The Elder Scrolls IV: Oblivion

[Yahoo 0]

/.../

Dla mnie zmiany wprowadzone w koniach są bardzo pozytywne. Nie zgadzam się też, że tekstury czy inne elementy graficzne odstają od reszty. Zobacz sobie co robi ten Quarl''s Texture Pack (1,67 GB). Tekstury są teraz ostre jak brzytwa. Na dodatek 80 % tekstur w grze zostało podmienionych wiec teraz można powiedzieć, że to te podstawowe od twórcód odstają od reszty gry. Poza tym jest taki jeden mod, który zainteresował by Cię na pewno. Zmienia on twarze Argonian na lepsze jakościowo nie ingerując, w że tak powiem "zawartość merytoryczną". Sprawdź sobie bo masz tam parę obrazków porównawczych :)

IAFT (Improved Argonian Facial Textures)
http://planetelderscrolls.gamespy.com/View.php?view=OblivionMods.Deta il&id=46484&id=1983

[Chaos 0]

Czy w Oblivionie są dostępne mody dodające manekiny na które można nałożyć zbroje ?
W morku był taki fajny mod "szkieletowe manekiny" szukam coś podobnego.
Drugie pytanie to który dom najlepiej kopić, który jest najbardziej funkcjonalny dla wojownika.

[Meledictum 0]

> /.../
>
> Dla mnie zmiany wprowadzone w koniach są bardzo pozytywne. Nie zgadzam się też, że tekstury
> czy inne elementy graficzne odstają od reszty. Zobacz sobie co robi ten Quarl''s Texture
> Pack (1,67 GB). Tekstury są teraz ostre jak brzytwa. Na dodatek 80 % tekstur w grze
> zostało podmienionych wiec teraz można powiedzieć, że to te podstawowe od twórcód odstają
> od reszty gry. Poza tym jest taki jeden mod, który zainteresował by Cię na pewno. Zmienia
> on twarze Argonian na lepsze jakościowo nie ingerując, w że tak powiem "zawartość merytoryczną".
> Sprawdź sobie bo masz tam parę obrazków porównawczych :)
>
> IAFT (Improved Argonian Facial Textures)
> http://planetelderscrolls.gamespy.com/View.php?view=OblivionMods.Deta il&id=46484&id=1983

Ingerencja w zawartość merytoryczną jest całkiem spora, mimo że to tylko tekstury. Pomijając fakt, że w miejscu, w którym normalnie są na przykład dwie łuski (tuż nad środkiem ust), w modzie jest ich pięć, to jeszcze zamknęli dwa otwory (odpowiedzialne za oddychanie w wodzie?) - jeden nad nosem, drugi pomiędzy oczami. Łuski wydają się nienaturalnie jaskrawe, zupełnie jakby przy screenach z pokazaną modyfikacją autor w Photoshopie zmienił jasność obrazu. Nie wiem, może to kwestia przyzwyczajenia, ale "stara" wersja wydaje mi się ładniejsza i bardziej "logiczna", mimo że rozdzielczość tekstur jest mniejsza. Link nie działa, musiałem ręcznie poszukać na planetelderscrolls.gamespy.com tego moda. Ale nie jest źle, kiedyś widziałem screeny z gorszego moda, Argonianki miały takie łuski, jakby były zrobione z plasteliny (SIC!), a przy okazji znalazłem też to:

http://planetelderscrolls.gamespy.com/View.php?view=OblivionMods.Detail&id=4100

Kolejny chory mod, przerabiający Argonian na smoki, oparty bardziej na jakichś wymysłach autora niż na game lore (nie mam pojęcia jak to się po polsku nazywa, chodzi o świat gry). Jedyny dobry element to pazury, chociaż te powinny raczej wychodzić ze środka palca niż z miejsca, w którym ludzie mają paznokcie (patrz: Morrowind), nie do końca potrafię też pojąć decyzję dotyczącą zmiany kolorów łusek (która najwyraźniej wychodzi z założenia, że autor stwierdził że "bo takie są moje ulubione kolorki). Nie rozumiem dlaczego na ogonie i kręgosłupie znajdują się kolce, nie przypominam sobie, żeby była o nich mowa w Morrowindzie albo w którymkolwiek źródle informacji związanym z grą (książki w grze, wypowiedzi na forum Bethesdy autorstwa stałocieplnych z tejże firmy etc.). Nogi wyglądają dziwnie, co tam robią te zwisające kawałki... czegoś (?) nad stopami? Modyfikacja śmierdzi na kilometr herpetofilami i furry-ścierwem, autor moda prawdopodobnie nie miał zielonego pojęcia o świecie gry, oprócz tego jakże "lore-based" genitalia, radośnie zwisające sobie z przodu (widzieliście w morrowindzie Argonianina z genitaliami z przodu? Ja też nie), widoczne przez łuski mięśnie (to są w końcu łuski, grubo pokrywające ciało, przez które nie widać mięśni, czy miękka i cienka jak papier skóra, przez którą widać praktycznie cały układ ruchowy?!)... Jak to jest, że nie ważne czego się dotkną stałocieplni, od razu muszą próbować to spier*****, wykazując się totalnym brakiem wiedzy i wszystko robiąc na zasadzie "bo tak jesyt łatnie, łoooo", a logikę to można sobie gdzieś wsadzić?![i nie, nie jest to nic osobistego, to po prostu były dwie mini-recenzje modyfikacji xD).

Edit: właśnie stwierdziłem, że ciśnienie mi się trochę podniosło, a zęby jakoś tak nie chcą się same schować. xD
Edit numer dwa: z jakichś przyczyn system nie uznaje tego posta za "odpowiedź". -.,,.-

[trollf 0]

Dnia 20.03.2008 o 19:09, Meledictum napisał:

> /.../

err, narzekacie :]

ja mam prosta zasade: jak mod mi sie nie podoba to nie sciagam i nie poswiecam mu swojej uwagi dluzej niz spojrzenie przez lewe ramie, a juz w zyciu bym nie napisal takich wielkich elaboratow dlaczego jest do bani ;]

tak sie sklada, ze ja raczej stoje po tej "drugiej" stronie barykady, czyli po prostu nie gram a modyfikuje :]
mozesz wieszac na czyms psy jak ci sie to nie poodaba, ale nic tutaj nie zmienisz - modowanie to hobby, jedni to robia lepiej inni gorzej, jedni wiecej przykladaja uwage by wpasowac sie w klimat gry, a drugich to wcale nie interesuje - modow jest mnostwo, zadne nie sa obligatoryjne - po prostu przebierasz je niczym ubrania w lumpexie i wybierasz te lepsze, czasem trafi sie jakis bubel, innym razem wyjatkowy towar... od przybytku glowa nie boli - ponoc ;]

[Meledictum 0]

Dnia 20.03.2008 o 20:07, trollf napisał:

> > /.../

err, narzekacie :]

ja mam prosta zasade: jak mod mi sie nie podoba to nie sciagam i nie poswiecam mu swojej
uwagi dluzej niz spojrzenie przez lewe ramie, a juz w zyciu bym nie napisal takich wielkich
elaboratow dlaczego jest do bani ;]

tak sie sklada, ze ja raczej stoje po tej "drugiej" stronie barykady, czyli po prostu
nie gram a modyfikuje :]
mozesz wieszac na czyms psy jak ci sie to nie poodaba, ale nic tutaj nie zmienisz - modowanie
to hobby, jedni to robia lepiej inni gorzej, jedni wiecej przykladaja uwage by wpasowac
sie w klimat gry, a drugich to wcale nie interesuje - modow jest mnostwo, zadne nie sa
obligatoryjne - po prostu przebierasz je niczym ubrania w lumpexie i wybierasz te lepsze,
czasem trafi sie jakis bubel, innym razem wyjatkowy towar... od przybytku glowa nie boli
- ponoc ;]

W przypadku tych dwóch modów nie chodzi do końca o to, po prostu niezmiernie mnie denerwuje, kiedy ktoś (stałocieplny) tworzy moda, który zmienia wizerunek Argoniańskiej rasy, nie mając w ogóle jakiegokolwiek rozeznania w świecie gry. To tak, jakby uczeń trzeciej klasy szkoły podstawowej prawił wykłady o bio inżynierii, w ogóle nie mając pojęcia o czym mówi (używając zlepku trudnych słów, które przeczytał w słowniku), wszyscy by się go słuchali, a profesora, który zajmuje się bio inżynierą od dwudziestu lat i jest to jego pasja, nazywano by "dziwakiem, który bredzi bez sensu". Nie dość że ignorant, który gada o czymś, o czym nie wie nic (oprócz tego, że Argonianie mają łuski), nie rozróżnia nawet gada od ssaka, to jeszcze tworzy jakieś bzdurne mody z rzeczami wyssanymi z palca (kolce na plechach?! Jakoś nigdzie w grze nie widziałem ani o nich nie słyszałem, Bethesda też nic na ten temat nie mówi).

Wyobraź sobie, że czytasz książkę, klimaty Science Fiction - statki kosmiczne, niezwykle zaawansowana broń etc. Następnie okazuje się, że walka na pokładzie statku kosmicznym z trzydziestego wieku, podczas abordażu, odbywa się za pomocą nieudolnie wystruganych z drewna włóczni. Nie pasuje to, nie ma większego sensu, ale autor uznał, że "drewno fajnie wygląda na takim statku". -.,,.-

[trollf 0]

z ta bio-inzynieria i wykladami to chyba niezbyt dobry przyklad :] nie chce cie urazic, ale chyba jakis urlop by ci sie przydal, najlepiej z dala od kompa ;]

to jest gra z jakims tam wymyslonym swiatem wirtualnym - oprocz tego, ze jest duzo niedopowiedzen, mnostwo przerobionych zapozyczen z czego tylko sie da, to jeszcze pelno niespojnosci - Bethesda tez sie nie trzyma kurczowo jakis prawidel, tylko robi tak jak jej wygodnie i pozniej jakies wytlumaczenia do tego dorabia...

poza tym rzeklbym, ze 95% modow nie ma nic wspolnego z klimatem oraz historia tego swiata gry :]

no i zeby cos stworzyc w edytorze, albo zrobic miecz dlugosci 5 metrow z Final Fantasy, czy zbroje Boba Fett''a z Gwiezdnych Wojen wcale nie jest wymagana (a tym bardziej obowiazkowa) znajmosc realiow, historia, oraz kultura swiata w Oblivionie... ba, sa nawet tacy modderzy, ktorzy wcale nie grali w ta gre! O_o a Obliviona uruchamiaja tylko i wylacznie do testowania swoich modow i innych wynalazkow...

tak czy inaczej ja zawsze bede po stronie osoby, ktora cos zrobila, i z czego moga skorzystac inni (nawet jesli jest ich niewielu), niz teoretyzowania i narzekania, z ktorego nic nie wynika ;]

[Meledictum 0]

Dnia 20.03.2008 o 21:14, trollf napisał:

z ta bio-inzynieria i wykladami to chyba niezbyt dobry przyklad :] nie chce cie urazic,
ale chyba jakis urlop by ci sie przydal, najlepiej z dala od kompa ;]

Powtarzają mi to od dobrych sześciu lat, ale raczej się tym nie przejmuję i nie mam nawet najmniejszego zamiaru tego słuchać. xP Może lepszy przykład: jesteś graczem, jakiś stałocieplny zabija kilka osób za to, że mu nie chcieli, powiedzmy, sprzedać artefaktu w World of Warcraft. Media oczywiście o tym trąbią, a ty musisz każdemu gęsto się tłumaczyć, że mimo że grasz w gry, to nie jesteś psychopatycznym mordercą, który na śniadanie tłucze rodziców krzesłem po głowach, a zasypia z głową swojej ostatniej ofiary pod łóżkiem.

Dnia 20.03.2008 o 21:14, trollf napisał:

to jest gra z jakims tam wymyslonym swiatem wirtualnym

Powiedz to najbardziej zagorzałym fanom Star Treka. xP
>- oprocz tego, ze jest duzo niedopowiedzen,

Dnia 20.03.2008 o 21:14, trollf napisał:

mnostwo przerobionych zapozyczen z czego tylko sie da, to jeszcze pelno niespojnosci
- Bethesda tez sie nie trzyma kurczowo jakis prawidel, tylko robi tak jak jej wygodnie
i pozniej jakies wytlumaczenia do tego dorabia...

poza tym rzeklbym, ze 95% modow nie ma nic wspolnego z klimatem oraz historia tego swiata
gry :]

no i zeby cos stworzyc w edytorze, albo zrobic miecz dlugosci 5 metrow z Final Fantasy,
czy zbroje Boba Fett''a z Gwiezdnych Wojen wcale nie jest wymagana (a tym bardziej obowiazkowa)
znajmosc realiow, historia, oraz kultura swiata w Oblivionie... ba, sa nawet tacy modderzy,
ktorzy wcale nie grali w ta gre! O_o a Obliviona uruchamiaja tylko i wylacznie do testowania
swoich modow i innych wynalazkow...

Podobna sytuacja jest w przypadku robienia map/poziomów do Unreal Tournament 2004 czy UT3 - większość map na serwisach z modami to kilka(naście) kwadratów, z wstawionymi do środka losowymi obiektami. Najlepsze jest to, że tego typu pseudo-dzieła dostają oceny w granicy 7/10 (a bardziej skomplikowane mapy od razu 9/10, szczególnie na serwisie File Front), a po zagraniu w nie okazuje się, że nie warto było nawet na to patrzeć, bardziej profesjonalne serwisy dają mapie ocenę rzędu 2/10 albo 3/10, zaś w recenzji jest dopisek w rodzaju "niech autor nabierze doświadczenia, poczeka jeszcze z dwa lata zanim zdecyduje się znowu wypuścić swoją mapę/moda, bo teraz to tego to nie warto nawet kijem dotykać".

Dnia 20.03.2008 o 21:14, trollf napisał:

tak czy inaczej ja zawsze będę po stronie osoby, ktora cos zrobila, i z czego moga skorzystac
inni (nawet jesli jest ich niewielu), niz teoretyzowania i narzekania, z ktorego nic
nie wynika ;]

Zawsze będę przeciwko człowiekowi, która robi coś, na czym się nie zna, po czym zgarnia za to niezasłużone laury od kogoś, kto jeszcze mniej się na tym zna i jest święcie przekonany, że to, co zrobił, jest "cool" etc., chociaż tak naprawdę to badziew jakich mało. Rezultatem jest jeszcze większa ilość kiepskich rzeczy tworzonych przez tą osobę (stworzył w pięć minut mapę będącą trzema kwadratami, ktoś go za to pochwalił, bo przecież "coś od siebie dał", i zaczął wypuszczać masowo prawie takie same mapy - dosyć często to spotykam).

[trollf 0]

Dnia 20.03.2008 o 21:29, Meledictum napisał:

Zawsze będę przeciwko człowiekowi, która robi coś, na czym się nie zna, po czym zgarnia
za to niezasłużone laury od kogoś, kto jeszcze mniej się na tym zna i jest święcie przekonany,
że to, co zrobił, jest "cool" etc., chociaż tak naprawdę to badziew jakich mało. Rezultatem
jest jeszcze większa ilość kiepskich rzeczy tworzonych przez tą osobę (stworzył w pięć
minut mapę będącą trzema kwadratami, ktoś go za to pochwalił, bo przecież "coś od siebie
dał", i zaczął wypuszczać masowo prawie takie same mapy - dosyć często to spotykam).

no i? a co cie w ogole jacys tam ludzie i ich prace obchodza, jak wcale nie musisz miec z tym nic wspolnego? :]

to jest troche jalowa dyskusja, gdyz ty masz swoj punkt widzenia i zawsze bedziesz przedstawial jaks przeciwny argument, natomiast ja zawsze bede mial cos w rekawie i kontrargument na kolejna twoja wypowiedz gotowy ;]

czemu chcesz komus odmowic radochy z tworzenia czegokolwiek i dzielenia sie tym z innymi za darmo? nie kazdy jest ''profesjonalista'', a mody to nie komercja, nie zadza tu ceny i prawa popytu/podazy przesiewajace ziarno od plew... nawet 10-latek moze stworzyc moda, i jesli nawet jego dziela bys kijem nie ruszyl, gdyz nie przeszlo ono twojego ''audytu jakosci'' , to czy jego tworca ma zostac z tego powodu ukamieniowany, a jego praca ztorpedowana ze slowami na odchodne "nie wracaj tu wczesniej niz za dziesiec lat i to z prefesjonalnym modem, ktorego zadna firma by sie nie powstydzila"? hmm... nie wiem, jak dla mnie to ty za powaznie do tego wszystkiego tutaj podchodzisz ;]

[Meledictum 0]

Dnia 20.03.2008 o 21:59, trollf napisał:

no i? a co cie w ogole jacys tam ludzie i ich prace obchodza, jak wcale nie musisz miec
z tym nic wspolnego? :]

Niestety, czasem mnie z nimi mylą, ale to już zupełnie inna historia na zupełnie inny temat. (raz jeden mi się spytał czy jestem "furry" - poczułem się tak, jakby mi napluł w twarz, bo pomylił mnie z czymś, czego serdecznie nienawidzę, i to podwójnie nienawidzę, ale mniejsza o to). Trochę to denerwujące, kiedy jesteś mylony z czymś, czego nienawidzisz i co jest twoim przeciwieństwem.

Dnia 20.03.2008 o 21:59, trollf napisał:

to jest troche jalowa dyskusja, gdyz ty masz swoj punkt widzenia i zawsze bedziesz przedstawial
jaks przeciwny argument, natomiast ja zawsze bede mial cos w rekawie i kontrargument
na kolejna twoja wypowiedz gotowy ;]

czemu chcesz komus odmowic radochy z tworzenia czegokolwiek i dzielenia sie tym z innymi
za darmo? nie kazdy jest ''profesjonalista'', a mody to nie komercja, nie zadza tu ceny
i prawa popytu/podazy przesiewajace ziarno od plew... nawet 10-latek moze stworzyc moda,
i jesli nawet jego dziela bys kijem nie ruszyl, gdyz nie przeszlo ono twojego ''audytu
jakosci'' , to czy jego tworca ma zostac z tego powodu ukamieniowany, a jego praca ztorpedowana
ze slowami na odchodne "nie wracaj tu wczesniej niz za dziesiec lat i to z prefesjonalnym
modem, ktorego zadna firma by sie nie powstydzila"? hmm... nie wiem, jak dla mnie to
ty za powaznie do tego wszystkiego tutaj podchodzisz ;]

Istnieje popyt i podaż, ale nie w takim znaczeniu, w jakim to rozumiesz.

Są mody wysokiej jakości, są mody dobre. Jeżeli zarówno mody słabe (obiektywnie patrząc słabe, na przykład obrzydliwa mapa, stworzona w dziesięć minut, na której nie da się grać) jak i te dobre dostają takie same oceny, to nie sposób odróżnić tych dobrych od złych (dopóki samemu się nie ściągnie), a tym samym cały system oceniania traci na wartości, i modujący mogą stwierdzić, że po co tworzyć dobre mody, skoro słabe dostają tyle samo uwagi?

Jeżeli ktoś publikuje modyfikację, powinien liczyć się z konsekwencjami, w tym przypadku - możliwością storpedowania i skrytykowania, które w końcu są rzeczą pozytywną, bo pozwalają na wytknięcie błędów i zwiększenie jakości dzieła. Nie chcesz załapać jakiejś tropikalnej choroby? Nie jedź w tropiki (bądź na Black Marsh), albo chociaż załatw sobie porządną szczepionkę. A jeżeli już tam pojedziesz, to nie obwiniaj lekarza za to, że zdiagnozował u ciebie chorobę i powiedział, jak ją leczyć.

...ukamienować? Khah khah khah! Lepiej odparować bronią atomową, i to nie jednego, a od razu sześć i pół miliarda. ^.,,.^

Odnośnie powagi: chyba nie spodziewałeś się, że ktoś, kto ma w avatarze symbol cynizmu, tajemniczości, niskiego EQ, lojalności itp. będzie sobie ze wszystkiego naokoło robił żarty? xP

No i nie jestem sam, po zaalarmowaniu do akcji wkroczył Tekeeus (ja pechowo nie mam konta na Game Spy). xD

[trollf 0]

>> a tym samym cały system oceniania traci na wartości, i modujący mogą stwierdzić, że po co tworzyć dobre mody, skoro słabe dostają tyle samo uwagi?

jesli modder w pierwszej kolejnosci nie tworzy moda dla samego procesu tworzenia, badz znajomych, i by sprawic satysfakcje sobie, tylko probuje cos sklecic po to by jego dzielo zarobilo jakies wysokie noty (cyferki) na jakiejs stronce w jakims tam inetrnecie to... ma problem ;p

sek w tym, ze dobre mody same sie obronia i o tym bedzie decydowac nie jakas tam watpliwa ocena, ale np. liczba sciagniec, tudziez same komentarze, dluzsze troche niz "awesome!" ;] badz inne czynniki... na pewno dobre mody zostana zauwazone przez ''specjalistow z branzy'' i beda oni je polecali przy kazdej mozliwej okazji, czasem znajdzie sie taki mod na roznych listach i zestawieniach co warto sciagnac itp.

caly ten proces oceniania na tych wszystkich stronkach, ktore uzywaja wartosci liczbowych (i wlasciwie innych takze) nigdy nie bedzie w pelni obiektywny, gdyz kazdy z nas ma wlasny system wartosci...

jesli masz skale np. od 1-10 to:
- dla pierwszego 1 oznacza dno, a 10 rewelacje, podczas gdy 5 to przecietny mod,
- drugi bedzie uwazal, ze na 10 nic przeciez nie zasluguje, bo nie ma perfekcyjnych rzeczy,
- kolejny postrzega 10 jako podoba mi sie, 1- nie podoba, innych not nie uznaje,
- nastepny uwaza, ze nie ma zlych modow i 5 to najnizsza ocena jaka mozna dac, by nie ''urazic'' tworcy, jako, ze glosujacy jest raczej zyczliwa osoba i nie ma ochoty komus wyrzadzac przykrosci...
itp. itd. etc.

wiec ja sie wcale nie dziwie, ze suche oceny nie sa miarodajne, gdyz kazdy tutaj ma wlasny punkt widzenia... poza tym ciezko jest porownac ze soba mody z zupelnie roznych kataegorii - wiec nie dziw sie jak bardzo dobrze i szczegolowo wykonany domek dostal note 10, taka sama jak rownie dobrze wykonany, ale ogromny mod z 3 kontynentami i setka skomplikowanych questow... a wyprzedza je o kilkadziesiat maksymalnych ocen wiecej jakies przecietne dzielo, ktore dodaje pierscien regeneracji +5, gdyz jego autor podzielil sie ta informacja w klasie i wszyscy na lekcji informatyki postanowili zaglosowac ;p

> Jeżeli ktoś publikuje modyfikację, powinien liczyć się z konsekwencjami, w tym przypadku
> - możliwością storpedowania i skrytykowania, które w końcu są rzeczą pozytywną, bo pozwalają
> na wytknięcie błędów i zwiększenie jakości dzieła.

tylko roboty przyjmuja niewzruszenie krytyke ;p
no i krytykowac tez trzeba umiec by odnioslo to jakikolwiek skutek... bo zwykle pojedyncze slowo typu "crap" nie wystarczy ;]

[Yahoo 0]

Wie ktoś może gdzie jest ten krab, z którym można handlować w Raju Camorańskiego ???

[trollf 0]

Dnia 21.03.2008 o 10:05, YahooPL napisał:

Wie ktoś może gdzie jest ten krab, z którym można handlować w Raju Camorańskiego ???

nie ma zadnego kraba z ktorym mozna handlowac w Oblivionie :] no chyba, ze masz jakiegos moda...
A ten krab to takich zjawo-krab, znacznie wiekszy niz inne i oprocz rozmiaru oraz aury niczym innym sie nie wyroznia od innych przedstawicieli swego gatunku.. jest w jednej z jaskin...

[Yahoo 0]

Dnia 21.03.2008 o 11:05, trollf napisał:

A ten krab to takich zjawo-krab, znacznie wiekszy niz inne i oprocz rozmiaru oraz aury
niczym innym sie nie wyroznia od innych przedstawicieli swego gatunku.. jest w jednej
z jaskin...

Właśnie go znalazłem i nie był w jaskini tylko za wyspą na mniejszej wyspie. Faktycznie nie można z nim było handlować tylko od razu atakował. Najciekawsze jest w nim jednak to, że zawsze pojawiają się przy nim dobre przedmioty i mi już na 6 poziomie wyleciał topór za 1000 golda i z obrażeniami od ognia rzędu 30 :)
Wróce tam na 40 poziomie to ciekawe co mi wypadnie :D

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Ja z takim prostym pytaniem tylko... czy jes PL wersja Obliviona?

[NecroVisioneR 0]

Dnia 21.03.2008 o 11:29, Wintesun napisał:

Ja z takim prostym pytaniem tylko... czy jes PL wersja Obliviona?

Oczywiście że tak.W Super$eller jest patch polonizujacy,w dodatkach zresztą też jest.Pozdro

[trollf 0]

Dnia 21.03.2008 o 11:27, YahooPL napisał:

Wróce tam na 40 poziomie to ciekawe co mi wypadnie :D

jesli nie masz modow, ktore znacznie zmieniaja rozgrywke (jak OOO, Franc, czy FCOM), to wystarczy jak wrocisz tam na 25 poziomie... pozniej juz przedmioty sie nie polepszaja, a decyduje o fantach jedynie losowosc - czyli 25 poziom, czy 50 - jeden pies...

[Kawel 0]

Po zdobyciu tytułu Acrymaga, dostałem na własność najwyżej położone pomieszczenie w Sieni Arcymaga. Teoretycznie wszystko w tej kwaterze powinno być moje. Po dłuższej nieobecności zajrzałem do swojego wówczas ukochanego domku, aby popatrzeć na Zbroję Smoka, a tam... NIC! Nie ma też innego ekwipunku (w tym Płomienia Oczyszczenia)... Czy do się to w jakiś sposób odzyskać (wcześniejszych sejwów nie mam)?

[Meledictum 0]

Dnia 21.03.2008 o 12:00, lewak napisał:

Po zdobyciu tytułu Acrymaga, dostałem na własność najwyżej położone pomieszczenie w Sieni
Arcymaga. Teoretycznie wszystko w tej kwaterze powinno być moje. Po dłuższej nieobecności
zajrzałem do swojego wówczas ukochanego domku, aby popatrzeć na Zbroję Smoka, a tam...
NIC! Nie ma też innego ekwipunku (w tym Płomienia Oczyszczenia)... Czy do się to w jakiś
sposób odzyskać (wcześniejszych sejwów nie mam)?

Caution: The chest at the end of the Arch-Mages bed resets itself periodically, storing items here is not advised, The nightstand next to the bed does not respawn but still has scripts on it so again it is not sensible to store items in it. Czyli:
Nie chowaj niczego w skrzyni przy łóżku ani w szafce nocnej (też przy łóżku), przedmioty tam schowane mogą się zdematerializować na trwałe, jedynym sposobem na odzyskanie zbroi jest przyzwanie poszczególnych jej elementów za pomocą konsoli bądź wczytanie wcześniejszego zapisu gry (którego nie masz - sam żeś sobie winien xP).

Źródło: http://www.uesp.net/wiki/Oblivion:Confront_The_King

[Hacket 0]

Chyba będzie to dobry wątek do napisania o problemie.
Ale zacznijmy od początku nowo upieczony czeladnik gildii magów zachwycony możliwością tworzenia własnych zaklęć zrobił spella dającego zwiększenie pojemności, przywołania upiora oraz zbroi. Młody Magus zachwycony przydatnością spella zajął się radosna młócką i robieniu zadań dla innych. Ale po 45 godzinach gry, co się chrzanić zaczęło. Otóż, gdy czas spell ze zbroja dojdzie do zera, gdy wejdzie się do byle, jakiego menusa lub zapisania gra wywala do windy że niby błąd gry jest. Łazić można nawalać także zagadać też, ale wszelkie inne rzeczy kończą się tym samym „winda”. To nie wina kompa sprawdzałem na kompie kolegi to samo, (choć ma potężniejszy sprzęt) reinstalkę gry także. A mam Obka oczywiście org. (i to jeszcze ang. premierówkę) z polską nakładką (sprawdzałem i bez to samo) w wersji najnowszej 1,2 bez dodatku. Dodaje savey z tym bugiem może to komuś pomoże. A żeby przyspieszyć powtanie buga należy użyć dużego rozproszenia które magus potrafi użyć.No i dziękuje za pomoc z góry.
http://www.speedyshare.com/459523807.html

[Hacket 0]

Sorry za zdublowanie posta ale jak widać nikt nic nie wie ot, jacy eksperci tu są :/. Sam znalazłem rozwiązanie a tym był nieoficjalny patch z fileplanet:
http://www.fileplanet.com/hosteddl.aspx?/planetelderscrolls/fms/files/oblivionmods/1 417/UnofficialOblivionPatchv2.2.0.exe
Gra nawet lepiej wygląda i bug zniknął.