Deus Ex 3: Human Revolution - Bunt Ludzkości

[kaczek93 0]

Mam takie pytanie. Zastanawiałem się nad kupnem Deusa ale trochę się waham. Ogólnie nie przepadam za przegadanymi grami, od biedy mogę przeboleć te dialogi ale generalnie wolę jatkę, może być też z elementami skradania. Jak wiadomo Deus Ex HR jest elastyczny pod tym względem i dostosowuje się do stylu gracza.
Czy mógłbym w tej grze znaleźć taki złoty środek dla kogoś kto nie przepada za RPGami (ale od czasu do czasu pogrywa) a lubi strzelanki (mogą być elementy skradankowe)?
I czy jeśli bym grał na rambo to gra dużo traci?

[SarenkaB 0]

Dużo się traci i jest to strasznie nieefektowne. W Deusie można co prawda postrzelać ale ta gra jest tak czy inaczej stworzona pod skradanie. IMO na prawdę lepiej zainwestować w jakiegoś shootera niż kupować Deusa dla elementów strzelankowych.

[Harrolfo 0]

Fabuła, jak i dialogi są bardzo dobre, więc omijanie ich nie jest mądrym rozwiązaniem według mnie.
Co do mechaniki gry - można oczywiście grać jak w FPS-a, ale mnie niezbyt to pasowało (a chcę kiedyś grę drugi raz przejść w taki sposób, co już zacząłem kiedyś).
O wiele lepiej jest traktować Deusa jak skradankę - i więcej doświadczenia dostajesz i jest to bardziej satysfakcjonujące. Jedynym minusem takiego przechodzenia gry są starcia z bossami, które są nastawione na walkę, a nie na skradanie. Ale da się je oczywiście ukończyć.

[kaczek93 0]

A czy skradanie jest mocno czasochłonne?

[Harrolfo 0]

No logiczne, że jak się skradasz i nie chcesz być wykryty, to spędzasz więcej czasu niż prując na Rambo.
W każdym razie jeśli zależy Ci na krótkiej grze, w której można się wyżyć, to nie jest to Deus Ex.

[SpecShadow 0]

Nonsens! Sam przechodziłem mieszanym sposobem Rambo + ataki z zaskoczenia i jest to najlepsza metoda do odkrywania wszystkiego. Skradając się omijałbym niektóre miejsca, zamiast zwiedzać uciekałbym przez przeciwnikami i ich wzrokiem.
Można spokojnie wtedy zwiedzać i przegadać każdego rozmówcę.
Rozmowy nie pasują - możesz przeklikać, i tak masz strzałkę pokazującą drogę do celu.

Tylko muszę cię ostrzec - walki są trudne, nawet bardzo i wykupienie umiejętności bojowych (lepszy pancerz) niewiele pomoże.

[Harrolfo 0]

Dnia 23.02.2012 o 21:00, SpecShadow napisał:

Skradając się omijałbym niektóre miejsca, zamiast zwiedzać uciekałbym przez przeciwnikami i ich wzrokiem.
Można spokojnie wtedy zwiedzać i przegadać każdego rozmówcę.

Jak się skradasz (w sensie ataków od tyłu ;) i zdejmujesz wszystkich, możesz spokojnie eksplorować.

Dnia 23.02.2012 o 21:00, SpecShadow napisał:

Rozmowy nie pasują - możesz przeklikać, i tak masz strzałkę pokazującą drogę do celu.

I po co wiedzieć co, jak i dlaczego, nie? ;P

[SarenkaB 0]

Nie wiem, też czyściłem wszystkie poziomy ale takedownami, a to nie jest zabawa w stylu rambo. Zresztą, na takim Deus Ex''ie(chodzi mi o poziom trudności) nie ma nawet celownika co imo pokazuje że strzelanie w tej grze nie było robione pod takiego typowego shootera.
Można pograć ale taki pełnoprawny styl rambo w ogóle do Deusa nie pasuje.

[SpecShadow 0]

Dnia 23.02.2012 o 21:13, Harrolfo napisał:

I po co wiedzieć co, jak i dlaczego, nie? ;P

A to już nie do mnie ale do autora pytania z [1502].

PS. Hangar 18 to znacie? Achik za niego jest.
PS.2 jakby co mam wszystkie achiki za przegadanie wybranych postaci.

[Heartbreaker 0]

Ja zdobyłem wszystkie w 47 godzin wg. steama. Najciężej mmi przyszło trafić piłką do kosza, bo przecież "biali nie potrafią skakać" ;) (swoją drogą, to świetny film. Polecam obejrzeć :) ).

Ciężki też był Pacyfizm i Ninja kontra system (oba najłatwiej zawalić pod sam koniec, gdy trzeba się przebijać w kompleksie).

[Liqid 0]

Dnia 24.02.2012 o 00:07, Heartbreaker napisał:

Najciężej mmi przyszło trafić piłką do kosza

Ja znużony nastokrotnymi próbami, ustawiłem sobie pod koszem kontener (oczywiście skill tragarza potrzebny) i wlazłszy nań uczyniłem wsad - zadziałało od razu ;) Szkoda nerwów w sumie na inne próby, to nie Half Life 2 i Gravity Gun, by było jakoś szczególnie efektowne...

[Wojman 4]

W weekend kupiłem DLC do Deus Ex: Human Revolution czyli Missing Link. W poniedziałek dodatek ściągnąłem, a wczoraj go ukończyłem. I jestem muszę przyznać pod wrażeniem. Ten dodatek jest dłuższy niż niejedna współczesna pełna wersja gry. Pod względem fabularnym też jest bardzo dobrze, ale do tego przyzwyczaił mnie już podstawowy Deus Ex: Human Revolution. Najbardziej spodobało mi się spotkanie z bossem, bo tego - w przeciwieństwie do tych z podstawki - mogłem załatwić tak jak lubię czyli po cichu. Szczerze polecam.

[Night_Markus 0]

Hej, widzieliście PRAWDZIWĄ stronę Sarif Industries? Twórcy Deus Ex''a są naprawde epiccy :D
Zobaczcie sobie, polecam: http://sarifindustries.com/en/#/home/

[Boguslav4 0]

Dnia 24.02.2012 o 00:07, Heartbreaker napisał:

Ja zdobyłem wszystkie w 47 godzin wg. steama. Najciężej mmi przyszło trafić piłką do
kosza, bo przecież "biali nie potrafią skakać" ;) (swoją drogą, to świetny film. Polecam
obejrzeć :) ).

Ciężki też był Pacyfizm i Ninja kontra system (oba najłatwiej zawalić pod sam koniec,
gdy trzeba się przebijać w kompleksie).

Są jakieś ukryte osiągnięcia, które można zdobyć tylko zanim pierwszy raz opuścimy Detroit? Wszystki poradniki by zdradziły zbyt wiele z fabuły, dlatego pytam tylko gdzie można te osiągnięcia zdobyć :D

Osobiście dałem sobie spokój z osiągnięciami wymagającymi grania całą grę w jednym stylu po osiągnięciu z gravity gunem w Ravenholmie (zmiana broni też widocznie liczyła się jako granie nie tylko gravity gunem :P).
Pamięta ktoś jeszcze ten poziom?

[Wszystkozajete 0]

Dnia 01.03.2012 o 21:14, Boguslav4 napisał:

Są jakieś ukryte osiągnięcia, które można zdobyć tylko zanim pierwszy raz opuścimy Detroit?
Wszystki poradniki by zdradziły zbyt wiele z fabuły, dlatego pytam tylko gdzie można
te osiągnięcia zdobyć :D

Tylko takie związane z zadaniami, musisz po prostu przechodzić wszystkie questy, do tego wykonując je w sposób jaki jest wymagany aby mieć acziva, czyli np.

Spoiler

wziąć od skorumpowanego gliny łapówkę, czy zachować dla siebie bransoletkę naszej byłej dziewczyny

.

Dnia 01.03.2012 o 21:14, Boguslav4 napisał:

Osobiście dałem sobie spokój z osiągnięciami wymagającymi grania całą grę w jednym stylu

Ja grałem dwa razy, najpierw sobie postrzelałem, a za drugim podejściem to już tylko take-downy i usypianie i tak udało się zdobyć Pacyfistę ;]

[Boguslav4 0]

Dnia 02.03.2012 o 00:12, Wszystkozajete napisał:

Tylko takie związane z zadaniami, musisz po prostu przechodzić wszystkie questy, do tego
wykonując je w sposób jaki jest wymagany aby mieć acziva, czyli np.

Spoiler

wziąć od skorumpowanego
gliny łapówkę, czy zachować dla siebie bransoletkę naszej byłej dziewczyny

.

Chodzi o zadania

Spoiler

Płaszcz i Szpada oraz o zadanie z matką proszącą o pomoc

?

[Phobos_s 0]

Dnia 02.03.2012 o 07:00, Boguslav4 napisał:

Chodzi o zadania

Spoiler

Płaszcz i Szpada oraz o zadanie z matką proszącą o pomoc

?

Dokładnie o te.

[Minsc_i_Boo 1]

Czy DLC "Brakujące ogniwo" dostępne na XBL jest zlokalizowane? Wczoraj kupiłem dodatek i ku mojemu zdziwieniu jest po angielsku, jednak mam konto w regionie Norwegia. Czy na polskim XBL Missing Link jest po polsku?

[vegost 0]

Dnia 10.03.2012 o 14:35, Minsc_i_Boo napisał:

Czy DLC "Brakujące ogniwo" dostępne na XBL jest zlokalizowane? Wczoraj kupiłem dodatek
i ku mojemu zdziwieniu jest po angielsku, jednak mam konto w regionie Norwegia. Czy na
polskim XBL Missing Link jest po polsku?

A nie możesz wejść na xbox live polska i sprawdzić czy nie jest po polsku ? To będzie szybsze niż odpowiedź na forum.

[Wojman 4]

Dnia 10.03.2012 o 14:35, Minsc_i_Boo napisał:

Czy DLC "Brakujące ogniwo" dostępne na XBL jest zlokalizowane? Wczoraj kupiłem dodatek
i ku mojemu zdziwieniu jest po angielsku, jednak mam konto w regionie Norwegia. Czy na
polskim XBL Missing Link jest po polsku?

Z tego co pamiętam Missing Link jest w polskiej wersji językowej na wszystkie trzy platformy czyli X360, PS 3 i PC.