Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Ateizm

6335 postów w tym temacie

Dnia 14.04.2009 o 21:19, KrzysztofMarek napisał:

> >/.../ > A cóż takiego wielkiego państwo Kościołowi zabrało, czego wcześniej
za darmo nie dostał?
Zabrało to, co Kościół miał. A to, czy dostał darmo, czy za coś, nie ma tu nic do rzeczy.
Ty też dostajesz "darmo". Rodzice Cię utrzymuja, płacą za naukę (która jest "bezpłatna").
A czy ja mam Ci wystawiać rachunek za to, co skorzystałeś z moich podatków? Raczej nie,
prawda? Jak dostaniesz spadek po Rodzicach, to znaczy, że dostaniesz to darmo i można
Ci to zabrać? Raczej nie, prawda? Tylko Kościołowi można...


Tak można. I to każdemu.Np. Złodziej cię okradł ale nikt ci tego nie zwraca. A jak zrobił to ktoś kiedyś legalnie( to znaczy zgodnie z prawem danego państwa) to i tak nic nie poradzisz. A tak poza tym. Znam cmentarz (oczywiście katolicki którym proboszcz zarządza) gdzie nagrobki dosłownie wchodzą na siebie. Zapadają się. Nawet na ścieżkach je teraz rozmieszczają. Ja nie chciałbym mieć miejsca na takim cmentarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 21:40, qrex napisał:

> /.../ > Tak można. I to każdemu.Np. Złodziej cię okradł ale nikt ci tego nie zwraca.

Jak złodzieja się złapie, to łup złodziejowi się odbiera.

Dnia 14.04.2009 o 21:40, qrex napisał:

A jak zrobił
to ktoś kiedyś legalnie( to znaczy zgodnie z prawem danego państwa) to i tak nic nie
poradzisz.

Właśnie można poradzić. I zmieniono komunistyczne prawo i, przynajmniej w części, zwraca się poszkodowanym. Chociaż jeszcze nie wszystko, bo wiele roztrwoniono.

Dnia 14.04.2009 o 21:40, qrex napisał:

A tak poza tym. Znam cmentarz (oczywiście katolicki którym proboszcz zarządza)
gdzie nagrobki dosłownie wchodzą na siebie. Zapadają się. Nawet na ścieżkach je teraz
rozmieszczają. Ja nie chciałbym mieć miejsca na takim cmentarzu.

No to i nie ma problemu. To po co ateiści tak tego chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 21:45, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Tak można. I to każdemu.Np. Złodziej cię okradł ale nikt ci tego
nie zwraca.
Jak złodzieja się złapie, to łup złodziejowi się odbiera.
> A jak zrobił
> to ktoś kiedyś legalnie( to znaczy zgodnie z prawem danego państwa) to i tak nic
nie
> poradzisz.
Właśnie można poradzić. I zmieniono komunistyczne prawo i, przynajmniej w części, zwraca
się poszkodowanym. Chociaż jeszcze nie wszystko, bo wiele roztrwoniono.
> A tak poza tym. Znam cmentarz (oczywiście katolicki którym proboszcz zarządza)

> gdzie nagrobki dosłownie wchodzą na siebie. Zapadają się. Nawet na ścieżkach je
teraz
> rozmieszczają. Ja nie chciałbym mieć miejsca na takim cmentarzu.
No to i nie ma problemu. To po co ateiści tak tego chcą?


Nie wiem ja nie. Ale nie podoba mi się że proboszcz jest taki pazerny. A poza tym skąd wiesz że ateiści tak tego chcą. Jakaś statystyka? A poza tym nie wiem jak to jest z wymianą między państwami jeśli np. Napoleon nakradł we Włoszech i Hiszpanii. Państwa zwracają kościołowi w swoim kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już nie rób już z siebie i Kościoła ofiary. Gdyby Kościołowi można było od tak zabrać jego majątek i mieć to gdzieś, jak to chcesz teraz pokazać, to by mu go obecnie nie "zwracano". Fakt jest taki, że i tak Kościół go dostał, nie ważne kiedy, więc wyrzuty, że ateiści biorą coś co cudze, są niepoważne, bo również oni lub ich przodkowie na to płacili.
Swoją drogą zastanawiasz się na czym polega tak naprawdę to zwracanie? Skąd państwo bierze na to pieniądze i kto ponosi tego koszty? Podatnicy, w tym także spora część katolików. Więc w zasadzie Kościół sam się spłaca, jednostki oddają część swojego majątku pod zarząd grupy ludzi. Można powiedzieć że wszystko zostaje w "rodzinie", tylko jedni się bogacą kosztem innych. ;) No plus pieniądze od niewierzących i innych nie-katolików, więc ostatecznie Kościół jest na plusie.

Zresztą jaki sens ma wytykanie kto komu co dał, a co zabrał, a co zwrócił. Załóżmy nawet, że Kościół w pocie czoła zarobił pieniądze na cmentarz, kupił od państwa, które jeszcze zdarło z niego na dodatek. Co wam szkodzi pozwolić wykupić ateiście na nim kawałek ziemi i tam się pochować? Nie usłyszałem żadnego sensownego powodu, aby tego komuś zakazać. "Bo można" jak powiedział Mogrim, nawet pomijając że to żaden powód, to jednak okazuje się że nie można ;). Rusty-Luke powiedział, że trzeba zasłużyć. No więc jak ja, ateista, mam zasłużyć na pochówek na takim cmentarzu? Poudawać katolika? Wtedy będę bardziej wartościowym człowiekiem? Szczerze nie widzę powodów, aby komuś odmówić możliwości wykupienia (a właściwie wynajęcia) ziemi na cmentarzu (no oczywiście poza zwykłą zawiścią), chętnie bym jakieś poznał. Jednym z dobrych uczynków względem ciała jest pochowanie zmarłych, więc czemu katolik miałby to komuś utrudniać?

Dnia 14.04.2009 o 21:19, KrzysztofMarek napisał:

No to i nie ma problemu. To po co ateiści tak tego chcą?

Mówisz tak, jakby ateistom nie wiadomo jak zależało na katolickich cmentarzach. Na pewno nie ma tu znaczenie to, że jest katolicki, raczej że bliżej lub że rodzina jest tam pochowana, więc nie chodzi o to że ateiści chcą się pochować na katolickich cmentarzach, tylko na cmentarzu który akurat danej osobie pasuje najbardziej. Przestań myśleć o tym cmentarzu jako katolik, może zrozumiesz jakie znaczenie ma to dla ateisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 21:07, Rusty-Luke napisał:

> Tego nie napisałem, pisząc o nadinterpretacjach chodziło mi o przypisy.
Wyjaśnienie tego przepisu Prawa nazwałeś nadinterpretacją. Natomiast tym wyjaśnieniem
są słowa apostoła Pawła zamieszczone w liście do Galatów (NT).

Doceniam twą wiarę w siebie, ale właśnie chcesz mi wmówić, że lepiej wiesz co miałem na myśli pisząc swojego posta. :D Może jakieś cytaty masz, czy tylko "ja wiem lepiej"? ;)

Dnia 14.04.2009 o 21:07, Rusty-Luke napisał:

Ale kto każe kogoś do czegokolwiek zmuszać? Są cmentarze komunalne? Są. Właśnie po to.

Więc najszczerzej ci życzę, abyś kiedyś, wychodząc po bułki do sklepu, usłyszał: "No mam tu sporo bułek, ale wiesz, nie podoba mi się kolor twoich włosów, nie sprzedam ci ich. 30 km stąd jest inny sklep, tam sobie pójdź i kup"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 22:07, NerveConserve napisał:

Pochówek na świętej ziemi jest usługą ekskluziw.


Jeżeli nie widać różnicy- to po co przepłacać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 22:07, NerveConserve napisał:

Pochówek na świętej ziemi jest usługą ekskluziw.

Masz gwarancje, ze nie wstaniesz jako zombie.
Jezus nie mial tyle szczescia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 22:15, SoundWave napisał:

> Pochówek na świętej ziemi jest usługą ekskluziw.
Masz gwarancje, ze nie wstaniesz jako zombie.
Jezus nie mial tyle szczescia!


:D:D:D:D:D:D

ołłł jeee " It was the heat of the moment..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 22:15, SoundWave napisał:

> Pochówek na świętej ziemi jest usługą ekskluziw.
Masz gwarancje, ze nie wstaniesz jako zombie.
Jezus nie mial tyle szczescia!

Co za bzdura, JC wstał bo go nie zakopano. Aż smutno mi się robi jak pomyślę, że nasze biedne zombiaki tak się gniotą w tych ciasnych grobach nie mogąc wyjść i...rozprostować kości.

BTW To sprawa dyskusyjna czy to szczęście czy pech, najlepiej zapytać stronę zainteresowaną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2009 o 21:59, rob006 napisał:

Już nie rób już z siebie i Kościoła ofiary. Gdyby Kościołowi można było od tak zabrać
jego majątek i mieć to gdzieś, jak to chcesz teraz pokazać, to by mu go obecnie nie "zwracano".Właśnie zabran, jak nie znasz historii PRL to się nie wypowiadaj.
Fakt jest taki, że i tak Kościół go dostał, nie ważne kiedy, więc wyrzuty, że ateiści
biorą coś co cudze, są niepoważne, bo również oni lub ich przodkowie na to płacili.

Ateiści płacili? A komu i za co?

Dnia 14.04.2009 o 21:59, rob006 napisał:

Swoją drogą zastanawiasz się na czym polega tak naprawdę to zwracanie? Skąd państwo bierze
na to pieniądze i kto ponosi tego koszty? Podatnicy, w tym także spora część katolików.

Jak złodziej dopadniesz, to zabierasz mu łupy. I bardzo źle robisz, bo on też ma żone i dzieci, więc biedna rodzina jest pokrzywdzona. Miała już dobytek i teraz musi oddać. Ale tylko to, co jeszcze zostało, czego nie przejadła i nie przepiła...

Dnia 14.04.2009 o 21:59, rob006 napisał:

Więc w zasadzie Kościół sam się spłaca, jednostki oddają część swojego majątku pod zarząd
grupy ludzi. Można powiedzieć że wszystko zostaje w "rodzinie", tylko jedni się bogacą
kosztem innych. ;) No plus pieniądze od niewierzących i innych nie-katolików, więc ostatecznie
Kościół jest na plusie.

Nowa matematyka. A niby co jest od niewierzących? Część tego, co inni niewierzący zabrali? no tak, już ateiści zdążyli się przyzwyczaić, że to zrabowane należy do nich...

Dnia 14.04.2009 o 21:59, rob006 napisał:


Zresztą jaki sens ma wytykanie kto komu co dał, a co zabrał, a co zwrócił. Załóżmy nawet,
że Kościół w pocie czoła zarobił pieniądze na cmentarz, kupił od państwa, które jeszcze
zdarło z niego na dodatek. Co wam szkodzi pozwolić wykupić ateiście na nim kawałek ziemi
i tam się pochować? Nie usłyszałem żadnego sensownego powodu, aby tego komuś zakazać.

Sensowny powód jest jeden: nie należysz do wspólnoty wiernych za życia, to nie chciej i po smierci. Nie spełniasz warunków, nie ma dla ciebie miejsca (to nie było do Ciebie, dlatego z małej litery)

Dnia 14.04.2009 o 21:59, rob006 napisał:

"Bo można" jak powiedział Mogrim, nawet pomijając że to żaden powód, to jednak okazuje
się że nie można ;). Rusty-Luke powiedział, że trzeba zasłużyć. No więc jak ja, ateista,
mam zasłużyć na pochówek na takim cmentarzu? Poudawać katolika? Wtedy będę bardziej wartościowym
człowiekiem? Szczerze nie widzę powodów, aby komuś odmówić możliwości wykupienia (a właściwie
wynajęcia) ziemi na cmentarzu (no oczywiście poza zwykłą zawiścią), chętnie bym jakieś
poznał. Jednym z dobrych uczynków względem ciała jest pochowanie zmarłych, więc czemu
katolik miałby to komuś utrudniać?

Bo nie spełniasz warunków. Jak nie spełniasz warunków do liceum, to Cię nie przyjmą, jak nie spełniasz warunków, to prawa jazdy nie dostaniesz, prawda?

Dnia 14.04.2009 o 21:59, rob006 napisał:


> No to i nie ma problemu. To po co ateiści tak tego chcą?
Mówisz tak, jakby ateistom nie wiadomo jak zależało na katolickich cmentarzach. Na pewno
nie ma tu znaczenie to, że jest katolicki, raczej że bliżej lub że rodzina jest tam pochowana,
więc nie chodzi o to że ateiści chcą się pochować na katolickich cmentarzach, tylko na
cmentarzu który akurat danej osobie pasuje najbardziej. Przestań myśleć o tym cmentarzu
jako katolik, może zrozumiesz jakie znaczenie ma to dla ateisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Bo nie spełniasz warunków? Lol.

btw było już mówione, że jeśli nie ma innego cmentarza, to ateista czy innowierca też może być pochowany na cmentarzu wyznaniowym i się lokalni sprzeciwić nie mogą, bo każdy ma prawo do pochówku, choćby wyznawał latającego potwora spaghetti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

Ateiści płacili? A komu i za co?

Państwu podatki, "bo tak". I część tej ich kasy szła właśnie na Kościół. Czemu ateiści nie dostają tej kasy za to, że nie wierzą, a wierzący dostają za to, że wierzą? To jakieś komunistyczne prawo, nie?

Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

Jak złodziej dopadniesz, to zabierasz mu łupy. I bardzo źle robisz, bo on też ma żone
i dzieci, więc biedna rodzina jest pokrzywdzona. Miała już dobytek i teraz musi oddać.

Hmm, czyli Kościół też sam się rozkradł? W końcu po części sam siebie spłaca ;)

Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

Ale tylko to, co jeszcze zostało, czego nie przejadła i nie przepiła...

Jakby tak było, to "spłacanie" Kościoła skończyłoby się na początku lat 90., a nie trwało do dziś. No chyba, że to nie jest spłacanie, tylko zwykłe dawanie, ale to raczej mniej wygodna wersja.
Swoją drogą, ciekawe kogo jeszcze spłaca się do tej pory, podobnie jak Kościół. W końcu nie był on jedyną ofiarą tamtego systemu i nie tylko mu coś zabrali. I co właściwie Kościołowi zabrano, w końcu ziemię odzyskał, więc na co idzie ten szacunkowy 1 mld złotych rocznie? Pytałem już o to, nie odpowiedziałeś, a bardzo mnie to ciekawie, skoro w każdym poście wytykasz, że Kościołowi coś zabrano, a jak teraz płacą, to nie dają, tylko "zwracają".

Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

Nowa matematyka. A niby co jest od niewierzących? Część tego, co inni niewierzący zabrali?

A czemu ty zaczynasz od zabierania? Żeby coś komuś zabrać, ten ktoś musi to mieć, a żeby Kościół mógł mieć, musiał od kogoś coś dostać. I ateiści też mają w tym dawaniu swój udział.
Wyciąłeś sobie kawałek historii, zacząłeś od tego, że Kościół był piękny i bogaty, i przyszli ludzie, i zaczęli go rozbierać. Może zacznij od tego skąd Kościół wziął to wszystko, że był piękny i bogaty.

Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

no tak, już ateiści zdążyli się przyzwyczaić, że to zrabowane należy do nich...

Lol, i to mówi katolik, który wytyka ateistom, że chcą chodzić lub "wynająć" to co sami dostali...

Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

Sensowny powód jest jeden: nie należysz do wspólnoty wiernych za życia, to nie chciej
i po smierci. Nie spełniasz warunków, nie ma dla ciebie miejsca (to nie było do Ciebie,
dlatego z małej litery)

Ale ja nie chcę wcale należeć do tej wspólnoty, chcę się tylko pochować na cmentarzu.

Dnia 20.04.2009 o 09:34, KrzysztofMarek napisał:

Bo nie spełniasz warunków. Jak nie spełniasz warunków do liceum, to Cię nie przyjmą,
jak nie spełniasz warunków, to prawa jazdy nie dostaniesz, prawda?

No więc jak, jako ateista, mam spełnić te warunki? Gdzie w nauce Kościoła są podane wymogi, aby na takim cmentarzu się pochować i czemu właśnie takie? To jakaś specjalna ziemia, że ciało człowieka bez wiary ją zatruwa? I kto w końcu te warunki wymyślił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 11:35, Budo napisał:

/.../ że jeśli nie ma innego cmentarza, to ateista czy innowierca też
może być pochowany na cmentarzu wyznaniowym i się lokalni sprzeciwić nie mogą, bo każdy
ma prawo do pochówku, choćby wyznawał latającego potwora spaghetti.

Komunistyczny pogląd i komunistyczne prawo. Korzystanie z cudzego.
Sami sobie niech wybudują. Tylko skorzystać z cudzego zawsze łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 12:20, KrzysztofMarek napisał:

Komunistyczny pogląd i komunistyczne prawo. Korzystanie z cudzego.
Sami sobie niech wybudują. Tylko skorzystać z cudzego zawsze łatwiej.


Z całym szacunkiem, ale raczysz żartować. Kościół akurat jest dobrym przykładem korzystania z cudzego. Poza tym każdy ma prawo do pochówku. W dodatku nielegalne jest chowanie zmarłych poza cmentarzami, więc jak sobie wyobrażasz sytuację, gdyby odmówić komuś pochówku na cmentarzu wyznaniowym. Ja nie widzę problemu. Takich przyoadków est i tak wystarczająco mało, aby stwierdzić, że te kilka grobów ateistów na sto katolickich nie stanowi problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:

> Ateiści płacili? A komu i za co?
Państwu podatki, "bo tak". I część tej ich kasy szła właśnie na Kościół. Czemu ateiści
nie dostają tej kasy za to, że nie wierzą, a wierzący dostają za to, że wierzą? To jakieś
komunistyczne prawo, nie?

Podatki nie idą na kościoły ani na cmentarze przykościelne (parafialne). To, co poprzednio przytoczyłeś - to jedynie zwrot części - można powiedzieć, że procenty od zagrabionego wcześniej majątku.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:


> /.../
Hmm, czyli Kościół też sam się rozkradł? W końcu po części sam siebie spłaca ;)

Nie udawaj dowcipnego. Komunistyczne państwo ukradło/zagrabiło i teraz łatwiej psu z gardła mieso wyciagnać, niż złodziejowi, to jest chciałem powiedzieć państwu, odebrac to, co zagrabiło.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:


> Ale tylko to, co jeszcze zostało, czego nie przejadła i nie przepiła...
Jakby tak było, to "spłacanie" Kościoła skończyłoby się na początku lat 90., a nie trwało
do dziś. No chyba, że to nie jest spłacanie, tylko zwykłe dawanie, ale to raczej mniej
wygodna wersja.

To są procenty od zagrabionego majątku. Zwrot w naturze ciężko idzie i państwo nie oddaje, bo dawno przeputało i nie ma z czego oddawać. Rozdało głównie ateisto. Toż oni mieli lepiej w PRLu.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:

Swoją drogą, ciekawe kogo jeszcze spłaca się do tej pory, podobnie jak Kościół. W końcu
nie był on jedyną ofiarą tamtego systemu i nie tylko mu coś zabrali. I co właściwie Kościołowi
zabrano, w końcu ziemię odzyskał, więc na co idzie ten szacunkowy 1 mld złotych rocznie? /.../

Odzyskał? Żarty sobie robisz. Przeczytaj dokładnie to, co sam podałeś. Z czego utworzono ten fundusz kościelny - z zagrabionego majątku.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:

/.../
A czemu ty zaczynasz od zabierania? Żeby coś komuś zabrać, ten ktoś musi to mieć, a żeby
Kościół mógł mieć, musiał od kogoś coś dostać. I ateiści też mają w tym dawaniu swój
udział.

Ateiści zostawiali Kościołowi w testamencie? Darowali? Nie rozśmieszaj mnie.Nie słyszałem o takim przypadku - ale może znajdziesz taki przykład? Ateista składa ofiarę "na Kościół"...

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:

Wyciąłeś sobie kawałek historii, zacząłeś od tego, że Kościół był piękny i bogaty, i
przyszli ludzie, i zaczęli go rozbierać. Może zacznij od tego skąd Kościół wziął to wszystko,
że był piękny i bogaty.

Wiesz co? Jedź do Częstochowy. Tam zobaczysz ozdoby przy obrazie Matki Boskiej. Każdy podarowany przez konkretną osobe. Na widoku publicznym. A kościół w "mojej" parafii w całości wybudowany ze składek wiernych. Ławki też, na każdej jest tabliczka z nazwiskiem tego, kto ją wykupił.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:


> no tak, już ateiści zdążyli się przyzwyczaić, że to zrabowane należy do nich...

Lol, i to mówi katolik, który wytyka ateistom, że chcą chodzić lub "wynająć" to co sami
dostali...

Tak, wytyka. Bo ateiści tego nie dostali a chcą korzystać. Korzystajcie ze swojego. Albo ze wspólnego, jakim są komunalne. Jak nie macie, to załóżcie. Nie będę miał pretensji, ja mnie tam, po śmierci, nie przyjmiecie. Pomijam zresztą to, że mnie już wtedy nie będzie zależało. Tak, jak i teraz.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:


> /.../
Ale ja nie chcę wcale należeć do tej wspólnoty, chcę się tylko pochować na cmentarzu.

Na cudzym? Idź na swoje... albo wspólne - komunalne.

Dnia 20.04.2009 o 11:55, rob006 napisał:


> /.../
No więc jak, jako ateista, mam spełnić te warunki? Gdzie w nauce Kościoła są podane wymogi,
aby na takim cmentarzu się pochować i czemu właśnie takie? To jakaś specjalna ziemia,
że ciało człowieka bez wiary ją zatruwa? I kto w końcu te warunki wymyślił?

Kto jest właścicielem, dyktuje warunki. A Ty właścicielem nie jesteś a warunki chcesz dyktować. Typowo komunistyczne, korzystać z cudzego, bez zgody właściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 12:27, Budo napisał:

> /.../ > Z całym szacunkiem, ale raczysz żartować. Kościół akurat jest dobrym przykładem korzystania
z cudzego. Poza tym każdy ma prawo do pochówku. /.../

Mało masz cmentarzy niekatolickich? No to wybuduj sobie, albo zmuś do tego gmine. A jak się nie da, to daj się pochować na innym cmentarzy - co z tego, ze dalej od miejsca ostatnitgo pobytu? i, o ile wiem, można dać się skremować a urnę mozna trzymać w domu. I rodzina bedzie miała naprawdę blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 12:20, KrzysztofMarek napisał:

Komunistyczny pogląd i komunistyczne prawo. Korzystanie z cudzego.
Sami sobie niech wybudują. Tylko skorzystać z cudzego zawsze łatwiej.


Właśnie na przykładzie tzw. zwrotu majątku kościoła widać że komunistyczne poglądu przeżarły na wskroś umysły kościelnych hierarchów. Z powodów oczywistych nie ma przecież mowy o zwrocie bo sporo tego majątku znajduje się obecnie poza granicami Polski.

I jeszcze jedna sprawa:
http://www.tvn24.pl/4767,2,terazmy.html
Ja nie twierdzę wcale że to jest reguła, ale widać że kościół nie jest wcale taki biedny, niewinny i pokrzywdzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 12:52, Lucek napisał:

> /.../ > Właśnie na przykładzie tzw. zwrotu majątku kościoła widać że komunistyczne poglądu przeżarły
na wskroś umysły kościelnych hierarchów. Z powodów oczywistych nie ma przecież mowy o
zwrocie bo sporo tego majątku znajduje się obecnie poza granicami Polski.

Ale państwo polskie wzięło na siebie ten obowiązek. Zgodnie z porozumieniami z towarzyszem Stalinem, gdzie Polska, w zamian za utracone na wschodzie ziemie, uzyskała "rekompensatę" na zachodzie. I teraz co?

Dnia 20.04.2009 o 12:52, Lucek napisał:


I jeszcze jedna sprawa:
http://www.tvn24.pl/4767,2,terazmy.html
Ja nie twierdzę wcale że to jest reguła, ale widać że kościół nie jest wcale taki biedny,
niewinny i pokrzywdzony.

Ale o co Ci tak naprawdę w tym chodzi? Że walką o zwrot majątku zajmuje się wynajęty były funcjonariusz SB?
Powiedziałbym, może złośliwie, ze widocznie nawrócił się, albo okazał się wyjątkowo skuteczny, co dowodzi tylko i jego inteligencji i inteligencji tych, co go wynajęli.
Bo łatwiej wyrwać psu z gardła, niż odebrać państwu to, co zagrabiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2009 o 12:42, KrzysztofMarek napisał:

Mało masz cmentarzy niekatolickich?


Trochę jest, ale nie wszędzie. Jeśli jest cmentarz komunalny, to ateista będzie tam pochowany.

>No to wybuduj sobie

Niedługo zupełnie upodobnisz się tych zaniżających poziom wątku...

>o ile wiem, można dać się skremować a urnę mozna trzymać w domu. I rodzina

Dnia 20.04.2009 o 12:42, KrzysztofMarek napisał:

bedzie miała naprawdę blisko.


Nie można. Urnę można przechowywać tylko na cmentarzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować