo mnie mianowali, tak trudno mnie ruszyć. Jak wiadomo w państwie cudów i kontrastów wszystko jest możliwe. Pisałem wcześniej o deklaracjach wyborczych i premiach dla funkcjonariuszy. Co ciekawe prawdą jest, że dostaniemy jednorazowe nagrody od KG PSP. Pewnie ok 20go października, abym nie zapomniał przed pójściem do urny jaka opcja była dla mnie taka dobra.

[gaax 0]

/.../

Dnia 09.10.2007 o 11:31, Kawosz napisał:

Jeśli o to chodzi to PiS jest dużo bardziej wyrazisty. /.../

Lub ma lepszych specjalistów od kreowania wizerunku :)

[Kawosz-ski 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:39, gaax napisał:

/.../
> Jeśli o to chodzi to PiS jest dużo bardziej wyrazisty. /.../
Lub ma lepszych specjalistów od kreowania wizerunku :)

Na jedno wychodzi. Ważne jest to, że potrafią sobie radzić w tej pseudo wojnie wyborczej. PO nawet wykreować się nie potrafi. Inaczej sprawa sie ma z czasem antenowym. Faktem jest, że PiS zdominowało TV...

[Treant 0]

Dnia 09.10.2007 o 11:31, Kawosz napisał:

O to mi chodzi. Wszystko zależy od charakteru. Wojownik będzie trzymała z wojownikiem - PiS

Moim zdaniem wielu zwolenników PiS to frustraci i ofiary przemian ustrojowych, którzy pragną zemsty.

Dnia 09.10.2007 o 11:31, Kawosz napisał:

Mętny krawaciarz z nijakim i nieczytelnym poglądowo wyborcą - PO

A nie człowiek wykształcony i otwarty?