Zaloguj się, aby obserwować  
Robson79

Morrowind kontra Gothic - w co grało wam się fajniej?

5114 postów w tym temacie

Dnia 23.06.2008 o 21:09, Gumiś2 napisał:


I właśnie dlatego ja wolę morowinda ;) Mogę mieć włócznika, a nie kolesia który wymiata wszystkim co do ręki weźmie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 20:54, Qetza napisał:

Wiem już tak mam. Wiadomo nie każdemu będzie odpowiadał Morrowind. Jest on dla osób bardziej
rozważnych, spokojnych. Czyli dla osób dojrzałych psychicznie. Takie osoby mają do siebie
dystans, potrafią cieszyć się chwilą spokoju. Właśnie dla takich ludzi jest Morrowind.


Prezdstawiając to w inny sposób. Na bazie moich kolegów.
Ci którzy lubią Gothica:
energiczni, rozmowni, lubiący imprezować, bystrzy, grający w wiele innych rodzajów gier (strzelanki, rtsy, mmo)
Duża część posiada także konsole.
Ci którzy lubią Morrowinda:
zamknięci w sobie, sztywne kołki, zbędnie uprzejmi(nawet denerwująco), inteligentni, jednakże posiadający zero refleksu bądź bystrości. Absolutnie nienowocześni. Mole książkowe. Grający w zasadzie tylko w (stare)rpg


Odniosę się jeszcze do postu uzytkownika "Gumiś2":

Akurat tak duży podział skilli mi się podobał w Morrowindzie. Ogółem system skillowania. Niestety pustka świata, absolutna sztywność gry i strasznie beznadziejna animacja ruchu mnie odrzuca.
Tutaj uzupełniaczem jest Oblivion - on mi się bardzo podobał, oprócz tego że po zrobieniu zadań dla gildi wojów, zabójców i złodzei gra zrobiłą sie tak nudna i denerwująca (lvl-scaling), że przestałem grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 21:17, Ufo2 napisał:

> Wiem już tak mam. Wiadomo nie każdemu będzie odpowiadał Morrowind. Jest on dla osób
bardziej
> rozważnych, spokojnych. Czyli dla osób dojrzałych psychicznie. Takie osoby mają
do siebie
> dystans, potrafią cieszyć się chwilą spokoju. Właśnie dla takich ludzi jest Morrowind.


Prezdstawiając to w inny sposób. Na bazie moich kolegów.
Ci którzy lubią Gothica:
energiczni, rozmowni, lubiący imprezować, bystrzy, grający w wiele innych rodzajów gier
(strzelanki, rtsy, mmo)
Duża część posiada także konsole.
Ci którzy lubią Morrowinda:
zamknięci w sobie, sztywne kołki, zbędnie uprzejmi(nawet denerwująco), inteligentni,
jednakże posiadający zero refleksu bądź bystrości. Absolutnie nienowocześni. Mole książkowe.
Grający w zasadzie tylko w (stare)rpg
W zasadzie tak, ale przedstawiłeś zbyt skrajne poglądy. Jako fan Morka jestem taki jak opisałeś ( choć nie aż tak bardzo skrajnie dziki ). Nie wiem jak z innymi, ale do ludzi w mojej okolicy tenże opis by pasował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 21:17, Ufo2 napisał:

> Wiem już tak mam. Wiadomo nie każdemu będzie odpowiadał Morrowind. Jest on dla osób
bardziej
> rozważnych, spokojnych. Czyli dla osób dojrzałych psychicznie. Takie osoby mają
do siebie
> dystans, potrafią cieszyć się chwilą spokoju. Właśnie dla takich ludzi jest Morrowind.


Prezdstawiając to w inny sposób. Na bazie moich kolegów.
Ci którzy lubią Gothica:
energiczni, rozmowni, lubiący imprezować, bystrzy, grający w wiele innych rodzajów gier
(strzelanki, rtsy, mmo)
Duża część posiada także konsole.
Ci którzy lubią Morrowinda:
zamknięci w sobie, sztywne kołki, zbędnie uprzejmi(nawet denerwująco), inteligentni,
jednakże posiadający zero refleksu bądź bystrości. Absolutnie nienowocześni. Mole książkowe.
Grający w zasadzie tylko w (stare)rpg


Odniosę się jeszcze do postu uzytkownika "Gumiś2":

Akurat tak duży podział skilli mi się podobał w Morrowindzie. Ogółem system skillowania.
Niestety pustka świata, absolutna sztywność gry i strasznie beznadziejna animacja ruchu
mnie odrzuca.
Tutaj uzupełniaczem jest Oblivion - on mi się bardzo podobał, oprócz tego że po zrobieniu
zadań dla gildi wojów, zabójców i złodzei gra zrobiłą sie tak nudna i denerwująca (lvl-scaling),
że przestałem grać.
Niektóre twoje spostrzeżenia zaprzeczały same sobie. To jest moje zdanie, ale według mnie gracze Morka są bardziej dojrzali i wyrozumiali. To jest tylko moje zdanie na podstawie obserwacji mnie i ludzi w moim otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 21:25, Qetza napisał:

Niektóre twoje spostrzeżenia zaprzeczały same sobie. To jest moje zdanie, ale według
mnie gracze Morka są bardziej dojrzali i wyrozumiali. To jest tylko moje zdanie na podstawie
obserwacji mnie i ludzi w moim otoczeniu.


Dojrzali? Nie zgodze się. Jeżeli dojrzałością nazywasz to, że jak narysuję "siusiaka" w zeszycie, otrzymuję komentarz "jesteś niepoważny", to chyba żartujesz. Ja bym raczej powiedział, że owszem może i bardziej wyrozumiali, ale za to strasznie sztywni, z brakiem jakiegokolwiek dystansu do świata otaczającego nas.
no ale dobra, nie o tym temat xP
Krótko mówiąc, Morrowind mi nie odpowiada, za zbyt pusty świat, ogólny powiew nudy i sztywność gry.
Wolę Gothica, acz i on nie jest idealny. Głównie gram w niego, żeby się podniecać miastem, bądź innymi enklawami (obóz bandytów, itd., mowa o Nocy Kruka), ogólnym mistrzowskim wykonaniem tego jak żyje społeczeństwo miast, jakie rozmowy prowadzą. Początek gry jest po prostu cudny, ale z biegem czasu robi się coraz nudniej. W Morrowindzie wiem że jest odwrotnie, ale jakoś nigdy nie udało mi sę przetrwać przez ten nudny początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 21:44, Ufo2 napisał:

> Niektóre twoje spostrzeżenia zaprzeczały same sobie. To jest moje zdanie, ale według

> mnie gracze Morka są bardziej dojrzali i wyrozumiali. To jest tylko moje zdanie
na podstawie
> obserwacji mnie i ludzi w moim otoczeniu.

Dojrzali? Nie zgodze się. Jeżeli dojrzałością nazywasz to, że jak narysuję "siusiaka"
w zeszycie, otrzymuję komentarz "jesteś niepoważny", to chyba żartujesz. Ja bym raczej
powiedział, że owszem może i bardziej wyrozumiali, ale za to strasznie sztywni, z brakiem
jakiegokolwiek dystansu do świata otaczającego nas.
no ale dobra, nie o tym temat xP
Krótko mówiąc, Morrowind mi nie odpowiada, za zbyt pusty świat, ogólny powiew nudy i
sztywność gry.
Wolę Gothica, acz i on nie jest idealny. Głównie gram w niego, żeby się podniecać miastem,
bądź innymi enklawami (obóz bandytów, itd., mowa o Nocy Kruka), ogólnym mistrzowskim
wykonaniem tego jak żyje społeczeństwo miast, jakie rozmowy prowadzą. Początek gry jest
po prostu cudny, ale z biegem czasu robi się coraz nudniej. W Morrowindzie wiem że jest
odwrotnie, ale jakoś nigdy nie udało mi sę przetrwać przez ten nudny początek.

Czy ktoś tu wspominał o "siusiaku"? Nie przekręcaj moich słów. Tacy ludzie właśnie mają dystans do świata. I co z tego że są trochę sztywni. Czy to źle? Zgodzę się z tobą co do nudnego początku w Morrowindzie. Ale spróbuj jednak jakoś przejść tan początek, a zobaczysz piękno Morrowinda w pełnej krasie ( chociaż i on ideałem nie jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co ty tu gadasz o tym że są sztywni i nie mają dystansu do świata ?
O co ci właściwie chodzi chcesz powiedzieć że ci którzy grają w Morrowinda są sztywni , a skąd to wiesz ilu znasz graczy ? 2, 3 ? .
Zbyt pusty świat ? no tak , chcesz to zmienić ? ściągni sobie kilka modów których jest setki
Nuda ? to załeży , jeśli nie sprawiło ci chociaż odrobine frajdy wykonywanie zadań z wątku głównego lub pobocznych to zawsze możesz się pobawic w bandyte ( wymaga to tylko pogrzebania w C Set i stowrzeniu kilku NPC któzy cię lubią nawet jak jesteś poszukiwany ) .
Sztywność gry ? No tak walka jest sztywna 3 ciosy to za mało by sie pocieszyć na dziśijszych standardach ale jest zawsze magia , możesz też ciąc kolesia w locie pchnąc w locie itp. - jak sie trochę pomyśłi to możńa jednak mieć dynamiczną walke . Spróbuj za pomoca sztyletu tak obskoczyc kolesia by nie wykonał ani jednaego ruchu mieczem - satysfkacja gwarantowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 21:06, Qetza napisał:

> Czyli dla osób dojrzałych psychicznie. > >
> >
>

wybacz ale takich banialuków komentowac nie bedę. a skoro jestes "dojrzały psychicznie" powinienes sie domysleć dlaczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ekhem... grałem w Morrka, ale do pewnego czasu, gdyż mnie się znudził. Brałem udział już w tej dyskusji, ale fani Morrowinda z kijami wyskoczyli. Przeszedłem jak na razie pół gry (i przejdę na bank całośc) , ale znudziła mi się monotonia, której w Gothicu nie mam.
Podsumowywując wszystkie posty w tym temacie: lepiej (i to o wiele) grało mnie się w Gothica. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 22:23, castlerock napisał:

> > Czyli dla osób dojrzałych psychicznie. > >
> > >
> >
>
wybacz ale takich banialuków komentowac nie bedę. a skoro jestes "dojrzały psychicznie"
powinienes sie domysleć dlaczego ;)

I tak jest zawsze. Nikt nie będzie komentować. Ale czemu? Bo nie masz dobrych argumentów? Każdy tak może. O proszę. Morrowind jest super, bo Gothic jest gupi. Możesz tego nie komentować, ale (tu cie zachęcam do dyskusji)
nie robiąc tego dajesz mi satysfakcję wygranej wymiany zdań.
Sorki za wszystkie dzisiejsze posty ale mam dziś zły dzień, a mój współczynnik inteligencji wynosi dziś za dużo. Podekscytowany jestem to pisze.
Sam wolę Morrowinda. Argumentów nie będę podawać ( przejrzyjcie sobie wcześniejsze parę stron).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Często w tym temacie widzę, jak fani Morrowinda piszą "Nie podoba Ci się xxx to ściągnij sobie moda, który dodaje xxx." W tym temacie ocenia się chyba podstawowe wersje gry (ewentualnie do Gothica 2 dochodzi Noc Kruka, a do Morrowinda Bloodmon i Tribunal). A co do modów, to przeglądałem większość i nie dorastają do pięt takim modom jak np. Mroczne Tajemnice do Gothica. Przykłady modów do Morrka, które widziałem:
- meble w domu - po co? Dla upiększenia?
- mod na nowy wygląd broni - po co? Dla nacieszenia oczu?
- mod na zostanie prostytutką - po co?
- mod na większą pojemność niektórych domów - po co? Nie mam siły tłumaczyć,
- mod na płaszcze (zmieniony wygląd zbroi, statystyki te same) - po co? Żeby poczuć się jak Blade?
- mod na zmianę wyglądu członków Rodu Hlaalu (stroje ninja) - po co? Żeby poczuć się jak w Kraju Kwitnącej Wiśni?
- mod na kopalnię złota - kilka potworów, kiepski mieczyk i naramienniki - po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 23:05, Gumiś2 napisał:

Często w tym temacie widzę, jak fani Morrowinda piszą "Nie podoba Ci się xxx to ściągnij
sobie moda, który dodaje xxx." W tym temacie ocenia się chyba podstawowe wersje gry (ewentualnie
do Gothica 2 dochodzi Noc Kruka, a do Morrowinda Bloodmon i Tribunal). A co do modów,
to przeglądałem większość i nie dorastają do pięt takim modom jak np. Mroczne Tajemnice
do Gothica. Przykłady modów do Morrka, które widziałem:
- meble w domu - po co? Dla upiększenia?
- mod na nowy wygląd broni - po co? Dla nacieszenia oczu?
- mod na zostanie prostytutką - po co?
- mod na większą pojemność niektórych domów - po co? Nie mam siły tłumaczyć,
- mod na płaszcze (zmieniony wygląd zbroi, statystyki te same) - po co? Żeby poczuć się
jak Blade?
- mod na zmianę wyglądu członków Rodu Hlaalu (stroje ninja) - po co? Żeby poczuć się
jak w Kraju Kwitnącej Wiśni?
- mod na kopalnię złota - kilka potworów, kiepski mieczyk i naramienniki - po co?

Z takim podejściem daleko nie dojdziesz. To samo można powiedzieć o modach do jakiejkolwiek gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Zgadzam się z tobą! Dokładnie jest tak ze mną, człowiekiem, który gra w Gothica, a Morrka... no nie podoba mi się. Gothic jest tak dopracowany i dopicowany fabularnie, że nie potrzeba modów, aby w niego grac.
Aczkolwiek twój opis gracza w Gothica nie jest idealny, bo spełniam tylko kryteria bystry i grający w różne rodzaje gier. Rozmowny ani energiczny nie jestem.
btw. przesadziłeś z opisem gracza, który gra w Morrowinda. Bez obrazy, ale to, że ty np. nie lubisz czytać (gińce, niszczyciele książek! xD ) albo nie lubisz starych RPG to nie obrażaj innych mówiąc, że są skryci czy dziwni. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Morrowind i Gothic po prostu niszczą klimatem ;). Obie gry są świetne, aczkolwiek lepiej wspominam Gothic''a. Zaliczyłem go parę (może nawet parenaście razy) i wciąż mam ochotę na więcej. Morrowind jest grą tak wielką i rozbudowaną, że skończyłem z nią po pierwszym jej zaliczeniu - nie miałem już sił od nowa rozbudowywać postaci i zbierać coraz to lepszego inwentarza. Wracając do Gothic''a - świat sprawia wrażenie "żywego". Tutaj najemnicy trenują na arenie, tam piją piwo/ryżówkę w karczmie a nocą obozy pustoszeją - wszyscy zapadają w sen. Morrowind sprawia wrażenie gry okropnie sztywnej - NPC''e poruszają się ciągle w ten sam sposób, są aż nazbyt widocznie zaskryptowani... Nie jest to też gra dla graczy wybrednych ("e tam, grafika słaba", "Boże jaka denna walka!") a dla prawdziwych fanów cRPG, dla których fabuła jest pierwszorzędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 23:31, Metalhead86 napisał:

Morrowind i Gothic po prostu niszczą klimatem ;). Obie gry są świetne, aczkolwiek lepiej
wspominam Gothic''a. Zaliczyłem go parę (może nawet parenaście razy) i wciąż mam ochotę
na więcej. Morrowind jest grą tak wielką i rozbudowaną, że skończyłem z nią po pierwszym
jej zaliczeniu - nie miałem już sił od nowa rozbudowywać postaci i zbierać coraz to lepszego
inwentarza. Wracając do Gothic''a - świat sprawia wrażenie "żywego". Tutaj najemnicy
trenują na arenie, tam piją piwo/ryżówkę w karczmie a nocą obozy pustoszeją - wszyscy
zapadają w sen. Morrowind sprawia wrażenie gry okropnie sztywnej - NPC''e poruszają się
ciągle w ten sam sposób, są aż nazbyt widocznie zaskryptowani... Nie jest to też gra
dla graczy wybrednych ("e tam, grafika słaba", "Boże jaka denna walka!") a dla prawdziwych
fanów cRPG, dla których fabuła jest pierwszorzędna.

Na szczęście prawie wszystko można naprawić modami do tejże gry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.06.2008 o 23:36, Qetza napisał:

Na szczęście prawie wszystko można naprawić modami do tejże gry :)


Tutaj chyba ocenia się "podstawowe" wersje gry, bez jakichkolwiek modów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 12:22, Gumiś2 napisał:


> Na szczęście prawie wszystko można naprawić modami do tejże gry :)

Tutaj chyba ocenia się "podstawowe" wersje gry, bez jakichkolwiek modów.

CHYBA?
O czym świadczą te mody? Świadczą one o tym, iż Morrowind ma wiernych fanów, którzy chcą dalej rozwijać / urozmaicać tą grę. Poza tym mody zmieniają troszkę rozgrywkę, więc gracz może zagrać w Morka z modami, po czym jego uczucia związane z grą, mogą się zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem wszystkie czesci gothicka po 5 razy i przechodze nadal :P A morrowind ta kanciasta grafika i w ogole brak akcji tej ciekawosci co sie potem stanie ;/ bieganie w kolo po tej mapie ehh zalosne co tu porownywac GOTHIC FOR EVER !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować