Zaloguj się, aby obserwować  
Robson79

Morrowind kontra Gothic - w co grało wam się fajniej?

5114 postów w tym temacie

Dnia 20.11.2006 o 19:06, el-coyote napisał:

Patrz. Myślisz, że byłem zachwycony na początku Morkiem? Nie, świat mnie odrzucał, więc też
później grę porzuciłem. Ale sobie powiedziałem jedno - skoro kupiłem to musze sobie jakoś wydane(stracone?)
pieniądze wynagrodzić. Zmusiłem się i dałem wielką szansę Morkowi. A potem mnie strasznie wciągnął
i żyli wszyscy długo i szczęśliwe :). Mniej więcej taką mam z tym historię. Zastanów się czy
nie warto. Ja zmieniłem zdanie i nastawienie do tej gry, to Ty też możesz :). Jak i inni, którzy
nie mogą odnaleźć w Morrowindzie tego wewnętrznego Gothica ;P.


A mnie Morrowind nie urzekł ani po pierwszych 10 minutach, ani po 10h, ani nawet po ukończeniu głównego wątku.
Za to Gothic przykuł moją uwagę od intra, aż po creditsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2006 o 18:56, el-coyote napisał:

Przyznam, że nigdy nie byłem zwolennikiem dialogów Morrowindzie, ale dzięki temu rozwiązaniu
wiele osób ma wiele do powiedzenia(niekoniecznie to samo, jakbyś chcial zaraz napisać). Co
do pochlebstwa i innych haseł tego typu. Użyłeś choć raz tego celowo? Nie chodzi mi o testowanie.
Dzięki nim możemy ciekawiej rozwiązać niektóre zadania, niż urządzać rzeź w gospodach :).

>

Owszem użyłem, nawet parę razy, ale opcji "zniewaga" - musiałem wykonać parę zabójstw, więc wolałem aby to przeciwnik mnie zaatakował pierwszy - mogłem wykonać zadanie i jednocześnie nie miałem problemów z grzywnami i więzieniem. Wiem więc na czym to polega.
Jednak ten system dałoby się zrealizować w formie normalnych zdań - zamiast lakonicznego "mój zawód" można zastosować pytanie "czym się zajmujesz ?", prawda że brzmi lepiej? albo zamiast tej nieszczęsnej "zniewagi" powiedzieć rozmówcy "masz paskudną mordę, gnido! Chętnie bym ci wkulał!" :) Rozwiązanie sensowniejsze i dużo bardziej naturalne i na pewno nawet w tak bogatej w tekst mówiony (czy też raczej pisany) grze jak Morrowind możliwe do realizacji, bez utraty jego funkcjonalności.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2006 o 21:29, BzyQacz napisał:

Hem.... Grałem wcześniej w GII, ale mam zamiar kupić przez gram.pl właśnie GII, orga. Opłaca
mi się?


jeśli nie masz jedynki - wyłóż te 50 złotych na Antologię. znajdziesz w niej Gothica, Gothica 2 oraz dodatek Noc Kruka - taki zakup jest o wiele bardziej opłacalny.

pozdrawiam, Azra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.11.2006 o 18:36, Marqsek napisał:

Najlepiej powiedzieć: Gothic jest prostacki bo jest pewnie zbyt uproszczony względem Morka,
co?


Nie. Grałem w wiele erpegów i mam porównanie, tutaj porównujemy głównie do morro, ale i tak w odniesieniu do innych można powiedzieć Gothick jest prosty, a wg mnie także i prostacki- własnie z dość negatywnym wydźwiękiem.

Argumenty które były tutaj (-->) pominę, bo sie wilokrotnie do nich już ustosunkowywałem (:P), po prostu dla mnie to właśnie jest swoboda, świat mi sie podoba, z bohaterem sie zżyłem, a dialogi pozwalają cieszyć sie grą, a nie wysłuchiwac nudnych kwestii przy których tylko klikam esc żeby już przeleciały ;]

Dnia 20.11.2006 o 18:36, Marqsek napisał:

A jeśli idzie o łączenie klas - i Gothic i Morro oferują dokładnie to samo, więc dlaczego
tego aspektu nie porównywać?


Nie oferują tego samego, jeśli taak twierdzisz to przeczysz faktom- chociażby ze względu na ilośc umiejętności w morrku. A poza tym, powiedz mi, grałeś kiedyś w G złodziejem/wojem/magiem?
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To już świadczy tylko o Tobie że oceniasz grę po grafice :)
Zresztą i tak nic nie pobije wody z Morka oraz tych wiodcznych, zwłaszcza zachód Słońca oglądany z najwyższej wieży w Balmorze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem Gothica 1 i 2, a teraz gram w Morrowinda, i szala jest na stronie Mora. Nie lubie erpegów ze zgóry ustawioną postacią (planescape torment to wyjątek) i cenie sobie swobode w grach. No i Morek jest o wiele wiele bardziej rozbudowany od Gothica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja preferuje serię G. Oczywiście 1 i 2 były nieco ubogie, ale jakby wziąć 3, to mistrzowska (mówię to o rozbudowaniu świata). Morrowind mi się wydaje za sztywny, po prostu nie umiem w niego grać. Do tego trochę tych ras za dużo, niektóre mnie denerwują (jakieś kotki, smoczki i inne szczury:P). W Obka nie miałem okazję grać. Śmiało mogę powiedzieć, że seria G bije na głowę Morka, bo grając w Gothici, mam wrażenie jakbym grał w mmorpg, tylko z mistrzowską fabułą. dlaczego mmorpg? Ano, ponieważ każda, albo przynajmniej prawie każda postać sprawia wrażenie żywej. Możesz ją podenerwować itd. Nie to co w Morku, choć może gdyby była pełna wersja polska(a nie kinowa), to czułbym większy klimat(z nagielskim nie mam żadnych problemów:P). Nie lubię rpg''ów gdzie jest przesadzone fantasy. Serię KotOR wielbię, ale jak dla mnie tylko raz da się ją przejść. A co do Baldurs Gate''a i Icewind Dale''a, to po prostu nie podobają mi się. Za dużo czasu trzeba ślęczeć nad ekipą. w NWN nie grałem zbyt długo, ale początek był nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego czy lubisz w ogóle cRPGi? Bo temat o prostych zręcznościówkach jest gdzie indziej :P. Taka mała ironia, choć jest w niej wiele racji ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2006 o 21:46, Budo napisał:

Nie. Grałem w wiele erpegów i mam porównanie, tutaj porównujemy głównie do morro, ale i tak
w odniesieniu do innych można powiedzieć Gothick jest prosty, a wg mnie także i prostacki-
własnie z dość negatywnym wydźwiękiem.

Argumenty które były tutaj (-->) pominę, bo sie wilokrotnie do nich już ustosunkowywałem
(:P), po prostu dla mnie to właśnie jest swoboda, świat mi sie podoba, z bohaterem sie zżyłem,
a dialogi pozwalają cieszyć sie grą, a nie wysłuchiwac nudnych kwestii przy których tylko klikam
esc żeby już przeleciały ;]

> A jeśli idzie o łączenie klas - i Gothic i Morro oferują dokładnie to samo, więc dlaczego

> tego aspektu nie porównywać?

Nie oferują tego samego, jeśli taak twierdzisz to przeczysz faktom- chociażby ze względu na
ilośc umiejętności w morrku. A poza tym, powiedz mi, grałeś kiedyś w G złodziejem/wojem/magiem?
:)


Owszem, grałem jako złodziej, wystarczyło nauczyć się paru zdolności, zaopatrzyć w wytrychy i mogłem szaleć na całego, G II zaoferował mi też ukrytą gildię i kilka zadań, grałem jako woj(ownik :) - każdy obóz oferuje możliwość szkolenia w tej dziedzinie, grałem też jako mag (niejako bitewny, bo dobrze radziłem sobie także ze zwykłym orężem, a i osiągnąłem najwyższy szósty krąg). I co Ty na to ?

A poza tym też mam na koncie kilka erpegów i dla mnie ta ilość umiejętności jaką oferuje Morro jest absurdalnie duża i zwyczajnie zbędna, bo uważam że do rozgrywki wnosi niewiele. Ich ilość można zredukować o połowę i grze by to nie zaszkodziło. Swoboda, która pozwala na nieżyciowe, bezkarne myszkowanie po obcych domach na oczach ich właścicieli, jakoś do mnie nie przemawia. Świat wielki ale kompletnie pozbawiony życia - czasami w miastach odnosiłem wrażenie ich bezludności, mimo iż zamieszkane były. Brak jakichkolwiek zależności związanych z upływem czasu - absurd, system walki, który sprowadza się do idiotycznego machania, system dialogów, który jest kompletnie nienaturalny, nawet jak na grę komputerową. Morek niby taki dobry, ale te elementy można by było zrealizować lepiej, zważywszy jak zrobiono to w "prostackim" Gothicu.
O grafice czy fabule tych gier wypowiadać się nie będę bo akurat w tym wypadku nie mam im nic do zarzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zależy, nie lubię po prostu gier w których masz drużynę. Ewentualnie małą, max 3 osoby, ale i tak zawsze dawałem pomocnikom "auto lvl-up". Tylko główną postacią (sobą) zajmowałem się "starannie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2006 o 22:38, Marqsek napisał:

I co Ty na to ?

No, to jestem ciekawy czy rzeczywiście używałeś oręża grając magiem? Skoro były czary(absurdalnie przepakowane z resztą) gra mieczem nie miała sensu. W Morrowindzie widać wyraźnie przydatność wieloklasowości. Jest wiele czarów, można tworzyć własne, więc wszystko wedle własnego wyboru. Grając czystym wojownikiem zawsze sięgniesz po magię, bo nie opłaca się nim gra na dłuższą metę np. czary oznaczenie i przeniesienie.

Dnia 20.11.2006 o 22:38, Marqsek napisał:

A poza tym też mam na koncie kilka erpegów i dla mnie ta ilość umiejętności jaką oferuje Morro
jest absurdalnie duża i zwyczajnie zbędna, bo uważam że do rozgrywki wnosi niewiele. Ich ilość
można zredukować o połowę i grze by to nie zaszkodziło.

W takim razie powiedz o jakie umiejętności chodzi? Co takiego jest zbędne? Bo ja potrafiłem wszystko wykorzystać...

Dnia 20.11.2006 o 22:38, Marqsek napisał:

Swoboda, która pozwala na nieżyciowe,
bezkarne myszkowanie po obcych domach na oczach ich właścicieli, jakoś do mnie nie przemawia.

No, ciekawe. Jakoś nie wydaje mi się, aby właściciel okazywał akceptację na okradanie. W Gothicu słabo to rozwiązali. Niby każdy broni swojej chaty, ale zawsze mają miecz. To jest absurdalne, by każdy mieszkaniec(nawet wieśniak) miał oręż. Tymczasem w Morrowindzie - różnie to bywa np. strażnik w domu kupca. Wydaje mi się to o wiele realniejsze.

Dnia 20.11.2006 o 22:38, Marqsek napisał:

system walki, który sprowadza się do idiotycznego machania

Są mody usprawniające walkę. Są także sposoby na polowanie na wysoko levelowe bestie, będąc na bardzo niskim poziomie :). Więc do końca nie jest to idiotyczne machanie, bo prędzej by ktoś zginął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.11.2006 o 22:38, Marqsek napisał:

Owszem, grałem jako złodziej, wystarczyło nauczyć się paru zdolności, zaopatrzyć w wytrychy
i mogłem szaleć na całego


No widzisz, prostota panie, kupiłeś 2 wytrychy i jestes masta ^^
Na reszte odpowiedział Ci juz el-coyote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2006 o 22:52, el-coyote napisał:

No, to jestem ciekawy czy rzeczywiście używałeś oręża grając magiem? Skoro były czary(absurdalnie
przepakowane z resztą) gra mieczem nie miała sensu.


Może się zdziwisz, ale rzeczywiście używałem w paru sytuacjach oręża - gdy w ferworze walki brakło mi many lub wróg podszedł za blisko, wtedy wystarczyło wyciągnąć miecz i zakończyć sprawę paroma ciosami. Poza tym magię częściej stosowałem na zwierzęta, a miecz na ludzi (na początku gry z reguły zawsze walczy się zwykłym orężem i jakoś tak odczuwam w późniejszych etapach gry dyskomfort w waleniu w ludzi magią :), zwłaszcza, że i tak nie zawsze ona na nich działa).

W Morrowindzie widać wyraźnie przydatność

Dnia 20.11.2006 o 22:52, el-coyote napisał:

wieloklasowości. Jest wiele czarów, można tworzyć własne, więc wszystko wedle własnego wyboru.
Grając czystym wojownikiem zawsze sięgniesz po magię, bo nie opłaca się nim gra na dłuższą
metę np. czary oznaczenie i przeniesienie.


Zgoda, przecież w Gothicu też tak jest, będąc wojownikiem możesz korzystać ze zwojów, a i niektóre runy nie wymagają opanowania kręgów magii.

Dnia 20.11.2006 o 22:52, el-coyote napisał:

W takim razie powiedz o jakie umiejętności chodzi? Co takiego jest zbędne? Bo ja potrafiłem
wszystko wykorzystać...


dobra z tych najważniejszych np. podział na długie i krótkie miecze - nie wystarczyłoby samo miecze ? - ja nie widzę różnicy w grze między walką długim i krótkim mieczem, no może poza tym, że te długie zadają więcej obrażeń (zaraz pewnie powiesz, że to realistyczniejsze, bo długie są cięższe, wymagają innych technik walki itp. ale patrząc na to w ten sposób, to do zakończenia walki wystarczyłoby jedno celne pchnięcie wroga w brzuch, niezależnie od tego czym się walczy :)
dalej - podział na te kilka szkół magii - mnie wystarczyła by jedna umiejętność, nazwijmy ją "magia" . Dla mnie bardziej istotne jest to by zaklęcie które wypowiadam, było skuteczne, mniej zaś do jakiej szkoły należy. W Gothicu były trzy, nazwijmy je "szkoły" magii, Wody, Ognia i Śniącego, jednak współdzieliły one jedną umiejętność, której stopniami były kręgi magii od 1 do 6. Rozwiązanie prostsze i moim zdaniem lepsze.
dalej - Akrobatyka i atletyka - częściej korzystałem z tej pierwszej niż drugiej (o ile korzystaniem można nazwać momentami absurdalny bunnyhoping, który uskuteczniałem by ją podwyższyć). Ta druga o ile pamiętam odpowiada za szybkość pływania, a że więcej czasu spędzałem w grze na lądzie niż w wodzie, więc nawet nie zauważałem kiedy mi rośnie. Atletyka - do wywałki :)
Z tych najważniejszych, co bym się pozbył lub zmienił to tyle.

Dnia 20.11.2006 o 22:52, el-coyote napisał:

No, ciekawe. Jakoś nie wydaje mi się, aby właściciel okazywał akceptację na okradanie. W Gothicu
słabo to rozwiązali. Niby każdy broni swojej chaty, ale zawsze mają miecz. To jest absurdalne,
by każdy mieszkaniec(nawet wieśniak) miał oręż.


Mniej absurdalne w Gothicu I niż w II. Jedynka to w końcu kolonia więzienna, pełno tam obok groźnych zwierząt szumowin, co mogły by ci dołożyć za byle pierdołę, więc noszenie broni przez wszystkich jest jako tako oczywiste :) W G II owszem, mieszczuchy uzbrojeni być nie musieli, ale już chłopi na polach, do obrony przed dzikimi zwierzętami, jakąś tam prymitywną broń mogą chyba mieć, czemu nie?

Tymczasem w Morrowindzie - różnie to bywa np.

Dnia 20.11.2006 o 22:52, el-coyote napisał:

strażnik w domu kupca. Wydaje mi się to o wiele realniejsze.


Ale i tak nie jest idealne. Przykład? :)
Dwupiętrowy budynek, w którym na dole jest sklep, a u góry po schodach, prywatne pomieszczenia sklepikarza. O ile klient może swobodnie chodzić po części sklepowej, to już dostępu do góry mieć nie powinien, a ma. I sklepikarz ani nawet strażnik w tym sklepie, nic sobie nie z tego nie robią, że gość w tym czasie łazi u góry i podwędza tonę szpejów:) Absurdalne nieprawdaż?
Co prawda w Gothicu, głownie w dwójce, panuje jeszcze większa swoboda, bo tam w Khorinis, sklep i sypialnia to jedno pomieszczenie :)

Dnia 20.11.2006 o 22:52, el-coyote napisał:

Są mody usprawniające walkę. Są także sposoby na polowanie na wysoko levelowe bestie, będąc
na bardzo niskim poziomie :). Więc do końca nie jest to idiotyczne machanie, bo prędzej by
ktoś zginął.


Nie wiem, wierzę na słowo, bo nie korzystałem z modów :)



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 21.11.2006 o 00:29, Marqsek napisał:

dobra z tych najważniejszych np. podział na długie i krótkie miecze - nie wystarczyłoby samo
miecze ? - ja nie widzę różnicy w grze między walką długim i krótkim mieczem, no może poza
tym, że te długie zadają więcej obrażeń


Liczba obrażeń, szybkość ataku i ilość kondycji która spada przy zadaniu konkretnego ciosu :)

Dnia 21.11.2006 o 00:29, Marqsek napisał:

dalej - podział na te kilka szkół magii - mnie wystarczyła by jedna umiejętność, nazwijmy
ją "magia"


A ja wolę jak mam 6 (6 ich było?) szkół i mase zaklęć sposród których moge sobie wybrać

Dnia 21.11.2006 o 00:29, Marqsek napisał:

dalej - Akrobatyka i atletyka


Akrobatyka odpowiada za dystans skoków, oraz możliwość kierowania lotem podczas spadania i obrażenia po upadku, a atletyka za prędkość biegu, spadek kondycji podczas biegu oraz prędkość pływania :)

Dnia 21.11.2006 o 00:29, Marqsek napisał:

Nie wiem, wierzę na słowo, bo nie korzystałem z modów :)


A widzisz, mody to straszna przewaga morro nad gothickiem bo sa ich setki i niektóre naprawde zmieniają diametralnie obraz gry (np mod Giants :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem tej fascynacji Gothic 2, morrowind jest fajniejszy, ma dużo lepszy klimat; Gothic 2 też ma jakiś tam swój urok, ale bez przesady...
najbardziej w morku lubiłem niebo w nocy i dźwięki które wydawały te duże robale do podróżowania :P
ehhh to było coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

trudny wybor,
w gothicu urzekly mnie swietne mowione dialogi, to ze kazde miasto ma swoje problemu i mozemy je rozwiazac , to ze w przeciienstwie do morrowinda miasta sa "zywe", a w morku to mialem wrazenie jakby kazdy na mnie czekal, mieszkancy tez do siebie sie nie odzywaja, nidy nie spia, chodza tymi samymi wytyczonymi szlakami,system walki jest niezgorszy.

a w morrowindzie spodobal i sie mozliwosc stworenia wlasnego gracza , nie to co w gothicu, ladna grafika, ilosc informacji ktore mozemy "wyciagnac" o mieszkanciow lecz nie kazdy bedzie chcial czytac te wszystkie teksty,wielkosc swiata, laziki :D, system rozwoju postaci no i na tym na razie bym skonczyl poniewaz za krotko przebywalem w swiecie morrownid.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2006 o 00:29, Marqsek napisał:

Mniej absurdalne w Gothicu I niż w II. Jedynka to w końcu kolonia więzienna, pełno tam obok
groźnych zwierząt szumowin, co mogły by ci dołożyć za byle pierdołę, więc noszenie broni przez
wszystkich jest jako tako oczywiste :)

Dobra, ale mogli lepiej to rozwiązać. Podoba mi się za to kolonia górnicza w Bloodmoonie, którą otaczają wilki, niedźwiedzie i masa przedziwnych stworzeń(nie mam pamięci do nazw). Tam mimo to o ile pamiętam tylko przywódca kolonii i późniejszy strażnicy, których się najmowało do ochrony mieli oręż :).

Dnia 21.11.2006 o 00:29, Marqsek napisał:

Dwupiętrowy budynek, w którym na dole jest sklep, a u góry po schodach, prywatne pomieszczenia
sklepikarza. O ile klient może swobodnie chodzić po części sklepowej, to już dostępu do góry
mieć nie powinien, a ma. I sklepikarz ani nawet strażnik w tym sklepie, nic sobie nie z tego
nie robią, że gość w tym czasie łazi u góry i podwędza tonę szpejów:) Absurdalne nieprawdaż?

Pojedź sobie do supermarketu, weź parę produktów z jakiejś półki, usuń kody kreskowe i spieprzaj jak najszybciej stąd :P. Czasem takie sytuacje się zdarzają, ale przeważnie strażnik strasznie się kręci i wszędzie zagląda :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować