Rosja - kraj tyranii i tajemniczych zdarzeń

[sathorn1 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:02, Icestalker napisał:

Powiedz mi, w jakim wieku teraz ludzie przeciętnie mają dzieci?

Teraz jest teraz, ale kiedyś mentalność była inna, zresztą nawet teraz nie jest tak źle. Moi rodzice mieli 21 lat kiedy się urodziłem. A teraz mam lat 16.

[Vaksinar 0]

Dnia 04.12.2006 o 13:06, sathorn1 napisał:

Bullshit. Histlel został wybrany w demokratycznych wyborach, i nikt nie miał nic przeciewko
niemu, bodajże 97% Niemców twierdziło, że Rzesza potrzebuje silnego przwódcy.

Nie masz racji, w tym jestem akurat przekonany.
Raz, że od ludzi z forum, dwa z filmu dokumentalnego, który niedawno widziałem. Wybory były demokratyczne, ale 50 % napewno nie miał.

[roctez 0]

Dnia 04.12.2006 o 13:57, sathorn1 napisał:

Jedno pokolenie = 30lat? Dziwne zawsze myślałem, że kolejne pokolenia zaczyna się gdy przychodzą
na świat dzieci poprzedniego... Tak czy inaczej to nie ma sensu, w Rosji komunizm oparty na
terrorze trwałdługo i basta :P

Długo? 80 lat dla imperium ma być długo? Pffff....

[sathorn1 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:05, Vaxinar napisał:

Nie masz racji, w tym jestem akurat przekonany.
Raz, że od ludzi z forum, dwa z filmu dokumentalnego, który niedawno widziałem. Wybory były
demokratyczne, ale 50 % napewno nie miał.

Chyba mówisz, o pierwszych wyborach. Dopiero później kiedy kryzys w Niemczech był najsilniejszy, Miemcy wybrali Hitlera.

[sathorn1 0]

Wyobraź to sobie inaczej. Od czasó Jezusa Chrystusa minęło 2000lat. Czas Rosji Sowieckiej to 1/25 historii ludzkości. Myślisz, że 80 lat to krótko? Ty możesz tyle nie pożyć... W ciągu 80 lat można zmienić cały świat.

[Larry_Laffer 0]

Dnia 04.12.2006 o 00:26, roctez napisał:

Banie mieli rytą jak w każdym "imperium" ale rady by za boga nie dali.
Było dziesiątki państw które podbijały inne kultury.

Ale oni byli za tym hasłami. Mało komu się niepodobała wizja imperium kosztem innych. podobnie jak w rewolucyjnen rosji, czy Francji Naopleona, nie wspominając już o imperium Aleksandra Wielkiego, czy Rzymu.

>Wojna z Rosją była w

Dnia 04.12.2006 o 00:26, roctez napisał:

zamiarach Hitlera od początku. Hitler ze Stalinem się nienawidzili.

Wiem, bo niemcy nie lubili komunistów, pewnei dlatego, że w tamtych czasach była to konkurencja dl nazistów.
No niestety, (a może stedy) Hitler zabardzo się rozpędzi podobnie zresztą jak Napoleon, czy Aleksander Wielkił. Wojska wszystkich tych armi nie były przystosowane do takich warónków jak ostra zima, czy klimat panujący w Indiach za czasów ALeksandra. W przypadku hitlera zima pokrzyżowała mu planym, ale jednak poddaję wątpliwości utrzymanie w rydzacxh ttak wielkiego państwa.

Dnia 04.12.2006 o 00:26, roctez napisał:

tak rozpadały się po pewnym czasie zazwyczaj
właśnie przez władze podobne do Stalina czy Hitlera,

Takie właśnie osoby prowadziły kraj do międzynarodowej potęgi, wina leżała już w ich następstwach, albo nieprzemyslanych działaniach i zbyt pewności siebie(Napoleon, Aleksander W, Hitler czy Stalin)

>i terrorem można ludzi utrzymać tylko na

Dnia 04.12.2006 o 00:26, roctez napisał:

krótki czas.

W Rosji dalej w karzdym sklepie wisi portret Stalina czy Lennina, zamiast jakiś świętych obrazków. On dalej jest dla rosjan autorytetem i złego słowa o nim nie powiedzą. Do tego dalej tam są ludzie zastraszani terrorem, choc kraj sprawia pozory demokracji. Ot choćby ostatnio zabicie A Politkowskiej, czy tego byłego agenta KGB. Niepodobasz się kremlowi to cię wyeliminują - dlatego mało kto mówi jak tam jest na prawde.

[Larry_Laffer 0]

Dnia 04.12.2006 o 13:51, Icestalker napisał:

> Na[pisz gdzei zrobiłem błąd a masz u mnie 5zł. Pasi?

Dwa w tym zdaniu, a trzeci, to zacząłeś tu pisać buzdury ogółem. O tym wszystkim myślę tyle,
co Furrbacca.

Śmieszny jesteś. Jak chcesz się ze mna licytować na błędy ortograficzne, czy stylistyczne to już lepiej nic nie mów.

[Vaksinar 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:06, sathorn1 napisał:

Chyba mówisz, o pierwszych wyborach. Dopiero później kiedy kryzys w Niemczech był najsilniejszy,
Miemcy wybrali Hitlera.

Mówię o tych w 1933, w którym Hitler doszedł do władzy.
Pierwsze to nawet nie wiem jaki wynik był, ale wygrała jakaś inna partia i sytuacja w Niemczech zaczęła się baaardzo powoli poprawiać, póżniej znowu się coś zepsuło.
Tak czy inaczej, nawet w 33 Hitler nie miał tyle głosów, aby być partią rządzącą, nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się, że było to 37%.

[MROZUS 0]

Rosja to kraj nie przystosowany do wolności. Wiele ze starych reliktów przeszłości nie zostało usuniętych.
Oni nie chcą wolności, a ty co chcą to tylko dla siebie.

[PanMistrz 0]

Dla mnie Rosja była(jakieś 15 lat temu) zwyczajnym krajem i jest zwyczajnym krajem.Taki sam jak inne,które są na świecie.

[sathorn1 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:35, Vaxinar napisał:

Mówię o tych w 1933, w którym Hitler doszedł do władzy.
Pierwsze to nawet nie wiem jaki wynik był, ale wygrała jakaś inna partia i sytuacja w Niemczech
zaczęła się baaardzo powoli poprawiać, póżniej znowu się coś zepsuło.
Tak czy inaczej, nawet w 33 Hitler nie miał tyle głosów, aby być partią rządzącą, nie pamiętam
dokładnie, ale wydaje mi się, że było to 37%.

No nie wiem, wątpię. Z tego co pamiętam w Niemczech nie było specjalnie prześladowań samych Niemców (poza komunistami), bo Hitler miał raczej duże poparcie. Nie wiem jakie były wyniki wyborów, ale jestem całkowicie pewien, że NSDAP zdobyło władzę legalnie.

[Larry_Laffer 0]

Dnia 04.12.2006 o 00:51, Vaxinar napisał:

Najlepsze jest to, że taki człowiek nienawidzi Hitlera i Stalina za ludobójstwa, jakich dokonali,
a sam chce wymordować te dwa narody.
Heh, no proszę a ja sądziłem, że dwie wojny światowego czegoś ludzi nauczyły, ale chyba nie
wszystkich.

A czy ja gdzieś napisalem, że nienawidze ich za ludobójstwa? Jeżeli tak to tylko za ludobujstwa na moim narodzei. Sam niewidzę żadnych przeciwskazań, aby się im odwdzięczyć za cenę powrotu granic z przed lat. Myślisz że pokój,m który jest na źświecie będzie trwał wiecznie? Historia może się powtórzyć, co już nie raz było i dlatego wolałbym być tym co przeprowadza czystki jakiegoś konkurenta niżeli miałbym pozwolić na to by ktoś tak potraktował nasz naród. Ale w Polsce jednak się nic nie zmienia od Renesansu - "my się nikogo nie bojimy, z każdym damy rade i złota wolnoość na wieki", czy choćby przekonania pokolenia Kolumbów miedzy I , II św.

>postęp zawsze miał swą cenę

No i nic dyiwnego coś za coś. Wojna i zbrojenia jest motorem napdowym, dzięki czemu możemy korzystać z takich wynalazków jak choćby iInternet czy lekarstwa.

[Icestalker 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:32, Larry Laffer napisał:

Śmieszny jesteś. Jak chcesz się ze mna licytować na błędy ortograficzne, czy stylistyczne to
już lepiej nic nie mów.

Wiesz co? Nie bardzo Cię rozumiem i mam już dość próbowania. Obrażasz, piszesz bzdury i na odwal się w kilkunastu (do tej pory) przyzwoitych tematach, uważam, że to ty nie powinieneś nic mówić.

[Vaksinar 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:38, sathorn1 napisał:

Nie wiem jakie były wyniki wyborów, ale jestem całkowicie pewien, że NSDAP zdobyło władzę legalnie.

Więc jesteś w błędzie, w którym też byłem, dopóki mnie nie oświecili w wątku historii, a później jeszcze obejrzałem sobie film dokumentalny. :)

[Larry_Laffer 0]

Dnia 04.12.2006 o 00:31, Furrbacca napisał:

Wiesz, brzmi to tak, jakbyś ubóstwiał dyktaturę.

Pod pewnymi względami ma to swoje dobre strony, np. jeżeli nie chesz by przyszła Rosja i powiedziła "zabierju"

Dnia 04.12.2006 o 00:31, Furrbacca napisał:

Zastanów się nad swoimi słowami - "Miał na pierwszym miejscu dobro narodu". Czyli że cel uświęca
środki, tak?
Nie, cel nie uświęca środków.

W okresie rewolucji francuskich, gdy francja była atakowana bodajze przez 2 kolaicje antyfrancuską chłopi podnieśli bunt. Jak rozwiązano ten problem? Wymordowana 70% ludności tamtego terenu nawet kobiety i dzieci, od tamtej pory mieli spokój.

I nic mnie do tego nie przekona. W końcu sam sobie pomyśl - czy

Dnia 04.12.2006 o 00:31, Furrbacca napisał:

zniszczenie wartości kulturalnych i moralnych, zbeszczeszczenie świętości, próba wymordowania
całego narodu może prowadzić do czegokolwiek dobrego?

Dla narodu, któy jest wymordowywany jak najbardziej nie, ale dla tych którzy to robią jak najbardziej tak. To jest wojna.

To, że wówczas technika parła do

Dnia 04.12.2006 o 00:31, Furrbacca napisał:

przodu, to inna sprawa i nie można łączyć jej z dobrem. Ponieważ ta technika nie miała na celu
ani eksploracji kosmosu, ani tym bardziej zapewnienia dobrobytu ludzkości.

Podobnie jak internet, czy lot na księrzyc(była to akurat manifestacja amerykańska, że posiadaja rakiety kontynentalne), czy lekarstwa. Wszystko było najpierw tylko i wyłącznie do celów wojskowych.

Dnia 04.12.2006 o 00:31, Furrbacca napisał:

Myślisz, że wówczas ten dyktator poświęciłby
siebie? A może Ty byś się poświęcił? Odpowiedz proszę na te dwa ostatnie pytania. Wówczas przynajmniej
będę wiedział, na jakim poziomie ma ta rozmowa być prowadzona...

1.Dyktator też człowiek, też może odczuwaać strach przed śmiercią. I to tylko od nich zależało czy się poświęcą, choć stalin umarł śmiercią nauralną.
2. Tak! Jeżeli byłbym na miejscu jakiś dyktatorów to automatycznie muszę się liczyć z konsekwencjami tego co robię, że jak się łapa powinie(tak jak Hitlerowi, czy Napoleonowi) to musiałbym się liczyć ze śmiercią.

[Larry_Laffer 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:40, Icestalker napisał:

Wiesz co? Nie bardzo Cię rozumiem i mam już dość próbowania. Obrażasz, piszesz bzdury i na
odwal się w kilkunastu (do tej pory) przyzwoitych tematach, uważam, że to ty nie powinieneś
nic mówić.

Ignoruj moje posty to zrobi ci sie lepiej. Pozatym internet jest do wyrażania swoich poglądów, a jeżeli są sprzeczne z twoimi to nic na to nie poradzisz.

[Icestalker 0]

Dnia 04.12.2006 o 14:59, Larry Laffer napisał:

1.Dyktator też człowiek, też może odczuwaać strach przed śmiercią. I to tylko od nich zależało
czy się poświęcą, choć stalin umarł śmiercią nauralną.
2. Tak! Jeżeli byłbym na miejscu jakiś dyktatorów to automatycznie muszę się liczyć z konsekwencjami
tego co robię, że jak się łapa powinie(tak jak Hitlerowi, czy Napoleonowi) to musiałbym się
liczyć ze śmiercią.

Taaa.. Już to widzę, mężny Larry dyktator ginie jak w Amerykańskim filmie propagandowym, jak prawdziwy bohater, za swój kraj... niedobrze mi.

[Icestalker 0]

Dnia 04.12.2006 o 15:04, Larry Laffer napisał:

Ignoruj moje posty to zrobi ci sie lepiej. Pozatym internet jest do wyrażania swoich poglądów,
a jeżeli są sprzeczne z twoimi to nic na to nie poradzisz.

Nie chodzi o to, że są sprzeczne, chodzi o to, że obrażają mnie i wiele inych osób. Internet jest od wyrażania swoich poglądów, dopóki nie ranią, czy obrażają one innych.

[Larry_Laffer 0]

>... niedobrze mi.

Siostro! Basen!

[Larry_Laffer 0]

Dnia 04.12.2006 o 15:08, Icestalker napisał:

Nie chodzi o to, że są sprzeczne, chodzi o to, że obrażają mnie i wiele inych osób. Internet
jest od wyrażania swoich poglądów, dopóki nie ranią, czy obrażają one innych.

Ja moge też czuć sie obrażony za taki post

>Taaa.. Już to widzę, mężny Larry dyktator ginie jak w Amerykańskim filmie propagandowym, jak prawdziwy bohater, za swój kraj... niedobrze mi.

Więc nie marudź.