Zaloguj się, aby obserwować  
Konrad162

Kościół i nie tylko...

3800 postów w tym temacie

Bo osobiscie to powiem ze wiekoszsc moich znajomych to ludie wierzacy i rozmawiajac z nimi jakichs problemow nie ma, ale po obydwu stronach zawsze zdarzaja sie jakies oszolomy, ktore zawsze rzuca jakas bzdure i beda chcieli udowodnic ze drudzy sie myla, rzucic kilkoma glupimi haslami, ze tylko glupcy tak mysla itd.wytknac pare rzeczy z rpzeszlosci, poziej zaczac je wzajemnie obalac... a najgorsze jest to, ze mimo iz takie "extrema" sa mniejszoscia, to mimo wszystko sa bardziej widoczne niz wieksozsc, a ze ciekawiej jest je pokazac w mediach, to tez chyab lekko psuja klimat rozmow.
Swoja droga, jak nadwyraz milo i spokojnie sie teraz rozmawia w tym watku:) magai nowego roku:D??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 02:36, Luke Shadow napisał:

Ale cóż, zobaczę za kilka(naście, dziesiąt) lat.


Nic nie zobaczysz ;) Myślisz, że ja zostawię cię na lodzie? :P Nic z tych rzeczy pracujemy nad miksturą, która da nam wieczne życie i młodość ;D

Jak już pisałem nie przejmuj się tym :) Włącz sobie głośną muzykę poskacz sobie, zamów sobie pizze i ciesz się życiem i młodością :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 01:44, Kartel napisał:

taki arcybiskup może mówić jacy to ateiści źli, feministki, ale gdybym ja w mediach stwierdził że katolicy są źli, >to by było wielkie halo, bo jak można obrażać ich.


Nie wiem w jakim świecie żyjesz, bo wystarczy kupić "NIE", "Fakty i Mity" (to przecież media) czy posłuchać w TV wypowiedzi szyszkowskiej, środy, senyszynowej - jakoś nie widzę żadnego halo. Poza tym - gdzie arcybiskup kogoś obraził? Przecież on stwierdził fakt.

>Wiesz... Wg mnie to tak powinna wyglądać msza, tyle że nie dla młodzieży, a dla wszystkich. Wystarczy >spojrzeć na to forum, temat o Bogu to jeden z lepiej rozwijających się tematów. A taka dyskusja w RL na >pewno byłaby wiele ciekawsza niż internetowa

Takie rzeczy mają miejsce, ale nie podczas mszy. Możliwe, że jako osoba nie będąca katolikiem nie rozumiesz jej sensu. "Chrześcijanie przychodzą na to samo miejsce, by uczestniczyć w zgromadzeniu eucharystycznym. Na czele zgromadzenia stoi Chrystus, główny celebrans Eucharystii. Jest On Arcykapłanem Nowego Przymierza. To On niewidzialnie przewodniczy całej celebracji eucharystycznej." Rozmowa o Biblii, dyskusje - to wszystko jest, ale nie na mszy; msza służy czemuś innemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2006 o 22:56, KrzysztofMarek napisał:

>> /.../> Co do eutanazji (nie wiem, dlaczego w akurat w tym temacie aborcja i eutanazja
są tak popularne) /.../
Dodaj jeszcze, że zwykle zwolennicy eutanazji i aborcji, a dokładniej zwolennicy zabójstwa
płodu i pomocy w samobójstwie są przeciwnikami kary śmierci...


Prawde mówiąc też tego nie rozumiem. Ja osobiście jestem za tym, jestem za tym by wycinać w pień takie chwasty jak np. Saddam czy inni seryjni zbrodniarze. Co do Saddama to jego ciągnący sie w nieskończoność proces to farsa. Tacy jak on powinni od razu po schytaniu zarobić kulę w łeb, a nie jeszcze w jakieś śmieszne procesy się cackać. Tacy jak on nie powinni mieć już żadnych praw, nawet prawa do procesu. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 19:56, Guybrush napisał:

> >> /.../> Tacy jak on nie powinni mieć już
żadnych praw, nawet prawa do procesu. Takie jest moje zdanie.

No cóż, Inkwizycja wprowadziła reguły postępowania procesowego, prawo do obrony, prawo zapoznania się z materiałem dowodowym, nawet możliwość darowania kary tym, którzy się nawrócą.... Tak, to są złe rzeczy i trzeba to zaliczyć na minus tej Inkwizycji... ;P I oczywiście zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 22:23, kordzio1 napisał:

CZyli mam rozumiec ze wg. ciebie jezeli jestem ateista to jestem... zly?? niezaleznie od tego
co robie??


Przecież nigdzie tak nie powiedziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 21:22, KrzysztofMarek napisał:

> > >> /.../> Tacy jak on nie powinni mieć już
> żadnych praw, nawet prawa do procesu. Takie jest moje zdanie.
No cóż, Inkwizycja wprowadziła reguły postępowania procesowego, prawo do obrony, prawo zapoznania
się z materiałem dowodowym, nawet możliwość darowania kary tym, którzy się nawrócą.... Tak,
to są złe rzeczy i trzeba to zaliczyć na minus tej Inkwizycji... ;P I oczywiście zmienić...


Źle to interpretujesz. Z tego co piszesz wynika, że moim zdaniem każdy kto złamie prawo w jakikolwiek sposób powinien iśc od razu do paki albo na krzesło bez procesu. Uważam, że wyraziłem się dosyć jasno w tej sprawie, moim skromnym zdaniem ludzie pokroju Husajna czy Hitlera nie zasługują na żaden proces lecz od razu na kulkę w łeb bez zastanowienia. Kto zabija tyle istnień ludzkich dla własnego widzimisię czy dla władzy nie zasługuje na litość. Husajn na swoim procesie jeszcze się odgrażał wszystkim, którzy przyczynili się do jego pojmania i osadzenia, na tyle gośc jest bezczelny. Im szybciej pozbędziemy się takich psycholi tym ocalimy więcej istnień ludzkich. A nóż by się wywyinął lub uciekł jakimś sposobem(tak jak to miało miejsce u nas w kraju w pewenym sądzie) i zaś by powibijał ileś set niewinnych osób. A tak dostałby kulkę od razu i była by pewność, że więcej zła już nie wyrządzi. Ja rozumiem, że jako prawdziwy chrześcijanin nie możesz myśleć w ten sposób a już na pewno wypowiadać się publicznie :)

Reasumując: wg mnie są na świecia ludzie, którzy nie zasługują nawet na proces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 22:40, Mogrim napisał:

taki arcybiskup może mówić jacy to ateiści źli, feministki, ale gdybym ja w mediach stwierdził że katolicy są źli, >to by było wielkie halo, bo jak można obrażać ich.

>Poza tym - gdzie arcybiskup kogoś obraził? Przecież on stwierdził fakt.

Albo zle sformulowales zdanie, albo ja moze szybko czytalem i zle zrozumialem, w kazdym badz razie nie che mi sie na pewno juz klocic na tematy religijne, bo to taka spraw, w ktorej sie nie przekona nikogo, a sa tylko niepotrzebne klotnie, patrzac na zdziwienie, to chyba... patrz poczatek wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 13:03, Mogrim napisał:

Poza tym - gdzie arcybiskup kogoś obraził? Przecież on stwierdził fakt.


No tak, jeśli ja powiem, że jesteś głupi to nie powinieneś się na mnie obrażać bo ja tylko stwierdzam fakt :) Innymi słowy, to jest taki sam fakt jak ten stwierdzony przez tego arcybiskupa.
Jasnym jest, że wszędzie trzeba znaleść czarną owce, a kto lepiej do tej roli pauje jak nie ateista, przecież on w nic nie wierzy czyli musi być zły!! A czy ten biskup arcy stwierdził też podobnie o np. członkach kultu Al Kaidy? Oni w przeciwieństwie do ateistów są wierzący w ich Boga a mimo to są źli a nawet zabijają w jego imieniu!! Czy wg biskupa tylko ci co nie wyznają żadnej wiary muszą być żli? A co z Katolikami? Czy tylko dlatego, że teoretycznie katolik powinien być dobry to nie można powiedzieć o nich nic złego? Nie ma w śród tej społeczności dewiantów? Wszędzie są źli ludzie nawet w tak doskonałej społecznośći jak chrześcijanizm a takie uogólnianie jest śmieszne i nic nie warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ateiści są to (według przynajmniej według naszej religii) ludzie bez celu w życiu, osoby zagubione, nie mogące poradzic sobie z trudnościami życia, jednak znam ateistów świetni radzących sobie z życiem, no są przypadki samobójstw z powodu braku oparcia w życiu, ale to zazwyczaj przez patologie w otoczeniu tych osób.
Nie mam pojęcia skąd sie wziął ten stereotyp ateistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem ateista i mam cel w zyciu- wycisnac z zycia ile sie da, bo potem nic nie bedzie...
Skad stereotyp ze ateista to zblakana owca? Powinienes chyba Mogrima spytac^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy sama religia cos o tym mowi, zawsze mi sie zdaalo ze nie ma w niej nic o tym,ale moze sie myle.
Ostaatni mnie rozbawil fragment programu, ktory moja dziewczyna ogladala na jakims kanale, cos na styl reality show tylko ze zwyciezczyni, ma szanse zostac profesjonalna modelka... jedna z uczestniczek, czytywala sobie ciagle biblie, 2 byla ateistka, ta 1 przeczytala jakis fragment "ktory brzmial jakos tak -" glupcem ten, kto nie wierzy w boga"-( czy jakos w tym stylu- pewnie jakis fragment wyrwany z kontekstu, wiec eni majacy sensu- w kazdym razie ja w to wierze) podala jej ksiazke i spytala sie co o tym myslisz, z tonem takim jakby chciala uslyszec - jestem glupia bom ateistka.... to w suemi nic, bo ponoc sa 2 rzeczy nieskonczenie wielkie, jedna z nich to ludzka glupota, ale najgorsze to, ze pani bedaca kims w rodzaju prowadzacej i czlonkinijury programu, powiedziala sama, ze szkoda jej tamtej, bo jest ateistka... gdzie powina sie dla meni pojawic wstawka, ze jej zachowanie bylo nie namiejscu i nikt nie ma prawa krytykowac innych z powodu wiary...
A i taka mala mysl ktora mnei naszla, pytanie wlasciwie, skoro dozwolony jest stosunek, ktory ma szanse stworzenie nowego czlowieka , to co jest w wypadku osoby cierpiacej na bezplodnosc?? czy taka osoba nei moglaby uprawiac seksu, gdy wie ze jest bezplodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 01:48, kordzio1 napisał:

/.../ gdzie powina sie dla
meni pojawic wstawka, ze jej zachowanie bylo nie namiejscu i nikt nie ma prawa krytykowac innych
z powodu wiary.../.../

O ile dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, to wolno jest krytykować wiarę w to, że Bóg istnieje, natomiast nie wolno jest krytykować wiary w to, że Bóg nie istnieje?
Kandydat na komisarza UE przekonał się o tym na własnej skórze...I nie on jeden...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 01:28, BlackSephir napisał:

Jestem ateista i mam cel w zyciu- wycisnac z zycia ile sie da, bo potem nic nie bedzie... /.../

Sko nic potem nie będzie, to po co Ci teraz? Przecież to bez znaczenia, bez sensu, nie będziesz o tym pamiętał, bo nie będzie żadnego potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2007 o 01:44, Kartel napisał:

Tak trochę od tematu odbiegnę, ale powiedźcie czy was to nie wkurza, ja np. jestem ateistą,
no i po za tym jestem w pewnym stopniu liberałem, taki arcybiskup może mówić jacy to ateiści
są źli, feministki, ale gdybym ja w mediach stwierdził że katolicy są źli, to by było wielkie
halo, bo jak można obrażać ich.

Faktycznie odbiegłeś od tematu. Bo ja właśnie po raz kolejny przeczytałem pytanie (dla uściślenia, pytanie retoryczne) arcybiskupa, a taki Kartel zaraz pyta"...powiedzcie czy was to nie wkurza... ...taki arcybiskup może mówić, jacy to ateiści są źli...").
Może byś dokładnie przeczytał wypowiedź takiego arcybiskupa, zanim coś napiszesz? Gdzie On to powiedział, "jacy to ateiści są źli"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 12:03, KrzysztofMarek napisał:

O ile dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, /ciach/

To źle zrozumiałeś. Nie wolno krytykować człowieka, za to, że nie wierzy w któregoś boga.
Nawiasem mówiąc uczestniczka wierząca i pani prowadząca zaprezentowały typową dla niektórych wierzących postawę "szkoda mi ciebie, bo jako niewierzący jesteś kimś gorszym ode mnie". Aż dziwne, że żadna nie dodała, że się za tę ateistkę będzie modlić (w intencji nawrócenia oczywiście).

Dnia 02.01.2007 o 12:03, KrzysztofMarek napisał:

Sko nic potem nie będzie, to po co Ci teraz? Przecież to bez znaczenia, bez sensu, nie będziesz o tym pamiętał,
bo nie będzie żadnego potem...

A musi być jakieś potem, żeby mogło być teraz? Żeby cieszyć się życiem teraz i cieszyć się nim w pełni, nie potrzebne mi żadne potem - żyję teraz i teraz się tym życiem cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 12:27, minimysz napisał:

> O ile dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, /ciach/
To źle zrozumiałeś. Nie wolno krytykować człowieka, za to, że nie wierzy w któregoś boga.

Natomiast wolno jest krytykować i karać za to, że wierzy w Boga?
Coś chyba zostało pomylone... Karykatury Machometa są dobre i popieramy, bo to wolność słowa, skrytykowanie niewierzącego w Boga złe, bo tego nie wolno...A jak pastor powoła się na Biblię i stwierdzi, że homoseksualizm to grzech, to do pudła... Dziwna jest ta wasza, ateistów, wolność słowa i tolerancja. Bardzo wybiórcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 12:43, KrzysztofMarek napisał:

Natomiast wolno jest krytykować i karać za to, że wierzy w Boga? /ciach/

Czysta demagogia... Zacytuj mój post, w którym krytykowałam kogoś za to, że wierzy, popierałam karykatury Mahometa lub twierdziłam, że pastor twierdzadzy, ze homoseksualizm jest grzechem slusznie trafił do pudła.
I nie wrzucaj wszystkich ateistów do jednego worka, bo każdy z nich jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 12:03, KrzysztofMarek napisał:

O ile dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, to wolno jest krytykować wiarę w to, że Bóg istnieje,
natomiast nie wolno jest krytykować wiary w to, że Bóg nie istnieje?


Źle zrozumiales:) i o ile przeczytales cala wypowiedz, to smiem twierdzic, iz czysta retoryka to byla:)
Nikogo nie powinno sie krytykowac, ze wzgledu na wiare, a powinna byc tez odrobina luzu w tej kwestii, bo wierzenia jednych, wykluczaja wierzenia drugich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować