Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 09.10.2007 o 15:26, Treant napisał:

> /.../ > Przecież RM to nie głos księży, tylko tuba propagandowa PiS nakręcana przez kontrowersyjnego
zakonnika. /.../

Raczej świetnego biznesmena, który akurat jest zakonnikiem.
Wczoraj po raz pierwszy słuchałem i oglądałem go prawie na żywo, bo w telewizji Trwam. Głos mu miodem ociekał jak lep na muchy a i mdły był zarazem, jak tran. No, w każdym razie mnie się to nie spodobało i program zmieniłem. Znacznie lepszy był wtedy, jak o "czarownicy" mówił ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 15:34, strajker napisał:

Rozumiem że ty swoim zdaniem samodzielnie wyciągasz wnioski i myślisz a inni (nie podzielający
twoich poglądów) nie wyciągają samodzielnie wniosków i nie myślą!

Nie rozumiesz, bo nie pisałem o wszystkich osobach, które się ze mną nie zgadzają, tylko o bezkrytycznie wierzących we wszystko, co głosi RM. I dośpiewałeś sobie tekst o myśleniu.

Dnia 09.10.2007 o 15:34, strajker napisał:

Ile masz lat że taką filozofię uznajesz:P?

Ponieważ wykazałem, że nie taką uznaję, to na pytanie odpowiadać nie muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 15:41, Treant napisał:

Nie rozumiesz, bo nie pisałem o wszystkich osobach, które się ze mną nie zgadzają, tylko o
bezkrytycznie wierzących we wszystko, co głosi RM.


Rozumiem że zwrot "bezkrytycznie" to tylko twoja prywatna supozycja, bardzo subiektywna i bardzo tendencyjna.

No bo jakim sposobem ustalasz kto wierzy bezkrytycznie a kto nie wierzy bezkrytycznie w cyt. "we wszystko co głosi RM"? To twoja prywatna metoda ustalająca czy ci ktoś to podpowiada?

Mi się bardzo rzadko zdarza słuchać Radio Maryja ale wiem że były tam osoby (zapraszane) z np. poglądami Prawicowymi i Lewicowymi - no wiec jak twoim zdaniem słuchacze RM ustalają w co wierzyć bezkrytycznie Lewicy czy Prawicy w RM? Komu zawierzają?

Czy ty w ogóle słuchałeś Radia Maryja że masz o nim takie a nie inne wyobrażenie? – możesz mi podąć przykłady rzekomego braku tego krytycyzmu wśród słuchaczy na to co mówią w RM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 15:50, strajker napisał:

Czy ty w ogóle słuchałeś Radia Maryja że masz o nim takie a nie inne wyobrażenie? – możesz
mi podąć przykłady rzekomego braku tego krytycyzmu wśród słuchaczy na to co mówią w RM?

Już sama posłanka Sobecka mówiła, że Tusk jest autorem "moherowych beretów", co jest ewidentnym kłamstwem, bo mówił o "moherowej koalicji" , ale może ona tego nie wie, bo tylko słuchała relacji z tego wydarzenia (co jest typowe dla wiadomości na antenie RM), zamiast obejrzeć/wysłuchać rzeczywiste nagranie (tak postępują inne rozgłośnie).
A tego radia nie raz słuchałem i jakoś tak się złożyło, że wypowiadali się w nim tylko ludzie bliscy poglądowo opcji politycznej, którą wspiera. Pamiętam jeszcze czasy poprzednich wyborów przeydenckich, gdy Kwaśniewski był tam równany z diabłem, a Olechowski z demonem. Jakie zdanie mogą sobie wyrobić słuchacze, jeśli nawet nie poznali wypowiedzi żadnej z krytykowanych osób, a jedynie ich interpretacje? Jak usłyszałem, że cały okres po upadku PRL do czasów rządów PiS był kontynuacją niedemokratycznego państwa to ręce mi opadły. I jakoś nikt ze słuchaczy wtedy nie zadzwonił twierdząc, że się z tym nie zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 17:49, Treant napisał:

> /.../ I jakoś nikt ze słuchaczy wtedy
nie zadzwonił twierdząc, że się z tym nie zgadza.

Wiesz przecież, że telefony od radiosłuchaczy i telewidzów są radosną improwizacją? A improwizacja jest najlepsza wtedy, kiedy jest skrupulatnie zaplanowana i równie skrupulatnie przygotowana... ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 17:49, Treant napisał:

Już sama posłanka Sobecka mówiła, że Tusk jest autorem "moherowych beretów", co jest ewidentnym
kłamstwem, bo mówił o "moherowej koalicji"


1.Pani poseł Sobecka nie reprezentuje RM, od wielu lat nie pracuje w RM (była onegdaj spikerką, bardzo dawno temu).
2.Ty mówiłeś o liczbie mnogiej (słuchacze RM) a teraz wytaczasz przykład liczy pojedynczej.
3.Pan Tusk używał wyrazu "moherowy" w różnych odmianach - w Sejmie użył słowa "moherowa koalicja" a w innych miejscach używał wyrazu "moher" w asyście innych przymiotników. M.in. „moherowe berety”
A ty mówisz kłamstwo! Jesteś niedoinformowany czy wolisz "wybielmy przeszłość"?

Dnia 09.10.2007 o 17:49, Treant napisał:

Pamiętam jeszcze czasy poprzednich wyborów przeydenckich, gdy Kwaśniewski był tam równany z diabłem, a >Olechowski z demonem.


Nie bardzo sobie wyobrażam występy pijaka/alkoholika A. Kwaśniewskiego w TV Trwam - wystarczy mi że pokazał co potrafi w m.in. Nowym Yorku (chowanie się za kotarą), Mińsku (wchodzenie do bagażnika samochodu na oczach zaszokowanych dyplomatów - tylko polskie TV tego nie pokazywały) czy Charkowa (na polskim cmentarzu)...
Nie bardzo sobie wyobrażam zapraszanie byłego aparatczyka PZPR (nawet kandydata na Prezydenta Polski) w TV Trwam czy RM - mediów prywatnych, mediów katolików dla katolików.

>Jakie zdanie mogą sobie wyrobić słuchacze, jeśli nawet nie poznali wypowiedzi żadnej z krytykowanych osób,

Dnia 09.10.2007 o 17:49, Treant napisał:

a jedynie ich interpretacje?


Złotko jak do tej pory Pan Tusk odmawiał udziału w audycjach RM - w kampanii roku 2005 to przedstawiciele PO byli zaproszeni do TV TRWAM i... nie przybyli. Ze zrozumiałą satysfakcją pokazywano wtedy dwa puste krzesła (w tym przeznaczone dla Tuska), być może kosztowało to PO przegrane wybory.

>Jak usłyszałem, że cały okres po upadku PRL do czasów rządów PiS

Dnia 09.10.2007 o 17:49, Treant napisał:

był kontynuacją niedemokratycznego państwa to ręce mi opadły. I jakoś nikt ze słuchaczy wtedy
nie zadzwonił twierdząc, że się z tym nie zgadza.


1.Oni mają radio żywe - tam często naraz dzwoni dziesiątki osób z Polski i całego Świata.
2.Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi i czy ty na pewno cytujesz dokładnie tam podane słowa.
3.Nie należę do sympatyków PiS i nigdy na nich nie głosowałem ale zgodzę się z twierdzeniem że rządy od 1990 do 2005 (czasów nastania rządów PiSu) w wielu miejscach prowadziły... szkodnictwo wobec interesów Polski i Polaków.

W takim kontekście rzeczywiście to była kontynuacja „niedemokratycznego państwa” - w domyśle PRL.
Ale przypuszczam że ty nie znasz znaczenia pewnych słów i wkładasz swoje słowa w cudze usta - jak znam osoby z RM to one na pewno nie użyły określenia "niedemokratyczne" jest inne określenie które oni używają...
A skoro tego nie wiesz cały twój wywód jest niewiarygodny bo konfabulujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Post oryginalny KrzysztofaMarka:

"A na mój gramsajt zaraz wszedłem, a tam nic...
Pewnie znowu IE 6 się skopał... ;-P"

Post przez Ciebie przytoczony:

" A na mój gramsajt zaraz weszłem, a tam nic...
Pewnie znowu IE 6 się skopał... ;-P"

I wniosek:
Jak już się ktoś bierze za poprawianie, to może chociaż by to dobrze robił ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 12:55, Kawosz napisał:

Ale istota zamiaru upośledzenia wyobrażenia o rzeczywistości GanD jest niepodważalna.


Nie no, jasne że jest, dlatego ten ;) na końcu. Może i nie przepadam za obecnym rządem, ale nie jestem jeszcze paranoikiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

1.Pani poseł Sobecka nie reprezentuje RM, od wielu lat nie pracuje w RM (była onegdaj spikerką,
bardzo dawno temu).

Zatem co uprawnia ją do wypowiedzi na temat tego, co jest obraźliwe, a co nie dla słuchaczy?

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

2.Ty mówiłeś o liczbie mnogiej (słuchacze RM) a teraz wytaczasz przykład liczy pojedynczej.

Liczba mnoga dotyczyła braku reakcji na ocenę okresu Okrągły Stół - IV RP.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

3.Pan Tusk używał wyrazu "moherowy" w różnych odmianach - w Sejmie użył słowa "moherowa koalicja"
a w innych miejscach używał wyrazu "moher" w asyście innych przymiotników. M.in. „moherowe
berety”
A ty mówisz kłamstwo! Jesteś niedoinformowany czy wolisz "wybielmy przeszłość"?

Dobrze pamiętam, jak z pocałowaniem ręki przepraszał jakąś panią, która poczuła się urażona jego wypowiedzią. Zarzuciła mu, że mówił o "moherowych beretach", ale on zgodnie z prawdą powiedział, że użył terminu "moherowa koalicja". Mimo to przeprosił.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

Nie bardzo sobie wyobrażam występy pijaka/alkoholika A. Kwaśniewskiego w TV Trwam - wystarczy
mi że pokazał co potrafi w m.in. Nowym Yorku (chowanie się za kotarą), Mińsku (wchodzenie do
bagażnika samochodu na oczach zaszokowanych dyplomatów - tylko polskie TV tego nie pokazywały)
czy Charkowa (na polskim cmentarzu)...
Nie bardzo sobie wyobrażam zapraszanie byłego aparatczyka PZPR (nawet kandydata na Prezydenta
Polski) w TV Trwam czy RM - mediów prywatnych, mediów katolików dla katolików.

A co ma to wspólnego z zapraszaniem? Rzetelny prezenter radiowy mówi, że polityk X zabrał zdanie w sprawie Y i nadaje fragment wywiadu z nim, a nie mówi, że powiedział on to czy tamto, bo jest to już pewna interpretacja słów tegoż.
I jeszcze jedno: "diabeł" i "demon" wpisują się w ten sam motyw, co "czarownica". Czy media katolickie używają takich określeń dla swoich oponentów? Śmiem wątpić.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

Złotko jak do tej pory Pan Tusk odmawiał udziału w audycjach RM - w kampanii roku 2005 to
przedstawiciele PO byli zaproszeni do TV TRWAM i... nie przybyli. Ze zrozumiałą satysfakcją
pokazywano wtedy dwa puste krzesła (w tym przeznaczone dla Tuska), być może kosztowało to PO
przegrane wybory.

Nie jestem w stanie podać powodu nieobecności Donalda Tuska. Skoro jednak piszesz, że odmawiał to znaczy, że robił to wielokrotnie.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

1.Oni mają radio żywe - tam często naraz dzwoni dziesiątki osób z Polski i całego Świata.

Tak, tak. I jest jeden numer telefonu dla Polski południowej, a drugi dla północnej.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

2.Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi i czy ty na pewno cytujesz dokładnie tam podane słowa.

Widziałeś jakieś cudzysłowy w mojej poprzedniej wypowiedzi w części dotyczącej tej konkretnej sprawy?

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

3.Nie należę do sympatyków PiS i nigdy na nich nie głosowałem ale zgodzę się z twierdzeniem
że rządy od 1990 do 2005 (czasów nastania rządów PiSu) w wielu miejscach prowadziły... szkodnictwo
wobec interesów Polski i Polaków.
W takim kontekście rzeczywiście to była kontynuacja „niedemokratycznego państwa”
- w domyśle PRL.

Opluwanie osób, dzięki którym na antenie RM można mówić to, co się mówi jest dla mnie czymś wstrętnym i oburzającym.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

Ale przypuszczam że ty nie znasz znaczenia pewnych słów i wkładasz swoje słowa w cudze usta

Których konkretnie?

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

- jak znam osoby z RM to one na pewno nie użyły określenia "niedemokratyczne" jest inne określenie
które oni używają...

Ponieważ nie jestem słuchaczem RM, to nawet nie zamierzam z Tobą rywalizować w quizie dotyczącym najpopularniejszych zwrotów tam używanych. Posłużyłem się słowem ekwiwalentnym do tego, które sprawiło, że ta wypowiedź mnie dotknęła.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

A skoro tego nie wiesz cały twój wywód jest niewiarygodny bo konfabulujesz!

Twoja puenta kładzie się cieniem na wcześniejszych argumentach, z którymi jeszcze można było dyskutować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

Polski) w TV Trwam czy RM - mediów prywatnych, mediów katolików dla katolików.

owszem, ale dla toruńsko-katolików a u nas najwięcej jest wyznawców potępiającej Rydzyka i jego imperium religii rzymsko-katolickiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.onet.pl/wybory2007/1620885,news.html

Wprawdzie czytałem wcześniej tą informcję na blogu, ale nie spodziewałem się takiego szumu. Teraz rozumiem co wiele osób ma na myśli mówiąc, że przez JKM UPR nigdy nie dojdzie do władzy. I nie chodzi mi tutaj o poglądy, ale błędy niewyobrażalne w trakcie kampanii. Czyżby się Panu Januszowi zapomniało, że żeby wybory wygrać trzeba wyborców do siebie przekonać, a nie zniechęcać? Zwłaszcza, że nie jest to oficjalne stanowisko ugrupowania, którego jest wizytówką. Swojemu wizerunkowi może szkodzić do woli, ale przez niego traci UPR. Musi liczyć się z tym, że jego działania będą kojarzone z całym środowiskiem i głosów im to nie przysporzy, nie wierzę żeby nie zdawał sobie z tego sprawy. Partia, która balansuje na skraju progu wyborczego musi być szczególnie ostrożna, inaczej wszystkie próby przebicia się Wojciecha Popieli na marne pójdą. Ale mnie Korwin zdenerwował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Częste dosadne określenia JKM rzeczywiście mogą zniechęcić. Ale też trzeba zaznaczyć, że przynajmniej początkowa informacja na temat całego zdarzenia była oparta na relacji tylko jednej strony. JKM na blogu przedstawił wersję zdarzenia, która diametralnie różniła się od tej, którą przedstawiali partyjni SLD i PK. Teraz troche to poprawiono. Jeśli wierzyć wersji JKM to w jego wypowiedziach nie było znowu niczego tak oburzającego. Choć ja proponowałbym mu inny sposób wyrażania się o oponentach, jeśli rzeczywiście chce przyciągnąć do siebie większą rzeczę wyborców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o dosadność określenia, ale o działania, które przeciwnicy mogą łatwo przeciw niemu obrócić. Nie wiadomo czy Kwaśniewski był wczoraj pijany, ale z uwagi na to że niejednokrotnie mu się to zdarzyło wydaje się to dość prawdopodobne. Tak samo JKM słynie z niepopularnych wypowiedzi, ostrych słów i kontrowersyjnych poglądów, więc łatwo przekonać opinię publiczną do wersji pani z Partii Kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

w kampanii roku 2005 to przedstawiciele PO byli zaproszeni do TV TRWAM i... nie przybyli.
Ze zrozumiałą satysfakcją pokazywano wtedy dwa puste krzesła (w tym przeznaczone dla Tuska), być może kosztowało to PO przegrane wybory.

Być może masz rację. Weź pod uwagę jednak dwie rzeczy. Tusk dwa lata temu przegrał wybory - niewiele, ale dotkliwie bo podwójnie, a liczy się tylko zwycięstwo wyborcze, a nie procenty. Jego kariera polityczna i sama przyszłość PO stanęła pod znakiem zapytania. A wiesz zapewne, że "jak coś Cię nie zabije, to wzmocni". Tusk zapewne zrozumiał te błędy i dlatego obecna kampania wyborcza jest taka, a nie inna. Ewidentnie różni się od tej sprzed dwóch lat, a różni się nawet od wygranych samorządowych rok temu. Dlatego Kaczyńskiemu nie jest tak łatwo i taktyka z 2005 r. nie do końca zdaje egzamin.
PiS zaczyna popełniać błędy. Niektóre są trudne do oceny, ale inne są wyraźne. Sondaże często lekko przegrywane przez PO wbrew pozorom działają na korzyść tej partii ponieważ działają mobilizująco na jej zwolenników, a to właśnie ten elektorat jest mniej zdyscyplinowany.

Dnia 09.10.2007 o 18:43, strajker napisał:

że rządy od 1990 do 2005 (czasów nastania rządów PiSu) w wielu miejscach prowadziły... szkodnictwo wobec interesów Polski i Polaków.

W tym właśnie wychodzi wielki nieobiektywizm niektórych ludzi. Największym szkodnictwem RP od 1989 do 2005 było kontynuowanie PRL w wielu dziedzinach państwa. To właśnie w tych miejscach powstały największe szkody.
Ustawianie przetargów, uwłaszczenia nomenklaturowe, kontynuacja brak rynku w wielu zawodach, to właśnie było największe szkodnictwo, ale wynikało ono nie z jakiegoś złodziejstwa nabytego od "liberałów", ale mentalności PRL, znajomości i powszechnego kantowania dla własnej korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 10:05, Dux napisał:

Częste dosadne określenia JKM rzeczywiście mogą zniechęcić. Ale też trzeba zaznaczyć, że przynajmniej
początkowa informacja na temat całego zdarzenia była oparta na relacji tylko jednej strony.

Zgadza się. Tyle, że jeżeli polityk chce nim nadal być, to musi prędzej ugryźć się w język zanim powie coś, co może choćby być tylko źle zinterpretowane. A JKM ma niestety dużo (nie)szczęścia do interpretacji zupełnie innych niżby sobie życzył. Skutek jest jednak ten sam. Ludzie czują się obrażani. A to kompletnie eliminuje sympatię wyborców i prowadzi do klęski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 10:55, Olamagato napisał:

A JKM ma niestety dużo (nie)szczęścia
do interpretacji zupełnie innych niżby sobie życzył. Skutek jest jednak ten sam. Ludzie czują
się obrażani. A to kompletnie eliminuje sympatię wyborców i prowadzi do klęski.


Pewnie owo (nie)szczęście wynika w dużej mierze z przypiętej mu przez "poprawnych politycznie" łatki stukniętego oszołoma. Inna sprawa, że JKM co pomyśli to powie, więc takie szufladkowanie przychodzi nader łatwo. Kiedyś Yarr zarzucił mi, że kpię sobie z JKM i jego poglądów mimo, że praktycznie ich nie znam. Troche potem "pobuszowałem" w programie UPR (choc nie za wiele) i przyznam, że to co przeczytałem rzeczywiście ma sens. Oczywiście nie podzielam sporej części jego poglądów ale znowu nie znaczy to, że są bez sensu. Jednakże trzeba te poglądy umiec także "sprzedać", szczególnie jeżeli odbiegają one zdecydowanie od tych prezentowanych przez większość klasy politycznej. A JKM jakos tego nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 09:45, gaax napisał:

Ale mnie Korwin zdenerwował :D


I Korwin się dziwi, czemu we Wrześni, gdzie był cały dzień LPR dostała 4,8%, a w Bochni gdzie go nie było - 12%. Zamknąć Korwina to może LPR przekroczy próg wyborczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.10.2007 o 23:42, GanD napisał:

Nie no, jasne że jest, dlatego ten ;) na końcu. Może i nie przepadam za obecnym rządem, ale
nie jestem jeszcze paranoikiem ;)


Nie przejmuj się. Masz dużo racji w tym co piszesz ;-) pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2007 o 22:52, Yarr napisał:

I wniosek:
Jak już się ktoś bierze za poprawianie, to może chociaż by to dobrze robił ;P


Gratuluję spostrzegawczości. Twój post daje mi dobry obraz Twojego charakteru :-) Nie jest to jednak moja poprawka umyślna. Autokorekta - przypadek.
Umyślnie nigdy nie poprawiam cudzych postów...

Darujmy sobie "złośliwostki" i zejdźmy na ziemię. Przed wyborami nawet podinspektora Sokołowskiego wysłali do Kazimierza. Śmiać mi się chce, bo znam takie tematy bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 13:24, Kawosz napisał:

(...) Przed wyborami nawet podinspektora Sokołowskiego
wysłali do Kazimierza. Śmiać mi się chce, bo znam takie tematy bardzo dobrze.


Mnie też chce się śmiać, choć nie wiem, czy to "zesłanie" (chwilowe oczywiście) to rzeczywiście wynik bliskich wyborów, czy po prostu szumu medialnego. Choć jak dobrze zrozumiałem którąś z Twoich niegdysiejszych wypowiedzi, to Ty siedzisz w temacie Policji zdecydowanie głębiej niż ja:) A co do mediów. Wczorajszy program Uwaga chyba nawet na żywo stamdąt leciał. Dzisiaj ma być druga część. Na onecie są zdjęcia sprzed klasztoru. Parkingi zapełnione wozami transmisyjnymi, niektórzy to nawet filmują z podnośników podobnych do tych, jakie mają ekipy zakładów energetycznych. Wygląda to tak, jakby wszystkie media zrównały sie swoim poziomem z Faktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się