Zaloguj się, aby obserwować  
dziad5

Dawcy organów.

150 postów w tym temacie

Na dniach ma ruszyć akcja uświadamiająca ludziom jak ważne jest oddawanie organów do przeszczemu. Ludzie, gdy tracą swoich bliskich co zrozumiałe są tak dotnięci tragedią, że zapominają o tym że serce czy płuca ich członaka rodziny mogłyby uratować życie cierpiącemu, który bez tej pocomy nie ma szans żyć. Odmawiają oddania organów skazując chorego na śmierć.

Zdecydowalibyście się na oddanie zupełnie nieznanej osobie części siebie, aby żył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2007 o 17:42, Adamzzz napisał:

Ja mam specjalną kartę, która pozwala pobrać ze mnie organy po śmierci.


Zapytam z ciekawości - gdzie można uzyskać taką kartę i w jaki sposób ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja może oddam organy bo jak umre to mi nie będą potrzebne, chociaż słyszałem że można zabrać skóre i chyba oczy nigdy bym nie oddał skóry i oczu :/ Oddam serce, nerki, płuca, i może szpik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2007 o 17:50, MateoKiszlo napisał:

> Ja mam specjalną kartę, która pozwala pobrać ze mnie organy po śmierci.

Zapytam z ciekawości - gdzie można uzyskać taką kartę i w jaki sposób ?


Ja złożyłem podanie w szpitalu - wyjaśnili co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mnie po smierci tez moga zabrac organy wyrazam na to pelna zgode...potrzebne jest tylko nawet recznie napisane oswiadczenie ze podczas zgonu zezwalam na pobranie organow z podpisem...mozna to nosic przy sobie i wtedy gdy lekar bedzie mial cos takiego to moze dzialac...jak umre to mnie te organy nie sa potrzebne a komus innemu moga uratowac zdrowie a nawet zycie:D jestem calkowicie za

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2007 o 17:40, dziad5 napisał:

Na dniach ma ruszyć akcja uświadamiająca ludziom jak ważne jest oddawanie organów do przeszczemu.
Ludzie, gdy tracą swoich bliskich co zrozumiałe są tak dotnięci tragedią, że zapominają o tym
że serce czy płuca ich członaka rodziny mogłyby uratować życie cierpiącemu, który bez tej pocomy
nie ma szans żyć. Odmawiają oddania organów skazując chorego na śmierć.

Dawcy ogranów ;/
Nawet jakbym miał umrzeć to nie...organy oddałbym może tylko osobą bliskim a reszte kazałbym spalić. ... może
i po śmierci nasze ciało do niczego nam się nie przyda a komuś może dać drugie życie,

Dnia 27.02.2007 o 17:40, dziad5 napisał:

Zdecydowalibyście się na oddanie zupełnie nieznanej osobie części siebie, aby żył?

NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuje złożyć się na parę sztuk Kawasaki dla maniaków prędkości i motorów. Od razu z parę organów byśmy mieli xD
Oczywiście to taki żarcik, ale wiadomo jak wiele osób ginie na motocyklach, a potem po śmierci są dawcami organów, co znów ratuje życie innym motocyklistą, którzy mieli więcej szczęścia. I tak w kółko, jak łańcuch pokarmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie to niech sobie biorą ze mnie co chcą, co mnie to obchodzi i tak zamierzam zostać spalony, więc co mi robi różnicę czy będzie ktoś nosił sobie lżejszy, czy cięższy kawałek metalu z popiołem? a nawet gdybym nie miał być spalonym to co za różnica? najwyżej robaki i bakterie miały by mniej do roboty.Ja nie wyrażam sprzeciwu, wiec jakby co to niech sobie biorą co chcą, a czemu by nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde muszę iśc do szpitala, żeby coś takiego podpisac, żeby wzięli ze mnie co chcą. W końcu i tak po śmierci mi się nie przyda:D A to co zostanie to najlepiej niech spalą i gdzieś porozrzucają:D W końcu po co mi grób wielkości 2x2x2 skoro po roku lub 2 latach w trumnie zostanie tylko kilka kości i garśc proszku:) Niech spalą i będzie więcej miejsca dla przyszłych pokolen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czy to będzie bolało :-]
Tak na serio na początku serialnie myślałem że to temat o motocyklistach. Ja się wychowałem tak że słysząc określenie "dawca organów" myślę iż chodzi o motorowca :-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2007 o 19:18, IMPERATOR1990 napisał:

> Znaczy się chodziło mi o IMPERATORA :)
Każdy ma PRAWO decydować. nie chcę oddać i już.Nie rozumiem tej fali oburzeń

Bardzo ciekawe. Wiesz, moim zdaniem to trochę egoistyczne. Wiesz, a jakbyś był ostatnim dawcą na ziemii jest dużo osób, które potrzebują twoich nerek czy serca nie oddałbyś?
Jeśli chodzi o mnie to oddałbym nawet i obcej osobie bo wiem, że wypadki, choroby się zdarzają, a skoro jakiś człowiek ma mieć dzięki mni drugie życie To ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem całkowicie za oddawaniem organów. Nie rozumiem tutaj pobudek religijnych i bardzo bym chciał, aby mój organ po mojej śmierci mógł uratowac komuś życie. Przecież to jak cud, błogosławieństwo wiedzy dane przez Boga i przede wszystkim dobrze wykorzystane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować